Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Prosimy o ławeczkę na Rynku

Autor Ala, fot. Piotr Walendziak 12 Sierpnia 2015 godz. 12:48
- Oj przydała by się ławeczka. Przydała - mówi starsza pani, która z wnusią przyszła na Rynek Staromiejski.

Urzędnik to potrafi utrudnić nam życie. Ławek na Rynku pod żaglami nie ma i nie będzie bo... Jeśli chodzi o ławki to architekt przewidział w tym miejscu przestrzeń na stragany i wystawy. Ławek tu nie ma i nie będzie – wyjaśnił miejski urzędnik. A przecież wystarczy odrobina dobrej woli i na czas upałów dowieźć zwykłe dwie, trzy ławki parkowe. Wówczas stojąca część opiekunów  pluskających się w fontannie dzieci z pewnością byłaby zadowolona, a urząd nie straciłby nic ze swej godności...

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Ławki w cieniu nie uświadczysz

Artur Rutkowski - 4 Sierpnia 2015 godz. 15:12
Wraz z upałem wraca problem braku cienia na Rynku Staromiejskim. Mieszkańcy gromadzą się pod rozwijanymi „żaglami” - niestety ławek tu nie ma. Plac przed ratuszem przyciąga koszalinian nową architekturą, a najmłodsi mieszkańcy miasta ochoczo korzystają z fontanny, która służy za wodny plac zabaw. Niestety jest jeden mankament, brak ławek w zacienionym miejscu.   O problemie rozmawialiśmy już z przedstawicielami ratusza, jednak kłopot wydaje się nierozwiązywalny, przynajmniej z punktu widzenia urzędnika. Po prawej stronie rynku znajdują się nowoczesne  „żagle”, które są rozwijane przy okazji  imprez. Cień  służy wystawcom, którzy w tym miejscu lokują swoje stragany, może służyć też mieszkańcom w upalne dni, ale tylko „na stojąco” bo ławek tu nie ma.     Jak zauważyła nasza czytelniczka Anna Tomaszek: „(...)kiedy żar leje się z nieba, ludzie starsi oraz matki z małymi dziećmi w wózkach chowają się pod „żagle” w cieniu... i niestety muszą tam stać, zamiast wygodnie posiedzieć, popatrzeć jak biega ich druga pociecha po fontannie”(…) - sprawdziliśmy sytuacja przedstawia się dokładnie tak jak opisuje ją nasza czytelnicza.   Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej  sondzie internetowej. Może gdy naszych głosów będzie więcej skłoni to ratusz do podjęcia kroków w kierunku rozwiązania tego problemu.