Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Moim zdaniem (2) - Czas populistów

Autor Wojciech Kukliński 3 Października 2013 godz. 9:38
Jestem bardzo zadowolony z tego, że wreszcie koszalinianie potrafią dyskutować, a nie tylko obrzucać sie błotem. Odważnie wypowiadają swoje poglądy. Za to wszystkim dziękuję.

 Dobrze, aby przy tym dyskusja ta dotyczyły tego co zostało powiedziane, napisane, albo wykonane. Ocenianie intencji lub próby przypisywania tego co autor miał na myśli po prostu nie ma sensu.

 

Większość moich adwersarzy jest zdania, że finanse klubów sportowych powinny być jawne, a dochody pochodzące z kasy miejskiej prezesów lub członków zarządu pod kontrolą. Tak, by każdy mógł wiedzieć ile miejskich złotówek trafia do portfela prezesa.

 

Otóż drodzy Państwo:  finanse klubów, które są spółkami akcyjnymi są jawne. Każda spółka akcyjna podlega  badaniu sprawozdania finansowego przez biegłego rewidenta. To po pierwsze. Po drugie: pieniędzy pochodzących z miejskich dotacji nie wolno przeznaczyć na wypłatę wynagrodzeń dla członków zarządów. O tym zarówno radny Artur Wezgraj jak i jego syn powinni doskonale wiedzieć. Dlatego próba tak głośnego szafowania tym argumentem przez nich jest zwykłym populizmem.

 

Podnosicie Państwo także w swoich komentarzach sprawę łączenie różnych funkcji. Proszę zauważcie w jakiej konfiguracji znalazł się Artur Wezgraj. Radny Wezgraj ma wpływ na podział budżetu miejskiego. Działacz sportowy Wezgraj (członek władz KU AZS Politechniki Koszalińskiej) nadzoruje i opiniuje klubowe wydatki. W końcu Kanclerz Wezgraj, sprawuje nadzór właścicielski nad Halą Widosiwskowo-Sportową, z której to hali korzystał  i nadal korzysta na podstawie umowy KU AZS Politechnika Koszalińska.

 

I na koniec jeszcze jedno. Spółka prowadząca obecnie zespół piłkarek ręcznych dopiero być może dziś, a może jutro podpisze umowę na pierwszą swoją miejską dotację. Do tej pory miejskie złotówki na prowadzenie zespołu otrzymywało stowarzyszenie KU AZS Politechnika Koszalińskie i to ono rozliczało się z dotacji.

 

 Rozliczenie było z pewnością solidne, bo zostało zaakceptowane i przyjęte. O tym  Artur Wezgraj mógł się przekonać dwukrotnie. Jako członek Komisji rewizyjnej mógł mieć wgląd w dokumentac finansową klubu, a jako radny miał możliwość  zapoznania się z przedstawionym urzędnikom ratusza rozliczeniem. 

 

Wojciech Kukliński

Poprzedni artykuł

Czytaj też

(P)osłom stop

Wojciech Kukliński - 27 Września 2014 godz. 8:11
Doczekaliśmy się czasu, w którym na publiczną wypowiedź przedstawiciela największej partii opozycyjnej w kraju trzeba mieć zgodę. Czyją? Prezesa partii! Jarosław Kaczyński, prezes PiS wprowadził zmodyfikowane zasady medialne. Ustalił  właśnie listę polityków, którzy będą mogli wypowiadać się na określone tematy. Listę tę zatwierdzał będzie m.in. sam prezes partii. Parlamentarzyści, którzy się nie zastosują do tych reguł, mogą nie otrzymać miejsca na listach wyborczych. Czy PiS postępuje słusznie nakładając swoim posłom taki kaganiec? Po ostatnich doniesieniach medialnych wydaje się, że tak. Otóż, każdy nie tylko szef PiS był zdegustowany wypowiedziami poznańskiej radnej PiS Lidii Dudziak. Tym, którzy nie wiedzą, przypominamy, że radna oburzyła się tym, że w poznańskim ZOO kopulowały osły. - Zgłosiły się do mnie oburzone matki spacerujące po Starym ZOO ze swoimi pociechami. Były oburzone tym, że na wybiegu tuż przy placu zabaw dochodzi do kopulacji osłów. Dzieci to oglądają, przecież tak nie może być - dodała. Po interwencji radnej osły zostały rozdzielone. Szybko jednak pod naciskiem opinii publicznej dyrektor znów pozwolił osłom na bycie szczęśliwą rodziną. A Internauci na radnej nie zostawili suchej nitki. “Czas najwyższy, aby pani radna PiS Lidia Dudziak zajęła się całym zwierzyńcem, bo to co w przyrodzie się dzieje to jedno wielkie bezeceństwo i bezbożność. Króliki (te miniaturki też), pieski, kotki, kanarki w miastach, a kurki, gąski, krówki świnki i koniki na wsi spółkują bez opamiętania wszędzie, gdzie im przyjdzie na to ochota. A dzieci muszą na to bezeceństwo patrzyć. Zgroza. A może wyciąć w pień tych wszystkich gorszycieli, którzy nie podporządkują się zarządzeniom pani radnej” napisał w swoim komentarzu jeden z nich. Podobnie i ja uważam, że ludzie są istotami seksualnymi, a nasza seksualność wpływa pozytywnie na nasze zdrowie, zarówno psychiczne jak i fizyczne. W tej sytuacji walka prezesa o “jedynie słuszną ideologicznie linię partii“ jest krokiem w dobrym kierunku. Nikt z nas nie chce już nigdy słyszeć o podobnych do radnej Dudziak pomysłów. A kampania wyborcza do samorzadów dopiero się rozkręca. Kto wie, komu co jeszcze strzeli do głowy. Lepiej dmuchać na zimne. Prezes wie co robi. Zatem razem z nim mówię: (p)osłom stop!    

Darmowy koncert z prywatną spółką w tle

Wojciech Kukliński / Paweł Kaczor - 23 Września 2014 godz. 14:51
Kto był organizatorem, i kto zapłacił za darmowy koncert zespołu Wilki? Artur Wezgraj i Lepszy Koszalin zorganizowali koncert, na organizację którego pozwolenie otrzymała firma PerMedia S.A. Niejasności jest znacznie więcej. Darmowy koncert zespołu Wilki czkawką odbija się organizatorom tej imprezy. Lokalny rywal polityczny oraz zarządzający Halą uważają, że przy jej organizacji doszło do podejrzenia naruszenia prawa.   „Stowarzyszenie Lepszy Koszalin i Artur Wezgraj zapraszają mieszkańców Koszalina na koncert urodzinowy. Wilki. Wstęp wolny”. Wydawałoby się zatem, że organizatorem koncertu było Stowarzyszenie Lepszy Koszalin i Artur Wezgraj. Tymczasem pozwolenie na zorganizowanie imprezy masowej, czyli tego właśnie koncertu otrzymała firma  PerMedia S.A. Spółka PerMedia przez lata wykonywała usługi promocyjno-reklamowe na rzecz Politechniki Koszalińskiej, w której kanclerzem jest… Artur Wezgraj. ZOS jako zarządzający Halą Widowiskowo-Sportową podpisał umowę na wynajem obiektu z PerMedia S.A. Także na tę spółkę zostanie wystawiona faktura za wynajem HWS.   - Koncert zespołu Wilki był anonsowany przez Stowarzyszenie Lepszy Koszalin jako impreza z okazji 5-lecia tego Stowarzyszenia. Organizacja koncertu oraz przebieg imprezy budzą poważne wątpliwości co do tego, czy nie doszło do naruszenia przepisów Kodeksu wyborczego w przedmiocie zasad prowadzenia agitacji wyborczej i finansowania kampanii. – uważa Adam Ostaszewski, przewodniczący Rady Powiatowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Koszalinie, a zarazem kandydat tego ugrupowania na prezydenta Koszalina.   - Zgodnie z postanowieniami zawartej umowy najmu Hali, spółka PerMedia S.A. nie mogła udostępnić Hali żadnemu innemu podmiotowi bez wcześniejszej pisemnej zgody spółki Zarząd Obiektów Sportowych Sp. z o.o. wydanej w imieniu Właścicieli Hali. Nie mogła również, bez takiej zgody, prowadzić żadnych działań reklamujących podmioty lub osoby trzecie. – uważa natomiast Monika Tkaczyk, prezes ZOS w Koszalinie.   - Jak się okazało spółka PerMedia S.A. złamała wszystkie ze wskazanych postanowień umowy najmu Hali. Bez wcześniejszej zgody spółki Zarząd Obiektów Sportowych Sp. z o.o. wydanej w imieniu Właścicieli Hali, PerMedia S.A. przekazała bowiem organizację imprezy Stowarzyszeniu Lepszy Koszalin, które zorganizowało w tym dniu swój Koncert Urodzinowy. Ponadto podczas imprezy na szeroką skalę prowadzona była kampania reklamowa Stowarzyszenia Lepszy Koszalin wraz z agitacją do wstąpienia w szeregi Stowarzyszenia, na którą Zarząd Obiektów Sportowych Sp. z o.o. nie wydał w imieniu Właścicieli Hali wcześniejszej zgody. Spółka PerMedia S.A. ani Stowarzyszenie Lepszy Koszalin nawet nie próbowały uzyskać wymaganych zgód i nie poinformowały Zarządu Obiektów Sportowych Sp. z o.o. ani Właścicieli Hali o swoich zamiarach względem organizowanej imprezy – dodaje szefowa ZOS.   Wyjaśnienia wymaga sprawa finansowania koncertu. - Stowarzyszenie Lepszy Koszalin oraz pan Artur Wezgraj na swoich kontach na portalu społecznościowym Facebook oświadczyli, że impreza została sfinansowana przez Stowarzyszenie Lepszy Koszalin z największym finansowym udziałem pana Artura Wezgraja. – dodaje Ostaszewski. Faktury za wynajem obiektu ZOS wystawi jednak spółce PerMedia. Nie wiadomo także kto podpisał umowę i kto sfinansował występ samego zespołu Wilki.   Przewodniczący Rady Powiatowej SLD zaznaczył, że na ulotce wykorzystano zdjęcie z oficjalnej prezentacji Artura Wezgraja jako kandydata na prezydenta Koszalina, w trakcie imprezy wystąpił wspomniany Artur Wezgraj, a także zaprezentowano film promujący Stowarzyszenie Lepszy Koszalin z logo identycznym, jakim posługuje się Komitet Wyborczy LK. – Powyższe działania budzą uzasadnione wątpliwości w świetle zasad finansowania kampanii wyborczych oraz prowadzenia agitacji wyborczej. – informuje Adam Ostaszewski, przewodniczący Rady Powiatowej SLD w naszym mieście.   Przewodniczący SLD podkreślił, że konieczna jest odpowiedź, czy Stowarzyszenie tworzące Komitet Wyborczy i organizujące komercyjną imprezę w trakcie kampanii wyborczej, na której to imprezie promowane jest logo KW oraz jego strona internetowa, nie spełnia znamion prowadzenia agitacji wyborczej. – W trakcie imprezy promowano oficjalnie poglądy członków Stowarzyszenia Lepszy Koszalin. Stowarzyszenie to tworzy jednak Komitet Wyborczy, zatem oczywistym jest, że poglądy członków Stowarzyszenia są tożsame z poglądami członków Komitetu Wyborczego i kandydatów w wyborach, w szczególności kandydata na funkcję prezydenta miasta. – twierdzi Adam Ostaszewski.   Według lidera koszalińskiego SLD nie do pomyślenia jest to, aby partia polityczna w trakcie kampanii wyborczej sfinansowała imprezę masową z okazji rocznicy swojego istnienia promując przy tym swoje logo czy stronę internetową wykorzystywaną przez Komitet Wyborczy oraz pokazując kandydatów w wyborach. – Takie postępowanie bez wątpienia zostałoby zaliczone jako prowadzenie agitacji wyborczej. – uważa Ostaszewski. Przewodniczący SLD zwrócił się do PKW o sprawdzenie, czy nie doszło do naruszenia przepisów ordynacji wyborczej skutkujących koniecznością zaliczenia kosztów organizacji imprezy w koszty prowadzenia kampanii wyborczej przez KW Lepszy Koszalin.   Dziś trudno powiedzieć, czy wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Znaków zapytania jest dużo. - Tylko i wyłącznie wiążąca wykładnia przepisów poczyniona przez Państwową Komisję Wyborczą jest w stanie rozwiać wątpliwości w tej sprawie. – słusznie uważa lider koszalińskiego SLD.   Poniżej zamieszczamy: Pełne oświadczenie Moniki Tkaczyk (link) Wniosek Adama Ostaszewskiego do Państwowej Komisji Wyborczej  (link) 

Józef W. : dozór i zakaz

ArtRut - 19 Września 2014 godz. 7:35
Zatrzymany wczoraj przez koszalińską policję Józef W. decyzją prokuratora otrzymał zakaz zbliżania się do Piotra Jedlińskiego, prezydenta Koszalina na odległość mniejszą niż 50 m. W niedzielę podczas przedwyborczych spotkań, które odbywały się na koszalińskiej giełdzie Józef W. lżył i szarpał prezydenta oraz osoby pomagajace mu w kampanii. W czwartek  ten były sportowiec mający na koncie już wyrok w zawieszeniu za pobicie pracowników Galerii Kosmos został zatrzymany przez policję. Po przewiezieniu do prokuratury usłyszał zarzuty: kierowanie gróźb karalnych, naruszenie nietykalności cielesnej i zniesławienie. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat. Józef W. nie przyznał się do zarzutów. Decyzją prokuratora otrzymał zakaz zbliżania się do osób pokrzywdzonych na odległość nie mniejszą niż 50 m. Otrzymał także dozór policyjny – musi raz w tygodni meldować się na komisariacie.