Szef koszalińskiego więziennictwa został uznany za winnego wykroczenia podżegania do wpłacenia 40 zł grzywny za ubezwłasnowolnionego schizofrenika osadzonego w więzieniu za kradzież wartego 99 groszy batonika. Dyrektor Okręgowego Inspektoriatu Służby Więziennej w Koszalinie usłyszał wyrok w maju br. Koszaliński sąd uznał go za winnego, ale jednocześnie odstąpił od wymierzenia kary.
Płk Olkowicz odwołał się od orzeczenia. Wnosił o uniewinnienie. Jednak sąd drugiej instancji podtrzymał zaskarżony wyrok. Z takim rozwiązaniem sprawy nie zgadza się prokurator generalny – Andrzej Seremet – który rozważa złożenie kasacji do Sądu Najwyższego (red. – płk Olkowicz nie może jej wnieść). Według niego sąd mógł uznać, że nie było wykroczenia i uniewinnić funkcjonariusza. Mógł też łagodniej potraktować płk Olkowicza, czyli udzielić mu pouczenia i umorzyć sprawę.