Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

PŻB idzie pod młotek

Autor ArtRut fot. wikipedia.pl 14 Grudnia 2014 godz. 7:36
Trwający już 23 lata proces prywatyzacji Polskiej Żeglugi Bałtyckiej ma szansę wreszcie znaleźć swój finał. Na ofertę prywatyzacyjną Ministerstwa Skarbu Państwa odpowiedziało siedem firm.

Czwartek był ostatnim dniem przyjmowania ofert od inwestorów chcących zakupić Polską Żeglugę Bałtycką. Cena wyjściowa została obniżona z  95 do 39 milionów złotych.

 Ofertą Ministerstwa Skarbu Państwa o sprzedaży akcji PŻB zainteresowało się kilku armatorów promowych. Swoje propozycje zakupu PŻB złożyły: grupa Tallink z Estonii, firma TT Line z Niemiec, DFDS z Danii, Finnlines z Finlandii, Żegluga Polska ze Szczecina należąca do państwowej grupy PŻM, osoba prywatna Patrycjusz Gruszko, a także konsorcjum Polen Line Jana Niezwiestnego, które stara się po raz kolejny kupić PŻB. Przypomnijmy, Ministerstwo Skarbu Państwa już sześć razy próbowało sprzedać PŻB. Ostatnie rozmowy, w tym roku, prowadzone były z niemieckim armatorem TT Line.

Skąd teraz takie zainteresowanie PŻB? Otóż wielu przewoźników promowych szuka nowych linii na Bałtyku, ponieważ wycofują się z połączeń pomiędzy Danią a Niemcami, gdyż tam mają powstać tunele, które zastąpią żeglugę promową. W Polskiej Żegludze Bałtyckiej pracuje prawie 129 osób.

Ministerstwo Skarbu Państwa przedstawi efekty negocjacji 25 stycznia 2015 r. Kołobrzeski armator jest właścicielem trzech promów i prowadzi rozmowy o zakupie czwartej jednostki.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł