Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Debiuty zagraniczne

Autor Robert Kuliński/ materiały prasowe 5 Czerwca 2015 godz. 10:54
W ramach 34. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych w dniach 22 - 27 czerwca, będzie można obejrzeć pięć zagranicznych produkcji. Cztery projekcje odbędą się w kinie Alternatywa , natomiast głośny „Sugar Man” Malika Bendjelloula, zostanie pokazany podczas specjalnego seansu na placu przed ratuszem.

„Plemię”  w reżyserii Myrosława Słaboszpyckyja  to wstrząsająca historia, która robi ogromne wrażenie, choć opowiedziana jest jedynie obrazem i językiem migowym, bez napisów czy lektora.

Niesłyszący Sergij zaczyna naukę w szkole dla głuchoniemych. Przenosi się do internatu. W nowym miejscu musi odnaleźć swoje miejsce w hierarchii narzuconej przez organizację zwaną Plemieniem – szkolną sieć uwikłaną w działalność przestępczą i prostytucję. Chłopak przekonuje się na własnej skórze o bezwzględności zasad, którymi kierują się osoby w Plemieniu.

Myrosław Słaboszpyckyj -  rocznik 1974. Reżyser i scenarzysta ukraiński, który przyszedł na świat w Kijowie. Ukończył Narodowy Uniwersytet Sztuk Dramatycznych im. Karpenko-Karyi w Kijowie. Pracował w wytwórniach filmowych w Kijowie i Petersburgu. Jego krótkie filmy „Diagnosis" i „Deafness" były nominowane do nagrody Złotego Niedźwiedzia na Berlinale. W 2012 roku zdobył nagrodę Srebrnego Lamparta na festiwalu w Locarno za film krótkometrażowy „Nuclear Waste". Jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej. „Plemię", jego debiut pełnometrażowy, miał premierę na festiwalu w Cannes w 2014 w sekcji Międzynarodowego Tygodnia Krytyki, gdzie otrzymał trzy nagrody, w tym Grand Prix. Otrzymał też Europejską Nagrodę Filmową w kategorii Odkrycie Roku.

„Dzikie historie” Damiána Szifrona to komedia, w której sześciu, na co dzień spokojnym, ludziom nagle puszczą nerwy. Większość z nas żyje w stresie i napięciu. Tylko niektórzy wybuchają.


Niedoceniany muzyk, biznesmen, panna młoda, znany milioner, kelnerka oraz specjalista od materiałów wybuchowych powiedzą „dość!” i pokażą wszystkim swoje dzikie oblicze. W świecie, w którym liczy się tylko wydajność i sukces, przechytrzą system i będą walczyć o siebie, nawet jeśli będzie to wymagało przekroczenia cienkiej granicy między normalnością a szaleństwem.

Damián Szifron (ur. 1975) studiował teorię filmu, a potem filmoznawstwo na Universidad del Cine w Buenos Aires. Pisał scenariusze, reżyserował i produkował dwa sezony nagradzanego i cieszącego się rekordowymi wynikami oglądalności serialu „Los Simuladores”. Sony International kupiło do niego prawa i do tej pory powstały wersje meksykańska, chilijska, rosyjska i hiszpańska.

W 2003 jego debiutancka krótkometrażowa fabuła - „Na dnie morza” - zaprezentowana została w programie międzynarodowego festiwalu filmowego w Mar del Plata. Ta czarna komedia wyróżniona została Srebrnym Ombu dla najlepszego filmu z Ameryki Łacińskiej oraz nagrodą FIPRESCI. Film został pokazany także w San Sebastian (Specjalne Wyróżnienie Jury), na festiwalu filmów latynoamerykańskich w Tuluzie (Nagroda Krytyki), podczas festiwalu w Brazylii (Nagroda za Najlepszy Scenariusz) oraz w na festiwalu w Lleida (Nagroda za Najlepszy Debiut). W 2005 roku zrealizował swój drugi film, „Tiempo de valientes”, policyjną komedię obsypaną nagrodami, świetnie przyjętą przez krytykę i będącą kasowym przebojem w Argentynie i Hiszpanii.

W 2006 wrócił do telewizji, by napisać i wyreżyserować serial „Hermanos y detectives”, który okazał się kolejnym sukcesem i doczekał się swoich wersji w Meksyku, Rosji, Chile, Hiszpanii, Włoszech i Turcji.

„O koniach i ludziach” w reż. Benedikta Erlingssona jest czarną komedią i romansem w klimacie coutry złożoną z kilku przeplatających się wątków. Film opowiada o małej społeczności ludzi jeżdżących na

koniach oraz niezwykłej więzi łączącej mieszkańców pewnej islandzkiej wsi z tymi zwierzętami. Wprawiające w osłupienie zdjęcia i odważna, wyróżniająca się wizja reżyserska pozostawia ten obraz na długo w pamięci.

Benedikt Erlingsson jest jednym z najbardziej popularnych reżyserów scenicznych ostatniej dekady w Islandii, wielokrotnie nagradzany za swoją pracę zarówno reżyserską, autorską jak i aktorską. W islandzkiej telewizji najlepiej znany jest jako autor scenariusza i aktor komediowego serialu pt. „Blood Brothers”. Serial zdobył wiele nagród Edda Awards wręczanych przez Islandzką Akademię Filmową i Telewizyjną. Jego sztuka „Wormstongue - A Love Story” została zaaranżowana na film telewizyjny, który był nominowany do nagrody Islandzkiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej Edda Award.

Jego pierwszy film krótkometrażowy „Thanks” wyprodukowany przez ZikZak w 2007 roku został dobrze przyjęty, pokazywany był na wielu festiwalach filmowych. „The Nail”, jego drugi film krótkometrażowy, wyprodukowany przez Merkell w 2008 roku również podróżował po festiwalach filmowych, otrzymał nagrodę Special Mention w Clermont Ferrand w 2008 roku. Benedikt zagrał w wielu produkcjach filmowych i telewizyjnych, m.in. wystąpił w filmie Larsa von Triera „Szef wszystkich szefów”.

„Zaprzysiężona dziewica” (Sworn Virgin) autorstwa Laura Bispuri opowiada  o  albańskiej społeczności  rządzącej  się własnymi prawami i każdy z jej mieszkańców dobrze zna przypadającą mu rolę. Wyjątek stanowią „burrnesha", zaprzysiężone dziewice, które postanowiły wieść życie... mężczyzn.
Taka decyzja oznacza nieosiągalną dla zwykłych kobiet swobodę, ale też samotność – zgodnie z obowiązującymi regułami, wyrzekając się kobiecości, wyrzekają się też miłości i macierzyństwa. Hana Doda dobrze o tym wie, jako Mark już od 14 lat ma prawo do tego, by pić alkohol i posługiwać się bronią. Pewnego dnia przestaje jej to jednak wystarczać.

 

Debiutantka Laura Bispuri, zafascynowana kultywowanym do dziś w niektórych rejonach Albanii zwyczajem sięgającym XV wieku, stawia w swoim filmie pytania o tożsamość: płciową, seksualną, emocjonalną. Na wzór Simone de Beauvoir włoska reżyserka zastanawia się, czy kobietą się rodzi, czy może raczej się staje, i udowadnia, że pytanie to wciąż nie traci na aktualności. Choć bohaterka tej intymnej, oszczędnie opowiedzianej historii odkrywa tylko swoje ciało. „Sworn Virgin" to tak naprawdę film drogi.

Laura Bispuri, po zdobyciu dyplomu z filmu na Uniwersytecie La Sapienza w Rzymie, dostała się do szkoły reżyserii i produkcji Fandango Lab Workshop. Jej film krótkometrażowy „Passing Time” zdobył nagrodę Donatello David Award (włoskie Oskary) dla najlepszego filmu krótkometrażowego w 2010 roku.

„Passing Time” został również wybrany, jako jeden z ośmiu najlepszych filmów na świecie na Short Film Golden Night, zorganizowanej przez Académie des César w Paryżu. W roku 2011, za swój kolejny krótki film „Biondina”, Laura została uhonorowana Nastro d'Argento (Top Italian Film Critics Award), jako „Wschodzący Talent Roku". „Sworn Virgin” jest jej pierwszym filmem fabularnym, który na etapie produkcji został wyselekcjonowany przez Atelier de la Cinéfondation na Festiwal Filmowy w Cannes, przez New Cinema Network na międzynarodowe warsztaty projektowe na Międzynarodowym Festiwalu w Rzymie, przez Les Ateliers d'Angers of Jeanne Moreau i Venice Film Festival Gap Financing.


“Sugar Man” Malika  Bendjelloula, to niewiarygodna, a jednocześnie prawdziwa opowieść o zapomnianym muzyku, któremu wróżono karierę na miarę Boba Dylana, a który przepadł bez wieści na początku lat 70.


Historia wielkiej determinacji dwóch fanów muzyka, którzy postanowili odkryć okoliczności jego życia i tajemniczej śmierci. Trzy dekady poszukiwań, pozwoliły im poznać prawdę o wspaniałym człowieku. A teraz dzięki nim świat poznał tę fascynującą i pełną optymizmu historię, która przekracza najśmielsze fantazje.
„Sugar Man” był laureatem Oscara w 2013 w kategorii najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny, zdobył także dziesiątki nagród na międzynarodowych festiwalach w tym nagrodę BAFTA oraz nagrodę publiczności w Sundance.

Malik Bwndjelloul przez dwanaście lat realizował filmy dokumentalne, najczęściej o muzykach. W 2001 wyreżyserował pierwszy w historii dokument o grupie Kraftwerk, pionierach muzyki elektronicznej z Niemiec. Pracował także nad serią o historii heavy metalu, a przy innych projektach współpracował z takimi artystami jak Björk, Sting, Elton John, Rod Stewart, Madonna, Mariah Carey, U2, czy Kylie Minogue. Jesienią 2011 Bendjelloul wyreżyserował koncertowy film z występu Prince'a.

Bendjelloul był także reżyserem i producentem poświęconego kulturze programu „Kobra” prezentowanego w szwedzkiej telewizji. To w jego ramach realizował krótkie dokumenty poświęcone bardzo różnym tematom, jak na przykład Pierwszy Ziemski Batalion – oddział amerykańskiej armii, gdzie próbowano nauczyć żołnierzy przenikania przez ściany – którego historia później stała się podstawą filmu „Człowiek, który gapił się na kozy”; sylwetka Alfreda Merhana, który przeżył na lotnisku Charlesa de Gaulle'a w Paryżu 18 lat i stał się inspiracją, dla  „Terminalu” Stevena Spielberga. W innych produkcjach zajmował się skandalem wokół zespołu KLF, którego członkowie spalili milion funtów, a także plotkami dotyczącymi rzekomej śmierci Paula McCartneya.

Bendjelloul projektował też i reżyserował czołówki kilku bardzo popularnych szwedzkich programów telewizyjnych, spod jego ręki wyszły również teledyski muzyczne i reklamy.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł