Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Inteligencja własna koszalinian

Autor Ala, fot. Piotr Walendziak 20 Września 2016 godz. 5:17
Inteligentny system zarządzania ruchem w Koszalinie to nadal dla koszalinian wirtualna rzeczywistość. Ta realna, mogąca mieć wpływ na budżet miasta to pozew o zapłatę za niego 9 milionów 10 tysięcy złotych.

PKP Informatyka, wykonawca Inteligentnego Systemu Transportowego w Koszalinie żąda od władz Koszalina zapłaty wynagrodzenia za realizację Inteligentnego Systemu Transportowego. Równocześnie gotowa jest na polubowne rozwiązanie sporu. - Jesteśmy w sądzie – potwierdza Robert Grabowski, miejski rzecznik. W VI Wydziale Gospodarczym Sądu Okręgowego w Koszalinie PKP Informatyka złożyła pozew o zapłatę wynagrodzenia za realizację Inteligentnego Systemu Transportowego. Wykonawca żąda dziewięciu milionów dziesięciu tysięcy złotych – dodaje. - Jesteśmy trochę zaskoczeni tym stanowiskiem PKP Informatyka. Obecnie bowiem Inżynier Kontraktu nadal prowadzi rozliczenie tej inwestycji. Myśleliśmy, że dopiero po tym, jak je zakończy usiądziemy do rozmów z byłym już wykonawcą ITS – wyjaśnia Grabowski i wskazuje, że „miasto także ma swoje roszczenia, które wynikają choćby ze strat, jakie poniosło w wyniku utraconych wpływów z przyczyn niezrealizowania zadania”. Na razie trudno powiedzieć o jak duże pieniądze chodzi. Jedno jest pewne władze miasta uważają, że ITS-u w Koszalinie nie ma. Miasto do tej pory w formie zaliczek przekazało wykonawcy kwotę 2,3 mln zł. Pomimo że PKP Informatyka wykonał i zamontował niemal wszystkie części systemu to on nadal nie działa. – PKP Informatyka zamontował pewne elementy systemu, to nie nie jest to system umiejący zarządzać ruchem w mieście. Dla nas go po prostu nie ma – mówi miejski rzecznik. Gdy pod koniec ubiegłego roku miasto decydowało się na wypowiedzenie umowy PKP Informatyka straciło jedynie możliwość skorzystania z przyznanych blisko 9 mln złotych funduszy unijnych. Teraz – o ile sąd podzieli stanowisko wykonawcy — miejski budżet będzie musiał zwrócić kolejowej spółce nie wirtualne, a realne 9 mln złotych. Na tym nie koniec miejskich problemów. PKP Informatyka w swoim pozwie wniosła bowiem także o zabezpieczenie dowodów na potrzeby sprawy. A to może oznaczać, że jeżeli miasto nawet znajdzie nowe źródło dofinansowania tego dziś niedziałającego systemu, to i tak nie będzie mogło na etapie procesu sądowego wykorzystać istniejącej już infrastruktury. “Zanim pozew został złożony, PKP Informatyka zawezwała Gminę Miasto Koszalin do podjęcia próby ugodowej przed sądem rejonowym w Koszalinie” – informuje Ewa Jońska, dyrektor Departamentu Marketingu i Komunikacji PKP Informatyka. “Prowadzone były również bezpośrednie negocjacje z włodarzami miasta. Ponieważ podjęte próby nie przyniosły pozytywnego rezultatu, Spółka postanowiła wystąpić z pozwem. Jest to normalny tryb dochodzenia roszczenia. Na każdym etapie postępowania PKP Informatyka była i jest otwarta na polubowne rozwiązanie sporu” – zapewnia Jońska. Na razie miejscy prawnicy wystąpili z wnioskiem o przedłużenie terminu złożenia odpowiedzi na pozew.

 

Od redakcji

ITS jest, czy go nie ma? A może jest, tylko nie działa? O tym – jeżeli nie dojdzie do kompromisu – rozstrzygnie sąd. Na razie koszalinianie poruszając się po mieście nie mogąc skorzystać z inteligencji systemu, muszą liczyć na własną!

Czytaj też

Koszalin: Korki na ulicach, a system ułatwiający jazdę w sądzie. W tle miliony złotych

eWok, fot. archiwum - 3 Czerwca 2022 godz. 3:18
Jazda ulicami Koszalina to dziś niestety stanie w korkach i przeklinanie. A miało być płynnie, łatwo i przyjemnie. Koszalin jako jedno z pierwszych miast w kraju postanowił sprawić sobie Inteligentny System Transportowy. Był rok 2014… To wówczas rewolucja cyfrowa naszych ulic miała stać się rzeczywistością. A to dzięki  nowoczesnemu, Inteligentnemu Systemowi Transportowemu (Intelligent Transportation Systems – ITS). Jego „praca” opierając się na przygotowanych wcześniej algorytmach oraz dostarczanych na bieżąco danych ruchowych miała wspomagać sterowaniem ruchem ulicznym, nadzorować sytuację na drogach oraz oceniać poziom bezpieczeństwa w miejscach wzmożonego ruchu drogowego oraz informować o liczbie wolnych miejsc na parkingach. Dodatkowym efektem wdrożenia systemu miała być także znaczna poprawa jakości życia koszalinian przez lepszą jakość powietrza, redukcję hałasu i usprawnienie przejazdów przez miasto pojazdów transportu zbiorowego. System powstał. I owszem, nawet został wykorzystany do promowania otwarcia w 2015 roku aqaparku. Kierowcom w Koszalinie nie dane było jednak poznać jego ani jednej zalety. Kluczem do skutecznego działania systemu ITS jest przede wszystkim przygotowanie i wdrożenie odpowiedniego systemu. Mówiąc obrazowo nie wystarczy dokonać zakupu komputera by z niego korzystać. Komputer musi posiadać system operacyjny. A koszaliński ITS się go nie doczekał… Miasto co prawda zorganizowało przetarg, który wygrała PKP Informatyka Sp. z o.o. (jedynym udziałowcem spółki PKP Informatyka spółka z o.o. są Polskie Koleje Państwowe S.A., które posiadają 100 % udziałów). I tak za 13,5 mln złotych – w 85 procentach finansowanych przez Unię Europejską - miała w mieście do końca maja 2015 roku dokonać się drogowa transformacja cyfrowa. Zamiast jej sprawa ITS trafiła do Sądu Okręgowego Szczecinie, a kierowcy nadal grzęzną w korkach.  PKP Informatyka zamontowała ekrany, czujniki, monitoring, wyświetlacze oraz okablowanie. Widzimy je na co dzień poruszając się po mieście. Na dodatek można by na nich wyświetlać nie tylko informacje usprawniające ruch w mieście ale i np. dane o jakości powietrza. Nie trzeba by montować ekranu na ratuszu… Jednak nic z tego. System nie działa, bo nie ma odpowiedniego programu. – W trosce o finanse miasta, nie mogliśmy zapłacić za coś, co nie działa – wyjaśnia Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina. – Miasto nie odebrało wykonanej instalacji, a sprawa trafiła do sądu – dodaje rzecznik.  Spór jest obustronny. PKP Informatyka zabiega o zwrot poniesionych kosztów, tj. o 9 mln złotych. Miasto z kolei, z powodu tego, że miało otrzymać dofinansowanie z UE żąda ok. 4 mln zł z tytułu utraconych korzyści. Termin kolejnej rozprawy już za miesiąc. W szczecińskim sądzie mają być słuchani świadkowie. Nam pozostaje nadal jazda w korkach…            

Kasprzyk: „PKP Informatyka kłamie”

Robert Kuliński - 17 Grudnia 2015 godz. 16:49
PKP Informatyka swoimi działaniami kluczy, kłamie i celowo wprowadza w błąd opinię publiczną - powiedział wiceprezydent Koszalina Wojciech Kasprzyk, podczas spotkania z dziennikarzami. Przedstawiciele spółki informatycznej, odpowiedzialnej za budowę koszalińskiego ITS, liczą na to, że jednak uda się zakończyć spór. Niestety postawa urzędników koszalińskiego ratusza nie pozostawia żadnych wątpliwości. PKP Informatyka  nie  przekona włodarzy miasta do swoich racji.Przypomnijmy, że Inteligenty System Transportu miał być rewolucją, jeśli chodzi o ruch drogowy w mieście. Rozbudowana sieć kamer, tablic informacyjnych i oprogramowania, miała usprawnić poruszanie się po Koszalinie już w maju br. Tak się nie stało. System nie został oddany w żadnym deklarowanym wcześniej terminie, mimo wielu monitów, obietnic, deklaracji i spotkań. Umowa z Urzędem Miasta, a PKP Informatyką została wypowiedziana  23 listopada br.   Przedstawiciele spółki także zwołali swoją konferencję prasową, przedstawiając własne oczekiwania i prośby. - Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że prezydent Koszalina Piotr Jedliński podjął błędną decyzję wypowiadając umowę z nami - mówi Jan Starzyk członek zarządu PKP Informatyka. - Umawiał się z nami, że jeżeli zrealizujemy wszystkie elementy systemu do 7 grudnia, to wypowiedzenie wycofa. Firma waśnie 7 grudnia poinformowała, że zakończyła wszystkie prace i ITS jest już gotowy do użytku. Niestety  prezydent  otrzymał hasła dostępu dopiero 16 grudnia. Wojciech Kasprzyk zademonstrował dziennikarzom kopertę kurierską, z widoczną datą i podpisem odbioru, przesyłki. Wynika z tego, że  być może system był już gotowy 7 grudnia, ale nie można było do niego się zalogować. Zarzuty PKP Informatyki pod adresem urzędników, dotyczyły barku woli odbioru poszczególnych elementów projektu. Inaczej twierdzą pracownicy działu Informatyki UM. Zapewniają, że odbiory miały miejsce, ale miały jedynie charater techniczny, bo umowa zawarta z firmą dotyczyła całego systemu. Firma informatyczna nalegała na działanie umożliwiające przedłużenie terminu wykorzystania dotacji, jaką otrzymało miasto z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Według specjalistów z PKP  można tego dokonać za pomocą aneksów do umowy. Wiceprezydent Kasprzyk odparł ten argument twierdząc, że  w tym roku kończą się wszystkie projekty dofinansowania rozwoju regionów. Co znaczy, że żadne przedłużanie  umowy z CUPT nie wchodzi w grę. - Nasze powody do zerwania umowy są następujące – wyjaśnia Kasprzyk. – Wielokrotne niedotrzymywanie deklaracji wykonania prac. Brak możliwości odebrania systemu w grudniu bieżącego roku i tym samym niemożność rozliczenia środków unijnych do końca 2015. Inżynier kontraktu z firmy Grontmij, już 18 sierpnia rekomendował rozważenie możliwości rozwiązania umowy z PKP Informatyką.  Daliśmy jednak szansę wykonawcy aż do grudnia i w pewnym monecie należało powiedzieć dość. Jednak najważniejszą deklaracją wiceprezydenta jest to, że sprawa zakończy się w sądzie.   PKP Informatyka zastała obciążona karami w wysokości  ponad 2 mln zł. Z kolei spółka domaga się wypłacenia przez miasto  honorarium za wykonaną pracę w wysokości 6,5 mln zł. Ponadto z racji niezrealizowanej dotacji unijnej, ratusz będzie musiał zwrócić do CUPT kwotę 3 mln zł.

ITS: To jeszcze nie koniec...

Ekoszalin za PKP Informatyka - 15 Grudnia 2015 godz. 10:08
PKP Informatyka wystąpiła do władz miasta Koszalina z wnioskiem o wyrażenie zgody na dostęp do Centrum Zarządzania Ruchem, serwerowni, wszystkich instalacji oraz systemów centralnych w celu prezentacji opinii publicznej Inteligentnego Systemu Transportowego.   Zdaniem spółki Inteligentny System Transportowy w Koszalinie jest gotowy i już dziś może być wykorzystywany przez służby miejskie i mieszkańców. W czwartek, 17 grudnia na konferencji prasowej PKP Informatyka chce zaprezentować system i omówić jego funkcjonalności.   Poniżej publikujemy pismo PKP Informatyka do prezydenta Jedlińskiego.    

ITS: Prezydent ripostuje

Ekoszalin za UM w Koszalinie - 11 Grudnia 2015 godz. 17:04
Do naszej redakcji dotarło oświadczenie zastępcy Prezydenta Koszalina, Wojciecha Kasprzyka w sprawie realizacji Inteligentnego Systemu Transportowego przez PKP Informatykę. Dokument jest odpowiedzią na opublikowane przez nas wczoraj stanowisko firmy PKP Informatyka.   Tak jak poprzednio, poniżej dokument publikujemy w całości.                         Koszalin, dnia 11 grudnia 2015 roku.   Inteligentny System Transportowy realizowany w Koszalinie przez Firmę PKP Informatyka mimo wielokrotnych deklaracji przedstawicieli Firmy nie jest gotowy. Stwierdzenia zawarte w komunikacie prasowym rozesłanym środkom masowego przekazu w dniu 9 grudnia przez PKP Informatykę są pobożną listą życzeń i nie mają nic wspólnego z rzetelną realizacja i oceną wykonania zapisów umowy, zgodnie z który ITS miał być gotowy do końca maja br.   Prawda jest taka: system nie został oddany w żadnym deklarowanym wcześniej terminie.Stało się tak mimo wielu monitów, obietnic, deklaracji i spotkań w których brali udział m.in.przedstawiciele koszalińskich środków masowego przekazu.   Wypowiedzenie umowy PKP Informatyce było podyktowane przede wszystkim niedotrzymaniem żadnego z terminów umownych i — w ocenie zamawiającego - brakiem szans na dokończenie inwestycji przez wykonawcę inwestycji.   Zapewnienia wyrażone w komunikacie PKP Informatyki o dobrej woli, otwartości itd. nie zwalniają firmy PKP Informatyka od odpowiedzialności za niezrealizowanie przedmiotu umowy, narażenia miasta Koszalina na straty nie tylko o charakterze finansowym (utrata dotacji unijnej) ale również o charakterze wizerunkowym. Miasto będzie dochodzić swoich praw nie tylko poprzez dokonane już wcześniej naliczenie kary finansowej przekraczającej obecnie 2 mln 623 tysiące złotych, ale również na drodze postępowania sądowego z tytułu utraconych przez miasto korzyści.   Obecnie pracownicy Urzędu Miejskiego rozpoczęli prace zmierzające do szczegółowego rozliczenia projektu oraz przygotowania wniosku, który umożliwi dokończenie projektu ze środków unijnych z nowej perspektywy finansowej.   Mogę zapewnić mieszkańców Koszalina, że realizując projekt dobrze zabezpieczyliśmy interes miasta, dbając na każdym etapie projektu o rzetelną, merytoryczną współpracę z naszym partnerem, który niestety nie podołał przyjętemu na siebie zadaniu.   Podpisano: Wojciech Kasprzyk Zastępca Prezydenta Miasta   Oryginalny dokument znajduje się tutaj .  

PKP Informatyka: Ratusz nie chce ITS

PKP Informatyka / Ewa Jońska – Dyrektor Departamentu Marketingu i PR - 9 Grudnia 2015 godz. 17:13
Inteligentny System Transportowy w Koszalinie jest gotowy, ale ratusz go nie chce - taka informacja napłynęła dzisiaj do naszej redakcji. Oświadczenie PKP Informatyka publikujemy w całości. 7 grudnia br. PKP Informatyka zakończyła wszystkie prace związane z budową Inteligentnego Systemu Transportowego w Koszalinie. System jest kompletny i już dziś może być wykorzystywany przez mieszkańców i służby miejskie.   W poniedziałek na spotkaniu zespołów projektowych ze strony Wykonawcy i Zmawiającego PKP Informatyka poinformowała Urząd Miasta Koszalin, że wszystkie prace zostały zakończone i oddaje w pełni funkcjonalny, kompletny system wraz z całą dokumentacją. Urząd Miasta systemu i dokumentacji nie przyjął. Powód nie został podany.   PKP Informatyka, zgodnie z regulacjami FIDIC, przesłała wszystkie dokumenty do biura inżyniera kontraktu w Gdańsku.   - Działania ze strony Urzędu Miasta Koszalin są dla nas kompletnie niezrozumiałe. W poniedziałek dostarczyliśmy w pełni funkcjonalny i działający system wraz z pełną dokumentacją, z którego wszyscy już dziś mogą korzystać – mieszkańcy i służby miejskie. Sytuacja, w której urzędnicy nie chcą przyjąć prac, a dokumentację jesteśmy zmuszeni wysyłać kurierem do biura inżyniera kontraktu do Gdańska po spisaniu jednostronnego protokołu uważamy za absurdalną – informuje Jan Starzyk, członek zarządu PKP Informatyka spółka z o.o.    23 listopada na konferencji prasowej Urząd Miasta Koszalin przekazał informację o wypowiedzeniu PKP Informatyce umowy na realizację Inteligentnego Systemu Transportowego. 24 listopada doszło do spotkania pomiędzy Prezydentem Miasta Koszalin – Piotrem Jedlińskim, Wiceprezydentem – Wojciechem Kasprzykiem a Zarządem PKP Informatyki reprezentowanym przez Prezesa Zarządu – Adama Filutowskiego i Członka Zarządu – Jana Starzyka. Na spotkaniu ustalono, że PKP Informatyka do czasu upływu okresu wypowiedzenia, tj. do 7 grudnia, przekaże do koszalińskiego ratusza kompletny system, co pozwoli na rozliczenie dotacji z funduszy UE do końca roku.   Tego samego dnia, tj. 24 listopada, Wiceprezydent Miasta Koszalin – Wojciech Kasprzyk wystąpił do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o rozwiązanie umowy na dofinansowanie.   - Działanie to jednoznacznie wskazuje na brak dobrej woli, chęci współpracy, zakończenia projektu, a tym samym rozliczenia dofinansowania uzyskanego przez Urząd Miasta Koszalin ze środków unijnych – mówi Jan Starzyk, członek zarządu PKP Informatyka spółka z o.o. - Informacja ta nie została nam przekazana na spotkaniu z władzami miasta w dniu 24 listopada. Usłyszeliśmy natomiast zapewnienia o chęci zakończenia projektu i deklaracje pełnej współpracy – dodaje Jan Starzyk.   PKP Informatyka informacje o złożeniu przez Urząd Miasta Koszalin do Centrum Unijnych Projektów Transportowych wniosku o rozwiązanie umowy na dofinansowanie uzyskała na podstawie wystąpienia kancelarii prawnej PKP Informatyki o dostęp do informacji publicznej.   Jednocześnie PKP Informatyka podjęła dialog z Urzędem Miasta Koszalin w sprawie pomocy przy aneksowaniu umowy z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, co jest praktykowane przez innych beneficjentów i wykonawców, którym przyświeca wspólny cel – chęć zakończenia projektu i utrzymanie dofinansowania. Urząd Miasta Koszalin nie był zainteresowany współpracą w tym zakresie i konsekwentnie odmówił udziału PKP Informatyki w jakichkolwiek spotkaniach z Centrum Unijnych Projektów Transportowych.   - Jesteśmy zdziwieni działaniem ze strony władz miasta. Według naszej wiedzy wypowiedzenie umowy o dofinansowanie jest działaniem prowadzącym do strat zarówno po stronie PKP Informatyki, Gminy Miasta Koszalin, jak i Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Nieprzystąpienie do działań mających na celu ograniczenie utraty dofinansowania wydaje się być zaniechaniem wynikającym ze złej woli. Należy podkreślić, że również Urząd Miasta jest zobowiązany do podejmowania działań mających na celu uniknięcie, a w przypadku, gdy nie będzie takiej możliwości, przynajmniej zmniejszenie wysokości ewentualnej szkody – mówi Jan Starzyk.   Włodarze Koszalina publicznie deklarowali pełną otwartość i współpracę z PKP Informatyką w zakresie realizacji projektu, przy czym działania zespołu powołanego z ramienia Urzędu Miasta trudno uznać za wynikające z dobrej woli – niezatwierdzanie dokumentacji, nieprzystępowanie do testów funkcjonalnych, nieprzystępowanie do odbiorów częściowych, brak dialogu na temat koncepcji, systemu, dokumentów, wymiana zamków w szafach teletechnicznych. PKP Informatyka otrzymywała komunikaty o pełnej współpracy, podczas gdy faktycznie podejmowane działania świadczyły o odmiennym nastawieniu. Deklaracje były pozorne.   Wypowiedzenie umowy PKP Informatyce oraz złożenie wniosku do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o rozwiązanie umowy na dofinansowanie projektu w praktyce oznacza ujemne przepływy dla Urzędu Miasta Koszalin maksymalnie w wysokości 4,7 mln zł, jak i zmniejszenie absorpcji środków UE na poziomie ok. 10 mln zł.   - Urząd Miasta Koszalin wypowiedział PKP Informatyce umowę na realizację Inteligentnego Systemu Transportowego na etapie finalizacji prac. Dzisiaj system jest gotowy i w pełni funkcjonalny, a włodarze miasta mają problem – podsumowuje Jan Starzyk, członek zarządu PKP Informatyka spółka z o.o.   Wykonawca 7 grudnia zgłosił Zamawiającemu gotowość do odbioru wszystkich podsystemów: 1)         systemu automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych, tzw. ARTR, 2)         systemu red light, czyli systemu identyfikacji pojazdów przejeżdżających na czerwonym świetle, 3)         systemu preselekcji pojazdów o przekroczonej wysokości, 4)         systemu wag identyfikujących pojazdy przeciążone, zlokalizowanych na drogach dojazdowych do miasta, 5)         systemu identyfikacji pojazdów przekraczających dopuszczalną prędkość, 6)         systemu tablic i znaków zmiennej treści, 7)         systemu informacji o czasach przejazdu pomiędzy dwoma punktami wskazanymi na planie miasta, 8)         systemu monitoringu wizyjnego, 9)         systemu informacji o wolnych miejscach parkingowych, 10)     systemu obszarowego sterowania ruchem, 11)     sieci teletransmisyjnej i systemu zarządzania siecią, 12)     platformy integrującej wszystkie podsystemy, 13)     systemu do tworzenia raportów, 14)     systemu archiwizacji danych, 15)     konsoli operatora systemu zarządzania ruchem, 16)     portalu dla kierowców i podróżnych.        

O systemie co miał pomagać, a nie działa w ogóle…

Bawid Baranowski - 3 Grudnia 2015 godz. 16:27
ITS, czyli Inteligentny System Transportowy miał ułatwić nam wszystkim poruszanie się po mieście. Do dziś jednak nie działa, a mieszkańcy mają obawy, czy jego kamery nie będą zaglądąć w okna ich mieszkań… - Ten system ciągle się uczy. Z dnia na dziń w czasie rzeczywistym – wyjaśnia Michał Żuber, dyrektor ZZDW w Koszalinie. - Dostosowuje program sygnalizacji do obecnego natężenia ruchu. Dzięki temu operator ma szybką możliwość poinformowania odpowiednich służb o przestępstwie bądź wykroczeniu – dodaje. Problem w tym, że miasto na tę inwestycję otrzymało dofinansowanie z UE. - Miasto musi rozliczyć się z wykonawcą i podjąć odpowiednie kroki, by dokończyć ten system – twierdzu dyrektor ZZDW w Koszalinie. 

Koszalin bez ITS. Miliony do zwrotu...

Ala, fot. Piotr Walendziak - 21 Listopada 2015 godz. 6:32
Miasto Koszalin wypowiedziało umowę dotyczącą realizacji Inteligentnego Systemu Transportowego Firmie PKP Informatyka – taką informację otrzymaliśmy w piątek od miejskiego rzecznika. Jak ustaliliśmy miasto poprosiło wykonawcę o przygotowanie stanu wykonania inwestycji, która w pierwotnym terminie miała zostać oddana do użytku w maju bieżącego roku. 6 na 20 Na 20 przedstawionych przez PKP Informatyka punktów wykonania zadania i ich terminów  tylko 6 zostało w pełni wykonane.  Pozostałe 14 zadań albo jest w trakcie wykonania albo w ogóle nie zostało rozpoczęte. Co to oznacza? Według naszego informatora oznacza to, że PKP Informatyka wykonał całą infrastrukturę systemu (słupy, bramy, ekrany itp.).   Bez serca Brakuje jedynie zarządzającego systemem programu – serca całego przedsięwzięcia. – Tak naprawdę to program jest najważniejszy – wyjaśnia nam inżynier ruchu z Trójmiasta. – Jest to system inteligentny, a to oznacza, że system ten dopiero po jakimś czasie przynosi dopiero poprawę w poruszaniu się po miejskich drogach. Musi mieć czas aby poznać parametry ruchu. Musi dowiedzieć się na jakich skrzyżowaniach i o jakiej porze jest nasilenie ruchu. Wówczas automatycznie dostosowuje długość przejazdu na zielonym świetle, tak by ruch był jak najbardziej płynny – dodaje nasz fachowiec. Miasto w trosce o realizację tego zadania wystąpiło do Centrum Unijnych Projektów Transportowych w celu wykonania raportu. Raport CUPT potwierdził, że PKP Informatyka nie wykona inwestycji w terminie. W wyniku tej decyzji miasto traci 85 proc. unijnego dofinansowania wartej ok. 10 mln zł inwestycji.      Co to jest ITS? ITS ma sterować sygnalizacją świetlną na 13 koszalińskich skrzyżowaniach i mieć możliwość podłączenia do niego kolejnych 10 skrzyżowań. Przy pięciu drogach wjazdowych do miasta przewidziano ustawienie dużych elektronicznych tablic informujących m.in. o sytuacji na drogach i na 4 parkingach, na których znajduje się ok. 1 850 miejsc postojowych dla samochodów. W ramach projektu mają też powstać cztery punkty ważenia przeciążonych pojazdów oraz usytuowany w okolicach kolejowego wiaduktu przy ul. Szczecińskiej punkt pomiaru wysokości samochodów. ITS ma identyfikować pojazdy łamiące przepisy - przekraczające prędkość lub przejeżdżające na czerwonym świetle. W ramach IST ma także powstać internetowy portal dla podróżnych i kierowców, informujący m.in. o natężeniu ruchu na drogach, wolnych miejscach parkingowych i wszelkiego rodzaju utrudnieniach, oraz serwis komunikacji miejskiej z przebiegiem linii autobusowych, mapą przystanków i czasem przejazdu.   Kłopoty z przetargiem Miasto miało już problemy na etapie przetargu. Ponowne rozstrzygnięcie przetargu, w którym startowało łącznie osiem podmiotów, Urzędowi Miejskiemu w Koszalinie nakazała Krajowa Izba Odwoławcza (KIO). Za pierwszym razem, ratusz za najkorzystniejszą ofertę uznał opiewającą na 9,6 mln zł propozycję hiszpańskiej spółki Alumbrados Viarios Sociedad Anonima z Barcelony. Od tego werdyktu do KIO odwołała się firma P.H.U. Telsat Grzegorz Kawka z Gryfic, która proponowała budowę Inteligentnego Systemu Transportowego (IST) za 10 mln zł. KIO odwołanie uznało za zasadne i nakazało powtórną ocenę ofert oraz wykluczenie z przetargu Hiszpanów.   Podczas ponownej procedury ratusz oprócz Hiszpanów wykluczył z postępowania dwie kolejne firmy, jako niespełniające warunków przetargu: P.H.U. Telsat Grzegorz Kawka z Gryfic oraz warszawskie konsorcjum Comp SA i Comp Centrum Innowacji Sp. z o.o. (13,7 mln zł). W ten sposób wybór ograniczono do pięciu prawidłowych ofert, z których za najkorzystniejszą uznano propozycję PKP Informatyka Sp. z o.o. Firma miała to zrobić za 10,4 mln zł.   Dofinansowanie UE Inwestycja w system ITS w Koszalinie to kolejny z projektów wyłonionych w konkursie dla działania 8.3 Rozwój inteligentnych systemów transportowych Programu Infrastruktura i Środowiska, który otrzymał dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. Umowę o dofinansowanie projektu Budowa Inteligentnego Systemu Transportowego w Koszalinie podpisali Anna Siejda, dyrektor CUPT oraz Piotr Jan Jedliński, prezydent Koszalina. Dofinansowanie z UE przysługiwało tej inwestycji jedynie pod warunkiem jej pełnego wykonania do końca br. Teraz już wiadomo, że PKP Informatyka nie będzie w stanie tego terminu dotrzymać.

Koszalin bez inteligentnego systemu

Ala - 25 Września 2015 godz. 11:59
Inteligentny System Transportowy miał ułatwić koszalinianom poruszanie się po miejskich drogach. Dziś wydaje się, że utknął w ślepym zaułku. Na dodatek, gdzieś „zawieruszyło się” pół miliona złotych… IST miał w Koszalinie działać od maja br. Dziś główny wykonawca, firma PKP Informatyka zapewnia, że ukończy inwestycję 30 listopada 2015 roku. Z powodu nie dotrzymania terminu realizacji inwestycji miasto zapowiada, że „wszystko wskazuje, że  wykonawca będzie wezwany do zapłacenia kar za opóźnienie w maksymalnej wysokości tj.  25 % wartości umowy (a ta opiewa na kwotę ok. 10 mln złotych), czyli ok 2,5 mln złotych” – wyjaśnia Robert Grabowski, miejski rzecznik.   „Umowa z PKP Informatyka opiewa na prawie 10 mln złotych. Do tej pory miasto zapłaciło jedynie za wykonane elementy Inteligentnego Systemu Transportowego tj. 2,3 mln złotych. Resztę wydatków pokryła PKP Informatyka z własnych środków. Projekt w 85 procentach jest dofinansowany ze środków UE” – dodaje rzecznik. Z kolei Ewa Jońska, dyrektor Departamentu Marketingu i Komunikacji w PKP Informatyka twierdzi, że „do tej pory PKP Informatyka otrzymała od inwestora 1,8 mln zł, a wydała ponad 6 mln zł”. Zatem, jeżeli uznać obie wypowiedzi za prawdziwe, gdzieś „wyparowało” 500 tysięcy złotych…   Na tym nie koniec różnic na linii inwestor-wykonawca. Inwestor utrzymuje, że ”z uwagi na to, że nie widzimy efektów pracy, wstrzymaliśmy dalsze płatności”. Z kolei wykonawca tłumaczy: “Inwestor nie odbiera kolejnych etapów inwestycji, tym samym kolejne płatności na rzecz PKP Informatyki nie są realizowane”. Na szczęście w sprawie przyczyn opóźnień mówią (inwestor i wykonawca) już jednym głosem: „opóźnienia są spowodowane przede wszystkim nieterminową pracą podwykonawców”. To co jest pocieszające to fakt, że jak twierdzi rzecznik „praktycznie jest gotowa infrastruktura, są zatrudnieni pracownicy do obsługi systemu, brak jest jeszcze niezbędnego oprogramowania i systemów, które pozwolą m.in. na poprawę funkcjonowania systemu komunikacyjnego Koszalina”.  Także i wykonawca zapewnia o tym, że dołoży wszelkich starań, by 30 listopada br. system działał. Na dodatek system ten będzie mógł współpracować z tzw. sekundnikami. „Ich montaż nie leży w zakresie projektu. Oszacowanie kosztu instalacji sekundników będzie możliwe dopiero po określeniu zakresu prac – twierdzi Jasińska.   Czym są Inteligentne Systemy Transportowe? Systemy te stanowią szeroki zbiór różnorodnych technologii (telekomunikacyjnych, informatycznych, automatycznych i pomiarowych) oraz technik zarządzania stosowanych w transporcie w celu ochrony życia uczestników ruchu, zwiększenia efektywności systemu transportowego oraz ochrony zasobów środowiska naturalnego.   Korzyści płynące z zastosowania Inteligentnych Systemów Transportowych: •    Zwiększenie przepustowości sieci ulic o 20 – 25% •   Poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego (zmniejszenie liczby wypadków o 40 – 80%) •    Zmniejszenie czasów podróży i zużycia energii ( o 45 – 70%) •    Poprawa jakości środowiska naturalnego (redukcja emisji spalin o 30 – 50%) •    Poprawa komfortu podróżowania i warunków ruchu kierowców, podróżujących transportem zbiorowym oraz pieszych •    Redukcja kosztów zarządzania taborem drogowym •    Redukcja kosztów związana z utrzymaniem i renowacją nawierzchni Zwiększenie korzyści ekonomicznych w region