W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu, podopieczni Dariusza Płaczkiewicza przed własną publicznością podejmowali Wielim Szczecinek. Wybrzeże potwierdziło, po raz kolejny, że w obecnym sezonie będzie liczyło się w stawce drużyn walczących o awans. Zespół z Biesiekierza pewnie 3:0 pokonał Wielim Szczecinek, po dwóch trafieniach Bartosza Gorgola i jednym Kamila Chicewicza.
Równie ciekawe spotkanie oglądali kibice w Gościnie, gdzie po niezwykle ciekawym spotkaniu gospodarze wygrali z GKS-em Leśnik II Manowo 4:2. Ponadto od drugiej minuty to gospodarze prowadzili 1:0, ale do przerwy prowadził zespół z Manowa. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy Olimp powinien doprowadzić do wyrównania, jednak jeden z zawodników nie wykorzystał rzutu karnego. Po zmianie stron i czerwonej kartce dla gracza Leśnika gospodarze narzucili własny styl gry i zdobyli trzy bramki. Ostatecznie Olimp wygrywa pewnie 4:2.
Natomiast w Kretominie miejscowy Zryw, po raz kolejny pokazał się z dobrej strony. Rywalem był tym razem zespół rezerw Bałtyku Koszalin, który na meczu stawił się w składzie złożonym z juniorów. Młodzi piłkarze ambitnie walczyli, dużo biegali, byli agresywni, jednak Zryw pokonał gości doświadczeniem. Pierwsza bramka dla zawodników z Kretomina padła w 40. minucie, a jej autorem był Marcin Olechnowicz.
Zryw dyktował tempo gry, a Bałtyk II nie potrafił stworzyć sobie wielu sytuacji, głownie dzięki dobrej obronie gospodarzy. Spotkanie przebiegało w szybkim tempie. W drugiej połowie padły kolejne dwie bramki, a ich strzelcami byli Maciej Pasternak i Adrian Szatkowski. Mecz zakończył się zwycięstwem Zrywa 3:0.
W innym meczu w Malechowie miejscowa Arkadia uległa w starciu z Wiekowianką Wiekowo 0:1. Jedyny gol w meczu padł już w piątej minucie po strzale Grzegorza Szynkowskiego, który pokonał Dawida Boryszewskiego. Warto dodać, że przed kilkoma laty obaj reprezentowali barwy koszalińskiego Bałtyku.
Natomiast w Białym Borze, emocji nie brakowało, a także goli. Pierwsza połowa grana była pod dyktando Korony, która zdobyła w niej dwie bramki. Po zmianie stron gospodarze wzięli się odrabiania strat i ta sztuka im się udała. Po ciekawym meczu Hubertus wygrywa 3:2.
Dużo emocji było, również w Drawsku Pomorskim, gdzie miejscowa Drawa II zremisowała 2:2 z Olimpem Złocieniec. W Sławnie, również ciekawie po trudnym meczu Sława ograła Piast Drzonowo 2:1.
Kolejkę zakończył pojedynek sianowskiej Victorii z Gryfem Polanów. Sianowianie mieli nadzieję na pierwszą zdobycz punktową w sezonie, ale ta sztuka im się nie udała. Już w pierwszej połowie Gryf zdobył dwie bramki i pewnie zmierzał po trzy punkty. Po zmianie stron czerwoną kartką ukarany został Daniel Zamerski, ale to nie podłamało sianowian, którzy walczyli do końca o kontaktowego gola. Jednak jedna skuteczna kontra Gryfa przekreśliła szansę na choćby punkt. Victoria przegrywa w pełni zasłużenie 0:3.
3 kolejka
Wybrzeże Biesiekierz - Wielim Szczecinek3:0
Olimp Gościno - GKS Leśnik II Manowo4:2
Zryw Kretomino - Bałtyk II Koszalin3:0
Arkadia Malechowo - Wiekowianka Wiekowo 0:1
Hubertus Biały Bór - Korona Człopa3:2
Drawa II Drawsko Pom. - Olimp Złocieniec2:2
Sława Sławno - Piast Drzonowo2:1
Victoria Sianów - Gryf Polanów0:3