Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
KATEGORIA

Wideo

Ekstradycja z Czarnogóry podejrzanego o kierowanie grupą narkotykową

Film ekoszalin za CBŚP - 9 Sierpnia 2018 godz. 11:29
Ścigany ENA i Listem Gończym 76-letni Wojciech K. został zatrzymany w Czarnogórze i już pod specjalną policyjną eskortą trafił do Polski. Mężczyzna jest podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, której członkowie mogli przemycić tony haszyszu i kokainy, wartych ponad 320 mln zł. Policjanci z CBŚP z Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim od kilku lat prowadzą sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem haszyszu z Maroka oraz kokainy z Ameryki Południowej. Narkotyki trafiały najpierw do Hiszpanii, a następnie do Polski, Belgii, Wielkiej Brytanii i krajów skandynawskich. Z ustaleń śledczych wynikało, że za kierowanie zorganizowaną grupą mógł być odpowiedzialny Wojciech K. Mężczyzna był poszukiwany od sierpnia 2017 roku na podstawie Międzynarodowego Listu Gończego, Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz Listu Gończego. Przez kilka miesięcy udawało mu się skutecznie unikać kontaktu z organami ścigania, aż do marca br., kiedy to został zatrzymany w Czarnogórze w miejscowości Budva. Z informacji policjantów wynika, że przebywał tam od lipca 2017 roku. W Polsce grozi mu odpowiedzialność za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Poszukiwaniami Wojciecha K. zajmowali się funkcjonariusze z CBŚP z Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim. To właśnie dzięki ich ciężkiej pracy ustalono i potwierdzono, że 76-latek ukrywa się na terenie Czarnogóry. Kolejne działania doprowadziły do ustalenia aktualnego miejsca pobytu poszukiwanego i jego zatrzymania, co było możliwe dzięki bieżącej, ścisłej współpracy z policjantami z Czarnogóry, z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji i Europolu. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa o kierowanie której podejrzany jest Wojciech K., działała od 2004 aż do 2016 roku. Jej członkowie mogli w tym czasie przemycić ponad 20 ton haszyszu oraz ok. 1,5 tony kokainy. Jednorazowo grupa przemycała od kilkuset kilogramów do ponad tony. Policjanci CBŚP wspólnie z organami ścigania innych państw nadal prowadzą czynności w tej sprawie. Do chwili obecnej zatrzymano 14 podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz prania pieniędzy. Na podstawie materiału dowodowego zebranego przy współpracy z Europolem, Wydziałem Odzyskiwania Mienia Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji oraz policją hiszpańską zabezpieczono mienie należące do podejrzanych znajdujące się na terenie Hiszpanii i Polski, m.in. pieniądze, luksusowe apartamenty, łodzie oraz samochody. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim od początku wyjaśniają okoliczności sprawy wspólnie z prokuratorami z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. To dzięki współpracy i ogromnemu zaangażowaniu śledczych możliwe było ustalenie wielu wątków i zabezpieczenie majątku należącego do podejrzanych, a znajdującego się na terenie Polski. Śledczy nadal wyjaśniają okoliczności sprawy.

Stado ptaków polnych

Film Ala, film: Czytelnik - 8 Sierpnia 2018 godz. 13:12
- To było coś niesamowitego. Stado polnych ptaków przeleciało tuż nad moją głową - powiedział nam Czytelnik, który na dowód prawdziwości zdarzenia pokazał nam film, który nagrał. Sami zobaczcie i oceńcie, czy rzeczywiście mógł się przestraszyć?

Modernizacja drogi Niedalino - Rosnowo

Film Ala, film: FB/Tomasz Sobieraj - 8 Sierpnia 2018 godz. 4:56
Do końca września br. ma zostać zakończona przebudowa drogi wojewódzkiej nr 168 na odcinku Niedalino - Rosnowo. Prace drogowe wykonuje firma POL-DRÓG z Drawska Pomorskiego, a ich wartość wynosi prawie 3,5 mln zł. Tomasz Sobieraj, wicemarszałek województwa, ledwo po urlopie wrócił do pracy, a już pojawił się na terenie tej budowy. 

Koszalinianin Jasiek Stebelski triumfatorem tegorocznego Biegu Herkulesa

Film Art, film: FB/Centrum Rekreacji FORMA, TKKF Koszalin - 5 Sierpnia 2018 godz. 17:55
Jasiek Stebelski okazał się najszybszy na sześciokilometrowej trasie Biegu Herkulesa. Koszalinianin wyprzedził Tomasza Sosnowskiego (Meden-Inmed Sports Team Koszalin) i Grzegorza Dudę (Metalcorp Team/Bukówko). W rywalizacji biegaczy do lat 13 zwyciężyli: 

Stresujesz się? Możesz stracić włosy

Film ekoszalin za newsrm.tv - 4 Sierpnia 2018 godz. 15:32
Nie stresuj się, bo stracisz włosy? – okazuje się, że takie stwierdzenie jest prawdą. Silny i przewlekły stres odbija się na naszym zdrowiu i może też wpływać na nasz wygląd. Jak rozpoznać, z czym mamy do czynienia i u kogo szukać pomocy? Wypadanie włosów może być wywołane przez stres przewlekły, jakim mogą być na przykład pojedyncze negatywne myśli, które wielokrotnie przez nas przetwarzane powodują smutek, zmartwienie, sprawiają, że wracamy do negatywnych doświadczeń, jakie nas spotkały. Takie sytuacje są wystarczające, by nasz organizm zareagował pobudzając kaskadę hormonów stresowych, do których zaliczają się adrenalina, noradrenalina i kortyzol. Przewlekłe działanie stresu może spowodować przedwczesne przejście włosów w fazę spoczynku, a także może prowadzić do zapalenia mieszków włosowych czy do ogólnego osłabienia struktur włosa. Łysienie spowodowane stresem może przybierać różne formy – u niektórych pojawiają się ogniska całkowitego wyłysienia w różnych miejscach na głowie, podobne do zmian zachodzących przy łysieniu plackowatym. U innych chorych dojdzie do równomiernego zmniejszenia gęstości fryzury – tak zwanego łysienia telogenowego.  Łysienie psychogenne dotyka zarówno kobiet jak i mężczyzn, niezależnie od wieku. Najczęściej skutki widać kilka tygodniu po wystąpieniu stresującego wydarzenia. Pierwszym sygnałem łysienia jest oczywiście większa utrata włosów podczas czesania. Normą jest utrata ok. 50-100 włosów dziennie – wypadanie włosów w takich ilościach nie wpływa na wygląd owłosienia. Gdy utrata włosów jest intensywniejsza, a sytuacja utrzymuje się przez kilka tygodni, wówczas możemy mówić o łysieniu. Może ono dotyczyć nie tylko włosów na głowie, ale w przypadku naprawdę silnego stresu nawet owłosienia całego ciała.  Najzdrowsza i najlepsza dla pacjenta jest aktywna profilaktyka powstawania łysienia. Czym ona jest? Bardzo skutecznym narzędziem są warsztaty radzenia sobie ze stresem, które pozwolą nam inaczej postrzegać i reagować na trudne sytuacje, co wprost przekłada się na znacznie niższe wydzielanie hormonów stresowych, a tym samym na znaczną poprawę naszego stanu zdrowia.  

Wakacje nad Bałtykiem są tańsze o 20%

Film ekoszalin za newsrm.tv - 31 Lipca 2018 godz. 7:33
Niecałe 1 900 zł za wakacyjny apartament i 2 800 zł za pokój w cztero- lub pięciogwiazdkowym hotelu. Co najmniej tyle w tym roku musi wydać czteroosobowa rodzina planując tydzień wakacji w lipcu lub w sierpniu nad polskim morzem – wynika z szacunków platformy rezerwacyjnej VacationClub. – W porównaniu z zachodnimi i południowymi zagranicznymi kurortami Polska nadal oferuje ceny na kieszeń Polaków – twierdzą hotelarze. Nad Bałtykiem do niedawna głównym wyznacznikiem ceny za nocleg w apartamencie lub pokoju hotelowym była odległość od plaży. Im bliżej, tym drożej. – Dziś polscy turyści patrzą także na standard noclegu, oferowane wyżywienie czy dodatkowe atrakcje, jakie zapewnia obiekt. I są skłonni za to zapłacić więcej – przyznaje Krystyna Wróblewska, założyciela VacationClub. Przekonuje jednak, że nawet noclegi nad samym polskim morzem nie powinny nas w tym roku kosztować zbyt dużo. Czteroosobowa rodzina (dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci) wybierająca się na tygodniowy pobyt nad polski Bałtyk w lipcu lub w sierpniu musi szykować w swoim portfelu co najmniej 1 900 zł. Tyle bowiem minimum kosztuje pobyt w nadmorskim apartamencie. Jeśli ktoś myśli o luksusowym apartamencie musi liczyć się z wydatkiem nawet do 4 500 zł za cały tygodniowy wynajem. Tej samej długości pobyt ze śniadaniami w cztero- lub pięciogwiazdkowym hotelu będzie wymagał większych oszczędności, bo w granicach od 2 800 zł do nawet 6 000 zł, a przy dwóch pokojach nawet dwa razy tyle. – To i tak dużo niższe stawki niż w większości południowych nadmorskich kurortów – przekonuje Kinga Łata z sieci hotelarskiej Zdrojowa Invest & Hotels. – Np. ceny pobytu w chorwackich hotelach w analogicznym standardzie i okresie potrafią być nawet dwukrotnie wyższe. Nie mówiąc już o kosztach wypoczynku w bardziej zamożnych krajach Zachodu, choćby na Lazurowym Wybrzeżu – twierdzi ekspertka. Jak zaznacza, aby zaoszczędzić na wakacjach, warto korzystać ze specjalnych ofert, które mają polscy hotelarze i właściciele apartamentów wakacyjnych. – Najwięcej można zyskać planując letni wypoczynek z dużym wyprzedzeniem. Tak zwane promocje „first minute”, pojawiające się na parę miesięcy przed terminem wyjazdu, potrafią obniżyć cenę pobytu nawet o 20 proc. – mówi Kinga Łata. Wyższe pensje, ceny bez zmian Z ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego, liczba turystów, którzy w pierwszym kwartale 2018 r. skorzystali z polskiej bazy noclegowej, była aż o ponad pół miliona wyższa, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wzrosty są widoczne zarówno w segmencie turystów zagranicznych, jak i rodzimych. Jednak to właśnie Polacy coraz chętniej wypoczywają we własnym kraju. – Wynika to między innymi z faktu, że ceny wynajmu apartamentów i pokoi hotelowych nie tylko nie wzrosły od ubiegłorocznych wakacji, ale nawet są jeszcze bardziej atrakcyjne – komentuje Krystyna Wróblewska. – Za wypoczynek zapłacimy tyle samo lub mniej niż w sezonie 2017. W zestawieniu ze stale rosnącymi w Polsce pensjami to naprawdę dobra wiadomość i atrakcyjna propozycja dla wszystkich urlopowiczów – dowodzi Krystyna Wróblewska. Z prognoz przygotowanych przez Zdrojowa Invest & Hotels wynika, że liczba turystów nad Bałtykiem w te wakacje również będzie rosła. Co prawda dynamika nie będzie tak duża jak w zeszłym roku, ale sezon wakacyjny dla polskiej branży turystycznej ma być dobry: – Dla wielu turystów coraz bardziej ważne jest również poczucie bezpieczeństwa. Polskę postrzega się w tej chwili jako stabilny i spokojny kraj, dlatego nad nasze morze coraz chętniej przyjeżdżają zagraniczne rodziny z dziećmi – zauważa Kinga Łata.