Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Zachodniopomorskie: CBŚP rozbiło największą w Polsce fabrykę fałszywych leków. W rękach policji 8 osób, w tym lider grupy

Film Art za CBŚP - 26 Września 2025 godz. 8:32
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Wydziału Prokuratury Krajowej w Szczecinie, przeprowadzili jedną z największych operacji w historii walki z nielegalnym rynkiem farmaceutycznym w Polsce. Rozbito zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się produkcją i dystrybucją sfałszowanych leków, sterydów i innych środków farmakologicznych. W wyniku akcji zatrzymano 8 osób, w tym lidera gangu, a wartość zabezpieczonych preparatów oszacowano na co najmniej 20 milionów złotych. Nielegalna fabryka działała od 2021 roku Śledztwo prowadzone przez CBŚP ujawniło, że grupa działała co najmniej od 2021 roku. Jej członkowie zajmowali się kompleksowo całym procederem: od pozyskiwania półproduktów, przez produkcję i magazynowanie leków, aż po ich dystrybucję na terenie Polski i za granicą. W ostatnich dniach, przy współpracy z Polską Agencją Antydopingową (POLADA), funkcjonariusze przeprowadzili szeroko zakrojoną operację na terenie województwa zachodniopomorskiego. Jej efektem było zlikwidowanie największej w kraju nielegalnej fabryki farmaceutyków. Linia produkcyjna jak z przemysłowego laboratorium Na miejscu policjanci ujawnili kompletną linię technologiczną służącą do wytwarzania leków, sterydów i innych substancji farmakologicznych. Zabezpieczono również ogromne ilości gotowych preparatów. Eksperci POLADA oszacowali ich wartość rynkową na nie mniej niż 20 milionów złotych. Jak podkreślają śledczy, była to największa tego typu fabryka ujawniona dotąd w Polsce, a warunki, w jakich odbywała się produkcja, rażąco odbiegały od norm sanitarno-higienicznych, stwarzając realne zagrożenie dla zdrowia i życia. Leki bez odpowiedników i groźne dla zdrowia W nielegalnej fabryce powstawały preparaty podawane m.in. w formie iniekcji. Nie mają one żadnych odpowiedników w legalnym obrocie aptecznym, co oznacza, że ich skład, dawka i działanie nie były w żaden sposób kontrolowane. Stosowanie tych substancji może prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach – nawet do śmierci. 8 zatrzymanych, mienie warte miliony zabezpieczone Na polecenie prokuratury zatrzymano 8 osób, w tym lidera grupy, który – jak ustalono – kontrolował cały proceder. Pozostali członkowie odpowiadali za proces produkcji, pakowanie, a także dystrybucję leków, m.in. przy wykorzystaniu sieci automatów paczkowych. W trakcie akcji zabezpieczono również mienie warte ponad 1 milion złotych – luksusowe samochody, biżuterię oraz gotówkę w różnych walutach. Zarzuty: mafia lekowa odpowie przed sądem Zatrzymanym przedstawiono szereg poważnych zarzutów, w tym: udziału i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, nielegalnej produkcji i wprowadzania do obrotu produktów leczniczych, sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, prania pieniędzy. Sąd, na wniosek prokuratury, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch podejrzanych. Walka z nielegalnym rynkiem farmaceutycznym trwa CBŚP podkreśla, że produkcja i dystrybucja fałszywych leków to jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla zdrowia publicznego. W ostatnich latach w Polsce obserwuje się rosnące zainteresowanie nielegalnymi sterydami i preparatami dopingującymi, które często trafiają do obrotu przez internet. – „To ogromny sukces polskiej Policji i prokuratury. Udało się nie tylko zlikwidować największą fabrykę fałszywych leków w kraju, ale przede wszystkim zapobiec tragediom, które mogłyby być skutkiem stosowania tych substancji” – komentuje jeden ze śledczych. Śledztwo w tej sprawie jest kontynuowane. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.

MZK Koszalin: Kultowy DAB wraca do formy – renowacja 30-letniego autobusu

Film Art, film/MZK Koszalin - 25 Września 2025 godz. 7:43
To nie tylko pojazd – to kawał historii koszalińskiej komunikacji miejskiej. Trzy dekady temu w zajezdni MZK Koszalin zmontowano jedenaście autobusów marki DAB 12-1200 B, które przez lata woziły mieszkańców miasta. Dziś ostatni z nich – legendarny egzemplarz nr 1144 – przechodzi kompleksową renowację i powoli odzyskuje dawny blask. – To coś więcej niż tylko pojazd. To symbol epoki, wspomnienia tysięcy pasażerów i ważny element historii miejskiego transportu – mówią przedstawiciele MZK Koszalin i Stowarzyszenia Miłośników Komunikacji Miejskiej, które zainicjowało prace konserwatorskie. Historia z duszą: DAB 12-1200 B Autobus marki DAB 12-1200 B o numerze bocznym 1144 to ostatni taki pojazd w koszalińskim taborze. Został zmontowany na zajezdni MZK w latach 90. XX wieku, a do eksploatacji trafił w 1995 roku. To klasyczny model wysokopodłogowy, produkowany w duńskim Silkeborg, z silnikiem DAF LT195 o mocy 265 KM, długością 12 metrów i masą około 17 ton. Pojazd może przewieźć 86 pasażerów, w tym 24 na miejscach siedzących. Na tle nowoczesnych, niskopodłogowych autobusów z klimatyzacją i ekranami LCD, DAB wyróżnia się prostotą konstrukcji, solidnym wykonaniem i niepowtarzalnym klimatem lat 80. i 90. – epoki, w której komunikacja miejska wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Powrót legendy na koszalińskie ulice Choć dziś DAB 1144 nie kursuje na co dzień, jego obecność w miejskim krajobrazie budzi ogromne emocje. Od marca 2023 roku autobus pojawia się na wybranych kursach linii nr 17, oznaczonych literą „V” – to znak dla pasażerów, że dany kurs obsługuje wyjątkowy, zabytkowy pojazd. Powrót DAB-a na trasę to inicjatywa Stowarzyszenia Miłośników Komunikacji Miejskiej w Koszalinie, które przy wsparciu MZK zorganizowało m.in. specjalne przejazdy dla mieszkańców podczas Europejskiego Dnia bez Samochodu czy wystawę poświęconą historii pojazdu. Reakcje mieszkańców? – Ogromnie pozytywne. Starsi koszalinianie z sentymentem wspominają czasy, gdy DAB-y stanowiły trzon miejskiego taboru, a młodsi mają okazję zobaczyć, jak wyglądała podróż komunikacją miejską trzy dekady temu. Renowacja – inwestycja w historię Obecnie autobus przechodzi szczegółową renowację techniczną i wizualną, której celem jest przywrócenie mu dawnego wyglądu i sprawności. Odświeżane są elementy karoserii, wnętrze i detale stylistyczne, a także modernizowane podzespoły mechaniczne, by pojazd mógł bezpiecznie uczestniczyć w wydarzeniach specjalnych czy pokazach. – Chcemy, aby DAB 1144 był nie tylko zabytkiem na kołach, ale też żywą lekcją historii komunikacji miejskiej – podkreślają przedstawiciele MZK.  Autobus z duszą Metamorfoza DAB-a to coś więcej niż projekt renowacyjny – to hołd dla koszalińskiej komunikacji miejskiej, która przez dekady zmieniała się wraz z miastem. Dziś klasyczny autobus znów przypomina, że transport publiczny to nie tylko technologia, ale i tradycja, emocje oraz wspólna pamięć mieszkańców. Już wkrótce odrestaurowany DAB 1144 ponownie pojawi się na ulicach Koszalina – nie tylko jako środek transportu, ale przede wszystkim jako mobilny pomnik historii.

Młody teatr wraca do Koszalina! XV „m-Teatr” otwarty – emocje, prowokacje i artystyczne poszukiwania

Film Ala, fot. i film FB/BTD Koszalin - 24 Września 2025 godz. 22:46
Koszalin ponownie stał się sceną, na której bije serce młodego polskiego teatru. Wczoraj w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym dyrektor Andrzej Mielcarek oficjalnie otworzył XV edycję Koszalińskich Konfrontacji Młodych „m-Teatr” – jedynego w Polsce festiwalu dedykowanego młodym reżyserom stawiającym swoje pierwsze kroki na profesjonalnych scenach. Po rocznej przerwie festiwal wraca z nową energią i ambitnym programem, stając się przestrzenią dla świeżych głosów, bezkompromisowych narracji i artystycznych eksperymentów. – „Cieszę się, że Koszalin znów gości młody teatr. To wydarzenie, które od lat buduje naszą tożsamość kulturalną i pokazuje, że sztuka jest żywym dialogiem z rzeczywistością” – podkreślił dyrektor Mielcarek podczas inauguracji. Teatr młodych twórców – dziś i jutro polskiej sceny Koszalińskie Konfrontacje Młodych to nie tylko festiwal – to trampolina dla reżyserów, którzy dopiero rozpoczynają artystyczną drogę. Regulamin mówi jasno: twórcy mogą mieć na koncie maksymalnie 10 realizacji scenicznych. Dzięki temu publiczność ma okazję zobaczyć spektakle, które często jeszcze przed premierą budzą emocje, wywołują dyskusje i przecierają nowe szlaki. – „Historia m-Teatru pokazuje, że ci, którzy tu debiutowali, później trafiali do największych scen w kraju i zdobywali prestiżowe nagrody. Koszalin jest dziś jednym z najważniejszych miejsc na mapie młodego teatru w Polsce” – mówi Piotr Ratajczak, dyrektor artystyczny wydarzenia i jego pomysłodawca. Spektakle, które prowokują do myślenia W konkursie o Nagrodę Jury rywalizuje pięć spektakli: „Dzieje grzechu” – reż. Wojtek Rodak, Narodowy Teatr Stary w Krakowie „Opowieści o zwyczajnym szaleństwie” – reż. Karolina Kowalczyk, Teatr Ochoty w Warszawie „Mewa” – reż. Katarzyna Minkowska, Akademia Teatralna w Warszawie „Ciało dziewczyny” – reż. Pamela Leończyk, Teatr Nowy w Łodzi „Trik Patricka” – reż. Katarzyna Hora, Teatr im. Bogusławskiego w Kaliszu Pozakonkursowo zaprezentowane zostaną także: „Solaris” – reż. Daria Kopiec, Bałtycki Teatr Dramatyczny w Koszalinie „Laborantka” – reż. Anna Gryszkówna, Teatr Współczesny w Warszawie Każdy spektakl to inna perspektywa, inne pytania, inny rodzaj artystycznego niepokoju. To teatr, który nie boi się trudnych tematów i nie daje prostych odpowiedzi.  Jury i młodzi krytycy Spektakle ocenia profesjonalne jury: Aneta Kyzioł („Polityka”), Łukasz Drewniak (krytyk teatralny) oraz Daniel Źródlewski (TVP Szczecin). Z okazji jubileuszu powołano także Jury Młodych, złożone z uczniów koszalińskich szkół średnich, które przyzna własną nagrodę dla najlepszego reżysera. Po każdym spektaklu odbywają się spotkania z twórcami w ramach cyklu „m-gadugadu-teatr” – to wyjątkowa okazja do rozmowy, zadania pytań i poznania teatralnego świata „od kuchni”.  Koszalin na teatralnej mapie Polski – „m-Teatr to nie tylko przegląd spektakli – to festiwal idei. Tu rodzą się nowe kierunki polskiej sceny, tu zaczynają swoje kariery reżyserzy, którzy później wyznaczają jej ton. Koszalin znowu staje się centrum teatralnej debaty” – mówi Piotr Ratajczak. Koszalińskie Konfrontacje Młodych potrwają do 28 września. To pięć dni wypełnionych sztuką, rozmowami i inspiracjami, które – jak co roku – przypomną, że teatr nie jest tylko rozrywką. Jest lustrem, w którym odbija się świat. XV Koszalińskie Konfrontacje Młodych „m-Teatr” 24–28 września 2025 Bałtycki Teatr Dramatyczny w Koszalinie Bilety dostępne w kasie BTD i online. Nie przegap tego teatralnego święta młodego pokolenia!

„Belgijka” na Rynku – Dubois tańczy z historią!

Film Ala, film: FB/Koszalin Centrum Pomorza - 24 Września 2025 godz. 21:21
Radość, tradycja i młodość w sercu Koszalina podczas 80-lecia legendarnego liceum I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Dubois w Koszalinie. W środowe przedpołudnie uczniowie szkoły zamienili Rynek Staromiejski w wielki parkiet taneczny i wspólnie zatańczyli popularną „belgijkę” – symbol integracji i młodzieńczej radości. To wydarzenie było częścią jubileuszowych obchodów jednej z najbardziej prestiżowych szkół średnich regionu. – To już 81. rok istnienia naszej szkoły. Niewielu jest wśród nas pierwszych absolwentów, ale ich przywiązanie do Dubois było ogromne – co pięć lat wracali tu na zjazdy. Mam nadzieję, że i Wy będziecie wracać z takim samym sentymentem – mówił do uczniów dyrektor szkoły Paweł Rudecki. Wcześniej społeczność liceum odwiedziła miejsca szczególnie związane z historią szkoły, m.in. budynek przy ul. Traugutta 14 – pierwszą siedzibę I LO w 1945 roku. Następnie barwny pochód uczniów przeszedł przez miasto na Rynek Staromiejski, gdzie rozpoczęło się taneczne świętowanie. – To ważna szkoła nie tylko dla Koszalina, ale i dla całej Polski. Wyszło z niej wielu wspaniałych absolwentów – ludzi, którzy z dumą reprezentowali nasze miasto w kraju i za granicą – podkreślił Sebastian Tałaj, wiceprezydent Koszalina, który uczestniczył w wydarzeniu. Jubileusz trwa – kolejne wydarzenia już wkrótce Obchody 80-lecia Dubois dopiero się rozpoczynają. Już 25 września o godz. 18:00 na dziedzińcu szkoły uczniowie zaprezentują sztukę „Indyk” Sławomira Mrożka. Dla szerszej publiczności spektakl zostanie powtórzony 29 września na głównej scenie Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Najważniejsza część uroczystości odbędzie się 26 września – po apelu w szkolnej auli zaplanowano koncert okolicznościowy w Filharmonii Koszalińskiej pod batutą absolwentki szkoły, Marzeny Diakun (matura 2000). Cały program obchodów  TUTAJ.   W sobotę, 27 września, zjazd absolwentów rozpocznie się Mszą Świętą w katedrze, a następnie uroczystym spotkaniem w hali gimnastycznej. Tego dnia odbędą się również spotkania klasowe oraz tradycyjny Bal Absolwenta. Tańcząca „belgijka” na Rynku Staromiejskim pokazała coś więcej niż tylko młodzieńczą energię – to symbol łączenia pokoleń, wspólnoty i dumy z historii szkoły, która od 80 lat kształtuje kolejne generacje koszalinian.

Ulica Zwycięstwa – opóźnione zwycięstwo miasta

Film Artur Kukliński - 23 Września 2025 godz. 14:11
- Ten eksperyment z czteropasmową ulicą Zwycięstwa trwał ponad 40 lat. I nie sprawdził się. Ulica jest niebezpieczna, usługi się nie rozwijają, centrum pustoszeje. Wyludnia się. Ta droga okazała się zła. Dlatego to trzeba zrobić inaczej. My wiemy, jak to zrobić – i to robimy” – mówi Wojciech Subalski, pełnomocnik prezydenta Koszalina ds. Architektury i Przestrzeni Miejskiej, z którym rozmawia Artur Kukliński. Subalski to także współwłaściciel renomowanego biura projektowego HMS oraz wiceprezes koszalińskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP). Opóźnienie przez most przy CK105 Choć prace na wielu odcinkach są już widoczne, ulica Zwycięstwa zostanie oddana do użytku dopiero wiosną przyszłego roku. Powodem jest konieczność remontu mostu przy CK105, który nie był uwzględniony w pierwotnym projekcie. – „Trzeba było dokonać przeprojektowania, zdobyć fundusze i uzyskać pozwolenie na budowę. A to wszystko wymaga czasu” – wyjaśnia Tomasz Bernacki, zastępca prezydenta Koszalina. -  A tamtędy będą jeździć chociażby autobusy - dodał wiceprezydent Koszalina ds. komunalnych.  - Na innym odcinku modernizowanej ulicy -  od ul. św. Wojciecha do Ogińskiego - nitka zostanie dokończona do końca grudnia tego roku, w części połowicznej z rondami i skrzyżowaniami,, ale bez warstwy ścieralnej, którą wykonamy wiosną - poinformował Bernacki.   Koniec z arterią, początek z ulicą miejską Zwycięstwa przez dekady pełniła funkcję tranzytowej arterii. Samochody pędziły czterema pasami, a piesi czy rowerzyści czuli się w centrum obcymi. Efekt? Zamiast tętniącej życiem alei – pusta przestrzeń, która nie zachęcała ani do spacerów, ani do prowadzenia działalności gospodarczej. Nowa koncepcja zakłada zupełną zmianę myślenia: zwężenie jezdni do jednego pasa w każdą stronę, obniżenie prędkości do 30 km/h, stworzenie wygodnych chodników i ścieżek rowerowych, uporządkowaną zieleń i elementy małej architektury. To ma być ulica miejska, a nie tranzytowa droga. Zwycięstwa jako kręgosłup centrum – „Chcemy, by Zwycięstwa była kręgosłupem życia społecznego i gospodarczego Koszalina. Miejscem spotkań, spacerów i aktywności, a nie barierą, która dzieli miasto” – podkreśla Subalski. Miasto liczy, że zmiany przełożą się na rozwój usług i handlu, przyciągną mieszkańców do centrum i nadadzą przestrzeni zupełnie nowy charakter. Inwestycja na miarę nowoczesnego miasta Przebudowa ulicy Zwycięstwa to nie tylko remont nawierzchni. To strategiczna inwestycja, która ma na nowo zdefiniować centrum Koszalina i uczynić je bardziej przyjaznym mieszkańcom. Prace prowadzone są etapami od marca 2025 roku, a całość ma potrwać do początku 2027 r. Koszalin stawia na rozwiązania, które sprawdziły się w wielu europejskich miastach – mniej ruchu samochodowego w śródmieściu, więcej zieleni i przestrzeni dla ludzi.    

Nowe trasy rowerowe w Czaplinku otwarte!

Film Art, fot. Art - 22 Września 2025 godz. 18:21
W Czaplinku odbyło się uroczyste otwarcie nowych szlaków rowerowych, które wzbogaciły sieć Trasy Pojezierzy Zachodnich o kolejne malownicze odcinki. W wydarzeniu uczestniczył wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Jakub Kowalik, który podkreślił znaczenie inwestycji dla mieszkańców i turystów regionu. Nowe fragmenty – Bobrowo–Czaplinek oraz Kołomąt–Rakowo – to ponad 20 km tras rowerowych, biegnących wzdłuż jezior i przez najpiękniejsze zakątki Pojezierza Drawskiego. Inwestycja została zrealizowana dzięki wsparciu Funduszy Europejskich dla Pomorza Zachodniego 2021–2027, a jej koszt wyniósł ponad 2,6 mln zł. – To inwestycja w turystykę, zdrowie mieszkańców oraz promocję ekologicznych form transportu. Każdy kilometr nowej trasy to szansa na rozwój lokalnej gospodarki, przyciągnięcie turystów i poprawę jakości życia mieszkańców – mówił wicemarszałek Kowalik podczas otwarcia. Oficjalne uruchomienie tras połączono z rodzinnym rajdem rowerowym, w którym uczestniczyło blisko 200 osób. Wydarzeniu towarzyszył festyn pełen atrakcji – od konkursów i animacji dla dzieci, po strefę gastronomiczną i pokazy służb ratunkowych. Nowe trasy rowerowe to kolejny krok w budowie spójnej i nowoczesnej infrastruktury turystyczno-rekreacyjnej Pomorza Zachodniego, która ma służyć zarówno lokalnym społecznościom, jak i odwiedzającym region gościom. Nowe odcinki rowerowej Trasy Pojezierzy Zachodnich w 2025 roku obejmują:•Odcinek Bobrowo – Czaplinek, który wprowadza rowerzystów wzdłuż jeziora Drawsko i urokliwych terenów wokół Czaplinka.•Odcinek Kołomąt – Rakowo, przebiegający przez teren nad jeziorami i pośród krajobrazów Pojezierza Drawskiego.Całkowita długość tych nowych tras to ponad 20 km. Trasy przebiegają częściowo po utwardzonych drogach leśnych, a także po dawnych nasypach kolejowych, które są adaptowane do potrzeb rowerzystów.Trasa Pojezierzy Zachodnich łączy wiele ważnych punktów i miast Pomorza Zachodniego, biegnąc przez parki krajobrazowe (m.in. Drawski Park Krajobrazowy) oraz obszary o wysokich walorach przyrodniczych. Większość trasy jest wyznakowana, a na nowych odcinkach dba się o wysoką jakość nawierzchni i oznakowania, co sprzyja turystyce rowerowej i rekreacji na świeżym powietrzu.Warto dodać, że trasa jest częścią większego systemu zachodniopomorskich tras rowerowych, które wraz z nowymi odcinkami stale się rozbudowują i zostają oznakowane, tworząc atrakcyjne warunki dla rowerzystów w regionie