Piłkarze Sławy Sławno nie zwalniają tempa, w miniony weekend odnieśli piąte ligowe zwycięstwo, tym razem ograli 2:1 Olimpa Gościno. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Pierwszy gol mógł paść już w 48 minucie, ale Chołys z Olimpa przestrzelił rzut karny. Jednak w 66 minucie Słoboda nie miał tego problemu, co jego ligowy kolega i wyprowadził swój zespół na prowadzenie wykorzystując podyktowaną jedenastkę. W ostatnim kwadransie najpierw do remisu doprowadził Telus, a w końcówce mecz Ścisło strzałem z rzutu karnego zapewnił zwycięstwo 2:1 gospodarzom.
Osiem bramek padło w spotkaniu GKS Leśnika II Manowo z sianowską Victorią. Rezerwy Leśnika wygrali dość szczęśliwie 5:3. Przez pełne 90 minut wynik był sprawą otwartą, a o zwycięstwie zadecydowała większa skuteczna w decydujących akcjach meczu. Gole dla zwycięzców zdobywali: dwie Gozdal, dwie Mural, i jedną D. Dudek
Tyle samo bramek jak w meczu powyżej zobaczyli kibice w starciu Wielima Szczecinek z Drzewiarzem Świerczyna. Jednak, w tym meczu, aż sześć goli zdobyli gospodarze, a tylko dwa trafienia zaliczyli zawodnicy ze Świerczyna. W tym spotkaniu hat-trickiem popisał się Wojciech Giersztyn, a kolejne trzy dla Wielima dołożyli Dawid Socha, Paweł Jakimiec i Grzegorz Tebecio. Honor gości uratował zdobywca dwóch goli Wojciech Kosiorek.
Remisem zakończyło się natomiast starcie koszalińskiego Bałtyku z Piastem Drzonowo, gdzie padł wynik 2:2. Pukntami podzielili się równie piłkarze Wybrzeża Biesiekierz i Zrywu Kretomino. W startciu, które odbyło się w Bieskiekierzu bramki zdobywali: dla gości Wawrzkiewicz, a dla podopiecznych Dariusza Płaczkiewicza gola zdobył Kisiel.
Olimp Złocieniec nie miał litości dla graczy Wiekowianki Wiekowo, którą ograli, aż 6:0. Bramki, w tym meczu zdobyli Ciesiński 2, Kuc, Krajewski, Woroniecki i Dusza.
W pozostałych meczach Korona Człopa wygrała 2:1 z Gryfem Polanów, a Hubertus Biały Bór okazał się lepszy od Arkadii Malechowo, którą pokonał skromnie 1:0.