Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Kąpielisko bez wodorostów

Autor Paweł Kaczor / info. ZOS Koszalin / fot. ArtRut 17 Lipca 2014 godz. 9:56
Klub Płetwonurków Mares oczyszcza miejskie kąpielisko z roślinności. Prace prowadzone są na zlecenie Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie.

Wielu mieszkańców miasta sugerowało, że piasek w zbiorniku retencyjnym mógłby być wysypany dalej, bo z powodu płytko rosnących wodorostów pływa się ciężko i nieprzyjemnie. – Roślinność może powodować uczucie niepokoju wśród pływających. Ratownicy WOPR-u również sugerowali nam, żeby usunąć tę roślinność dla celów bezpieczeństwa. – mówi Jakub Pyżanowski, prezes Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie. – Jeśli ktoś płynie i nagle zaczyna mu się coś owijać wokół nóg to może spowodować to u niektórych panikę. Bezpieczeństwo kąpiących się jest najważniejsze, dlatego postanowiliśmy usunąć roślinność z terenu kąpieliska. – dodaje Pyżanowski.

 

Wszystko odbywa się w porozumieniu z Zachodniopomorskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych, który musiał wyrazić zgodę na takie działanie. – Czynności związane z oczyszczaniem terenu kąpieliska będzie prowadziło 12 płetwonurków.

– mówi prezes ZOS-u. Koszt przedsięwzięcia to 5,9 tys. zł. – Kwota może się wydawać znaczna, ale płetwonurkowie muszą być ubezpieczeni i wyposażeni w odpowiednie narzędzia i materiały, które pozwolą na usunięcie roślinności. Ponadto w pracach uczestniczy łódź motorowa i dodatkowe łódki, które pozwalają na przetransportowanie usuniętej roślinności na brzeg. To wszystko obejmuje ta kwota. – wyjaśnia Pyżanowski, prezes ZOS-u.

 

Czy wodorosty zostaną usunięte również w innej części akwenu? – Wymaga to dalszych rozmów z Zachodniopomorskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych. W tej sprawie będziemy jeszcze w tym tygodniu rozmawiać. W części poza kąpieliskiem jest trochę większy problem. Chodzi o kwestie związane z funkcjami, jakie ten akwen ma pełnić. Jednak postaramy się przekonać zarząd, żeby oczyścić z roślinności większą powierzchnię zbiornika. – informuje Jakub Pyżanowski.

Następny artykuł

Czytaj też

Plaża miejska – opinie i pomysły

Paweł Kaczor / info. UM Koszalin / fot. ArtRut - 11 Lipca 2014 godz. 15:20
Najnowsza inwestycja miasta – plaża miejska – bije rekordy popularności. Niezależnie od pogody, koszaliński zalew oblegany jest przez mieszkańców. To był strzał w dziesiątkę. Zalew i plaża to inwestycja, która praktycznie nie ma przeciwników. Jednoczy młodych mieszkańców jak i tych w jesieni życia. Wniosek płynie z tego jeden. Zalew był potrzebny i szybko wpisał się na listę najatrakcyjniejszych miejsc w Koszalinie. A co na to sami zainteresowani? Postanowiliśmy posłuchać tego, co mówią o tym miejscu koszalinianie.    Plaża miejska zdecydowanie zdaje swój egzamin. To doskonałe miejsce dla całych rodzin, seniorów oraz młodzieży. – Pomysł jest jak najbardziej trafiony. W końcu jakieś miejsce, w którym można się zarówno zrelaksować, jak i aktywnie wypocząć. Oczywiście przydałaby się szersza plaża, więcej koszy na śmieci czy zrobienie jakiejś utwardzonej ścieżki, żeby można było obejść zalew. To takie drobiazgi, które z biegiem czasu mogą zostać ulepszone. – uważa Angelika Urbańska.   Zalew jednoczy młodych mieszkańców, jak i tych w jesieni życia. Mieszkańcy mogą korzystać m.in. z wyciągu do wakeboardingu, placu zabaw czy rowerów wodnych. – Miejsce ogólnie mi się podoba. Fajnie jeśli znalazłyby się tam słomiane parasole i muzyka. Zalew to dobra opcja, bo nie trzeba się przepychać przez korki do Mielna. – komentuje Justyna Smokowska. – Jak dla mnie jest to druga po Sportowej Dolinie fajna inwestycja w Koszalinie. Widać, że jest jeszcze nie do końca zagospodarowana, ale mam nadzieję, że to się niedługo zmieni. – podaje Agata Łobacz.   Koszalińska plaża co prawda wymaga drobnych poprawek, lecz w pełni wywiązuje się ze swojego zadania. – Ogólnie teren mi się podoba. Przydałoby się więcej miejsc parkingowych i muzyka, bo jest cicho i dziwnie. Miejsca z jedzeniem są mało atrakcyjne i brakuje oświetlenia nocą. Plaża umiera po zachodzie słońca, a szkoda. – stwierdza Anna Błażkowska.    Koszalińska plaża co prawda wymaga drobnych poprawek, lecz w pełni wywiązuje się ze swojego zadania. – Można by ogarnąć trochę wodę, bo jak się płynie blisko żółtych boi to jest pełno glonów i innej roślinności. Jak pływałem to byłem cały zielony, niezbyt przyjemne uczucie. Poza tym bardzo fajne miejsce. W końcu nie trzeba jeździć nad jezioro, tylko można w Koszalinie zostać na spokojnie i popływać. – uważa Mateusz Kowalski.   - Miejsce jest super alternatywą dla osób, które z różnych przyczyn nie mogą lub nie chcą pojechać gdzieś poza miasto. WakePark, plaża i plac zabaw uważam za świetne pomysły. Oby tylko się to rozwijało, a nie stało w miejscu. Przydałoby się więcej straży miejskiej, śmietników i tabliczek z zakazem palenia. – komentuje Dominika Bielecka. – Uważam, że dla „potrzebujących cienia” parasole byłyby fajnym rozwiązaniem. Dodatkowo żeby była budka z lodami i mały spożywczak. – dodaje Sandra Kwiatkowska.   Ludzie wykorzystują istniejące barierki ogradzające plażę, wygodniej byłoby zamontować jeszcze kilkanaście stojaków obok już istniejących. Miasto planuję rozwijać koszaliński zalew. – Rozważamy dodatkowe atrakcje. Możliwe, że powstaną kolejne zabawki dla dzieci. Chcemy wprowadzić na terenie plaży miejskiej kino na leżakach. Ogłosiliśmy również konkurs na nazwę zalewu. Liczymy na to, że plaża zakorzeni się w świadomości mieszkańców jako miejsce wypoczynku i rekreacji. – mówi Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.   Poniżej przedstawiamy sugestie dotyczące funkcjonowania kąpieliska, które usłyszeliśmy od użytkowników plaży, czyli ekoszalin.pl z uchem na piasku. :-)   Chodzenie boso do toalety jest torturą. Plaża, a właściwie zejście do wody mogłaby być trochę szersze – rozładuje to w ciepłe dni tłok na istniejącym terenie. Więcej koszy na śmieci – na samej plaży jest tylko jeden główny, trochę to mało nawet jeśli jest regularnie opróżniany. Więcej miejsc rowerowych – ludzie wykorzystują istniejące barierki ogradzające plażę, ale wygodniej byłoby zamontować jeszcze kilkanaście stojaków obok tych istniejących. Szczególnie, że jest sporo miejsca. Droga do toalety wyłożona jest tłuczniem, po którym chodzenie boso jest torturą. Ideałem byłyby chodniki z desek, tak jak jest na części alejek. Jeśli chodzi o same toalety to należy się wielki plus dla zarządcy za to, że są bezpłatne. Wpływa to korzystnie na jakość i czystość wód zalewu. Na plaży przydałyby się muzyka – choćby zwyczajny głośnik z podłączonym lokalnym radiem. Piasek w zbiorniku mógłby być wysypany dalej, bo z powodu płytko rosnących wodorostów pływa się ciężko i nieprzyjemnie. Teren kąpieliska jest rozległy, a wykorzystuje się tylko przednią część. Brakuje zejść z parkingu na alejki przy plaży. Brakuje zejść z parkingu na alejki przy plaży. Co prawda kilka jest, ale ludzie i tak chodzą tak jak chcą. Przez to trawa na mikroskarpie jest już wydeptana i poprzesuwana. Na terenie kąpieliska nie ma drzew, przez co nie ma cienia. Warto byłoby zamontować np. słomiane parasole w części plaży lub na przylegających do niej terenach zielonych.   Pomysły mogą przyczynić się do uatrakcyjnienia zalewu. Zachęcamy również Was - drodzy czytelnicy - do wpisywania własnych propozycji. Do sprawy będziemy wracali wielokrotnie i postaramy się, aby pytania i sugestie nie zostały bez odpowiedzi.   Zapraszamy do obejrzenia oficjalnego filmu promującego zalew i plażę autorstwa Studia 105.  

Sonda: jak oceniasz prezydenta Koszalina?

Redakcja - 29 Czerwca 2014 godz. 11:58
Możesz wyrazić swoją opinię w sprawie sprawowania przez Piotra Jedlińskiego władzy w mieście. Masz kłopot z podjęciem decyzji? Wahasz się? Wpisz "Jedliński"do naszej wyszukiwarki i poznasz materiały, w których o nim informowaliśmy. Jesteś leniwy? Nie chce się Tobie tego robić? Ok! Zrobiliśmy to za Ciebie. Wystarczy kliknąć w jeden z poniższych artykułów….         Oceń pracę prezydenta - kliknij tutaj.