Jako pierwsi na murawę "trzecioligową" w sezonie 2014/2015 wybiegli zawodnicy beniaminka KS Chwaszczyno i Cartusii Kartuzy. Skuteczniejsi, w tym spotkaniu okazali się gospodarze, którzy dzięki trafieniu w 79 minucie Łukasza Dempc'a wygrali 1:0.
Następnie swój mecz rozegrali zawodnicy Astry Ustronie Morskie, którzy po zaciętym spotkaniu podzielili się punktami z Pogonią II Szczecin. W Ustroniu padł remis 1:1.
W Kościerzynie, gdzie miejscowa Kaszubia podejmowała Chemik Police padło, aż pięć bramek z czego cztery dla gospodarzy. Wynik otworzył już w 7 minucie Mateusz Łuczak, następnie swoje gole dołożyli Michał Drzymała i Karol Styś, na co goście tuż przed przerwą odpowiedzieli bramką Bartosza Gołębiowskiego. Po zmianie stron Jan Przybyszewski w 65 minucie ustalił wynik spotkania na 4:1.
Jednak zwycięstwo Kaszubii nie było najwyższą wygraną tej kolejki, bowiem w Manowie miejscowy Leśnik został rozbity przez Gryf Wejherowo. Spadkowicz z II ligi nie miał litości dla Leśnika i już w piątej minucie Gryf objął prowadzenie. Kolejne bramki padły po przerwie, z czego aż trzy od 64 do 77 minuty. W ostatniej minucie "ostatni gwóźdź do trumny" wbił Michał Skwiercz. Leśnik przegrywa z Gryfem 0:5. Była to najwyższa porażka manowskiego klubu od jedenastu lat przed własną publicznością.
Udanie sezon rozpoczęli podopieczni Tadeusza Żakiety, którzy pokonali Drawę Drawsko Pomorskie 3:1. Przed pierwszym gwizdkiem fani gospodarzy dziwili się, co w pierwszym składzie robi Aleksander Karbowiak. Młody pomocnik szybko jednak pokazał, że zasłużenie wybiegł w wyjściowej jedenastce. Już w pierwszej minucie po rzucie rożnym Daniel Wojciechowski wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 7 minucie goście odrobili straty. Wspomniany wcześniej Karbowiak pokazał w 12 minucie, że jest w formie dając kolejne prowadzenie gospodarzom. Ostatnie trafienie w meczu padło w 27 minucie po trafieniu Macieja Stańczyka.
Nieudanie sezon rozpoczął się dla Bałtyku Koszalin. Debiutujący na ławce trenerskiej koszalińskiego zespołu Łukasz Korszański nie znalazł sposobu na pokonanie GKS-u Przodkowo, beniaminka ligi. W pierwszej połowie spotkania "Bałtykowcom" udawało się obronić kilka groźnych ataków. W 48 minucie już nic nie uchroniło gości od straty bramki. Koszalinianie dążyli do wyrównania, za co zostali skarceni drugim trafieniem w 71 minucie. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:0 dla gospodarzy.
Wyniki wszystkich spotkań 1 kolejki: