Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Zielone imperium” pod Sławnem zlikwidowane – narkotyki, broń i kokaina w rękach policji

Film Ala za KPP Sławno, fot i film; KPP Sławno - 4 Sierpnia 2025 godz. 8:56
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Sławnie ujawnili i zlikwidowali dużą, profesjonalnie zorganizowaną plantację konopi indyjskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli niemal 80 kilogramów marihuany, 300 krzewów konopi oraz specjalistyczny sprzęt do ich uprawy. W trakcie dalszych czynności śledczy odkryli również ponad kilogram kokainy, broń palną i amunicję. W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 25 i 50 lat. Obaj zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Profesjonalna plantacja w gospodarstwie Policjanci, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, trafili na trop nielegalnej działalności na terenie gminy Sławno. Podczas przeszukania jednej z prywatnych posesji ujawnili plantację marihuany zlokalizowaną w budynku gospodarczym. Hala była niemal w całości wypełniona roślinami. Pomieszczenia wyposażono w specjalistyczne namioty uprawowe oraz systemy nawadniające, grzewcze, oświetleniowe i wentylacyjne. Sprzęt pozwalał na pełną kontrolę warunków wzrostu roślin i maksymalizację wydajności uprawy. Narkotyki, broń, amunicja Łącznie policjanci zabezpieczyli 300 krzewów konopi indyjskich oraz blisko 80 kilogramów suszu marihuany. Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn – mieszkańców powiatu w wieku 25 i 50 lat. Dodatkowo, w trakcie przeszukania mieszkania starszego z zatrzymanych, policjanci ujawnili i zabezpieczyli 1,3 kg kokainy, broń palną i amunicję. Areszt i dalsze śledztwo Na wniosek Prokuratury, Sąd Rejonowy w Sławnie zastosował wobec obu zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy – śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Nowy węzeł drogowy połączy A6, S6 i DK13. Tak będzie wyglądać kluczowa inwestycja komunikacyjna dla Szczecina i regionu

Film Art za GDDKiA Szczecin - 4 Sierpnia 2025 godz. 5:18
Zmodernizowane połączenie autostrady A6, drogi ekspresowej S6 (w ramach przyszłej Zachodniej Obwodnicy Szczecina) oraz drogi krajowej nr 13 (DK13) ma wkrótce odmienić układ komunikacyjny na południe od Szczecina. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprezentowała plany budowy nowego węzła Szczecin Zachód, który zastąpi przestarzały układ drogowy z lat 30. XX wieku. Koniec z brukiem z lat 30. Obecny węzeł łączący DK13 z autostradą A6 to infrastruktura pamiętająca czasy III Rzeszy. Brukowane łącznice po południowej stronie, wąskie pasy i przestarzała geometria nie przystają do dzisiejszych potrzeb transportowych i bezpieczeństwa ruchu. W związku z realizacją etapu II obwodnicy Przecławia i Warzymic, węzeł ten zostanie całkowicie wyłączony z ruchu i zastąpiony nowoczesnym rozwiązaniem zlokalizowanym około 700 metrów dalej, na wschód. Szczecin Zachód – strategiczne skrzyżowanie tras Nowy węzeł Szczecin Zachód będzie kluczowym punktem na mapie drogowej Pomorza Zachodniego. Połączy on autostradę A6 z DK13 oraz z przyszłą Zachodnią Obwodnicą Szczecina w ciągu drogi ekspresowej S6. Przetargi na realizację S6 właśnie zostały ogłoszone. Nowy odcinek inwestycji o długości ok. 3 km rozpocznie się w miejscu zakończenia I etapu obwodnicy Przecławia i Warzymic. W tym miejscu – na południe od miejscowości Przecław – powstanie węzeł Siadło Górne, który zintegruje DK13 z planowaną trasą S6.   Wydajność, bezpieczeństwo i rozwój regionu Nowa droga – będąca wspólnym odcinkiem DK13 i S6 – będzie miała parametry drogi ekspresowej i ominie centrum logistyczne położone na wschód od obecnego układu drogowego. Węzeł Szczecin Zachód zapewni sprawne i bezpieczne połączenie z autostradą A6 dzięki systemowi łącznic bezpośrednich i półbezpośrednich. Od południa do węzła zostanie włączona także obwodnica Kołbaskowa w ciągu DK13. Co dalej? Budowa nowego układu drogowego oznacza nie tylko większy komfort i bezpieczeństwo dla kierowców, ale również nowe szanse rozwoju dla całego regionu. Inwestycja stanowi jeden z najważniejszych etapów przygotowania Szczecina do roli węzła komunikacyjnego o znaczeniu ponadregionalnym. Rozpoczęcie prac planowane jest po rozstrzygnięciu przetargów i uzyskaniu wymaganych decyzji środowiskowych oraz realizacyjnych.  

31. Pol’and’Rock Festival: Godzina"W" i Tropikalne Party w Strefie Pomorze Zachodnie

Film Ala, fot i film: Pol’and’Rock Festiva - 2 Sierpnia 2025 godz. 5:56
W piątek wieczorem w Strefie Pomorze Zachodnie na Pol’and’Rock Festival odbyło się Tropikalne Party – wydarzenie, które przyciągnęło tłumy uczestników festiwalu. Od godziny 20:00 do północy strefa zamieniła się w barwne, tętniące muzyką miejsce spotkań, zabawy i relaksu. Goście mogli podziwiać specjalnie przygotowane dekoracje i ścianki zdjęciowe, które stworzyły prawdziwie wakacyjny klimat. O ich wygląd zadbali twórcy z Ena – Pracownia Jasińska, Kowalski Producent Reklama oraz PARTY DECO. Wrażenie robiły nie tylko kolory i światła, ale również detale, które nadały przestrzeni wyjątkowego charakteru. Nieocenionym wsparciem byli również wolontariusze, którzy pomogli w przygotowaniu wydarzenia i przez cały czas trwania imprezy dbali o dobrą atmosferę. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele marek Qualia Caffe, Dega i Kusy Dwór.   Zanim rozpoczęła się zabawa, punktualnie o godzinie 17:00, uczestnicy strefy – zgodnie z festiwalową tradycją – uczcili godzinę „W” minutą ciszy, oddając hołd bohaterom Powstania Warszawskiego. Był to ważny i poruszający moment, który na chwilę połączył wszystkich w refleksji i wspólnej pamięci.   Tropikalne Party było okazją do wspólnej zabawy, integracji i odpoczynku po intensywnym dniu festiwalowym. Wydarzenie pokazało, że Strefa Pomorze Zachodnie to nie tylko przestrzeń promocyjna regionu, ale także miejsce, gdzie można po prostu dobrze się bawić i być razem w ważnych chwilach.

Historyczna zdalna operacja kardiochirurgiczna – Gdańsk połączył się z Warszawą. Koszaliński Meden-Inmed kluczowym partnerem

Film Ala, film: YT/Meden-Inmed PL - 1 Sierpnia 2025 godz. 17:54
Pierwsza taka operacja w Europie: Polscy lekarze przeprowadzili pierwsze w Europie zdalne operacje chirurgiczne z asystą robota. Kardiochirurg z Gdańska zoperował serce pacjenta znajdującego się w Warszawie – był to jednocześnie pierwszy na świecie zdalny zabieg kardiochirurgiczny z wykorzystaniem nowej platformy robotycznej. Dwa miasta, dwa zabiegi: Konsola chirurga znajdowała się w Szpitalu MSWiA w Gdańsku, podczas gdy pacjent, robot chirurgiczny oraz zespół medyczny byli w Instytucie Medycznym MSWiA w Warszawie. W ramach pionierskiego eksperymentu wykonano dwie operacje – bypassów serca (przeprowadził prof. Piotr Suwalski) oraz radykalnej prostatektomii (dr n. med. Paweł Wisz). Meden-Inmed – technologiczny filar pionierskiego zabiegu To właśnie Meden-Inmed, jako oficjalny dystrybutor i partner technologiczny operacji, sprowadził do Polski robota chirurgicznego nowej generacji EDGE MP1000, który umożliwił zdalne wykonanie skomplikowanego zabiegu na sercu. Firma odpowiadała za:instalację systemu robotycznego w szpitalu, pełne przygotowanie techniczne operacji, integrację systemów komunikacyjnych i wsparcie merytoryczne i serwisowe dla zespołów medycznych. Dzięki Meden-Inmed Polska jako pierwsza w UE zastosowała robota EDGE MP1000 w warunkach klinicznych. Firma zbudowała także pierwsze w Europie Środkowo-Wschodniej centrum serwisowe i szkoleniowe dla tego systemu – właśnie w Koszalinie. Niższy koszt, większa dostępność Meden-Inmed udostępnił szpitalom robota w znacznie niższej cenie niż znane dotąd systemy chirurgiczne. To oznacza, że: więcej placówek w Polsce będzie mogło pozwolić sobie na zakup, zabiegi robotyczne staną się bardziej dostępne dla pacjentów w mniejszych ośrodkach, możliwa będzie realna rozbudowa krajowej sieci chirurgii zdalnej. Innowacja, która zmienia reguły gry Sukces tej operacji to nie tylko postęp medyczny, ale również wielki krok dla polskiego przemysłu technologii medycznych. Dzięki zaangażowaniu Meden-Inmed, Polska stała się liderem we wdrażaniu chirurgii robotycznej nowej generacji i pokazała, że nie tylko nadąża za światowymi trendami – ale je wyznacza.   Polscy lekarze pionierami   1 sierpnia 2025 roku zapisał się w historii medycyny jako dzień, w którym telechirurgia w Europie weszła w nowy wymiar. Tego dnia polski zespół specjalistów z Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA zrealizował unikatowe operacje z wykorzystaniem robota chirurgicznego najnowszej generacji. Konsola sterowania znajdowała się w Gdańsku, zaś pacjentów operowano w Warszawie – to pierwszy taki zabieg między szpitalami w Europie. Co więcej, operacja kardiochirurgiczna (pomostowanie aortalno-wieńcowe, tzw. bajpasy) okazała się pierwszym na świecie przypadkiem zdalnej operacji serca wykonanej przy użyciu robota medycznego nowej generacji. Równolegle przeprowadzono również zdalną operację urologiczną – usunięcie prostaty z powodu nowotworu – która była pierwszym tego rodzaju zabiegiem robotycznym w Europie. Takie osiągnięcie było możliwe dzięki ścisłej współpracy zespołów medycznych z dwóch miast oraz zastosowaniu zaawansowanych technologii robotycznych i telekomunikacyjnych. Prof. Piotr Suwalski, dyrektor Instytutu Kardiochirurgii PIM MSWiA i pionier robotyki chirurgicznej, sterował robotem z Gdańska, wykonując operację na sercu pacjenta znajdującego się na oddziale w Warszawie. Z kolei dr n. med. Paweł Wisz, czołowy specjalista chirurgii robotycznej w urologii, przeprowadził w ten sam sposób zabieg usunięcia prostaty. Obie operacje miały pełne zabezpieczenie zespołów medycznych po obu stronach – w razie potrzeby w Warszawie czuwała dodatkowa kadra chirurgów i anestezjologów gotowych do przejęcia kontroli nad robotem, co zapewniało pacjentom maksymalne bezpieczeństwo. Całość odbyła się w warunkach klinicznych, a nie jedynie pokazowych, co podkreśla wagę tego przełomu.   Technologia, która to umożliwiła – robot EDGE MP1000 i szybkie łącza   Kluczowym elementem tego sukcesu jest nowatorska platforma robotyczna EDGE MP1000. To wieloramienny (tzw. multiport) robot chirurgiczny nowej generacji, opracowany przez firmę Edge Medical. System ten posiada cztery niezależne ramiona robotyczne o wysokiej zwinności, wyposażone w narzędzia z przegubami imitującymi ruchy nadgarstka chirurga. Umożliwia to wykonywanie bardzo precyzyjnych manewrów wewnątrz ciała pacjenta, naśladując ruchy ręki operatora. Platforma zapewnia także immersyjną wizualizację 3D w jakości HD oraz zaawansowany system master-slave, który dokładnie przekłada ruchy dłoni chirurga na mikro-ruchy instrumentów. Co istotne z punktu widzenia teleoperacji, producent podaje, że opóźnienie sygnału wideo i sterowania nie przekracza 40 ms – jest więc praktycznie niezauważalne dla ludzkich zmysłów. W Europie robot EDGE MP1000 pojawił się dopiero niedawno. W kwietniu 2025 roku uzyskał on certyfikację CE/MDR, dopuszczającą go do użycia klinicznego na terenie UE. Dzięki temu polscy lekarze mogli legalnie zastosować go podczas omawianych operacji. Sam robot został wyposażony w zestaw narzędzi i osprzętu dedykowanego wielu dziedzinom: m.in. urologii, ginekologii, torakochirurgii (chirurgii klatki piersiowej) czy chirurgii ogólnej. Podczas zabiegu w Warszawie wykorzystano jego najnowszą, dopracowaną wersję, zwalidowaną już pod kątem bezpieczeństwa i skuteczności. Drugim filarem umożliwiającym przeprowadzenie teleoperacji na odległość 350 km było niezawodne łącze telekomunikacyjne o minimalnych opóźnieniach. Transmisja danych między konsolą w Gdańsku a modułem robota w Warszawie musiała odbywać się w czasie rzeczywistym. W tym celu wykorzystano dedykowane łącza światłowodowe o bardzo dużej przepustowości i stabilności. Jak ujawnił prof. Suwalski, w testach udało się uzyskać opóźnienie sygnału rzędu zaledwie 5 milisekund – dla operatora oznacza to praktycznie natychmiastową reakcję robota na ruchy manipulatorów. Przy tak znikomej latencji chirurg może operować zdalnie bez utraty precyzji czy wyczucia, niemal tak jakby stał obok pacjenta. Dla pewności zapewniono również redundancję połączenia – istniało zapasowe łącze telekomunikacyjne (dostarczone m.in. dzięki infrastrukturze policyjnej) na wypadek ewentualnej awarii głównego połączenia. Sumienne testy i dostrojenie systemu w tygodniach poprzedzających zabieg pozwoliły wykonać operacje bez żadnych zakłóceń.   Kierunki rozwoju i znaczenie dla polskiej branży medycznej   Polska branża technologii medycznych zyskuje dzięki temu wydarzeniu rozgłos i prestiż. Udało się pokazać, że w naszym kraju mogą być realizowane pionierskie przedsięwzięcia na skalę międzynarodową. Meden-Inmed oraz zaangażowane szpitale udowodniły swoją innowacyjność i zdolność do współpracy z globalnymi partnerami technologicznymi. To może zaowocować kolejnymi projektami badawczo-rozwojowymi w dziedzinie robotyki medycznej. Być może doczekamy się w przyszłości także polskich konstrukcji robotów chirurgicznych, które – wzorem systemu EDGE MP1000 – będą konkurować z najnowocześniejszymi rozwiązaniami na świecie.      

„Wędrownik koszaliński” – wyjątkowa mapa zabytków i osobliwości regionu już w sierpniu!

Film Ala za Muzeum Koszalin, fot. i film Muzeum Koszalin - 29 Lipca 2025 godz. 4:39
Koszalin i okolice zabłysną na nowym wydawnictwie – już 24 sierpnia premiera „Wędrownika koszalińskiego – śladami zabytków i osobliwości Koszalina i okolic”. To unikalna, artystycznie opracowana mapa, której celem jest przybliżenie mieszkańcom i turystom najciekawszych miejsc Pomorza Środkowego – zabytków, przyrodniczych osobliwości i lokalnych perełek kultury. Inspiracja klasyką – mapa z duszą  Projekt zainicjowała Joanna Chojecka, dyrektor Muzeum w Koszalinie – inspirowała się pracami Rudolfa Hardowa, który w latach 30. XX wieku stworzył ilustrowane plany rejencji koszalińskiej. Jedna z tych historycznych map znajduje się w zbiorach Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Była ona punktem wyjścia do nowej wersji dla współczesnych odbiorców.  Do autorskiego zespołu zaproszono Gretę Grabowską, znaną m.in. z ręcznie malowanego „Planu na spacer po Koszalinie” przygotowanego w 2014 r. z okazji 750-lecia miasta. Współpracowała z nią Grażyna Bezowska, plastyk z Muzeum w Koszalinie. Efektem ponad trzymiesięcznej pracy są ponad 160 ręcznie wykonanych ilustracji – obiektów architektury, przyrodniczych krajobrazów, historycznych ciekawostek oraz miejsc związanych z lokalną tożsamością    Co znajdziemy na mapie? Mapa obejmuje zarówno klasyczne zabytki architektury sakralnej i świeckiej Koszalina, jak i oddalone indywidualności: Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu Zamek w Darłowie Izba Muzealna w Karlinie Schron pod hotelem Gromada w Koszalinie Znalazły się też miejsca mniej typowe, ale rozpoznawalne kulturowo: największa góra piachu pod Białym Borem, Pomnik Ziemniaka w Biesiekierzu czy sprowadzona z Filipin figura Matki Bożej w Domacynie    Wersje mapy i wydarzenie premierowe Mapa będzie dostępna w dwóch formatach: duży format ekspozycyjny, który trafi na stałą ekspozycję na elewacji muzealnego Działu Archeologii w Koszalinie oraz kieszonkowy – użytkowy, dostępny w muzealnym sklepie dla mieszkańców i turystów.  Premiera mapy zaplanowana jest na niedzielę 24 sierpnia o godz. 12:00 w Muzeum w Koszalinie – towarzyszyć jej będzie spotkanie z autorkami projektu, opowieści o ich pracy nad mapą oraz prezentacja ilustracji projektu.   

Z Wimbledonu do Koszalina. Alan Ważny i plejada talentów na ITF M25 Toyota Koszalin Open 2025

Film Art, film: FB/Koszalin Open 2025 - 28 Lipca 2025 godz. 6:59
Korty ziemne przy ul. Andersa w Koszalinie ponownie stały się areną międzynarodowej rywalizacji tenisowej. Wystartował Toyota Koszalin Open 2025, turniej rangi ITF M25 z pulą nagród 30 tys. dolarów. Tegoroczna edycja przyciągnęła wyjątkowo mocną obsadę – zarówno wśród polskich nadziei tenisa, jak i zagranicznych nazwisk z doświadczeniem na poziomie ATP. W głównej drabince zobaczymy m.in. Maksa Kaśnikowskiego, Pawła Juszczaka, Tomasza Berkietę, Jaszę Szajrycha, Karola Filara, Marcela Kamrowskiego, Aleksandra Orlikowskiego i Alana Bojarskiego. Dzikie karty organizatorzy przyznali czterem młodym Polakom, w tym Alanowi Ważnemu – tegorocznemu triumfatorowi juniorskiego Wimbledonu i French Open w grze podwójnej.   Alan Ważny – z Paryża i Londynu do Koszalina 17-letni Alan Ważny to jedno z najgorętszych nazwisk w polskim tenisie juniorskim. W 2025 roku zdobył tytuły deblowe na Roland Garros i Wimbledonie, a jego rozwój śledzą z uwagą zarówno kibice, jak i eksperci. Pochodzący z Rzeszowa zawodnik, reprezentujący klub Czarni Rzeszów, mierzy 183 cm i wyróżnia się techniką oraz świetnym czuciem piłki.   W tym sezonie zaliczył także ćwierćfinał turnieju ITF M15 na Cyprze (pierwsze punkty ATP) i zadebiutował w Challengerze ATP w Poznaniu. Teraz sprawdzi się w seniorskiej rywalizacji w Koszalinie.   Silna międzynarodowa stawka W Koszalinie nie zabraknie graczy z przeszłością w TOP 150 ATP. Zagrają m.in.:   Aleksiej Vatutin (Rosja, obecnie 334 ATP, był 136), Rudolf Molleker (Niemcy, 380 ATP, był 146), Zdenek Kolar (Czechy, 390 ATP, był 111), Federico Bondioli (Włochy, 409 ATP), Wiaczesław Bielinskyi (Ukraina, 506 ATP). Zagraniczni zawodnicy to nie tylko uznane nazwiska, ale także młodzi, głodni sukcesu gracze, którzy w Koszalinie walczą o cenne punkty rankingowe i sportowe obycie.   Kwalifikacje pełne emocji Trzystopniowe eliminacje przyciągnęły ponad 60 zawodników, w tym wielu Polaków. O awans do turnieju głównego walczą m.in. Oskar Grzegorzewski, Fryderyk Lechno-Wasiutyński, Maciej Matuszczyk, Piotr Siekanowicz, Jakub Jędrzejczak, Dawid Wiśniewski, Adam Majchrzak, Juliusz Bienkiewicz, Adam Bajurko i inni. PLAN GRY -  TU. Na korcie nie brakuje emocji, tie-breaków i długich wymian – to prawdziwa szkoła przetrwania dla młodych tenisistów.   Turniej z perspektywą Toyota Koszalin Open to nie tylko prestiżowe zawody, ale też okazja dla młodych graczy, by sprawdzić się w realiach profesjonalnego touru. Publiczność ma szansę oglądać na żywo przyszłe gwiazdy światowego tenisa, zanim na dobre rozbłysną w rankingu ATP.   Alan Ważny, wychodząc z juniorskiego Wimbledonu, dołącza do grona zawodników, którzy mogą wkrótce zaznaczyć swoją obecność na wielkoszlemowych kortach również w grze pojedynczej. Koszalin jest jednym z przystanków tej drogi.