Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Marsz Cieni w Koszalinie

Autor Paweł Kaczor / grafika: perun.org.pl 6 Kwietnia 2013 godz. 7:00
We wtorek, 16 kwietnia, o godz. 17.30, rozpocznie się Marsz Cieni – inscenizacja upamiętniają 73. rocznicę zbrodni katyńskiej. Wydarzenie będzie mieć miejsce przy ul. Kamieniarskiej (okolice parkingu przy bramie nowej części cmentarza i przejazdu kolejowego wąskotorówki) w Koszalinie. Organizatorem jest Bałtyckie Stowarzyszenie Miłośników Historii „Perun”.

BTMH „Perun”, które powstało w 2011r., po raz kolejny organizuje w Koszalinie, inscenizację historyczną. Zostanie ona poświęcona 73. rocznicy zbrodni katyńskiej. „Aktorami”, będą członkowie Stowarzyszenia, zagrają oni role oficerów Wojska Polskiego, którzy dostali się do sowieckiej niewoli, po ataku ZSRR na Polskę, 17 września 1939r. Osoby te, przedstawią również, jak mogła wyglądać ostatnia droga oficerów, którzy udali się na miejsce mordu w katyńskim lesie. Inscenizacja jest hołdem dla zabitych przez NKWD, a także świadectwem pamięci o ich poświęceniu. Oficjalnie uroczystości, związane z rocznicą zbrodni katyńskiej, będą mieć miejsce przed Pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego.

 

Wezmę udział w tegorocznym Marszu Cieni, uważam, że podobne inicjatywy są bardzo potrzebne. Szczególnie teraz, gdy Ministerstwo Edukacji ogranicza ilość lekcji historii w szkołach. Dzięki grupom rekonstruktorskim młodzież ma okazję spotkać się ‘z żywą historią’. Myślę, że to najlepszy sposób na zachęcenie młodych ludzi do samodzielnego poznawania historii naszego kraju.” – mówi Łukasz Kowalski, student Politechniki Koszalińskiej.

 

Celem Stowarzyszenia jest m.in. integracja miłośników militariów i historii. Towarzystwo Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki jest współorganizatorem imprezy, a Koszalińskie Starostwo Powiatowe, objęło patronat nad tym wydarzeniem.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Para buch, koła w ruch! Parowóz „Zosia” wyruszy w Marszu Cieni

Ala za FB/TKKW - 10 Kwietnia 2025 godz. 3:42
W najbliższą sobotę, 12 kwietnia, w Koszalinie odbędzie się wyjątkowe wydarzenie upamiętniające ofiary zbrodni katyńskiej. W ramach organizowanego przez Bałtyckie Stowarzyszenie Miłośników Historii „Perun” "Katyńskiego Marszu Cieni" ulicami miasta przejdzie kolumna rekonstruktorów, wspierana przez historyczny parowóz Px48-3901, znany lokalnie jako „Zosia”. Marsz rozpocznie się o godzinie 14:00 z ulicy Kamieniarskiej, skąd uczestnicy w historycznych mundurach i strojach wyruszą w kierunku Cmentarza Komunalnego w Koszalinie. Całość stanowić będzie inscenizację inspirowaną wydarzeniami z okresu II wojny światowej, mającą na celu oddanie hołdu ofiarom zbrodni katyńskiej – polskim oficerom i przedstawicielom inteligencji zamordowanym przez sowieckie NKWD w 1940 roku. W wydarzeniu udział wezmą grupy rekonstrukcyjne z różnych regionów Polski, m.in. z Kołobrzegu, Wałcza i Drawska Pomorskiego. Ich obecność oraz wykorzystanie zabytkowego taboru kolejowego nada marszowi szczególnego, symbolicznego wymiaru. Parowóz Px48-3901, popularnie nazywany „Zosią”, będzie jednym z najważniejszych elementów inscenizacji. To właśnie on – jako część realistycznej scenerii – przypomni o deportacjach i dramatycznym losie wielu Polaków w okresie stalinowskich represji.   Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że Marsz Cieni ma charakter edukacyjny i patriotyczny, a jego głównym celem jest zachowanie pamięci o ofiarach zbrodni katyńskiej oraz przekazywanie wiedzy o historii najnowszej młodszym pokoleniom.   Serdecznie zapraszamy mieszkańców Koszalina i okolic do udziału w tym wyjątkowym wydarzeniu historycznym.

„Syberiada polska”

Dagmara Łysiak fot.mat. prom. - 24 Lutego 2013 godz. 6:57
Zesłani do piekła. W latach 1940-1941, podczas czterech deportacji, Rosjanie wywieźli na Wschód 400 tyś. Polaków. „Syberiada polska” to pierwszy film, który wraca do ich tragicznych losów. Od piątku na ekranach koszalińskich kin gości kilka premierowych filmów. Jednym z nich, może nie tak spektakularnym i kasowym jak piąta część „Szklanej Pułapki” jest „Syberiada polska” – film o tyle ważny, że traktujący o naszych „pokręconych” polskich losach. Reżyser Janusz Zaorski oraz jego scenarzyści Maciej Dutkiewicz i Michał Komar opowiedzieli o przetrwaniu. O bezradności człowieka wobec historii, ale również o jego sile. Jednak udało im się ustrzec patosu. Kamera śledzi losy pewnej rodziny Dolinów, która w lutym 1940 roku wraz z pierwszymi transportami została wywieziona na Wschód. W filmie jest też zbiorowy portret przesiedleńców, ludzi, którzy zostali wyrwani z normalnego życia i nagle wrzuconych w sam środek piekła i upodlenia.