Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Odeszli, lecz w pamięci zostaną

Autor Robert Kuliński/ fot.Art Rut 1 Listopada 2014 godz. 1:46
W dzień Wszystkich Świętych wspominamy tych, bez których Koszalin na pewno nie byłby takim miastem, jakim jest dziś.


W ubiegłym roku odszedł na zawsze Anatol Ulman, prozaik, poeta, autor utworów scenicznych, dziennikarz i krytyk literacki. Urodził się we Francji. Jako kilkuletni chłopiec trafił do Polski. Ukończył filologię polską w Poznaniu na Uniwersytecie Adama Mickiewicza. Z kilku miast pomorza  w jakich  działał, najbardziej upodobał sobie Koszalin. Uczył m.in. w I Liceum Ogólnokształcącym im. Dubois, jak również w innych szkołach w Kołobrzegu i Słupsku, a w latach 1972-1979 jako pracownik dydaktyczno - naukowy w Instytucie Kształcenia Nauczycieli i Badań Oświatowych w Koszalinie. Jego pierwsza powieść „Cigi de Montbazon” doczekała się dwóch wznowień. Później opublikował m.in. „Godziny błaznów w składnicy złomu”. „Komedia współczesna” w 1980 została wystawiana w warszawskim teatrze „Kwadrat". Reżyserem adaptacji był Jan Kobuszewski. Natomiast powieść „Dzyndzylyndzy, czyli postmortuizm” w 2007 była nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia 2008. Zmarł 12 kwietnia 2013 roku.

Każdy miłośnik muzyki rockowej w naszym mieście pamięta jakim zaskoczeniem było odejście Sergiusza Fabiana Sawickiego w ubiegłym roku. Był synem Kasi Sobczyk i Henryka Fabiana lidera bigbitowej formacji Niebiesko – Czarni. Życiorys Sergiusza był niezwykły, gdyż tak na prawdę wychował się w domu państwa Sitków - przyjaciół rodziców.  Bliższe relacje z matką nawiązał dopiero rok przed jej śmiercią. Był gitarzystą, kompozytorem oraz liderem zespołów Kashmir, a następnie Marrakesh, specjalizujących się w graniu utworów w klimacie klasycznego rocka rodem z przełomu znamiennych dla tego gatunku lat 60 – tych i 70 -tych. Z zespołem Marrakesh nagrał także album –„Marrakesh i Przyjaciele - Pamięci Kasi Sobczyk” wydany nakładem wydawnictwa Fonografika, a poświęcony pamięci swojej matki. Dochód z płyty został przekazany na profilaktykę walki z rakiem. Na płycie znalazły się ostatnie nagrania Kasi Sobczyk, a gościnnie wystąpili także: Ania Rusowicz, Wojciech Waglewski, Krzysztof Cugowski,Wanda Kwietniewska i Jarosław Janiszewski.

Wiadomość jaka  pojawiła się w regionalnych mediach w maju bieżącego roku była  nad wyraz smutna dla rodzimego środowiska dziennikarskiego. Zmarła Ewa Świetlik, wieloletnia dziennikarka „Głosu Koszalińskiego” i „Głosu Pomorza”. Urodzona we Wrocławiu w 1943 roku, jako dwuletnie dziecko wraz z rodziną trafiła do Koszalina i właśnie to miasto stało się jej miejscem na ziemi. Tu skończyła I Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Dubois, stąd pojechała na studia do stolicy, gdzie ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim oraz Studium Dziennikarskie. W roku 1967 rozpoczęła pracę w Głosie Koszalińskim, później Głosie Pomorza. Pracy dziennikarskiej poświęciła całe dorosłe życie. Pisała artykuły o tematyce społecznej i kulturalnej. Jej teksty zawsze wyróżniały się nie tylko dziennikarską rzetelnością, ale także wielką troską o piękno i kulturę języka polskiego. Po wielu latach pracy reporterskiej Ewa została sekretarzem redakcji, dbała o to, aby artykuły innych dziennikarzy były napisane poprawną i ładną polszczyzną.

W czerwcu tego roku odszedł ks. prałat Jan Borzyszkowski pierwszy dyrektor Caritas Diecezji Koszalińsko – Kołobrzeskiej. Urodził się 24 grudnia 1930 r. w Nakli koło Kartuz. W latach 1953 -1958 studiował w Wyższym Seminarium Duchownym Gorzowskim. Święcenia kapłańskie otrzymał  20 grudnia 1958 r. Od 1979  do 1991 roku był proboszczem parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Koszalinie,  funkcję tę spełniał również w latach 1992 -1995. Był niekwestionowanym autorytetem moralnym. Kapelan Solidarności odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Działał w Biskupim Komitecie Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i ich Rodzinom. Był jednym ze współzałożycieli Domu Samotnej Matki oraz  współorganizatorem Tygodni Kultury Chrześcijańskiej w Koszalinie. Zmarł po długiej i ciężkiej chorobie.

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Wielki sukces akcji “Dar serca”

ArtRut, fot. Fb/Hospicjum Koszalin - 4 Listopada 2014 godz. 10:34
Koszalinianie są wrażliwi i hojni. Właśnie potwierdzili to po raz kolejny przekazując na rzecz Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie 95 422,56 złotych. - W ubiegłym roku zebraliśmy 81 097,60 . Teraz, dzięki hojności koszalinian zebraliśmy o 14 324,96 złotych więcej. Dziękuje wszystkim za pomoc. To nasz, wspólny wielki sukces – powiedział Krzysztof Plewa, wiceprezes Zarządu Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie. Podczas tegorocznej akcji „Dar serca" organizowanej przez Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego kwestowano nie tylko na koszalińskim cmentarzu , ale także i na terenie nekropoli w regionie.   Łącznie zebrano  kwotę 95 422,56 zł., na którą złożyły się datki pozyskane z:  Mielno       - 1 975,76 zł, Sianów       - 5 725,09 zł, Biesiekierz - 1 118,62 zł, Koszalin    - 86 603,09 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów opieki paliatywnej niefinansowanej przez Narodowy Fundusz Zdrowia i przyjmowanie większej liczby  pacjentów niż przewiduje kontrakt. Stacjonarne - 10 pacjentów, hospicjum domowe-15 pacjentów. Realnie wsStacjonarnym oddziale jest 15 pacjentów, w opiece domowej 30. Dodajmy, że w tegorocznej kweście wzięło udział blisko pięciuset wolontariuszy (uczniów szkół z regionu, samorządowców, przedstawicieie miejskich instytucji).