Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Pakt Senacki albo rządy autorytarne

Film Ala za FB/Stanisław Gawłowski - 3 Października 2023 godz. 17:47
- W wyborach do senatu sprawa jest prosta: albo stajemy po stronie demokracji i Paktu Senackiego albo po stronie rządów autorytarnych - mówiła podczas konferencji w Szczecinku Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Stanisław Gawłowski jest jedynym kandydatem Paktu Senackiego w okręgu koszalińskim.  - W wyborach do Senatu stoi się albo po stronie białej, albo czarnej. Albo jest się za Polską otwartą, europejską albo za Polską wpychaną w odmęty wschodu i łapy Putina - dodała wicemarszałek senatu. 

Igor Milicić na dłużej trenerem reprezentacji Polski

Film Art za PZKosz - 3 Października 2023 godz. 10:19
Igor Milicić będzie trenerem koszykarskiej reprezentacji Polski przez co najmniej trzy kolejne lata. - Reprezentacja Polski z trenerem Igorem Miliciciem na ławce bardzo szybko osiągnęła jeden z największych sukcesów w ostatnich kilkudziesięciu latach. Czwarte miejsce na ostatnich mistrzostwach Europy to powód do dumy i jednocześnie fundament, na którym chcemy budować siłę polskiej koszykówki w przyszłości. Trener Milicić wie jak walczyć o najwyższe cele, wierzymy w jego wizję budowania drużyny. Walczymy o udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, liczymy również na świetny wynik na EuroBaskecie 2025 - mówi Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki i Polskiego Komitetu Olimpijskiego.   Umowa z trenerem Igorem Miliciciem została przedłużona o trzy kolejne lata. Szkoleniowiec poprowadzi kadrę także podczas EuroBasketu 2025 - jedna z grup z udziałem naszej reprezentacji zostanie rozegrana w Katowicach.   - Jestem bardzo szczęśliwy, że ostatnie dwa lata pracy uznano za sukces. Przedłużenie umowy jest potwierdzeniem, że praca, którą wykonaliśmy wspólnie ze sztabem szkoleniowym jest przyzwoita. Zespół rozwija się w dobrym kierunku. Pokazujemy, że można grać młodymi zawodnikami i mieć wynik. Medal jest moim skrytym marzeniem. Chcę, żeby koszykarze młodego pokolenia wiedzieli, że można ciężką pracą dostać szansę i grać na wysokim poziomie. Ważne, że udała nam się kontynuacja ósmego miejsca na świecie poprzez zajęcie czwartego w Europie. Nie zatrzymujemy się, walczymy w każdym meczu z całego serca - podkreśla trener Igor Milicić.   Reprezentacja Polski obecnie bierze udział w turnieju prekwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich, który odbywa się w PreZero Arenie Gliwice. Od lutego 2024 roku kadra będzie brała udział w kwalifikacjach do EuroBasketu. Jako gospodarz Polacy mają zapewnione miejsce w fazie grupowej tego turnieju.   - Świetny wynik na ostatnim EuroBaskecie pokazał jaki potencjał drzemie w naszych zawodnikach. Igor Milicić pomógł naszym koszykarzom uwierzyć w siebie, a czwarte miejsce na ostatnich mistrzostwach jest na to najlepszym dowodem. Przedłużenie umowy daje trenerowi komfort pracy. Wierzymy, że to przełoży się na kolejne sukcesy drużyny narodowej w przyszłości - powiedział Łukasz Koszarek, dyrektor sportowy reprezentacji Polski. Igor Milicić jako zawodnik występował w Polsce w klubach z Kielc, Warszawy, Włocławka, Sopotu oraz Koszalina. Dwukrotnie zdobywał złote medale, raz srebro i dwa razy brąz. Jako trener pracował w AZS Koszalin, Anwilu Włocławek oraz Arged BM Stali. Ma na koncie trzy mistrzostwa Polski. Ostatnio był szkoleniowcem Besiktasu Stambuł, a od nowego sezonu przejmie włoską drużynę GeVi Napoli. Funkcję trenera reprezentacji Polski przejął 1 października 2021 roku.

Marek Kamiński: Być może kiedyś będę chciał samotnie przejść w poprzek Antarktydę, nikt tego jeszcze nie zrobił o własnych siłach. Nie wykluczam także komercyjnego lotu w kosmos

Film Ala za Newseria.pl - 3 Października 2023 godz. 5:28
Pochodzący z Koszalina podróżnik już niejednokrotnie udowodnił, że dla niego nie ma rzeczy niemożliwych i miejsc, w które nie można dotrzeć. Sukcesywnie więc spełnia swoje marzenia, realizuje życiowe plany i szuka kolejnych przestrzeni, w których mógłby podzielić się dotychczasowymi doświadczeniami i zdobyć nowe. Marek Kamiński podkreśla, że planuje wrócić na Antarktydę i nie ukrywa też, że gdyby miał okazję polecieć w kosmos, to by to zrobił. Na razie pozostaje jednak w kraju i przygotowuje się między innymi do biznesowo-społecznego eventu poświęconego tematyce budowania odporności psychicznej, zarówno u dorosłych, jak i u młodzieży. Marek Kamiński ma na swoim koncie setki różnych wypraw. Jako pierwszy na świecie zdobył samotnie oba bieguny bez pomocy z zewnątrz. Jest także zdobywcą Spitsbergenu, masywu Vinsona – najwyższej góry Antarktydy  – i góry Gunnbjorna – najwyższego szczytu Grenlandii. Poza tym w 46 dni pokonując 800 km, przeszedł Pustynię Gibsona w Australii, a podczas wyprawy „Trzeci biegun” szlakiem Świętego Jakuba pokonał 4000 km (140 dni), od grobowca Immanuela Kanta w Królewcu do grobu świętego Jakuba w Santiago de Compostela. Jak jednak zapewnia, w kwestii ekstremalnych wypraw nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. – Być może kiedyś będę chciał samotnie przejść w poprzek Antarktydę. Nikt tego jeszcze nie zrobił o własnych siłach. Poza tym planuje jakieś wyprawy duchowe – mówi agencji Newseria Lifestyle Marek Kamiński. Podróżnik uwielbia ekstremalne wyzwania i przezwyciężanie własnych słabości. Zawsze jest więc chętny do tego, by wyruszyć w nieznane i dotrzeć tam, gdzie tylko nieliczni mają okazję się znaleźć. – Kiedy z Jaśkiem Melą doszliśmy na dwa bieguny, mieliśmy wystąpienie w Explorers Club w Nowym Jorku. I tam Burt Rutan, jeden z konstruktorów Space One, powiedział, że kiedyś zaczną loty komercyjne i zaprosi nas na lot w kosmos, tak że kto wie. Ale przecież kosmos jest w naszych głowach, więc cały czas jestem w kosmosie i w podróży w kosmosie – mówi. Ze swojego doświadczenia Marek Kamiński doskonale wie, że podróże kształtują odporność psychiczną i mają pozytywny wpływ na ludzi w każdym wieku. – Podróż polega na zmianie kontekstu. Nagle znajdujemy się bowiem w nowym otoczeniu, stare schematy nie działają i w tym sensie podróże uczą odporności, bo odporność to jest właśnie umiejętność wyjścia ze strefy komfortu i zaadaptowania się do zmieniającego się świata. Podróże są w tej kwestii świetnym wojskiem treningowym. W moim przypadku podróże w ekstremalne miejsca na Ziemi, takie jak bieguny, góry, oceany, na pewno też dały mi odporność, zbudowały ją – mówi. Podróżnik przyznaje, że tegoroczna jesień będzie dla niego bardzo pracowita. Właśnie jest po Śląskim Marszu Mocy, a przed nim już kolejne projekty, na które czeka z dużą ekscytacją. Najważniejszym z nich jest Kongres Mocy pod hasłem „Odporność psychiczna kluczem sukcesu”. – 14 października będzie Bieg Rzeźnika, 15 października – Bieszczadzki Marsz Mocy, natomiast 27 i 28 października organizujemy Kongres Mocy w Warszawie. Zaplanowaliśmy przede wszystkim networking z ludźmi, dla których ten problem jest ważny. Będzie też dyskusja na temat optymalnych rozwiązań oraz ich prezentacja. Wspaniałe wykłady wygłoszą m.in. Mateusz Kusznierewicz, Marek Wikiera, Joanna Flis i wiele innych osób, które podzielą się swoimi doświadczeniami. Będzie też część warsztatowa, panelowa, gdzie będziemy mogli wspólnie szukać najlepszych rozwiązań – mówi Marek Kamiński. W październiku podróżnika będzie też można spotkać na Targach Książki w Krakowie. – Będę tam podpisywał swoją książkę. Poza tym mam zaplanowanych wiele spotkań w całej Polsce, w szkołach, bibliotekach, w różnych miejscach wykładów, gdzie też będę się dzielił swoim doświadczeniem i opowiadał o rozwiązaniach, które pomogą budować odporność psychiczną dzieci, młodzieży, ale też dorosłych. Jednocześnie przedstawię rozwiązania dla biznesu – mówi. Marek Kamiński jest bowiem twórcą metody motywacyjnej „Biegun”, pozwalającej przekraczać granice swoich możliwości. Ma ogromną wiedzę i wiele pomysłów, dlatego też planuje napisać kolejne książki, w których czytelnicy znajdą wiele cennych wskazówek. – Chciałbym napisać między innymi księgę pytań i medytacje japońskie oraz stworzyć mangę. Mam nadzieję, że mi się to uda. W tej chwili biegunem jest dla mnie milion biegunów, czyli to, żeby dzięki swojemu doświadczeniu zbudować odporność i dać siłę milionom ludzi na całym świecie, szczególnie młodzieży – dodaje podróżnika.

Gawłowski z poparciem PSL, Lewicy i KO

Film Ala za FB/Stanisłąw Gawłowski - 30 Września 2023 godz. 15:09
"Dziękuję za poparcie Janowi Głodnemu, prezesowi Polskie Stronnictwo Ludowe w powiecie koszalińskim, Jerzemu Zarodzie, przewodniczącemu NOWA LEWICA- SLD w Koszalinie, Tomaszowi Sobierajowi, przewodniczącemu Platforma Obywatelska Koszalin oraz koordynatorowi Paktu Senackiego, Senatorowi Zygmunt Frankiewicz" napisał ubiegający sie o reelekcję senator Stanisław Gawłowski.

Taranowali autami salony jubilerskie - także w Koszalinie – staną przed sądem

Film Ala za KG Policji - 30 Września 2023 godz. 7:39
Do Sądu Okręgowego w Gdańsku wpłynął akt oskarżenia przeciwko 29 osobom uwikłanym w proceder kradzieży z włamaniami do salonów jubilerskich na terenie Polski i Niemiec. Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prowadzili funkcjonariusze z Wydziału Operacyjno-Śledczego Morskiego Oddziału Straży Granicznej we współdziałaniu z Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku. Na ławie oskarżonych zasiądzie 29 osób. Do pierwszych zatrzymań doszło w kwietniu 2021 roku na terenie gminy Tolkmicko. To wówczas na gorącym uczynku przestępczej transakcji z paserami zatrzymano 6 mężczyzn, ujawniono broń i amunicję, odzyskano pierwsze kradzione precjoza. Śledczy ustalili, że kosztowności pochodziły w włamania do salonu jubilerskiego w Lipsku w Niemczech.  Członkowie tej zorganizowanej grupy przestępczej rabowali zawartość witryn, rozbijając zabezpieczenia rozpędzonymi kradzionymi samochodami. Kradli wyroby jubilerskie i zegarki luksusowych marek i sprzedawali je następnie paserom. Śledczy ustalili, że w okresie od listopada 2019 roku do grudnia 2020 roku na terenie Polski dwukrotnie dokonano kradzieży z włamaniem do salonów w Gdańsku, Koszalinie, Lublinie, Elblągu i Katowicach. W Niemczech - od sierpnia 2020 roku do kwietnia 2021 roku we Frankfurcie nad Menem, Monachium, Lipsku i dwukrotnie w Hanowerze. Łączna wartość utraconych kosztowności przekracza 5 mln zł. W toku śledztwa zatrzymano kolejnych jej członków tej grupy i odzyskano znaczną część pochodzącego z przestępstw mienia.  Łącznie 29 podejrzanym zarzucono 170 przestępstw kradzieży z włamaniem, paserstwa mienia znacznej wartości, posiadania broni i amunicji bez zezwolenia. 8 osobom prokurator zarzucił działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.  Na uwagę zasługuje wzorowa współpraca organów Straży Granicznej, Prokuratury, Policji i partnerów Europolu, bez której rozbicie i postawienie przed obliczem wymiaru sprawiedliwości tak licznej i rozproszonej po kraju grupy byłaby niemożliwa.  

Benefis na jubileusz Lecha Wałęsy. "Pełnił i pełni nadal wiele funkcji równocześnie"

Film Ala za Europejskie Centrum SOlidarności - 30 Września 2023 godz. 7:26
- Podczas jednej ze swojej zagranicznych wizyt, Wałęsy po dotarciu na miejsce oświadczył: Przybyłem tutaj w trzech osobach. Pomyślałem sobie, mierzy wysoko... - wspominał Wałęsę, antykomunistyczny działacz i satyryk Jacek Fedorowicz. W Europejskim Centrum Solidarności zorganizowano benefis z okazji 80. rocznicy urodzin Lecha Wałęsy i 40. rocznicy przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla. Zaproszeni goście wspominali anegdoty związane z byłym prezydentem i byłym liderem Solidarności. - Kiedy władza wprowadziła stan wojenny, wiedziała, że Lecha Wałęsy nie zniszczy. Ale usiłowała go zmniejszyć. Późnym popołudniem zorganizowano natomiast benefis w Europejskim Centrum Solidarności. Poprowadził go Maciej Stuhr. Na początku odtworzono kilka archiwalnych nagrań, pokazujących wybrane momenty z życia Wałęsy - między innymi z czasów strajku w Stoczni Gdańskiej, działalności w NSZZ "Solidarność" i antykomunistycznym podziemiu oraz jego późniejszej politycznej kariery. Następnie na scenie pojawił się były prezydent.   W wydarzeniu wzięli udział, pojawiając się na scenie obok Wałęsy, między innymi: Adam Bodnar, Jan Krzysztof Bielecki, Jacek Fedorowicz, Władysław Frasyniuk, Bożena Grzywaczewska, Bronisław Komorowski, Henryka Krzywonos-Strycharska, Adam Michnik, Monika Olejnik, Jacek Taylor, Robert Więckiewicz, Krystyna Zachwatowicz-Wajda, Jarosław Wałęsa.