Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Hala Kupiecka zamiast Manhattanu

Autor Paweł Kaczor / info. i grafika: Idea-Inwest 16 Września 2014 godz. 12:55
W pomieszczeniu po dawnym NOMI przy ul. Bohaterów Warszawy miał powstać pasaż handlowy „Manhattan”. Jednak właściciel obiektu – szczecińska spółka Idea-Inwest – zmienił plany. Zamiast pasażu powstanie Hala Kupiecka. Jej otwarcie w założeniach odbędzie się 11 października br.

Do niedawna było wiadomo, że w pomieszczeniach wydzielonych po likwidacji sklepu NOMI powstaną boksy pod wspólnym szyldem nawiązującym do targowiska „Manhattan”. Właściciel obiektu zmienił jednak plany. – Aktualna sytuacja na rynku, na którym dominującą rolę zaczynają odgrywać sieci handlowe, skłoniła nas do zaproponowania tak handlowcom, jak i klientom alternatywy w postaci Centrum Handlowego Hala Kupiecka. – podaje Joanna Łysiak z Idea-Inwest.

 

Na terenie dawnego sklepu NOMI powstało 80 stoisk handlowych oraz hala ze stołami do sprzedaży. Obecnie zajęta jest ponad połowa z nowopowstałych boksów. – Wszystkie boksy ruszą jednocześnie. Wśród najemców są przedstawiciele różnych branż. W boksach będzie można kupić m.in. odzież włoską,

karmę dla zwierząt, dywany, lampy, materace i produkty z Chin. – informuje Łysiak.

 

Chętni do wynajęcia stoisk są nadal poszukiwani. – Na najemców czekają boksy od 8,6 m kw. do 17 m kw., ale istnieje możliwość łączenia ich w większe stoiska. Ceny czynszu zaczynają się od 300 zł za najmniejszy lokal. Ponadto zapraszamy chętnych do sprzedaży rynkowej, bazarowej i giełdowej za obiektem, gdzie powstanie coś na kształt targowiska na świeżym powietrzu. – komentuje Łysiak.

 

- Ideą, którą się kierujemy to bezpośredni kontakt klienta z producentem, importerem i handlowcem w celu rzetelnej i fachowej obsługi. Centrum handlowe Hala Kupiecka oferuje bardzo dogodne warunku rozwoju dla firm gotowych na zaangażowanie się w realizację nowego projektu. – twierdzi Joanna Łysiak. Cały obiekt przy ul. Bohaterów Warszawy to ok. 6 tys. m kw. Na jego terenie działa m.in. Bar u Shejka, Jysk, Darmet, Jard i Oskar.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Porządki na „Manhattanie”

Ala, fot. Dominik Wasilewski - 21 Września 2018 godz. 2:36
Manhattan, nie ten nowojorski, a koszaliński to niemal 0,3 ha powierzchni w samym centrum miasta. Gmina od sześciu lat próbuje go sprzedać. W czwartym kwartale tego roku ma znów zostać wystawiony na przetarg. Choć na zlikwidowane w 2011 roku targowisko przy ul. Drzymały było już sześć przetargów, a cena  wywoławcza spadła z  ok 2,4 mln złotych do ok. 1,7 mln zł. netto to kupca nie znalazł.  Teren od lat jest wstydliwym dla koszalinian miejscem.    Dlaczego tegoroczny przetarg ma się udać. Dlatego, że postanowiono ten teren uporządkować. Prace porządkowe już trwają. Zmieniono dla niego  plan zagospodarowania przestrzennego zezwalając na wybudowanie na tym terenie budynków mieszkalnych. Prowadzone są także prace polegające na scaleniu zajmowanych obecnie przez „Manhattan” dwóch działek (102/6 wielkości 2845 m2 i 165/1 – 113 m2) w jedną. -  Jest to zabudowa mieszkaniowo – usługowa, do pięciu kondygnacji. Tradycyjnie, jeżeli pojawią się usługi to w parterach. Jak zostanie ten teren zagospodarowany i jak będzie usytuowany o tym decyduje inwestor – wyjaśnia Grzegorz Śliżewski z Wydziału Komunikacji Społecznej ratusza.  Inny pomysł na „Manhattan”, ma stowarzyszenie „Lepszy Koszalin”. Opozycyjni radni chcą zatrzymać proces sprzedaży terenu i proponują dla niego nową, społeczną funkcję. To według nich ma być „miejsce spotkań i imprez dla mieszkańców. „Plac „Środek miasta”, w nazwie nawiązujący do „Koszalin – Centrum Pomorza” byłby obszarem pełniącym funkcje komunikacyjne, reprezentacyjne i wypoczynkowe. To dobre miejsce na kawiarnie, puby, małe sceny, niewielkie sklepy”.        

Rozbudowa „Emki” w przyszłym roku?

Paweł Kaczor / info. LCP Properties Sp.z o.o./UM Koszalin - 16 Września 2014 godz. 11:18
Jakie będą dalsze losy zagospodarowania działki obok „Emki”? – Niewykluczone, że na jesień przyszłego roku ruszy budowa. Nie tylko wznowimy prace związane z rozbudową galerii, ale chcemy też zrewitalizować jej obecną cześć. Aktualnie rozmawiamy i rozważamy różne scenariusze. – mówi Tomasz Tymiński z Działu Zarządzania Nieruchomościami LCP Properties. Wielki wykop wzdłuż ul. Jana Pawła II powstał po usunięciu ogromnych mas gruntu pod planowaną budowę drugiej części galerii „Emka”. Po wyrównaniu i ocembrowaniu dołu, które miało miejsce 6 lat temu, całkowicie wstrzymało postęp prac inwestycyjnych.  Przedstawiciele London & Cambridge Properties Poland zapewniają, że temat rozbudowy koszalińskiej galerii jest wciąż aktualny.   - Projekt rozbudowy będzie kontynuowany. W tym momencie nad nim pracujemy. Zanim wyjdziemy z czymś konkretnym na rynek, musimy dopiąć najważniejsze umowy najmu. Teren obok galerii „Emka” zostanie na 100% zagospodarowany. – informuje Tomasz Tymiński. Podobne zapewnienia otrzymały władze miasta, które wystosowały oficjalne pismo z zapytaniem o dalsze losy działki obok „Emki”.   - Przedstawiciel London & Cambridge Properties odpowiedział, że nadal są zainteresowani zagospodarowaniem tego terenu. Prace wstrzymano w związku ze spowolnieniem gospodarczym, które miało wpływ na ich plany inwestycyjne. My nadal monitorujemy tę sprawę i zależy nam na tym, aby prace ponownie ruszyły. – komentuje Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.   Kiedy można spodziewać się rozpoczęcia robót? – Najpierw musimy wiedzieć pod kogo będziemy budować. Rozważamy opcję bardziej rozbudowaną z hipermarketem i mniejszą z supermarketem. Jeśli chodzi o zagospodarowanie „dołka” to będzie one mniej więcej takie same w obu przypadkach. – informuje Tomasz Tymiński, Asset & Leasing Manager.   - Pozwolenie na budowę jest utrzymywane cały czas. Teoretycznie nadal trwa budowa. Nawet gdybyśmy jutro wjechali tam ze sprzętem to proces budowy myślę, że z 1,5 roku musi potrwać. Ponadto potrzeba nam jeszcze z pół roku na sfinalizowanie najważniejszych umów. Niewykluczone, że na jesień przyszłego roku ruszy budowa. – dodaje Tymiński.