Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Piłkarskie reprezentacje Polski przygotowały Szlachetną Paczkę

Film Art za Stowarzyszenie WIOSNA - 25 Listopada 2023 godz. 11:32
Reprezentacje Polski w piłce nożnej i Szlachetna Paczka po raz kolejny łączą siły, bo pomaganie to gra do jednej bramki! „Pomagamy ze Szlachetną Paczką od dziewięciu lat, więc można powiedzieć, że jest to już tradycja" – podkreślił Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej. Rodziny w potrzebie czekają na wsparcie W tym roku reprezentacje Polski zdecydowały się pomóc rodzinie Pana Jana, który 14 lat temu został sam z półtorarocznym synem. Od tego momentu sam utrzymuje rodzinę. Pracuje jako kucharz. Rodzinie nigdy się nie przelewało, jednak od momentu COVID-u ich sytuacja finansowa jest naprawdę zła. Obecnie - po odliczeniu wszystkich wydatków, mają na osobę niecałe 10 zł na dzień.   – Pomagamy ze Szlachetną Paczką od 9 lat, więc można powiedzieć, że jest to już tradycja. Bardzo się z tego cieszymy, jest to dla nas wielka sprawa i robimy to z wielką radością. Z jednej strony jest to pomoc materialna, z drugiej strony to daje wielu osobom nadzieję i jest potrzebne. Namawiam każdego, kto może zebrać drużynę wokół siebie i stworzyć taką paczkę, żeby pomóc w większym lub mniejszym stopniu – powiedział Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski. Historia Pana Jana nie jest jedyna, a rodzin, które można wesprzeć jest wiele. Od 18 listopada można poczuć radość pomagania. Wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wybrać rodzinę, której historia nas poruszy i przygotować dla niej Paczkę.

Gawłowski: Morska energetyka wiatrowa to jedno z najważniejszych wyzwań. Potrzebujemy pilnie taniej i czystej energii

Film Ala za PAP MediaRoom - 22 Listopada 2023 godz. 14:15
- O przyszłości morskiej energetyki wiatrowej dyskutowaliśmy w Warszawie. To jedno z najważniejszych wyzwań. Potrzebujemy pilnie taniej i czystej energii. To wielkie wyzwanie - powiedział senator Stanisław Gawłowski. - Czołowi polscy deweloperzy z branży morskiej energetyki wiatrowej podpisali w trakcie konferencji Offshore Wind Poland 2023, list intencyjny dotyczący zapewnienia wysokich standardów bezpieczeństwa pracy oraz ochrony środowiska naturalnego w branży offshore. „Bezpieczeństwo jest dla nas absolutnie kluczowe” - mówi Jarosław Broda, prezes Baltic Power. List intencyjny powołuje platformę dla deweloperów morskich farm wiatrowych w celu poprawy bezpieczeństwa pracy w morskich farmach wiatrowych. Został on podpisany przez przedstawicieli grupy roboczej Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) ds. bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony środowiska i jakości na rzecz wzmacniania kultury bezpieczeństwa w branży morskiej energetyki wiatrowej. Prezes Baltic Power wskazuje, że z funkcjonowaniem morskich farm wiatrowych (MEW) łączą się nowe wyzwania dla energetyki, dotyczące kwestii bezpieczeństwa związanych z pracą na morzu. W związku z tym konieczne jest wyapracowanie najwyższych standardów zabezpieczających zarówno pracowników, jak i środowisko naturalne. „Podpisując ten list powołujemy platformę, na której będziemy się wymieniać doświadczeniami, najlepszymi praktykami, a także wspierać się nawzajem, żeby polski offshore był bezpiecznym offshorem” - podkreśla Jarosław Broda. Baltic Power Sp. z o.o. stanowi wspólne przedsięwzięcie Grupy ORLEN i kanadyjskiej spółki Northland Power, mające na celu budowę pierwszej polskiej farmy wiatrowej Baltic Power. W 2026 roku inwestycja włączy do polskiego systemu elektroenergetycznego blisko 1,2 GW czystej, dostępnej energii, która zasili 1,5 miliona gospodarstw domowych.  W perspektywie 2030 r. morskie farmy wiatrowe będą odpowiadać za 13 proc., a w 2040 r. za 19 proc. generowanej energii elektrycznej. Pierwsze morskie farmy wiatrowe w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku zaczną produkować energię już w 2026 roku. Szacowana wartość inwestycji w morską energetykę wiatrową wyniesie ok. 130 mld zł, które pozwolą na rozwój krajowego łańcucha dostaw oraz przyczynią się do powstania nowych, wysokopłatnych miejsc pracy. W opinii prezesa Baltic Power w branży offshore panuje zdrowa konkurencja tam, gdzie jest potrzebna oraz zdrowa współpraca tam, gdzie jest najbardziej korzystna.  „Myślę, że jest to najlepszy i najbardziej zdrowy sposób na organizację sektora. Cieszę się, że Baltic Power to projekt, który jako pierwszy rozpoczął budowę, jako pierwszy dostał finansowanie, osiągnął zamknięcie księgowe. Jednocześnie współpracujemy z kolegami po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo, ale też, aby wypracować ramy prawne, które pozwolą nam jeszcze skuteczniej rozwijać projekty” - zaznacza Jarosław Broda. Wskazuje, że w fazie inwestycyjnej dla wszystkich projektów MEW w Polsce niezbędnych będzie około 34 tysięcy etatów, natomiast docelowo do obsługi działających farm wiatrowych będzie to około 29 tysięcy miejsc pracy. Udział lokalnych dostawców w budowie i eksploatacji może osiągnąć aż 50 proc. dla projektów realizowanych po 2030 roku, co przyczyni się do dynamicznego rozwoju polskiej gospodarki. „Perspektywy rozwoju tej branży wiążą się ściśle z korzyściami dla polskiej gospodarki: po pierwsze będziemy mieli zieloną, stabilną i bezpieczną energię, a po drugie będzie rozwijał się polski łańcuch dostaw” - podkreśla prezes Baltic Power. Dodaje, że dla realizacji projektów MEW kluczowa jest ciągłość legislacyjna. „Żeby to wszystko się zadziało, mamy propozycje ulepszenia, poprawienia infrastruktury prawnej dla morskiej energetyki wiatrowej” - zaznacza Jarosław Broda. Na obecnym etapie inwestycji Baltic Power posiada komplet pozwoleń na budowę, spółka zabezpieczyła dostawy komponentów farm oraz finansowanie projektu. W ramach przygotowania infrastruktury instalacyjnej dla branży offshore rozpoczęła również budowę terminala w Świnoujściu. Źródło informacji: PAP MediaRoom

Dwie trzecie Polaków zamierza skorzystać z ofert na Black Friday. W tym roku łatwiej będzie uniknąć pozornych promocji

Film Ala za Newseria.pl - 22 Listopada 2023 godz. 9:46
Z promocji i rabatów oferowanych przez sklepy z okazji Black Friday zamierza skorzystać w tym roku blisko 2/3 Polaków, którzy liczą na uniknięcie inflacyjnych podwyżek. Wiele jednak uzależniają od skali obniżek. Tegoroczny Black Friday będzie pod tym względem inny niż dotychczasowe, ponieważ promocje przygotowane przez sklepy po raz pierwszy muszą spełnić wymagania dyrektywy Omnibus. Dzięki temu kupujący będą mogli sprawdzić, czy produkty i usługi kupowane ze zniżką są rzeczywiście tańsze niż w poprzednich 30 dniach. Black Friday to początek najintensywniejszego okresu w handlu. Tradycyjnie wypada w ostatni piątek listopada, ale dla wielu sklepów to umowna data, bo akcje promocyjne nierzadko trwają przez cały tydzień, a nawet miesiąc. Jak wynika z badania Klarny, w tym roku 63 proc. Polaków zamierza zrobić zakupy w ramach Black Friday, o 3 pkt proc. więcej niż w ubiegłym. Według badania platformy SMSAPI dzięki promocjom w Black Friday 44,4 proc. Polaków chce uniknąć inflacyjnych podwyżek podczas świątecznych zakupów. – Na Black Friday czekają wszyscy: zarówno branża, jak i konsumenci. To jest moment, kiedy ceny znacznie spadają. Branża oczekuje oczywiście fantastycznej sprzedaży podczas Black Friday, a konsumenci oczekują w tym dniu fantastycznych promocji i mam nadzieję, że jedna i druga strona zostanie usatysfakcjonowana. Dla wielu sklepów internetowych jest to także moment na pozyskanie nowych klientów, a następnie przez kolejny rok na umiejętne zmonetyzowanie tych nowych biznesów, które się właśnie również w Black Friday tworzą. Mam nadzieję, że będzie to paliwo do rozwoju branży na kolejny, 2024 rok – mówi agencji Newseria Biznes Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej. Według danych TPay, podawanych przez izbę, w 2022 roku podczas wyprzedażowego święta sprzedaż w sklepach internetowych wzrosła średnio o 118 proc.  w porównaniu do pozostałych dni miesiąca, a liczba transakcji – o 34 proc. – Black Friday to święto handlu, zarówno dla konsumenta, jak i dla tych, którzy prowadzą biznesy. To jest konieczność, konsumenci oczekują rabatów i mam nadzieję, że i w tym roku podczas Black Friday zostaną pozytywnie zaskoczeni przez sklepy internetowe – mówi Patrycja Sass-Staniszewska. – Nie wszystkie sklepy internetowe biorą jednak udział w tym święcie, niektóre podjęły decyzję, że w tym roku w Black Friday nie będą brały udziału. W zamian np. wysyłają konsumentom dodatkowe sample albo oferują inne, atrakcyjne rozwiązania. Te sklepy starają się sprzedać jakością, starają się sprzedać w formie innych promocji. Według raportu Klarny 40 proc. respondentów w Polsce spodziewa się znaczących obniżek w sklepach. Widać to szczególnie wśród najmłodszej grupy badanych (18-26 lat), gdzie blisko 50 proc. osób oczekuje znalezienia bardzo korzystnych ofert. Jednocześnie 34 proc. Polaków deklaruje, że istotne podczas zakupów w Black Friday jest dla nich to, aby kupować tylko te rzeczy, które mieszczą się w ich budżecie. Zaledwie 10 proc. obawia się, że wyda za dużo pieniędzy. To pokazuje, że Polacy wykazują większą dyscyplinę w zarządzaniu budżetem niż konsumenci z innych rynków. Co istotne, w tym roku pilnowanie wydatków będzie łatwiejsze niż w poprzednich latach. Promocje przygotowane przez sklepy z okazji Black Friday po raz pierwszy muszą spełnić wymagania dyrektywy Omnibus, która w Polsce zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku. Według nowych przepisów sprzedawcy są zobowiązani do informowania klientów o najniższej cenie produktu bądź usługi z ostatnich 30 dni poprzedzających promocję. W ten sposób kupujący będą mogli mieć pewność, że produkty i usługi kupowane ze zniżką podczas Black Friday są rzeczywiście tańsze, bo w poprzednich latach nagminną praktyką było zawyżanie cen przed wprowadzeniem rabatów. – Dyrektywa Omnibus zmieniła handel elektroniczny. Ona ma na celu zabezpieczenie konsumenta przed nieuczciwymi promocjami, które miały miejsce w internecie czy tradycyjnym handlu. Chodzi o to, żeby nie było sztucznego podnoszenia ceny przed samym Black Friday, a następnie jej obniżania, ponieważ to wprowadzało klienta w błąd. Jest to duża zmiana, która chroni konsumenta, natomiast sklepy internetowe w Polsce dostosowują się do tej zmiany i mimo to biorą udział w Black Friday – mówi prezes Izby Gospodarki Elektronicznej. UOKiK postawił zarzuty czterem przedsiębiorcom w związku z błędnym prezentowaniem promocji, wystosował ponad 60 wystąpień miękkich, w toku jest 14 postępowań wyjaśniających w sprawie sklepów stacjonarnych. e-Izba wskazuje, że Polki i Polacy coraz chętniej robią zakupy w e-commerce – 70 proc. konsumentów deklaruje, że ich zakupy online są większe lub przynajmniej takie same jak offline (wg raportu „Omnichannel. Kupuję wygodnie” 2023). Eksperci przypominają, aby podczas Black Friday – kiedy ruch w sklepach online rośnie – nie tracić z oczu bezpieczeństwa transakcji i swoich danych. Czasem bajecznie wysokie rabaty i atrakcyjne oferty okazują się bowiem dziełem oszustów, którzy chcą uśpić czujność konsumentów i przekierować ich do fałszywych e-sklepów. Dlatego ważne, żeby za każdym razem potwierdzać wiarygodność e-sklepu, kupować w tych sprawdzonych i korzystać przy tym z bezpiecznych, dobrze znanych serwisów płatności.

Otwarcie Bazy Rodzin Szlachetnej Paczki

Film Ala za Szlachetna Paczka - 16 Listopada 2023 godz. 3:21
Już 18 listopada na stronie Szlachetnej Paczki zostaną opublikowane historie rodzin, które w tym roku czekają na pomoc. Już 18 listopada na stronie Szlachetnej Paczki zostaną opublikowane historie rodzin, które w tym roku czekają na pomoc. – Zwykłe „dzień dobry”, które wypowiadamy do wielu osób każdego dnia, może stać się niezwykłe już 18 listopada. Od tego dnia przez 4 tygodnie, wchodząc na stronę www.szlachetnapaczka.pl, każdy z nas będzie mógł wybrać rodzinę i przygotować dla niej pomoc – mówi Joanna Sadzik, Prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Szlachetną Paczkę. Otwarcie Bazy Rodzin Szlachetnej Paczki poprzedza wielotygodniowa praca wolontariuszy i wolontariuszek. – Wolontariusze Szlachetnej Paczki odwiedzają rodziny, poznają ich historie i potrzeby. Następnie historie tych rodzin trafiają na www.szlachetnapaczka.pl. To właśnie z tej strony darczyńcy, wybierają rodziny, którym chcą pomóc. Wolontariusze są w kontakcie z darczyńcami. Wspierają ich, pomagają w przygotowaniu paczek spełniających potrzeby rodzin, a w trakcie Weekendu Cudów dostarczają pomoc. Razem zmieniamy świat na dobre – mówi Wiktoria, wolontariuszka Szlachetnej Paczki. 18 listopada zacznij od „Dzień dobry” 18 listopada zacznij dzień od wejścia na stronę Szlachetnej Paczki. Od godziny 8:00 widoczne będą opublikowane historie rodzin, które w tym roku czekają na pomoc. Zwykłe „Dzień dobry” co roku – dzięki Szlachetnej Paczce – jest dla tysięcy rodzin niezwykłe, bo daje nadzieję. Potrzebujący wiedzą, że ktoś ich dostrzegł, że wreszcie i one będą miały dobry dzień, dobre święta, szansę zmiany życia – na dobre.   Od 18 listopada, przez cztery tygodnie, każdy z nas może wejść na stronę Szlachetnej Paczki i wybrać rodzinę, której historia poruszy jego serce i dla której zdecyduje się przygotować pomoc.  18 listopada wejdź na www.szlachetnapaczka.pl, poznaj historie potrzebujących rodzin i zrób „dzień dobry" jednej z nich!   Rodziny Szlachetnej Paczki Szlachetna Paczka dociera tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Czekają na nią samodzielni rodzice; rodziny, które dotknęła niepełnosprawność lub nieszczęśliwy wypadek; osoby samotne i starsze. Wielokrotnie żyjące tuż za rogiem, w klatce obok, na sąsiedniej ulicy. Jedną z takich rodzin jest pan Jakub, który pracował za granicą w branży budowlanej. Zachorował i wrócił do Polski. Leczenie szybko wyczerpało zgromadzone oszczędności, wtedy zaczęły się problemy. Mężczyzna otrzymuje zasiłek w wysokości 730 zł. Po opłaceniu rachunków, pozostaje mu 40 złotych na miesiąc. Często brakuje mu na leki i wtedy zdarzają się omdlenia. Przez brak środków nie wykupuje też środków przeciwbólowych ani uspokajających – wtedy cierpi jeszcze bardziej. Na jedzenie prawie go nie stać, często jest głodny.      Jak zrobić Paczkę? Paczki nie musisz robić sam. Najlepiej zebrać grupę współpracowników, znajomych czy członków rodziny – razem dużo łatwiej jest przygotować pomoc, skompletować Paczkę i podzielić się z tymi, którzy potrzebują naszego wsparcia. W Szlachetnej Paczce darczyńcy łączą się w wieloosobowe grupy i pomagają wybranej rodzinie. W tej mądrej pomocy wspierają ich wolontariusze.   Weekend Cudów 16 i 17 grudnia, w tzw. Weekend Cudów, pomoc trafi do rodzin. To wyjątkowy weekend w roku, kiedy potrzebujący otrzymują pomoc, czują się zauważeni i zyskują nadzieję na zmianę swojego życia. To weekend, w którym usłyszane „dzień dobry” ma wyjątkową moc. Oglądaj na żywo – Otwarcie Bazy Rodzin Szlachetnej Paczki   18 listopada o godzinie 17:00 na kanałach social media Szlachetnej Paczki internauci będą mogli zobaczyć transmisję live z oficjalnego rozpoczęcia kolejnej edycji programu:   www.facebook.com/szlachetna.paczka, www.youtube.com/channel/UCvGAB68zmhmXWGUo-nhmbZg, twitter.com/szlachetnapaczk, pl.linkedin.com/company/szlachetna-paczka.   W trakcie live’a przeprowadzone zostaną rozmowy z wolontariuszami, pracownikami, darczyńcami oraz Ambasadorami Paczki. Poznamy też poruszające historie rodzin, które czekają na wsparcie w tym roku. Prowadzącą całe wydarzenie będzie Ewa Drzyzga.   W tym roku Paczkę wspierają Partnerem strategicznym Szlachetnej Paczki od 6 lat jest Bank BNP Paribas, który realizuje największy program wolontariatu pracowniczego. W tym roku do grona partnerów strategicznych dołączył też operator sieci komórkowej T-Mobile, który zachęca do przekazywania starych telefonów do recyklingu, w zamian za nie przekaże wsparcie Szlachetnej Paczce. Partnerami głównymi programu są: Allegro, Biedronka oraz bp. Ich kampanie i zaangażowanie również pomogą Szlachetnej Paczce rozwijać się i docierać do najbardziej potrzebujących. Patronami medialnymi Szlachetnej Paczki są: Onet, RMF FM, TVN, TVN24.   Już 18 listopada wejdź na www.szlachetnapaczka.pl i wybierz rodzinę, której to Ty zrobisz dobry dzień, a także dobre święta i zmianę życia – na dobre.  

125 lat koszalińskiej wąskotorówki

Film Ala za YT/Krzysztof Mich - 15 Listopada 2023 godz. 11:24
Wycieczka zabytkową koleją wąskotorową to prawdziwa przygoda i podroż w czasie. Malowniczy szlak, biegnący wzdłuż rzeki Dzierżęcinki i jeziora Lubiatowskiego, pozwala zachwycić się nie tylko historycznym składem wagonów, ale także przyrodą Pomorza Środkowego. https://zrzutka.pl/4zgh99https://patronite.pl/koszalinskakolej... KRS 0000244589

Osoby po pięćdziesiątce w Polsce bardziej przedsiębiorcze niż średnio w UE

Film Ala za Newseria.pl - 12 Listopada 2023 godz. 10:23
Osoby po 50. roku życia założyły w ubiegłym roku ok. 35 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych. To mniej więcej 12 proc. wszystkich założonych w Polsce firm – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Przedsiębiorcy 50+”. W tej grupie nowych przedsiębiorców większość (60 proc.) stanowią mężczyźni, ale już w grupie emerytów, którzy startują z własnym biznesem – a tych też jest sporo – prym wiodą kobiety. Obie płci jako główną motywację wskazują potrzebę niezależności oraz chęć wykorzystania zdobytego doświadczenia i wiedzy. Część badanych jednak przyznaje, że był to jedyny sposób, by nie wypaść z rynku pracy. – Mniej więcej 12 proc. wszystkich zakładanych działalności w Polsce to właśnie są te zakładane przez osoby, które ukończyły już 50. rok życia. Co więcej, trzeba też zwrócić uwagę, że firmy są zakładane również przez osoby w wieku emerytalnym. Mniej więcej 40 proc. w tej grupie to są firmy założone przez emerytów. Częściej w wieku emerytalnym na działalność gospodarczą decydują się kobiety niż mężczyźni – mówi agencji Newseria Biznes Katarzyna Dębkowska, kierowniczka zespołu foresightu gospodarczego w PIE. O ile w grupie przedsiębiorców 50+ kobiety stanowią 40 proc., o tyle w grupie przedsiębiorców w wieku emerytalnym – już 63 proc. – Aktywność gospodarcza osób 50+ w Polsce nieco przewyższa średni unijny poziom. W Unii Europejskiej średnio jest to 18 proc., czyli 18 proc. osób w wieku 50+ aktywnych zawodowo decyduje się na prowadzenie działalności gospodarczej, natomiast w Polsce jest to 23 proc. Co więcej, jesteśmy na trzecim miejscu, biorąc pod uwagę wszystkie kraje unijne, wyprzedza nas Grecja i Włochy – wyjaśnia Katarzyna Dębkowska. Polscy przedsiębiorcy 50+ za to rzadziej niż unijni zatrudniają pracowników (21 proc. vs. 32 proc.). Motywy zakładania biznesu po pięćdziesiątce wiążą się z indywidualnymi predyspozycjami oraz tym, w jakiej sytuacji rodzinno-społecznej, zawodowej i finansowej funkcjonują ankietowani. – Motywem, który najczęściej przyświeca przy zakładaniu firmy, jest poczucie niezależności. Aż 71 proc. wskazuje właśnie na to. Również obserwujemy czynniki świadczące o tym, że osoby starsze być może nie tyle chcą założyć działalność, ale muszą to zrobić. 63 proc. wskazuje, że założenie firmy było sposobem na zachowanie aktywności zawodowej po utracie pracy na etacie. Więc niewątpliwie tutaj to zjawisko ageizmu, które obserwujemy w stosunku do pracowników po pięćdziesiątce, być może też determinuje ten trend – mówi ekspertka Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Ponad połowa badanych przyznała, że przejście na własny biznes było dla nich sposobem na zachowanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Dla 62 proc. motywem była chęć większych zarobków niż na etacie. Co ciekawe, również 62 proc. stwierdziło, że to nie był żaden przymus, tylko spełnienie ich marzeń. – Obserwujemy takie zjawisko, że właśnie po pięćdziesiątce dojrzewa w nas pomysł na to, że jeszcze jest czas na dokonanie jakiejś zmiany w swoim życiu, być może zrealizowanie swoich marzeń – mówi Katarzyna Dębkowska. – Tutaj też przebija taki motyw, że zakładając działalność, ta osoba dalej jeszcze ma możliwość spełniać swoje role społeczne, czyli na przykład opieki nad swoimi wnukami lub rodzicami. Najwięcej trudności przy otwieraniu własnego biznesu wiązało się z pozyskaniem finansowania. Mniej więcej połowa przedsiębiorców 50+ borykała się z problemem w dostępie do kapitału zewnętrznego, brakiem środków na promocję czy wysokimi kosztami zatrudnienia. Duża grupa badanych wskazała również na bariery administracyjne i trudności z pozyskaniem klientów. – Przedsiębiorcy, którzy zakładają działalność już w wieku emerytalnym, bardzo dobrze się czują w realiach funkcjonowania rynku, mniej narzekają na bariery, które utrudniają im działalność, niż przedsiębiorcy młodsi od nich – mówi kierowniczka zespołu foresightu gospodarczego w PIE. – Z naszego raportu wynika, że przedsiębiorcy 50+ są zadowoleni z tego, że założyli swoją działalność. Na taką odpowiedź wskazało 70 proc. badanych. Prawie 60 proc. wysoko lub bardzo wysoko oceniło swoje cechy przedsiębiorczości: najwyżej pracowitość oraz komunikatywność. Prawie 80 proc. podkreśliło, że własny biznes wiąże się z ciągłym podnoszeniem kompetencji i zdobywaniem wiedzy. Podobny odsetek uważa, że własny biznes daje większą satysfakcję niż praca na etacie. Eksperci PIE wskazują, że przedsiębiorcy, dokonując wyboru branży, częściej kierują się analizą szans odniesienia sukcesu na rynku, a zdecydowanie rzadziej przypadkiem. Z danych ZUS przytaczanych w raporcie wynika, że najwięcej osób 50+ prowadziło działalność handlową, działało w opiece zdrowotnej i pomocy społecznej oraz branży budowlanej. – Bardzo zróżnicowane branże są wybierane przez osoby 50+. Jest pewne zróżnicowanie pod względem płci osób zakładających działalność: mężczyźni bardziej lokują się w budownictwie, kobiety bardziej w handlu. Ale także takie działalności jak zakwaterowanie i gastronomia czy np. kwestie związane z transportem to też są branże, które widzimy wśród tych działalności gospodarczych – wymienia Katarzyna Dębkowska. Raport PIE wskazuje, że 45 proc. firm założonych przez osoby 50+ funkcjonuje na rynku krócej niż pięć lat. Podobny odsetek utrzymuje się na rynku od 10 do 25 lat.