Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Biesiada „Bronkowej” rodziny

Autor Paweł Kaczor / info. bronek.koszalin.pl/UM Koszalin 20 Września 2014 godz. 15:40
Popularny „Bronek” ma już 65 lat. Z tej okazji na dziedzińcu II Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Broniewskiego w Koszalinie odbyła się duża impreza. – My ją nazywamy „Wielkim grillowaniem Bronkowej rodziny”. – informuje Wiktor Kamieniarz, dyrektor II LO w Koszalinie.

- Wspomniane wydarzenie to nic innego jak spotkanie byłych i obecnych nauczycieli oraz uczniów w takiej „innej” atmosferze. Spotykamy się na dziedzińcu szkoły, siadamy za stołami i biesiadujemy. Impreza skończy się wtedy, gdy ostatni jej uczestnik powie, że idzie do domu. 5 lat temu zabawa trwała parę ładnych godzin. Myślę, że teraz będzie podobnie. – mówił Wiktor Kamieniarz.

 

W ramach wydarzenia zaplanowano również mecze piłki siatkowej i koszykowej. Ponadto wieczorem odbędzie się Bal Absolwenta w restauracji „Minibrowar Kowal”. – W zabawie weźmie udział cała „Bronkowa” rodzina. Spodziewamy się, że będzie to ok. 300 osób. – komentuje dyrektor II LO. Uczestnicy wspomnianego balu będą bawić się przy muzyce na żywo. Miejsca przy stołach w „Kowalu” zostaną ustawione według roczników po to, aby łatwiej było wspominać stare dzieje.

 

Absolwentem „Bronka” jest m.in. Małgorzata Hołub (biegaczka), Beata Pawlikowska (podróżniczka) i Przemysław Krzyżanowski (wiceminister edukacji narodowej). Podsekretarz stanu w MEN podkreślił, że koszalińska szkoła jest mu szczególnie bliska. – Zawsze do niej wracam przypominając sobie swoich nauczycieli, koleżanki i kolegów. Ta szkoła ma duszę. – podkreślał Przemysław Krzyżanowski.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Koszalińskie Święto Plonów

Paweł Kaczor / info. Starostwo Powiatowe w Koszalinie / fot. Artur Rutkowski - 20 Września 2014 godz. 20:08
– W moim domu jestem taką „podkuchenną”, a jak mnie bolą ręce to wtedy mój mąż Rysio bierze się za krojenie - powiedziała znana aktorka Bożena Dykiel w trakcie koszalińskich dożynek. Koszalin czekał 9 lat, by ponownie stać się gospodarzem obchodów powiatowego święta plonów. Tegoroczne dożynki rozpoczęły się mszą święta w koszalińskiej katedrze. Stamtąd dożynkowy korowód przemaszerował w okolice amfiteatru, gdzie odbyły się dalsze obchody.   - Od chwili powstania powiatów w 1999r. dożynki powiatowe odbywają się rokrocznie w innej gminie. Koszalin na swoją kolejkę oczekiwał wśród 8 gmin powiatu koszalińskiego. Ostatni raz miasto organizowano powiatowe święto plonów w 2005r., gospodarzem kolejnych będzie w 2023r. – komentuje Jerzy Banasiak, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Koszalinie.   W programie wydarzenia przewidziano m.in. ceremoniał dożynkowy, występy artystyczne lokalnych zespołów ludowych, zajęcia warsztatowe z wykonywania wieńców dożynkowych i ozdób ze słomy, wystawę twórczości ludowej, prezentację produktów regionalnych, promocję gospodarstw agroturystycznych, pokazy garncarskie, wystawę ciągników, a także inne liczne atrakcje.   W trakcie dożynek rozstrzygnięte zostały konkursy m.in. na najładniejszy wieniec dożynkowy, na specjał z ziaren zbóż i produktów zbożowych, a także na najładniejsze stoisko. Sporą atrakcją w trakcie dożynek był pokaz kulinarny Bożeny Dykiel. – W moim domu jestem zawsze taką „podkuchenną”. Jak mnie bolą ręce to wtedy mój mąż – Rysio – bierze się za krojenie. Dziś pomogą mi inni panowie. Uraczymy wszystkich bardzo smaczną sałatką z łososia. – mówiła aktorka.   Bożenie Dykiel towarzyszył zawodowy kucharz, prezydent Koszalina Piotr Jedliński oraz starosta koszaliński Roman Szewczyk. W ramach największego w powiecie koszalińskim wydarzenia rolniczego o charakterze dożynkowym zaprezentował się również najstarszy i jeden z najpopularniejszych zespołów nurtu polskiej muzyki tanecznej – Bayer Full, którego liderem jest Sławomir Świerzyński.

Popularny „Bronek” kończy 65 lat

Paweł Kaczor / info. bronek.koszalin.pl - 19 Września 2014 godz. 14:37
II Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Broniewskiego w Koszalinie kończy 65 lat. – Mamy świadomość, że w przeszłości była to bardzo dobra szkoła. Dzisiejszy „Bronek” trzyma wysoki poziom. Myślę, że w przyszłości nadal tak będzie. – mówi Wiktor Kamieniarz, dyrektor II LO w Koszalinie. Z powodu 65 rocznicy urodzin Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół „Bronka” zorganizowało Zjazd Absolwentów. Jego inauguracja odbyła się w auli szkoły. – W tym roku obchodzimy 65 rocznice urodzin „Bronka”. Była i jest to bardzo dobra szkoła, ze świetnymi nauczycielami i uczniami. „Bronek” jest świetny. Mamy bardzo dobre wyniki egzaminu maturalnego i wysoki poziom nauczania, a wśród naszych absolwentów są osoby znane zarówno w Polsce, jak i na świecie. – komentuje Kamieniarz.   Zapraszamy do obejrzenia jubileuszowego filmu autorstwa Studia 105:     Świętowanie rozpoczęło się w środę – 17 września. Tego dnia odbyło się Kryterium uliczne dla szkół i mieszkańców Koszalina o Puchar Dyrektora II LO w Koszalinie oraz Prezesa Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół „Bronka”. W czwartek – 18 września – odbył się spektakl i koncert z udziałem nauczycieli, absolwentów i uczniów II LO im. Wł. Broniewskiego w Centrum Kultury 105. W piątek – 19 września – poza Inauguracją Zjazdu zaplanowano również inne atrakcje.   - „Bronek” ma niesamowitą ofertę dla wszystkich mieszkańców miasta. O godz. 17.00 chętni mogą spotkać się z absolwentką naszej szkoły, podróżniczką i pisarką – Beatą Pawlikowską. Natomiast wieczorem w klubie studenckim „Kreślarnia” Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół „Bronka” organizuje dyskotekę dla uczniów II LO. – informuje Wiktor Kamieniarz. W sobotę – 20 września – zaplanowano biesiadę „Bronkowej” społeczności na dziedzińcu szkoły. Ponadto tego dnia odbędą się mecze piłki siatkowej i koszykowej, a na koniec Bal Absolwenta w restauracji „Minibrowar Kowal” z udziałem ok. 300 osób.

Ostaszewski: Nie będziemy bawili się w celebryckie imprezy

Paweł Kaczor - 19 Września 2014 godz. 5:45
- Idę do wyborów pod hasłem „Koszalin społeczny, lepszy, demokratyczny.” – powiedział w rozmowie z Pawłem Kaczorem, dziennikarzem ekoszalin.pl Adam Ostaszewski, przewodniczący Rady Powiatowej SLD. Niemal dokładnie przed rokiem ogłosił Pan, że będzie ubiegał się o fotel prezydenta Koszalina. Do dziś nie przedstawił Pan jednak oficjalnie swojego programu. Dlaczego koszalinianie mają głosować właśnie na Pana?   - Idę do wyborów z hasłem „Koszalin społeczny, lepszy, demokratyczny”. Społeczny, czyli przyjazny rodzinom, seniorom, młodzieży. Jednym z konkretów, które proponuje jest utworzenie w Koszalinie Miejskiego Biura Porad Społecznych, gdzie udzielane będą m.in. porady prawne. Chcielibyśmy takie biuro utworzyć przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Koszalin Lepszy to Koszalin lepiej zarządzany, lepiej wykorzystujący swoje środki budżetowe i niemarnotrawiący je na niepotrzebne inwestycje, a także nakierowany m.in. na przedsiębiorców.   I sądzi Pan, że łatwiejszy dostęp do prawnika i lepsze zarządzanie pozwoli Panu odnieść wyborczy sukces?   - Nie tylko to. Chce Pan konkretów? Oto one, proszę…. Zamierzam ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej przede wszystkim młodym. Młodzi ludzie mogliby wynajmować użytkowe lokale komunalne za niskie kwoty. Proponuje również sprzedaż mieszkań komunalnych za niską cenę. Dzięki temu środki, które idą na ich utrzymanie mogłyby zostać przeznaczone na inne cele. Natomiast Koszalin demokratyczny to taki, który słucha swoich mieszkańców. Chciałbym, aby m.in. Budżet Obywatelski funkcjonował w inny sposób, żeby był nastawiony na pewne tematy w danym roku, np. inwestycje sportowe czy drogowe. Zamierzam przywrócić w nowoczesnej formie targowisko funkcjonujące do 2011 r. w centrum miasta, stworzyć sportowe centrum na terenach „Gwardii”, a także doprowadzić do współfinansowania zabiegów in vitro przez samorząd.   Proszę powiedzieć jakie osoby zajmą pierwsze miejsca na listach wyborczych SLD. Koszalinianie chcieliby także wiedzieć, z kim będzie Pan współpracować w sytuacji, gdy już zostanie Pan prezydentem Koszalina?   - Jedynkami na listach wyborczych Sojuszu Lewicy Demokratycznej będą: obecna radna Krystyna Kościńska, szef młodzieżówki SLD Piotr Sikorski, aktualny radny Mieczysław Załuski, szef sztabu wyborczego Robert Kaczmarek i obecna radna Dorota Chałat. Jeśli chodzi o odpowiedź na drugi człon pytania to nie chcę już teraz „dzielić skóry na niedźwiedziu”. Nie wiadomo jaki będzie układ sił w Radzie Miejskiej. Czy nie będę zmuszony do zawarcia koalicji. Decyzję o moich współpracownikach podejmę zatem dopiero po ewentualnej wygranej.   Proszę powiedzieć jak to się stało, że SLD w Koszalinie do niedawna miało ogromne poparcie, ba Koszalin był nazywany nawet czerwonym zagłębiem, a teraz nie budzi już takiego zainteresowania?   - Ogólnopolskie załamanie poparcia było w 2005r. Łatwo je stracić, ale trudno odzyskać. Proces jego odbudowywania wciąż trwa. Ostatnie wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego pokazują, że to zaufanie powoli odzyskujemy. Mam nadzieje, że potwierdzi się to również w wyborach samorządowych.   W przeprowadzonej przez nasz portal sondzie „Radni pod lupą” pozytywnie oceniono tylko dwóch radnych Pana ugrupowania: Dorotę Chałat i Krystynę Kościńską…   - Pani Krystyna i Pani Dorota są znane ze swojej działalności społecznej. Są bardzo aktywne również jeśli chodzi o pracę w Radzie Miejskiej. Bardzo się cieszę, że zostało to docenione. Pokazuje to, że w SLD jest potencjał kobiecy, a te dwie panie nieprzypadkowo znalazły się na pierwszych miejscach list wyborczych naszej partii.   Pana pomysł na kampanię to….   - … stawiamy na bezpośredni kontakt z mieszkańcami. Nie będziemy bawili się w celebryckie imprezy. Chcemy merytorycznie przygotować się do tej kampanii i to robimy. Nasz pomysł na kampanię to też na pewno debaty. Mamy swój pomysł na Koszalin i czujemy się na tyle silni, że chcemy go skonfrontować z tym co robi obecna władza. Chcemy pokazać mieszkańcom, że liczą się wyłącznie pomysły merytoryczne, a nie fajerwerki.   A ile pieniędzy zamierzacie wydać na kampanię?    - To zależy od tego jak zostanie ustalony limit wewnątrzpartyjny. Trudno powiedzieć jaka dokładnie to będzie kwota. Łączny limit na kampanię to ok. 150 tys. zł i my na pewno go nie przekroczymy.   Gdyby w Koszalinie doszło do drugiej tury wyborów prezydenckich, a lider SLD by się w niej nie znalazł to, czy poparłby któregoś z pozostałych kandydatów?   - W takim przypadku poprę któregoś z kandydatów, którzy będą w drugiej turze. To kogo wybiorę, zależy od tego, który z kandydatów zadeklaruje poparcie dla naszego programu.   Jedno z ugrupowań startujących w wyborach organizuje specjalny koncert. Czy to dobry sposób na zwrócenie uwagi na siebie?   - Jest to przykład tzw. „kampanii cyrkowej”. Impreza ta na pewno jest miła dla mieszkańców, ale nie ma nic wspólnego z tym, jaki ma być Koszalin w przyszłości. Lepszy Koszalin i Artur Wezgraj deklarowali kampanie merytoryczną, a jak widać wolą odpalać fajerwerki i bawić się w celebrytów niż przedstawić poważnych kandydatów do Rady Miejskiej i na prezydenta Koszalina.    Wypowiedzi Adama Ostaszewskiego są autoryzowane.

Tłumy na biegu "Bronka"

Artur Rutkowski - 17 Września 2014 godz. 18:52
Koszalińskimi ulicami, po raz kolejny przebiegło kilkuset wielbicieli biegania. Tym razem okazją do wspólnego biegu była 65 rocznica powstania II Lo im.Wł. Broniewskiego. Ciekawostką była trasa - prowadziła przez główne ulice naszego miasta - Zwycięstwa, Młyńską, Władysława IV czy Jana Pawła II. Miejscem startu i mety było wejście główne do szkoły przy ul. Chełmońskiego. Na mecie, pierwsze trzy panie oraz pierwsza trójka mężczyzn otrzymała atrakcyjne trofea. Uczestnicy mieli do pokonania dystans 6,5 kilometrowy. Wyniki Wkrótce.