Wynik spotkania w pierwszej połowie otworzył Daniel Sidor. Niestety jeszcze przed przerwą goście doprowadzili do wyrównania. Po zmianie stron zmotywowani gwardziści zaczęli wreszcie grać jak oczekuje tego ich szkoleniowiec. Najpierw na 2:1 trafił Aleksander Sawicki, następnie wynik podwyższył Emilian Chwiałkowski, na co goście odpowiedzieli jednym trafieniem. Natomiast ostatnie słowo należało do gospodarzy, a konkretniej do Artura Wojacha, który na co dzień trenuje z pierwszą drużyną. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Gwardii.
Po niedzielnym meczu koszalinianie z dorobkiem 42 punktów plasują się na trzeciej pozycji. W następny weekend Gwardia zmierzy się na wyjeździe z Flotą Świnoujście.