Hołub piąta w Europie!

Przed koszalińską sprinterką Małgorzatą Hołub kolejne wyzwanie. Po sukcesach na Mistrzostwach Europy w Zurychu reprezentantka Bałtyku otrzymała powołanie na zawody Pucharu Interkontynentalnego, które odbędą się 14 i 15 września na Stade de Marrakech w Marrakeszu. - Ten sezon jest dla mnie bardzo długi. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się powołania na tę imprezę i myślałam, że po Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, 30 -31 sierpnia zrobię sobie odrobinę wakacji - Powiedziała nam biegaczka, Małgorzata Hołub. - Plany się jednak zmieniły i muszę te formę podtrzymać. Nie ukrywam, że docelowy start mam już za sobą, wiec nie spodziewam się tam rewelacji. Postaram się jednak przygotować do tych zawodów jak najlepiej potrafię - dodaje.   Puchar interkontynentalny, to drużynowe zawody, w których rywalizują nie państwa, tak jak tak było w Brunszwikku, tylko kontynenty. Każdy kontynent wystawia po dwóch zawodników w konkurencji i każdy z nich, w zależności od tego jakie miejsce zajmie, zdobywa punkty dla swojego kontynentu. Punkty się sumują i tak wyłaniany jest zwycięzca.   - Ten sezon jest dla mnie wyjątkowo długi i obfity w wiele startów. Każdy wyjazd kosztuje mnie dużo energii, pewnie też każdy na moim miejscu czułby się zmęczony. Mam jednak nadzieję, że po Pucharze trochę odpocznę i wrócę wypoczęta, gotowa na przygotowania do kolejnego sezonu. - opowiada sprinterka   Oprócz koszalinianki powołania do sztafety dostały: Olha Zemlyak (Ukraina, druga na 400 metrów i druga w sztafecie podczas ME w Zurychu), Libania Grenot (Włochy, złota medalistka na 400 metrów podczas ME w Zurychu), Indira Terrero (Hiszpania, trzecia na 400 metrów podczas Me w Zurychu), Christine Ohurougu (Wielka Brytania, trzecia w sztafecie podczas ME w Zurychu)   - Jeśli chodzi o mój występ w Pucharze, to tak na prawdę jeszcze nic nie wiem. Startować indywidualnie nie będę, bo jako reprezentantki Europy wystartują pierwsze dwie zawodniczki z Mistrzostw Europy w Zurichu, czyli Zemlyak i Grenot. Zostałam powołana do sztafety, jednak nie wiem czy w niej wystąpię, czy pojadę tylko jako rezerwowa. Tego dowiem się na miejscu. Sam wyjazd na taką imprezę to dla mnie wielki zaszczyt, ponieważ z Polski, jedzie tylko 6 osób. - kwituje Małgorzata.   Warto dodać, że poza zawodniczką z naszego miasta powołania otrzymali: Tomasz Majewski, Paweł Fajdek, Anita Włodarczyk, Adam Kszczot, Jakub Krzewina.   Zanim dojdzie do rywalizacji kontynentów, Małgorzata Hołub wystartuje w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, które odbędą się już w najbliższy weekend na stadionie w Inowrocławiu. Obok sprinterki w zawodach wystartują jeszcze Tomasz Sosnowski i Rafał Anders z klubu Bałtyk Koszalin.

Siedemnasty Mityng Wakacyjny KL Bałtyk przyniósł pięć nowych rekordów obiektu przy ul. Andersa, w tym rekord koszalinianki Katarzyny Burczak w trójskoku. W zmaganiach wzięli udział zawodnicy 36 klubów z 6 województw. Ponadto po raz pierwszy odbył się chód mężczyzn na dystansie 3 km.   Katarzyna Burczak (KL Bałtyk Koszalin) w konkursie trójskoku w piątej próbie przy wietrze +1 m/s uzyskała wynik 12,00 m. To nie tylko nowy rekord obiektu, ale również nowy rekord życiowy zawodniczki i nowy rekord KL Bałtyk.   W biegu na 1000 m z czasem 2.27,52 min. rekord stadionu o 1,12 s poprawił Mateusz Bak (ZLKL Zielona Góra). Autorami pozostałych rekordów byli chodziarze. Na dystansie 3 km z czasem 13.29,86 min. (rekord życiowy) o ponad dwie minuty dotychczasowy rekord obiektu poprawiła Justyna Świerczyńska (Gwda Piła). W chodzie na dystansie 5 km Arkadiusz Drozdowicz (Gwda Piła) uzyskał czas 23.25,99 min., o ponad cztery minuty lepszy od dotychczasowego rekordu. Natomiast chód mężczyzn na dystansie 3 km na koszalińskim stadionie odbywał się po raz pierwszy. Rekordzistą obiektu został Radosław Sójka (Gwda Piła) – 20.52,23 min.   Bieg na dystansie 1500 m mężczyzn był poświęcony pamięci Mieczysława Trzebiatowskiego, zasłużonego trenera lekkiej atletyki w KKS Bałtyk Koszalin. Najlepsi zostali uhonorowani pamiątkowymi medalami a zwycięzca otrzymał także puchar. Najszybszy na tym dystansie okazał się Mikołaj Pochopień (Oleśniczanka Oleśnica) – 4.20,65 min. Drugie miejsce zajął Krzysztof Kwiatkowski (ULKS Uczniak Szprotawa) – 4.29,80 min. a trzeci był Mateusz Kuzio (Junior Złocieniec) – 5.04,57 min.   Zwycięzcy pozostałych konkurencji: kobiety - 110 m przez płotki (76,2) – Oliwia Małkiewicz (niestowarzyszona) – 14,72 s; 100 m – Natalia Podlaszczak (MKL Szczecin) – 12,25 s; 200 m – Oliwia Małkiewicz (niestowarzyszona) – 26,04 s; 300 m przez płotki – Marika Wójs (Hermes Gryfino) – 47,97 s; 300 m – Alicja Rajewska (MKS MOS Wrocław) – 44,30 s; 400 m – Magdalena Krawczyk (Piast Gliwice) – 1.00,79 min.; 600 m – Klaudia Kalicka (Sztorm Kołobrzeg) – 1.40,10 min.; 800 m – Angelika Smolarz (Gwda Piła) – 2.25,96 min.; 1000 m – Natalia Sikora (Oleśniczanka Oleśnica) – 3.10,46 min.; 1500 m – Agnieszka Stachowiak (ZLKL Zielona Góra) – 4.58,27 min.; skok w dal – Magdalena Górka (MKS MOS Wrocław) - 5,44 m; skok wzwyż – Agata Ukleja (Sztorm Kołobrzeg) – 1,50 m; rzut dyskiem (1 kg) – Kinga Czubaszek (AZS-AWF Gorzów) – 37,48 m; rzut dyskiem (0,75 kg) – Paulina Kucharska (Junior Złocieniec) – 31,68 m; pchnięcie kulą (4 kg) – Kinga Czubaszek (AZS-AWF Gorzów) – 10,65 m; pchnięcie kulą (3 kg) – Angelika Pabian (Sztorm Kołobrzeg) – 10,59 m; rzut oszczepem (600 g) – Aleksandra Mickiewicz (Uczniak Szprotawa) – 47,75 m; rzut oszczepem (500 g) – Natalia Kud (ALKS PWSZ Gorzów Wlkp.) - 34,77 m. Mężczyźni – 110 m przez płotki (106,7) – Jakub Juniewicz (Pomerania Szczecinek) – 14,79 s; 110 m przez płotki (99) – Wiktor Santkiewicz (Pomerania Szczecinek) – 15,14 s; 110 m przez płotki (91,4) – Piotr Oleszczyszyn (Hermes Gryfino) – 15,60 s; 100 m – Kamil Szumert (Pomerania Szczecinek) – 10,87 s; 200 m – Tomasz Sosnowski (Bałtyk Koszalin) – 21,83 s; 300 m przez płotki – Paweł Grabowy (ZLKL Zielona Góra) – 43,45 s; 300 m – Paweł Malski (MKS MOS Wrocław) – 36,16 s; 400 m – Hubert Kluczyński (Hermes Gryfino) – 52,13 s; 600 m – Marek Gałgański (Sztorm Kołobrzeg) – 1.26,11 min., 800 m – Rafał Stachowski (AZS AWF Katowice) – 1.55,87 min.; skok w dal – Paweł Gremblewski (Sztorm Kołobrzeg) – 6,06 m; trójskok – Jakub Nowicki (Hermes Gryfino) – 11,85 m; skok wzwyż – Dawid Karczewski (Uczniak Szprotawa) – 1,83 m; rzut dyskiem (2 kg) – Artur Bojko (MKL Szczecin) – 47,90 s; rzut dyskiem (1,75 kg) – Karol Wołkowski (Uczniak Szprotawa) – 50,82 m; rzut dyskiem (1,5 kg) – Oskar Stachnik (Uczniak Szprotawa) – 51,24 m; rzut dyskiem (1 kg) – Bartosz Zagórski (Uczniak Szprotawa) – 44,42 m; pchnięcie kulą (6 kg) – Karol Wołkowski (Uczniak Szprotawa) – 13,52 m; pchnięcie kulą (5 kg) – Oskar Stachnik (Uczniak Szprotawa) – 16,13 m; rzut oszczepem (800 g) – Mateusz Kwaśniewski (Uczniak Szprotawa) – 63,69 m; rzut oszczepem (700 g) – Szymon Smyk (Junior Złocieniec) – 53,90 m; rzut oszczepem (600 g) – Marcel Wiszniewski (Junior Złocieniec) – 49,88 m.   Pozostałe wyniki zawodników KL Bałtyk Koszalin: kobiety - 110 m przez płotki (76,2) – Patrycja Gawryło – 17,60 s; 600 m – Katarzyna Kasprowicz – 2.21,24 min.; skok w dal – Katarzyna Burczak – 5,20 m, Patrycja Gawryło – 4,30 m. Mężczyźni - 100 m – Tomasz Sosnowski – 10,88 s, Rafał Anders – 11,22 s (najlepszy wynik w sezonie), Arkadiusz Drężek – 12,28 s; 200 m – Rafał Anders – 22,57 s, Arkadiusz Drężek – 25,80 s; 300 m – Adam Kasprowicz – 46,61 s; 400 m – Szymon Pawłowski – 55,30 s (rekord życiowy); 600 m – Jakub Wróbel – 1.32,64 min. (rekord życiowy), Paweł Kozak – 1.54,45 min. (rekord życiowy); rzut dyskiem (1,5 kg) – Michał Ryśkiewicz – 28,04 m; rzut oszczepem (700 g) – Piotr Zdziński – 44,73 m; rzut oszczepem (600 g) – Michał Sidełko – 44,75 m. (70 zdjęć)

W sobotę stadionem przy ul. Andersa rządziła lekkoatletyka. Już po raz siedemnasty odbył się tam mityng Lekkoatletyczny. Zawodnicy rywalizowali w następujących konkurencjach: biegi - 100 m, 110 m przez płotki, 200 m, 300 m, 300 m przez płotki, 400 m, 600 m, 800 m, 1000 m, 1500 m; skok w dal, trójskok, skok wzwyż, rzut dyskiem, rzut oszczepem, pchnięcie kulą. Bieg na dystansie 1500 m mężczyzn był poświęcony pamięci Mieczysława Trzebiatowskiego, zasłużonego trenera KKS Bałtyk Koszalin. Niestety fani Małgorzaty Hołub, nie doczekali się jej występu podczas mityngu. Sprinterka już za tydzień wystartuje w młodzieżowych mistrzostwach Polski, gdzie ma szansę na wywalczenie medalu.

Polska sztafeta 4x400 metrów awansowała do finału Mistrzostw Europy w Zurychu. Biało-czerwone w swoim biegu eliminacyjnym zajęły 3 miejsce. Przed mistrzostwami Polki stawiane były w roli faworytek do medalu. Finałowy bieg odbędzie się już jutro. Nasza sztafeta do samego końca walczyła o awans do finału z reprezentacją Niemiec. Jednak na ostatnich metrach Justyna Święty przyśpieszyła i przypieczętowała awans do finału. W eliminacyjnym biegu Polki biegły bez koszalinianki w składzie. Jednak w finale powinniśmy zobaczyć już Małgorzatę Hołub, która miejmy nadzieję poprowadzi polską sztafetę do medalu. Biało-czerwone biegły w składzie: Agata Bednarek (AZS Łódź),  Justyna Święty (AZS AWF Katowice) i Patrycja Wyciszkiewicz (Olimpia Poznań). Przypomnijmy, że rok temu Polki zajęły piąte miejsce w finałowym biegu drużynowych Mistrzostw Europy w Lekkiej Atletyce w Brunszwiku. Wówczas nasze zawodniczki pokonały m.in. bardzo groźne Rosjanki. Oprócz Małgorzaty Hołub w sztafecie biegły: Agata Bednarek (AZS Łódź),  Justyna Święty (AZS AWF Katowice) i Patrycja Wyciszkiewicz (Olimpia Poznań).

Tego mało kto się spodziewał, w piątek 15 sierpnia podczas czwartego dnia Mistrzostw Europy w Lekkiej Atletyce, które odbywają się w Zurychu Polacy wywalczyli cztery krążki. Złoto trafiło do Anity Włodarczyk i Adama Kszczota, srebrny medal wywalczył Artur Kuciapski, a brąz przypadł Joannie Fiodorow. Rywalizację biało-czerwonych rozpoczął Jakub Krzewina, który w biegu na 400 metrów zajął bardzo dobre czwarte miejsce. Zwyciężył Brytyjczyk Martyn Rooney (44,71 sek.).    Następnie przyszedł czas na reprezentantkę Koszalina - Małgorzatę Hołub. Już sam udział w finale zawodniczki Bałtyku Koszalin należy uznać za sukces. Jednak Hołub poszła krok dalej i zajęła piąte miejsce. Ponadto osiągnęła nowy rekord życiowy 51,84 sek. Złoto w tej konkurencji powędrowało do Libani Grenot z Włoch.    Następnie na bieżni pojawiła się Renata Pliś, która zajęła czwartą lokatę w biegu na 1500 metrów. Zaledwie 0,33 sekundy dzieliło Polkę od podium.   Dobre starty biegaczek mobilizująco wpłynęły na Polskich biegaczy, którzy startowali na 800 metrów - Adama Kszczota i Artura Kuciapskiego, a także Marcina Lewandowskiego. Pierwszy z wymienionych okazał się najlepszy, Kuciapski zajął drugie miejsce, zaś Lewandowski uplasował się na piątej lokacje. Kszczot zwyciężył z dużą przewagą z czasem 1:44,15 min. (najlepszy wynik sezonu).    Kolejnymi biało-czerwonymi, którzy startowali w piątek byli skoczkowie w dal. Kwalifikacje przebrnęli Tomasz Jaszczuk i Adrian Strzałkowski. Pierwszy uzyskał 7,83, a drugi 7,80 metra, oba wyniki pozwoliły awansować do finału.   Karol Zalewski zajął ósmą lokatę w biegu na 200 metrow. Młody sprinter uzyskał czas 20,58 sek. Mistrzem Europy został Brytyjczyk Adam Gemili z rezultatem 19,98 sek.    Na zakończenie znakomitego Polskiego dnia był konkurs rzutu młotem kobiet. Początek nie był udany, faworytka Włodarczyk spaliła pierwsze dwie próby, jednak później była poza zasięgiem rywalek. W piątej kolejce młot poleciał bardzo daleko - 78,76 metra -ustanawiając jednocześnie nowy rekord Polski. W szóstej próbie znajdująca się na czwartej pozycji Fiodorow uzyskała  73,67 metra. Polka zepchnęła z podium Niemkę Kathrin Klass.    W sobotę na rzutni młotem pojawi się Paweł Fajdek i Szymon Ziółkowski. O podium będą walczyć także tyczkarze Paweł Wojciechowski, Piotr Lisek i Robert Sobera, a na miłą niespodziankę możemy liczyć w biegu na 800 metrów pań z Joanną Jóźwik. Ponadto w kwalifikacjach sztafet 4x400 Polki (red. z udziałem Małgorzaty Hołub) powalczą o awans do niedzielnego finału.   Po czterech dniach Polska zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji medalowej. Na pozycji lidera jest Wielka Brytania, druga Francja, a podium uzupełnia Rosja. Do zakończenia mistrzostw pozostało jeszcze 20 finałów.