Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

W chmurach Jankowskiej

Autor Robert Kuliński 4 Września 2014 godz. 20:37
Prace Krystyny Jankowskiej zaprezentowane na wystawie to bezdyskusyjna manifestacja artystycznej precyzji i konsekwencji. Brak jedynie głębi i wartości ponadestetycznych.

„W chmurach” - tytuł sygnalizujący, że sztuka koszalińskiej artystki oddala się od prób przedstawienia rzeczywistości, można także odebrać jako drogowskaz kierujący ku nastawieniu się na szczególny rodzaj wrażliwości.

Jankowska  prezentuje  twórczość o tyle różnorodną co bardzo nierówną. Kolaże  z cyklu „Kamienne drzewa” to niebywale kruche  kompozycje o subtelnych kontrastach i dopracowanej formie, które  pochłaniają widza. Z kolei wielkoformatowe  obrazy na jedwabiu jak np. „Wiosenny deszcz” , czy cykl  „Światło jesieni” prezentują się jako karkołomne próby  stworzenia nowego języka. W rezultacie płachty przypominają co najwyżej olbrzymie, nakrapiane apaszki. 

Na szczęście tych prac jest niewiele i można podziwiać inne, obrazujące ogromną dbałość Jankowskiej o walory estetyczne. Obcując z eteryczną sztuką artystki nie można oprzeć się wrażeniu, że są to prace przemyślane w każdym calu. Na próżno szukać wybujałej ekspresji. Dominuje statyka i konkretny rytm kolorystyczny.

Barwa to główny element wypowiedzi Jankowskiej. Dbałość o zestawienie  konkretnych kolorów  zdaje się być wręcz obsesyjna. Abstrakcyjne dzieła odwołują się do przyrody i są misternie poukładanymi rebusami, które nie operują prostymi symbolami, tylko wręcz oniryczną metaforą.

Brakuje jedynie uczucia i głębi. Wszystkie elementy, o których wspomniałem wcześniej to tylko forma, warsztat i kunszt. Odnaleźć, choć ułamek jakiejś ludzkiej emocji  w dziełach artystki zadaje się być niemożliwe. Wystawa „W Chmurach” to prezentacja sztuki, gdzie precyzja wyparła człowieka.

Wernisaż, odbył się w Galerii Antresola przyciągając znane postaci koszalińskiej sztuki, m.in. Ewę Miśkiewicz - Żebrowską. Wiele osób gratulowało artystce świetnej wystawy. Do Jankowskiej  ustawił się dość spory „ogonek”, co jest rzadkim widokiem nawet na wernisażach jubileuszowych.

Ekspozycja potrwa do 25 września.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł