Artyści zrzeszeni w Zespole Pracy Twórczej Plastyki przygotowali prace dość spójne tematycznie, ale o różnym wymiarze emocjonalnym. Obrazy Katarzyny Serafin to wyrafinowane studium kobiecości o wysmakowanym erotyzmie. Odrealnione kompozycje zderzają się z atrybutami rzeczywistości oraz nieco
nonszalanckimi zabiegami dynamicznymi. Zdaje się jakby płótna zagarniały otoczenie, samoistnie skupiając uwagę widza na detalach i niedopowiedzeniach. W dwóch pracach można odnaleźć szczyptę łempickiej dysproporcji. Inne przywołują skojarzenia z kontrkulturową sztuką psychodelików.
Dariusz Rokicki zaprezentował przekrój swojej twórczości w pigułce. Komputerowe grafiki pokazują artystę wszechstronnego i nie bojącego się eksperymentów. Jest świetnym kopistą, jak i twórcą interpretującym dzieła mistrzów. Jednak najciekawsze zdają się być abstrakcyjne „Nowo – twory
rastrowe” powstałe w 2007 roku.
Patryk Wojciechowicz przygotował kilka delikatnych impresji, które odwołują się do stylistyki ilustracji i komiksu. Zdecydowane i czytelne grafiki komputerowe, jak i akwarele prezentują głównie detale pozbawione sytuacyjnego, czy kompozycyjnego klucza. Subtelna kolorystyka i graficzna dosadność tworzy wysmakowany duet, który niespiesznie snuje swoją opowieść.
Portrety Ilony Andrzejczak prezentują twórczość chyba najbardziej delikatną z wszystkich prac wystawy. Oszczędna forma zachwyca wyczuciem granic pomiędzy niedopowiedzeniem, a konkretem. Senne, eteryczne wizerunki kobiet budzą skojarzenia z bohaterkami baśni, które nigdy nie zostały opowiedziane.
Czytelnie także odznacza się forma szkiców na potrzeby przemysłu mody. Połączenie dwóch, jakże innych form graficznych i malarskich dało bardzo ciekawy efekt.
Wernisaż przebiegł nad wyraz sprawnie i szybko. Prezes ZPTP Jacek Rudecki przedstawił pokrótce sylwetki artystów, którzy są najmłodszym „narybkiem” Stowarzyszenia. Następnie głos zabrał Dariusz Rokicki, który lakonicznie podziękował wszystkim zgromadzonym, jak i przedstawicielom ratusza za możliwość pokazania prac na wystawie.
Wystawę będzie można oglądać przez około miesiąc, na I piętrze ratusza.