Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Koszałek startuje - MZK zmienia

Autor Paweł Kaczor / info. MZK w Koszalinie 17 Czerwca 2014 godz. 13:32
Otwarcie sezonu Koszałka, wznowienie linii nr 1 Koszalin-Unieście i linii nr 23 do Sanktuarium na Górze Chełmskiej, wprowadzenie systemu zakupu biletów miesięcznych i okresowych on-line, a także dodatkowych kursów autobusów nad Zalew – to zmiany, które wprowadza MZK w Koszalinie.

Wznowienie rejsów Koszałkiem po jeziorze Jamno odbędzie się 19 czerwca. Rejsy będą realizowane we wszystkie dni tygodnia do 31 sierpnia. Statek będzie odpływał z przystani w Jamnie o godz. 10.00, 12.00, 14.00, 16.00 i 18.00. Bezpośredni dojazd do Przystani Jamno będzie możliwy autobusem linii nr 3 z przystanku Armii Krajowej/Bank (w dni powszechne) i Niekłonice (w weekendy). Koszałek będzie mógł zabrać na swój pokład rowery, jednak ich ilość będzie ograniczona (ok. 5-6 sztuk). Warto dodać, że pierwszy rejs (19.06, godz. 10.00) będzie bezpłatny. Ponadto władze miasta mają w planach zwodowanie kolejnego statku, jednak kiedy i czy to na pewno nastąpi, jeszcze nie wiadomo.

 

19 czerwca zostaną również wznowione kursy autobusu linii nr 1 z Oskara Langego przez Dworzec PKP do Mielna i Unieścia. Z przystanku Oskara Lange/Pętla będzie on wyjeżdżać o godz. 09.00, 11.00, 16.00 i 18.00. Godziny rozkładowe pozwolą pasażerom dotrzeć i wrócić znad morza w najbardziej atrakcyjnych porach dnia. Kursy będą realizowane we wszystkie dni tygodnia do 17 sierpnia.

 

Ponadto 19 czerwca zostaną wznowione kursy autobusu linii nr 23 do Sanktuarium na Górze Chełmskiej. Kursy będą realizowane wyłącznie w niedziele i dni świąteczne do 31 sierpnia. Natomiast 23 czerwca nastąpi zmiana rozkładu jazdy autobusów linii nr 4. Mianowicie uruchomiony zostanie nowy przystanek na ul. Paderewskiego (w kierunku do Dworca PKP) do plaży miejskiej.

 

Dodatkowo 28 czerwca zostanie wprowadzona zmiana rozkładu jazdy autobusów linii nr 8 i linii nr 16. Będą one dojeżdżać bezpośrednio do plaży przy ul. Sybiraków. Pasażerowie będą mogli wysiadać na nowym przystanku (Paderewskiego/Sybiraków 01), który znajduję się bezpośrednio przy plaży. Uruchomione połączenia umożliwią dojazd do niej z m.in. ul. Oskara Langego i ul. Zwycięstwa.

 

Natomiast CallPay – właściciel systemu i platformy umożliwiającej zapłatę za produkty i usługi przy użyciu telefonu komórkowego – wspólnie z MZK w Koszalinie, poszerza ofertę biletów dostępnych za pomocą połączenia głosowego oraz z poziomu aplikacji mobilnej o bilety okresowe. Warto podkreślić, że będzie również możliwość zakupu biletu miesięcznego przez stronę internetową.

 

Użytkownik, który posiada konto w CallPay – po zalogowaniu do systemu – będzie mógł nabyć bilet okresowy wybierając odpowiednią opcję w panelu klienta. Potwierdzenie zakupionego biletu będzie można wydrukować i okazać w przypadku kontroli. Tradycyjne formy przedstawienia aktualnego biletu również będą dostępne. Funkcjonalność zakupu biletów okresowych będzie dostępna od lipca.

 

Mamy nadzieję, że nowa oferta biletowa oraz nowa funkcjonalność zakupu biletu przypadnie mieszkańcom Koszalina do gustu. Pozwoli ona zaoszczędzić czas spędzony w kolejkach – bilet będzie można zakupić w dowolnym miejscu: na przystanku, w domu, w pracy. Zniweluje to również możliwość zgubienia lub zniszczenia tradycyjnej formy biletu – wystarczy, że Pasażer będzie miał przy sobie telefon

komórkowy, który i tak stał się nieodłącznym elementem naszych podróży. – tłumaczy Robert Pietras, dyrektor ds. rozwoju biznesu CallPay. To jeszcze nie wszystkie zmiany w MZK.

 

Miejski Zakład Komunikacji w Koszalinie podpisał umowę z firmą Rewizor z Gdyni odnośnie kontroli i windykacji należności za przejazd bez biletu. Kontrole rozpoczną się 1 lipca i zostaną zwiększone o ok. 30%. Przedsiębiorstwo z Gdyni najprawdopodobniej będzie mieć swoją siedzibę w koszalińskim MZK. Umowę podpisano na 3 lata. Kontrole zostaną wzmożone szczególnie rano i wieczorem.

 

Dodatkowo MZK w Koszalinie myśli nad wprowadzeniem biletów czasowych. Ta ewentualna zmiana zostałaby wprowadzona jesienią. Taki bilet ważny byłby przez określony czas i obejmowałby wszystkie linie (pozwalałby na przesiadki). Jego cena nie jest jeszcze określona, jednak zakłada się, że za bilet 5 min. trzeba byłoby zapłacić 1.40 zł, 30 min. – 3 zł, a 60 min. – 4 zł. Ponadto możliwe jest wprowadzenie sprzedaży biletów „pakietowych” przez kierowców – 10 + 11 gratis.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

MZK Koszalin: "Koszałek" znów na wodzie. Gdzie będzie pływał?

Ala, fot. archiwum - 12 Czerwca 2024 godz. 7:44
MZK Koszalin zdecydowało się znów zwodować "Koszałka". Starszy brat "Julka" zacumowwał na przystani w Jamnie z powodu wymogu Polskiego Rejestru Statków. Statek musi po prostu przejść przegląd związany z odnowieniem dokumentów rejestrowych. Bez nich nie mógłby być ww tym sezonie używany. A najprawdopodobniej będzie. MZK prowadzi bowiem rozmowy z dzierżawcą, który ma pomysł na zagospodarowanie "Koszałka". I to na Jamnie.  W ubiegłym roku MZK wydzierżawiło go Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. "Koszałka” zbudowano w Płocku w 2009 roku. Statek ma prawie 20 metrów długości i ponad 4 metry szerokości. Na pokład zabiera do 67 pasażerów. Na jeziorze Jamno pływał przez 11 lat. „Koszałka” w 2021 roku zastąpił szybszy i większy katamaran „Julek”. 

MZK Koszalin kupuje katamaran

Ala, fot. archiwum, Przedsiębiorstwo Usługowe JABO - 14 Września 2019 godz. 5:19
MZK Koszalin rozpisał już drugi przetarg na zaprojektowanie, zbudowanie i zwodowanie statku.Pierwsze ze względów formalnych został unieważniony. Teraz MZK na oferty nowego "Koszałka" czekać będzie do 7 października br. Tego dnia o godz. 9.00 minie termin składania ofert, a godzinę później zostaną one otwarte. 6 sierpnia br. MZK Koszalin Sp. z o.o. unieważniła przetarg na zaprojektowanie, zbudowanie i zwodowanie statku. Do przetargu zgłosił si ę jeden oferent - Przedsiębiorstwo Usługowe JABO z Gdańska. To posiadające duże doświadczenie w budowie morskich konstrukcji stalowych firma złożyła ofertę na kwotę ok. 5,99 mln złotych. MZK przypomnijmy, zamierza wydać na zakup nowego "Koszałka" niemal 3,2 mln złotych. Jednak nie rozbieżność kwot legła u podstaw unieważnienia przetargi, a względy formalne (oferta Wykonawcy nie została opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym). MZK szybko jednak ogłosiło drugi przetarg. Nastąpiło to 30 sierpnia. Tym razem termin składania ofert minie 7 października br.  Drugi przetarg Przedmiotem zamówienia jest zaprojektowanie, wybudowanie, dostawa wraz z wyposażeniem statku pasażerskiego, opracowanie technologii wodowania i wyciągania statku wraz z zaprojektowaniem, wykonaniem i dostawą urządzenia transportowego do wodowania i wyciągania statku oraz jego postoju poza sezonem.  Termin realizacji do 30 kwietnia 2021 roku. Data ta uwzględnia przeprowadzenie prób i uzyskanie niezbędnych dokumentów do dopuszczenia statku do użytkowania. MZK dopuszcza jednak możliwość wcześniejszej realizacji zamówienia. Jaki ma być ten "nowy Koszałek"? Statek będzie przeznaczony do wykonywania regularnego transportu pasażerskiego po jeziorze Jamno między przystaniami Jamno - Unieście II. Statek musi posiadać klasę "sKM3" nadaną przez niezależne Towarzystwo Klasyfikacyjne potwierdzoną świadectwem klasy dla statków do żeglugi śródlądowej na akwenach wodnych, na których może wystąpić fala o wysokości do 0,6 m lub posiadać wspólnotowe Świadectwo Zdolności Żeglugowej wydane po odbiorze jednostki przez komisję Techniczną przy Urzędzie Żeglugi Śródlądowej. Statek musi być zdolny do żeglugi przy sile wiatru nbieprzekraczającej 6 stopni w skali Beauforta. Ponadto statek ma spełniać wszelkie normy (BHP, przeciwpożarowe i ratunkowe) dla osób niepełnosprawnych. Hybrydowy napęd Statek ma być ekologiczny i mieć napęd hybrydowy, który będą stanowiły dwa rodzaje silników: elektryczny i spalinowy. Silnik elektryczny ma być zasilany z batrii litowo-jonowych zapewniających rozwinięcie prędkości maksymalnej co najmniej 7 km/h oraz wykonywania wszelkich manewrów w porcie. Silnik spalinowy diesla) spełniać ma normę emisji spalin zgodnie z wymogami Dyrektywy Parlamentu Europejskiego o mocy zapewniającej prędkość maksymalną co najmniej 15 km/h. Katamaran Kadłub statku typu katamaran. Każdy z kadłubów ma być podzielony na przedziały wodoszczelne wypełnione materiałem nienasiąkliwym (np. styropianem). Poszycie kadłuba statku, a także pokład i nadbudówki, winny być wykonane ze stopów aluminium. Elementy kadłuba i nadbudówki, które nie mogą być wykonane ze stopów aluminium powinny być wykonane ze stali nierdzewnej, chyba że proces technologiczny budowy wymaga zastosowania innego materiału. Poszycie kadłuba musi posiadać minimalną grubość 5 mm. Część pasażerska zadaszona zamknięta i otwarta. Przestrzeń pasażerska niezadaszona winna obejmować maksymalnie 25% przestrzeni pasażerskiej i znajdować się w tylnej części statku.  Obecny "Koszałek" Statek kosztował 2 mln zł. Na zamówienie MZK zbudowała go spółka Centromost Stocznia Rzeczna w Płocku. Jednostka jednorazowo może zabrać na pokład 67 osób. Na infrastrukturę lądową miasto wydało kolejne 2 mln zł. Koncepcja uruchomienia przeprawy przez jezioro Jamno powstała w 2005 r. Pierwotnie zakładano, że od lata 2006 roku po jeziorze będą kursować dwie amfibie zbudowane przez spółkę z Malty. Tej koncepcji nie udało się jednak zrealizować; okazało się bowiem, że maltańska spółka dysponuje tylko prototypem amfibii, który nie ma certyfikatów umożliwiających pływanie po polskich wodach. W 2007 r. projekt przeprawy zmieniono - amfibie miały zastąpić dwa płaskodenne statki, zabierające na pokład po 110 pasażerów. Ponieważ ogłoszone przetargi na zakup jednostek nie zostały rozstrzygnięte z powodu braku ofert, jesienią 2008 r. zdecydowano o zamówieniu statku w stoczni w Płocku. "Koszałek", o długości prawie 20 metrów, kursował między przystaniami w Jamnie i nadmorskim Unieściu. Stanowił nadmorską atrakcję, która spodobała się zarówno koszalinianom jak i turystom. W obecnym sezonie do 19 sierpnia skorzystały z jego usług 16.882 osoby, czyli więcej niż przez cały poprzedni sezon. To jednak nie jest jest rekordowa liczba w ciągu 11 sezonów kursowania statku, bo w 2016 r. przepłynęło się nim 22.300 pasażerów. Musimy zdawać sobie sprawę, że statek, zwykle w formie tramwaju wodnego, w komunikacji miejskiej, to nic niezwykłego. W Europie są całe regiony, w których transport wodny to podstawa poruszania się. Z kolei w Polsce nie tylko zdarzają się promy obsługiwane przez miejskich przewoźników, ale też eksportujemy takie środki transportu za granicę.