Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Dzień Walki z Depresją: System nie nadąża, a co czwarty Polak zmaga się z kryzysem psychicznym

Autor Ala za pomagam.pl 22 Lutego 2025 godz. 5:25
W niedzielę, 23 lutego, będziemy obchodzili Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Depresja to nie chwilowy smutek – to choroba, która może prowadzić do tragedii, jeśli nie zostanie odpowiednio leczona. W Polsce problem ten narasta, a stan finansowania zdrowia psychicznego jest alarmujący! Ekspertki dr Joanna Gutral i Marta Niedźwiecka opowiadają o koniecznych zmianach w raporcie “Ważne słowa na P.” Fundacji Pomagam.pl we współpracy z SWPS Innowacje.

Coraz więcej Polaków zmaga się z kryzysem psychicznym, ale system nie nadąża. Z danych raportu Fundacji Pomagam.pl wynika, że ponad 8 milionów Polaków – czyli co czwarta osoba – przynajmniej raz w życiu doświadczyła objawów zaburzeń psychicznych. Problemy takie jak depresja i lęki dotykają nas częściej niż kiedykolwiek, ale dostęp do specjalistycznej pomocy wciąż jest ogromnym wyzwaniem - szczególnie na NFZ. Czy istnieje jakiekolwiek rozwiązanie?

-Chciałabym, aby w Polsce było więcej dyskusji na tematy, które dotyczą ostatecznie nas wszystkich. Aby te dyskusje były bardziej merytoryczne i stwarzały większe szanse na znalezienie rozwiązań […] W tym sensie kwestia zdrowia psychicznego jest centralna. Nie jest to temat, który można całkowicie od siebie odsunąć, i powiedzieć: „to nie moja sprawa”. Myślę, że jest to absolutnie nasza sprawa. - podkreśla Dobrosława Gogłoza, prezeska Fundacji Pomagam.pl oraz dyrektor zarządzająca serwisu Pomagam.pl.

Niska świadomość i edukacja psychologiczna

 

Choć coraz częściej mówi się o zdrowiu psychicznym, nadal trudno oddzielić fakty od mitów. Wielu osobom wydaje się, że wiedzą więcej – terminologia psychologiczna stała się częścią codziennego języka, a w mediach społecznościowych aż roi się od diagnoz na wyciągnięcie ręki. Ale czy rzeczywiście rozumiemy, czym jest depresja?

-Moim zdaniem ludzie wiedzą więcej niż kiedyś, ale nadal niewiele. Z jednej strony, spowszedniały już takie terminy jak depresja czy zaburzenia lękowe, ale z drugiej strony upowszechniają się takie popetykiety, pod którymi nie do końca wiadomo, co się kryje, np. toksyk czy narcyz. O ile w dużych miastach upowszechniło się już korzystanie z usług psychoterapeuty, o tyle w mniejszych miejscowościach nie dość, że dostępność tych usług jest mniejsza, to korzystanie z nich wciąż jest objęte tabu  stygmatyzowane. - dzieli się w raporcie swoimi obserwacjami dr Joanna Gutral, psycholożka, psychoterapeutka i psychoedukatorka.

Problemem jest nie tylko ograniczona wiedza na temat zdrowia psychicznego, ale również wszechobecne uproszczenia i trendy w mediach społecznościowych, które często prowadzą do nadmiernej samodiagnozy lub ignorowania rzeczywistych problemów. Depresja to nie chwilowy smutek ani „gorszy dzień”, ale poważna choroba, która wymaga profesjonalnej pomocy.

-Ludzie są już świadomi, że mają psychikę. Ale wiedza, czym ona jest, jak działa, jak szukać specjalistów, co jest prawdą, a co fałszem na jej temat – to są sprawy, z którymi dalej jest kłopot. Dominuje szukanie prostych odpowiedzi na złożone problemy osobiste za pośrednictwem social mediów. Na przykład: mam problem w związku, więc sprawdzę, co mówi na ten temat Instagram. Na pewno zwiększa się potrzeba pomocy, natomiast korzystanie z niej jest doświadczeniem bardzo klasowym, zależnym od stanu finansów i świadomości, że są dostępne zróżnicowane formy tej pomocy. - podkreśla Marta Niedźwiecka, psycholożka, propagatorka nauki.

Pełne wywiady z dr Joanną Gutral, Martą Niedźwiecką i innymi czołowymi ekspertami znajdziesz w pełnej wersji raportu “Ważne słowa na P.” , która jest dostępna na stronie: https://pomagam.pl/zdrowie-psychiczne 

Depresja – cicha epidemia XXI wieku

Z danych serwisu crowdfundingowego Pomagam.pl wynika, że na przestrzeni lat 2016-2023 udział zbiórek pieniędzy w tym serwisie związanych z hasłami takimi jak: „szpital psychiatryczny”, „psychiatra” czy „leczenie psychiatryczne” wzrósł prawie o 500%. W 2016 roku hasła powiązane z psychiatrią pojawiały się w 1 na 400 zbiórek. W 2023 roku proporcja ta wyniosła już 1:85. „Mamo, czy to jest miejsce dla bardzo smutnych dzieci?" - to pytanie zadał 14-letni Hubert, kiedy mama zapytała go o próbę leczenia na oddziale psychiatrycznym. Takich dzieci i dorosłych jak Hubert są tysiące - pomimo rosnącej świadomości, wciąż wiele osób nie potrafi rozpoznać pierwszych objawów lub nie wie, gdzie szukać pomocy. W Dniu Walki z Depresją chcemy przypomnieć: zdrowie psychiczne jest tak samo ważne, jak fizyczne. Depresję można i trzeba leczyć, a szybka reakcja może uratować życie.

Jak więc rozpoznać depresję? 

Jeśli obserwujesz u siebie chociaż część tych symptomów, udaj się po pomoc do specjalisty:

      Obniżony nastrój – uczucie smutku, pustki, beznadziei utrzymujące się przez większość dnia, niezależnie od okoliczności.

      Brak energii i przewlekłe zmęczenie – nawet najprostsze czynności, jak wstanie z łóżka czy umycie zębów, mogą wydawać się ogromnym wysiłkiem.

      Utrata zainteresowań – rzeczy, które kiedyś sprawiały radość (hobby, spotkania z bliskimi, aktywność fizyczna), przestają cieszyć.

      Problemy ze snem – trudności z zasypianiem, częste budzenie się w nocy lub wręcz przeciwnie – nadmierna senność i trudności ze wstawaniem.

      Zmiany apetytu i masy ciała – znaczny spadek lub wzrost apetytu, a co za tym idzie – gwałtowne zmiany wagi.

      Poczucie bezwartościowości i winy – nieuzasadnione obwinianie się, krytyczne myślenie o sobie, brak wiary we własne możliwości.

      Problemy z koncentracją i podejmowaniem decyzji – trudności z zapamiętywaniem, skupieniem uwagi, wykonywaniem codziennych obowiązków.

      Myśli o śmierci lub samobójstwie – to najbardziej alarmujący sygnał, który wymaga natychmiastowej pomocy specjalistycznej.

👉 Załóż zbiórkę na walkę z depresją: https://pomagam.pl/nowa-zbiorka

Ważne słowa na P.

Raport „Ważne słowa na P.” został stworzony, aby zwrócić uwagę na głębokie wyzwania, przed którymi stoi system ochrony zdrowia psychicznego w Polsce. Powodem jego powstania jest alarmująca sytuacja w tym obszarze – niedostateczne finansowanie, brak specjalistów, długie kolejki do pomocy i wciąż obecna stygmatyzacja osób w kryzysie psychicznym.

Jak pokazują dane, aż 8,3 mln Polaków zmaga się z poważnymi problemami zdrowia psychicznego w ciągu swojego życia, ale system nie jest w stanie zapewnić im odpowiedniego wsparcia. W Polsce na jednego psychiatrę przypada dwa razy więcej pacjentów niż w wielu krajach Unii Europejskiej, a średni czas oczekiwania na wizytę u psychologa wynosi aż 128 dni. Raport powstał, by nagłośnić te problemy i rozpocząć dyskusję na temat koniecznych zmian.

 

Czytaj też

Zamiast jogi chcą normalności. Depresja wchodzi do firm

Ala za Bankier.pl - 24 Lutego 2021 godz. 5:37
Depresja staje się coraz większym problemem w polskich biurowcach. Jak wynika z danych zebranych przez Bankier.pl, w 2020 roku wydano 1,5 mln zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. Pracodawcy zabierają się do walki z problemem przez szkolenia i sesje coachingowe, a pracownicy, jak mówią w rozmowie z Redakcją, oczekują po prostu ludzkiego podejścia. Według danych udostępnionych Bankier.pl z powodu epizodu depresyjnego wydano w ubiegłym roku 252 915 zaświadczeń, z powodu zaburzeń depresyjnych nawracających – 132 918. Średnia liczba dni przypadających na jedno zwolnienie lekarskie to 20 dni. Dla porównania, choroby górnego układu oddechowego to zwolnienie trwające około 5 dni. Co więcej, według statystyk Komendy Głównej Policji głównym źródłem utrzymania osób, które popełniły samobójstwo jest… praca. –  Chciałam spotkać się z moją przełożoną i porozmawiać, że nie na takie warunki zgadzałam się, podpisując umowę, że się nie wyrabiam. Szefowa nie miała dla mnie czasu przez dwa tygodnie. W czasie spotkania, po wysłuchaniu mnie, powiedziała: Słuchaj Monika, mam taki super pomysł, że zatrudnimy takiego behawiorystę, który będzie cię „shadowował w pracy” i po tygodniu usiądziemy do tego i on powie wtedy, gdzie widzi błędy w twojej pracy i jak poprawić twoje zarządzanie czasem. Ten świat korporacji jest tak bardzo odklejony od rzeczywistości – opowiada Monika, 34-letnia pracownica agencji reklamowej z Warszawy. Pracodawcy dostrzegają problem i zgłaszają się do swoich operatorów prywatnej opieki medycznej. W informacjach przekazanych Bankier.pl czytamy, że PZU Zdrowie odnotowało ok. 20 proc. wzrost względem 2019 roku zapotrzebowania na opiekę psychologiczną. Z kolei w TU zdrowie zrealizowano w 2019 roku 1579 konsultacji psychiatrycznych, a w 2020 roku – już 1908. Europejska Agencja Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy wydała biuletyn na temat promowania zdrowia psychicznego w miejscu pracy. W zaleceniach czytamy, że warto organizować grupy zdrowia, ustalić politykę firmy w zakresie zdrowia psychicznego, zapewnić kadrze kierowniczej szkolenia dotyczące rozpoznawania symptomów stresu, a także – bezpłatne doradztwo w zakresie problemów życia prywatnego i zawodowego w godzinach pracy. Wskaźnik samobójstw dla Polski wynosi 16,2 na 100 tys. mieszkańców, dla świata – 10,5 na 100 tys. mieszkańców. Depresja, która może prowadzić do odebrania sobie życia, nie może pozostawać wśród pracodawców tematem, o którym lepiej na głos nie mówić.

Obniżenie nastroju czy już depresja – jak je rozróżnić?

Ala za InfoWire.pl/pulsmedycyny.pl - 4 Lutego 2021 godz. 5:53
Dziś już niewielu specjalistów podaje w wątpliwość fakt, że depresja jest jedną z chorób cywilizacyjnych i stanowi znaczący problem indywidualny dla poszczególnych chorych, jak i społeczny, ponieważ nieskutecznie leczona prowadzi do inwalidyzacji pacjenta i pogarsza jego stan somatyczny. Jak wskazują eksperci, na depresję w ciągu całego życia może zachorować nawet 17 proc. polskiej populacji. Świadomość społeczna dotycząca depresji w ostatnich latach stanowczo się zwiększyła, a co za tym idzie do lekarskiej porady szuka coraz większa liczba osób, które zgłaszają objawy charakterystyczne dla depresji. Mimo to nadal jest to schorzenie, którego proces diagnostyczny jest w wielu przypadkach trudny i długotrwały: u nawet połowy chorych pozostaje ona nierozpoznana. Jak wskazał prof. dr hab. n. med. Tadeusz Parnowski, specjalista z dziedziny psychiatrii i psychogeriatrii, od pojawienia się pierwszych objawów do postawienia rozpoznania średnio mija nawet 8 lat. Czym jest depresja? Jak podkreślił ekspert, zdarza się, że krótkotrwałe obniżenie nastroju spowodowane jakimś stresującym lub negatywnym wydarzeniem określa się jako depresję – choć w większości dotknięte nim osoby są w stanie same „przepracować” negatywne emocje dzięki różnorodnym mechanizmom ochronnym. „Te krótkotrwałe depresje nie zmieniają znacząco naszego funkcjonowania. Osoby uskarżające się na obniżenie nastroju nadal podejmują względnie normalną aktywność zawodową i społeczną. Upośledzeniu nie ulegają także funkcje poznawcze pacjenta, a jeśli nawet pojawiają się myśli samobójcze, to mają one charakter przemijający” – powiedział prof. Tadeusz Parnowski, wskazując że tego rodzaju epizody nie wymagają z reguły interwencji psychiatrycznej, a w sytuacji częstych „nawrotów” można skonsultować się z psychologiem. Zgodnie z przyjętą definicją ICD-10 do objawów klinicznej depresji zalicza się obniżenie nastroju trwające co najmniej dwa tygodnie, zaburzenia napędu psychoruchowego, poczucie lęku i wewnętrznego niepokoju, pogorszenie jakości snu, zmniejszenie apetytu, obniżenie libido i nieprawidłowości rytmu dobowego. Jak dodał prof. Parnowski, w przebiegu depresji pojawiają się także objawy somatyczne: chorzy skarżą się np. na duszności, kołatanie serca, zaparcia czy ciągłe uczucie zmęczenia. Depresja kliniczna bezwzględnie wymaga konsultacji psychiatrycznej i odpowiednio dobranej terapii. W 1980 r. jako została opisana depresja sezonowa, która charakteryzuje się okresowym występowaniem objawów depresyjnych w miesiącach jesienno-zimowych. Ponadto wyodrębnia się też zjawisko określane z angielska jako Sunday Night Blues. Dotyka ono zazwyczaj osoby w wieku produkcyjnym, bardzo aktywne zawodowo i mocno wiążące swoje poczucie wartości z osiągnięciami zawodowymi. Choć żadne z tych zjawisk nie spełnia kryteriów klinicznych, zwiększa jednak ryzyko rozwoju depresji i obniża komfort życia. Depresja – skąd problemy z rozpoznaniem? Skoro społeczna świadomość dotycząca depresji w ostatnich latach wzrasta, dlaczego nadal jest to schorzenie dość trudne do zdiagnozowania? Zdaniem prof. Parnowskiego, odpowiedzialność za to ponoszą częściowo media, które krótkotrwałe obniżenie nastroju często ukazują pochopnie i bezrefleksyjnie jako kliniczną depresję. „Należy dodać, że wśród pacjentów spełniających kryteria klinicznej depresji występuje okresowość przebiegu. Ponadto wystąpienie pojedynczego epizodu depresji znacząco zwiększa ryzyko pojawienia się kolejnych np. w reakcji na różnorodne stresory” – powiedział prof. Parnowski. Ekspert dodał, że wśród licznych symptomów klinicznej depresji wyróżnia się również zmniejszoną wrażliwość sensoryczną na bodźce uchodzące za przyjemne, zmniejszoną umiejętność odczuwania przyjemności, mniejszą potrzebę kontaktów społecznych, apatię. „Diagnostykę dodatkowo utrudnia fakt, że istnieją takie przypadki zespołów depresyjnych, w przebiegu których pacjent manifestuje wyłącznie objawy somatyczne. Nie skarży się na obniżony nastrój, w zasadzie dość normalnie funkcjonuje na co dzień, ale coraz gorzej się czuje pod względem fizycznym. Tacy chorzy odwiedzają lekarzy wielu specjalności, ale żaden z nich nie potrafi postawić jednoznacznej diagnozy. W takich przypadkach zawsze warto rozważyć konsultację psychiatryczną” – zauważył prof. Tadeusz Parnowski. Objawy depresji maskowanych: Bóle głowy, Bezsenność, Zaburzenia ze strony układu pokarmowego, Zaburzenia ze strony układu mięśniowo-szkieletowego, Zaburzenia ze strony układu krążenia. Na podstawie konferencji „Depresja 2015” organizowanej przez Health Project Menagment.