Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzenia składa biskup Zbigniew Zieliński

16 godzin temu Ala za Diecezja Koszalińsko-Kołobrzeska
Biskup Zbigniew Zieliński składa życzenia wielkanocne wszystkim mieszkańcom diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

Łzy szczęścia w Koszalinie! Młyny Stoisław wciąż w grze o utrzymanie

Film - 17 godzin temu
To był wieczór pełen emocji, walki i sportowej pasji. Koszalińska hala wypełniła się nadzieją, która z każdą minutą meczu zamieniała się w wiarę – aż wreszcie, po ostatnim gwizdku, wybuchła prawdziwa euforia. Młyny Stoisław Koszalin pokonały Energę Szczypiorno Kalisz 27:24, wykonując ogromny krok w stronę utrzymania w ORLEN Superlidze! Dla zawodniczek trenera Jurija Hrebeniuka to był mecz o wszystko. Każda piłka, każde trafienie, każda interwencja miały znaczenie. I choć przez chwilę sytuacja wymykała się spod kontroli, koszalinianki pokazały charakter i serce do gry. – Dziś mamy w oczach łzy szczęścia. To ogromny krok na drodze do utrzymania – mówiła ze wzruszeniem Anna Mączka, najlepsza strzelczyni spotkania. Od pierwszego gwizdka Młyny narzuciły swoje warunki. Już w czwartej minucie prowadziły 2:0, a niezorganizowana ofensywa gości pozwoliła im szybko zbudować przewagę. Gdy na tablicy pojawił się wynik 11:5, wydawało się, że emocje są już za nami. Ale ORLEN Superliga nie wybacza momentów rozkojarzenia – Szczypiorno zaczęło odrabiać straty, a do przerwy wynik 14:12 zwiastował zaciętą drugą połowę. I rzeczywiście – po zmianie stron goście z Kalisza błyskawicznie doprowadzili do remisu, a nawet wyszli na prowadzenie. W hali zapanowała nerwowa cisza. Wydawało się, że przewaga psychologiczna przechodzi na stronę przyjezdnych. Ale wtedy koszalinianki pokazały prawdziwy charakter. Z zimną krwią rozgrywały kolejne akcje, szukały szans na kontrę i wykorzystały moment zawahania rywalek. Na pięć minut przed końcem odzyskały prowadzenie (25:22), którego nie oddały już do końca. Wynik meczu to nie tylko trzy punkty – to przede wszystkim nadzieja. Koszalinianki „wskoczyły” na 9. miejsce w tabeli i mają dwa punkty przewagi nad Szczypiornem. Oznacza to, że wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. Ale jedno jest pewne – drużyna z Koszalina ma w sobie ducha walki i ogromne wsparcie swoich kibiców.   Po meczu zespół z Kalisza nie ukrywał rozczarowania. – Fajnie, że potrafiłyśmy odrobić straty i prowadzić, ale to chyba jedyny plus. Musimy to przeanalizować, żeby nie powtórzyć błędów w ostatnim meczu – mówiła rozgrywająca Daria Miłek.   Skład i bramki Młynów Stoisław Koszalin: Alicja Klarkowska, Mai Gomaa – Anna Mączka 7, Martyna Koper 1, Hanna Rycharska 2, Nicola Żmijewska 1, Jagoda Lasek, Oleksandra Furmanets 3, Kinga Lemiech 4, Daria Butomo, Elif Sila Aydin 8, Adrianna Nowicka 1, Oliwia Pawłowska. Skład i bramki Energa Szczypiorno Kalisz: Izabela Prudzienica, Patrycja Chojnacka – Daria Miłek 4, Digdem Hosgor 5, Elena Gjorgjijevska 2, Juliane Costa Pereira 1, Małgorzata Trawczyńska 3, Paulina Kucharska, Milena Kaczmarek 3, Wiktoria Gliwińska, Wiktoria Witkowska 3, Andżelika Petroll 3.  

Premier na EFNI: czas na odbudowę narodowej gospodarki

Film Ala za PAP MediaRoom - 16 Kwietnia 2025 godz. 5:48
Kluczowe pytanie wiosennej edycji konferencji EFNI brzmi - jakie zmiany czekają europejski rynek pracy i jak się na nie przygotować? Odpowiedzą na nie liderzy biznesu, eksperci i decydenci, którzy spotykają się w dniach 15–16 kwietnia w Warszawie na wydarzeniu zorganizowanym przez Konfederację Lewiatan. EFNI Wiosna 2025 to wyjątkowa edycja Europejskiego Forum Nowych Idei (EFNI) poświęcona przyszłości rynku pracy. Wiosenna odsłona EFNI odbywa się w trakcie trwania polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej i pod patronatem prezydencji.   Gościem specjalnym pierwszego dnia kongresu był Donald Tusk, premier RP.   „Kończy się era naiwnej globalizacji. Jeśli chcemy bezpiecznie budować państwo, to polskie firmy nie mogą czekać w kolejce za globalnymi graczami. Czas na odbudowę narodowej gospodarki, repolonizację rynku, kapitału" - mówił premier. „Kapitał ma narodowość, musimy zadbać w sposób bezwzględny o interesy polskich przedsiębiorców. Polskie firmy mogą liczyć na wsparcie polskiego rządu w inwestycjach" - dodał.   Jak wskazują organizatorzy EFNI, przyszłość pracy jest kluczowym wyzwaniem dla całej Unii Europejskiej i poszczególnych krajów członkowskich: z jednej strony jest wiele wspólnych kwestii do rozwiązania, jak choćby kryzys demograficzny i brak pracowników, które migracje zarobkowe stawiają w centrum zainteresowania. A z drugiej strony - postępująca transformacja technologiczna: robotyzacja, automatyzacja i sztuczna inteligencja zmieniają rynek pracy i tworzą nowe pola dyskusji: od kwalifikacji i kompetencji przyszłości, przez nowe regulacje np. pracy platformowej, po problemy zmniejszania liczby miejsc pracy i zmiany jej modelu np. w kierunku czterodniowego tygodnia pracy.   „Praca i jej sens zmieniały się na przestrzeni dziejów, pracowali najbiedniejsi, potem okazało się, że praca ma sens. Pracując, stawaliśmy się lepsi. Zmieniają się modele, technologie, praca staje się bliższa życiu rodzinnemu, bo wykonujemy ją w domu. W przyszłości będziemy musieli spełniać życzenia młodych, dostosować rynek pracy do ich oczekiwań" - zauważył prof. Jerzy Buzek, przewodniczący Rady Programowej EFNI.   O wszystkich tych problemach i wyzwaniach uczestnicy EFNI rozmawiają w dialogu społecznym, który jest najlepszą europejską metodą poszukiwania rozwiązań, zawierania kompromisów i efektywnego wdrażania programów wzmacniania rynku pracy.   „Tak ważne wydarzenie jak polska prezydencja w UE nie mogło odbyć się bez naszego udziału. Zauważyliśmy, że przez pandemię i rozwój technologii wiele dzieje się w obszarze pracy. Postanowiliśmy skupić się na tym zagadnieniu, analizować je na wszelkie sposoby" - mówiła Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, witając uczestników i otwierając EFNI Wiosna 2025.   Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że w dialogu trzeba uzgodnić nowe rozwiązania, które pogodzą wymogi konkurencyjności z jednej strony, z prawami i bezpieczeństwem socjalnym z drugiej. „W naszych debatach udział wezmą przedstawiciele administracji publicznej, biznesu, związków zawodowych, środowisk eksperckich, którzy odniosą się do tych problemów z różnych perspektyw" - wskazują.   Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan zauważył, że dziś jednym z głównych tematów na świecie i w Europie jest deregulacja, za którą „wzięto się na poważnie". Według niego jest szansa, żeby dzięki tym działaniom powrócić do konkurencyjności rynkowej.   „Zajmujemy się deregulacją na poziomie europejskim. To jedno z zadań polskiej prezydencji w UE" -przekonywała Magdalena Maria Sobkowiak-Czarnecka, podsekretarz stanu ds. europejskich w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.   Podczas pierwszego dnia wiosennej edycji konferencji EFNI odbyło się szereg paneli dyskusyjnych, starających się odpowiedzieć na najważniejsze pytania związane z rynkiem pracy. Eksperci rozważali sens pracy w zmieniającym się świecie. Określali, jaką wartość ma praca w dobie gloryfikacji czasu wolnego i przedsiębiorczości?   Uczestnicy EFNI rozmawiają też o trendach na rynku pracy. Współczesny rynek pracy zmienia się w dynamicznym tempie pod wpływem globalizacji, cyfryzacji oraz zróżnicowanych oczekiwań zarówno pracowników, jak i pracodawców.   Zastanawiają się także, czy powinniśmy poszukiwać nowego modelu organizacji pracy. Według ekspertów w obliczu transformacji rynku pracy pojawia się kluczowe pytanie: czy dotychczasowe modele organizacji pracy nadal odpowiadają na wyzwania przyszłości? Uczestnicy dyskusji zwracają uwagę, że w czasach rosnącej elastyczności i niepewności należy budować stabilność zatrudnienia. Jednym ze sposobów może być wypracowanie mechanizmów wspierających skuteczne budowanie zespołów opartych na różnorodnych doświadczeniach i kompetencjach.   Uczestnicy wiosennej edycji Europejskiego Forum Nowych Idei podkreślają coraz większe znaczenie technologii. Pracujemy w czasach sztucznej inteligencji, na naszych oczach następuje rewolucja technologiczna, porównywalna z rewolucją przemysłową z XIX wieku. Istnieją przesłanki, że AI może nie tyle konkurować z człowiekiem, a posłużyć jako narzędzie będące w stanie wzmocnić i uzupełnić jego umiejętności.   Dla rynku pracy ważnym trendem jest kryzys demograficzny. Starzejące się społeczeństwo, kurcząca się liczba osób w wieku produkcyjnym oraz rosnące obciążenia systemów emerytalnych i opieki zdrowotnej stawiają przed pracodawcami i decydentami kluczowe wyzwania. Aby utrzymać konkurencyjność gospodarki, niezbędne jest dostosowanie polityki zatrudnienia oraz wdrażanie nowych rozwiązań, które pozwolą uwolnić potencjał starszych pracowników i niedoreprezentowanych grup społecznych.   Z kryzysem demograficznym łączą się coraz częściej występujące kryzysy psychiczne. Według ekspertów wspólnym wysiłkiem pracodawcy i pracownika należy budować odporność w świecie niepewności. Stres, niepewność, przebodźcowanie i zmiany cywilizacyjne wpływają na dobrostan ludzi niezależnie od branży czy poziomu zawodowego. Jednocześnie rośnie świadomość społeczna i oczekiwania wobec firm, by tworzyły środowisko pracy wspierające zdrowie psychiczne - nie tylko poprzez benefity, ale też styl zarządzania, komunikację czy kulturę organizacyjną.   Na pierwszy dzień EFNI zaplanowano panel ministrów, którego tematem jest przyszłość europejskiego zatrudnienia i jak wyobrażają ją sobie decydenci odpowiadający za prawo pracy i politykę społeczną w swoich krajach. Przedstawicielki rządów Polski, Hiszpanii i Litwy przedstawią odpowiedzi na takie wyzwania rynku pracy jak: automatyzacja, starzenie się społeczeństwa, zmieniające się modele zatrudnienia i rosnąca mobilność pracowników.   Wiosenne EFNI przynosi też dyskusję o dialogu jako efektywnym zarządzaniu zmianą, a także o próbach wzmacniania wspólnego rynku w dobie wyścigu o technologie. W ubiegłym roku dwa instytucjonalne raporty wysokiego szczebla - autorstwa Enrico Letty i Mario Draghiego - wywołały na całym kontynencie szeroką dyskusję na temat przyszłości gospodarczej unijnej dwudziestki siódemki. Ujęte w alarmistycznym tonie analizy sprowadzały się do stwierdzenia: „Europejczycy będą biednieć, jeśli UE nie dokona zmiany kursu". Panuje zgoda, że jednym z podstawowych elementów pobudzania gospodarki powinno być wzmocnienie konkurencyjności, pogłębienie wspólnego rynku połączone z dalszym znoszeniem sektorowych barier i mobilizacja europejskiego kapitału do inwestycji. Zakończeniem pierwszego dnia EFNI będzie wieczór networkingowy i wizyta w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie. Gości EFNI oprowadzi po wystawie dyrektorka muzeum.  

W Koszalinie trwa rozbiórka "Związkowca"

Film Art, fot i film Art - 1 Kwietnia 2025 godz. 11:22
W Koszalinie trwa rozbiórka "Związkowca", najwyższego budynku w mieście. Prace rozpoczęły się w poniedziałek, 24 marca 2025 roku. W trakcie prac doszło do incydentów zagrażających bezpieczeństwu. We wtorek, 25 marca, fragmenty gruzu spadły na ulicę Zwycięstwa, co skłoniło prezydenta miasta, Tomasza Sobieraja, do czasowego zamknięcia odcinków ulic Zwycięstwa i Matejki w rejonie rozbiórki. ​"Związkowiec", oddany do użytku w 1972 roku, przez lata pełnił funkcję siedziby różnych związków zawodowych, stąd jego nazwa. Po zakończeniu rozbiórki planowane jest wzniesienie nowego obiektu usługowego o wysokości do pięciu kondygnacji. ​  

**Koszalińskie Targi Edukacyjne 2025 – Zaproszenie dla ósmoklasistów i ich rodziców**

Film Art za UM Koszalin - 27 Marca 2025 godz. 8:40
Zapraszamy ósmoklasistów oraz ich rodziców na Koszalińskie Targi Edukacyjne 2025, które odbędą się 28 marca 2025 roku w hali sportowej Zespołu Szkół nr 1 przy ul. Władysława Andersa 30 w Koszalinie. W godzinach 10:00 – 17:00 zaprezentowana zostanie szeroka oferta edukacyjna, umożliwiająca zapoznanie się z możliwościami dalszego kształcenia. To doskonała okazja, by podjąć świadomą decyzję o wyborze przyszłej ścieżki edukacyjnej. 

Pomnik pamięci, który znika na naszych oczach. Historia koszalińskiego Związkowca

Film Ala, film i foto. Artur Kukliński - 25 Marca 2025 godz. 9:24
Związkowiec” przez pół wieku stanowił architektoniczną dominantę Koszalina i symbol jego wielkomiejskich aspiracji. Ten najwyższy budynek w mieście, wzniesiony w 1972 roku, przeszedł drogę od dumy i wizytówki miasta do opustoszałego obiektu, którego przyszłość właśnie dobiega końca. Obecnie trwa jego rozbiórka. We wtorkowy wieczór pojawiła się informacja, że podczas rozbiórki osunął się fragment elewacji jednej ze ścian Związkowca. Na miejscu pojawiła się straż pożarna. Nikomu nic się nie stało. „Związkowiec” stał się wizytówką Koszalina i powodem do dumy mieszkańców, gdyż był najwyższym budynkiem w mieście. Wieżowiec ma 13 kondygnacji i wznosi się na wysokość 42 metrów. W biurowcu funkcjonowały liczne organizacje i stowarzyszenia, lokalne firmy i media, między innymi Polska Agencja Prasowa, “Głos Pomorza”, telewizja Bryza i Radio Północ.   Szczególnym miejscem w pamięci koszalinian zapisała się kawiarnia “Panorama”, która znajdowała się na ostatnim piętrze budynku. Z jej tarasu można było podziwiać rozległą panoramę całego miasta, co stanowiło dodatkową atrakcję dla mieszkańców i turystów.     Zmiany własnościowe i degradacja  W 2011 roku zmienił się właściciel “Związkowca”. Nowy właściciel miał ambitne plany modernizacji i rozbudowy wieżowca, jednak żaden z tych projektów nie został zrealizowany. Ostatecznie budynek trafił na licytację komorniczą. Od 2014 roku jego właścicielem jest warszawska spółka BS Invest. W kolejnych latach budynek stopniowo pustoszał. Większość firm wynajmujących pomieszczenia wyprowadziła się, a właściciel rozważał różne opcje - sprzedaż, remont lub wyburzenie obiektu. Od 2022 roku “Związkowiec” stał całkowicie opustoszały, gdyż przestał spełniać obowiązujące normy bezpieczeństwa.  Właściciel podjął decyzję o rozbiórce wieżowca, jednak proces uzyskania niezbędnych zezwoleń napotykał na liczne trudności. Władze miasta podkreślały, że rozbiórka musi być prowadzona w sposób niezagrażający bezpieczeństwu mieszkańców, czyli etapowo, piętro po piętrze. Urzędnicy chcieli w ten sposób uniknąć niebezpiecznej sytuacji, podobnej do tej, która miała miejsce podczas burzenia wiaduktu na alei Monte Cassino. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, nowy obiekt, który może powstać w miejscu wyburzonego “Związkowca”, będzie znacznie niższy - przepisy przewidują w tym miejscu zabudowę do maksymalnie 12 metrów wysokości.   Zgoda na rozbiórkę wieżowca została wydana przez Urząd Miejski w Koszalinie we wrześniu 2024 roku. Jednakże Prokuratura Okręgowa w Koszalinie złożyła wniosek o uchylenie tej decyzji, argumentując, że planowana metoda rozbiórki może zagrażać bezpieczeństwu publicznemu. Swoje stanowisko prokuratura oparła na opinii biegłego, który miał poważne zastrzeżenia co do sposobu prowadzenia prac. Problemy związane z rozbiórką „Związkowca” zaczęły się już na początku 2024 roku. W marcu inspektorzy nadzoru budowlanego nakazali wstrzymanie przygotowań do rozbiórki, uznając je za zbędne i niewynikające z wymogów bezpieczeństwa. Wojewoda zachodniopomorski uchylił pierwszą decyzję o rozbiórce, a Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Koszalina złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które jednak zostało umorzone w październiku 2024 roku. Postępowanie odwoławcze dotyczące rozbiórki wieżowca „Związkowiec”, które pierwotnie miało zakończyć się do 31 grudnia 2024 roku, zostało przedłużone do końca stycznia 2025 roku. Rzeczniczka wojewody zachodniopomorskiego, Paulina Heigel, poinformowała, że wojewoda zatwierdził rozbiórkę.  Głównym punktem spornym była stabilność nasypu, na którym operują koparki podczas rozbiórki budynku.   Obawy mieszkańców W marcu 2024 roku mieszkańcy budynku przy ulicy Matejki 5-7 złożyli zażalenie do decyzji zezwalającej na rozbiórkę koszalińskiego Związkowca. Obawiają się oni, że w wyniku prac rozbiórkowych ucierpi ich własny budynek i żądają wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeń. Władze Koszalina, wyciągając wnioski z wcześniejszych doświadczeń z rozbiórką wiaduktu na alei Monte Cassino, tym razem w wydanej decyzji zezwalającej na rozbiórkę uwzględniły szereg środków bezpieczeństwa, w tym zamknięcie dla ruchu ulicy Matejki oraz ograniczenie ruchu pieszych na ulicy Zwycięstwa podczas prowadzenia prac.