Udało się pięknie. A wszystko dzięki Magdzie Muszyńskiej-Płaskowicz, która namówiła do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu kilkadziesiąt osób. A wszystko dlatego, że namawiała tak ładnie, że nie sposób jej było odmówić. Trzy spektakle i licytacje cennych przedmiotów przyniosły ponad 30 tysięcy złotych, które trafią do Oddziału Dziecięcego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.
To kolejny spektakl charytatywny w Koszalinie, w poprzednim wzięło udział kilkudziesięciu dziennikarzy. Tym razem w bajkowe postacie z książki Jana Brzechwy zgodziły się przebrać osoby publiczne. Władze miasta, przedsiębiorcy i inne tzw. VIP-y, choć na ogół nie lubią, kiedy się tak o nich mówi.
Próby do spektaklu „Bajki samograjki” rozpoczęły się już w czerwcu i odbywały się dwa razy w tygodniu, z wakacyjną przerwą. Cała obsada z poświęceniem stawiała się do dyspozycji pani reżyser, która z wielką cierpliwością realizowała swoją wizję tych najbardziej znanych chyba w Polsce bajek. Czyli „Czerwonego Kapturka”, „Jasia i Małgosi”, „Kota w butach” i „Kopciuszka”.
Dość łatwo wszyscy przyjęli zasugerowane przez Magdę Muszyńską rolę i próbowali czegoś zupełnie nowego. Bowiem udział w spektaklu wymagał nie tylko pamięciowego opanowania tekstu, ale także śpiewania i szeroko pojętego ruchu scenicznego. Początki były mało obiecujące.
Brak doświadczenia teatralnego u zdecydowanej większości występujących powodował obawy, że efekt finalny będzie daleki od oczekiwanego. Pierwszym zaskoczeniem było to, że spora część „aktorów” bardzo szybko nauczyła się tekstu, a drugim fajne pomysły, jakimi wzbogacali wizje pani reżyser.
Kolejnym bardzo oczekiwanym momentem było wybieranie kostiumów w przepastnym magazynie BTD. W tym miejscu należy się wielkie podziękowanie dla Zdzisława Derebeckiego, dyrektora teatru, który użyczył bajarzom teatru z całym zapleczem i pracownikami, którzy z wielkim oddaniem pomagali doprowadzić "Bajki" do szczęśliwego finału. W końcu cała grupa stanęła na ostatniej prostej, kiedy to rozpoczął się ostatni tydzień przed zaplanowaną na 1 września premierą.
Wszyscy po raz pierwszy w życiu, jak w prawdziwym teatrze, wzięli udział w trzech próbach generalnych, po których mimo podniecenia występem przed publicznością, zapanował spokój, bo już było wiadomo, że nie ma się czego wstydzić. Ostatnia próba nie wyszła najlepiej, ale ludzie teatru wiedzą, że to akurat jest dobra prognoza.
Każdy z tych trzech pokazów był nieco inny, ale wszelkie oczekiwania przeszedł ten ostatni, w tradycji aktorskiej nazywany zielonym. To czas robienia sobie nawzajem
niezapowiadanych żartów na scenie. Tym razem w „Jasiu i Małgosi” na scenie pojawiła się babcia Czerwonego Kapturka i ku zaskoczeniu rodzeństwa i Wiedźmy stwierdziła, że to nie jej bajka i zeszła ze sceny. Kilka chwil później, kiedy ta sama wiedźma wezwała wilka, na scenie pojawiły się oba, ten właściwy, i ten z „Czerwonego Kapturka”. W „Kopciuszku” z kolei zgubiony przez nią trzewi zamienił się w oficerski but z cholewą. Reakcje widowni dowiodły, że nie były to żarty czytelne wyłącznie dla obsady.
Już teraz jest prawie pewne, że nie był to ostatni raz, kiedy stworzona dla potrzeb „Bajek samograjek” grupa będzie chciała pomóc potrzebującym. Magda Muszyńska zapowiada kolejne spektakle, a same bajki pojawią się na deskach BTD w okolicach świąteczno - grudniowych. I na pewno nie będą takie same, jak podczas premiery.
Bajki samograjki
- tekst: Jan Brzechwa
- reżyseria: Magdalena Muszyńska-Płaskowicz
- opracowanie muzyczne; Maciej Osada-Sobczyński
- scenografia; Paweł Baldy
- opracowanie graficzne: Anna Iskierska
Obsada:
- Czerwony Kapturek – Krystyna Kościńska
- Wilk – Kuba Grabski
- Babcia – Ewa Nawrocka
- Mama – Urszula Bogdan
- Gajowy – Henryk Zabrocki
- Gil – Piotr Zientarski
- Małgosia – Barbara Grygorcewicz
- Jaś – Romuald Sobieralski
- Drwal – Piotr Kroll
- Mama – Wanda Stypułkowska
- Baba Jaga – Monika Zawierowska-Łozińska
- Wilk – Arkadiusz Zaborowski
- Kot w butach – Robert Zwierzchoniewski
- Janek – Tomasz Czuczak
- Brat – Leszek Trusiło
- Bratowa - Barbara Grygorcewicz
- Król – Piotr Jedliński
- Ochmistrz – Lech Wojciechowski
- Stangret – Tomasz Walasek
- Królewna – Anna Makarewicz
- Zajączki – Marianna Niewiarkiewicz-Czerny, Małgorzata Jasińska
- Dworzanin – Bartosz Zabrocki
- Damy dworu; Anna Iwanisik, Maria Krokosz
- Kotki – Anika Łozińska, Basia Osada-Sobczyńska, Katarzyna Płaskowicz, Daniel Czuczak
- Kopciuszek – Joanna Głośna
- Macocha – Małgorzata Jasińska
- Haneczka - Małgorzata Czabańska
- Kasieńka – Olga Krasowska
- Herold – Sławomir Nowosadko
- Lodziarz – Jan Januszewski
- Sklepikarz – Tomasz Walasek
- Sąsiadka-wróżka – Ewa Miśkiewicz-Żebrowska
- Ochmistrz – Bartosz Zabrocki
- Królewicz – Tadeusz Bohdal
- Król – Piotr Jedliński
- Mieszczki – Marianna Niewiarkiewicz- Czerny, Anna Iwanisik, Maria Krokosz.