- 29 maja pracownik Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, który zajmuje się konserwacją fontanny w Parku Książąt Pomorskich, tradycyjnie o 6:00 sprawdzał funkcjonowanie urządzeń – wyjaśnia rzecznik ratusza Robert Grabowski. - Wszystko było bez zarzutu, a o godzinie 11:00 fontanna nie zadziałała. Okazało się, że komora, która znajduje się pod fontanną, gdzie mieszczą się wszystkie sterowniki, została zalana wodą do wysokości blisko dwóch metrów. Urządzenia nie mogły zadziałać. Dodatkowo środki chemiczne zmiękczające wodę, mogły źle wpłynąć na elektronikę. Poprosiliśmy firmę Water System, która instalowała te urządzenia o opinię dotyczącą przyczyny awarii – dodaje. - Najprawdopodobniej nie
włączyła się pompa, jednak nie wiadomo dlaczego.
Minął już termin gwarancji, a konieczny jest zakup nowego sterownika, jest to duży wydatek, ale koszty pokryje ubezpieczenie inwestycji. Obecnie od 20 lipca fontanna ma być czynna, jednak w węższym zakresie. Grabowski dodał, że najprawdopodobniej nie zobaczymy w tym sezonie turystycznym barwnej fontanny, która ponad dwa lata temu wzbogaciła krajobraz odremontowanego parku
Całość rewitalizacji wyniosła ok. 5 mln zł., natomiast koszt dwóch parkowych fontann (druga unosząca się na tafli stawu) to blisko 2 mln zł.