Tragicznie zmarły mężczyzna – 31-letni Michał – uczył się w I Liceum Ogólnokształcącym im. St. Dubois w Koszalinie. Następnie kontynuował naukę na Politechnice Warszawskiej. Później mężczyzna doktoryzował się – już na uczelni technicznej w Portugalii. Ze swoją żoną – Hanią – i dziećmi zamieszkał w aglomeracji lizbońskiej. Michał prowadził własną stronę internetową, za pośrednictwem której zapraszał do zwiedzania Portugalii i oferował przewodnictwo.
Małżeństwo zginęło spadając z klifu Cabo da Roca w momencie, gdy robiło zdjęcia. Michał i Hania spadli z wysokości ok. 80 m i ponieśli śmierć na miejscu. Miejsce, w którym spadli Polacy, nie było ogrodzone barierkami. Kilkuletnie dzieci będące świadkami wydarzenia natychmiast przekazano tymczasowo pod opiekę psychologów i zespołu medycznego. Natomiast w niedzielę trafiły do ośrodka dla dzieci. Jeszcze w tym tygodni mają one zostać przewiezione do Polski.
Miejsce, w którym spadło małżeństwo, było trudno dostępne dla ekip ratowniczych. Ciała udało się wydobyć dopiero po kilkunastu godzinach. Akcja była bardzo trudna z uwagi na silny wiatr i ciemności (została wstrzymana na kilka godzin). W chwili obecnej policja bada okoliczności zdarzenia.