- Dla mnie ta decyzja nie jest zaskoczeniem. Byłem przekonany, że takie będzie postanowienie Sądu Najwyższego. Do tej pory opieraliśmy się na poprzednim wyroku Sądu Najwyższego, który również jednoznacznie wskazywał, że strażnicy miejscy są uprawnieni do żądania od właścicieli pojazdów informacji, komu powierzyli samochód do użytkowania w oznaczonym czasie. – mówi Piotr Simiński, Komendant Straży Miejskiej w Koszalinie. – Strażnicy miejscy bez wątpienia posiadają uprawnienia do tego, aby kierować wnioski do sądu, a także nakładać grzywny w drodze mandatu karnego. – dodaje szef koszalińskich strażników.
Dotąd nie było jednolitego orzecznictwa w tej kwestii. Problem interpretowania przepisów pojawił się po dokonanej w 2010r. nowelizacji. Od tamtego momentu nie było jednoznacznie wiadomo, czy wnioski do sądu we wspomnianych sprawach może kierować straż miejska, czy powinna robić to policja. – Straże miejskie mogą wnosić do sądu o ukaranie właściciela pojazdu, który odmówił wskazania, kto kierował jego autem w czasie, gdy popełnione zostało wykroczenie drogowe. – zaznaczyli sędziowie Sądu Najwyższego w podjętej we wtorek - 30 września - uchwale.
Sprawy ukaranych przez sądy po wnioskach straży miejskiej budziły wątpliwości, gdyż nie było jasne czy ma ona uprawnienia oskarżyciela publicznego. Według Sądu Najwyższego straż miejska ma takie prawo. – Nie po to intencją posłów było uwolnienie paruset policjantów od pracy papierkowej za biurkiem i przekazanie tej pracy inspektorom transportu drogowego, żeby ci policjanci przejęli inną pracę biurową, czyli kierowanie do sądów wniosków dostarczanych przez straże miejskie. – mówił w uzasadnieniu wtorkowej uchwały sędzia Sądu Najwyższego Zbigniew Puszkarski.
Uchwała ma moc zasady prawnej – są nią związane inne składy Sądu Najwyższego. Warto podkreślić, że zgodnie z zapisem Kodeksu wykroczeń karze grzywny podlega właściciel samochodu, który nie poinformuje służb, komu powierzył swój pojazd do kierowania lub używania w konkretnym czasie. Głównie chodzi o przypadki zarejestrowania przekroczenia prędkości przez fotoradar.