Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Bez bramek na Andersa

Autor Artur Rutkowski 16 Sierpnia 2014 godz. 19:50
Bałtyk Koszalin w drugim meczu sezonu podzielił się punktami z beniaminkiem KS Chwaszczyno. Po bezbarwnym meczu podopieczni Łukasza Korszańskiego zdobyli pierwszy punkt.

Od pierwszy minut spotkanie nie dostarczało fanom zbyt wielu emocji. Pierwszą groźniejszą akcję przeprowadzili goście w 11 minucie, po strzale Kussa, Dulewicz nie dał się zaskoczyć. Na odpowiedź gospodarzy nie musieliśmy długo czekać już w 13 minucie Marcin Chyła w polu karnym zagrywa do Kamińskiego, ale strzał tego zawodnika zostaje zablokowany. 

 

Kolejna akcja gospodarzy miała miejsce w 21 minucie, kiedy Robert Zientarski dwukrotnie został zablokowany w polu karnym.  Następna okazja do zmiany wyniku pojawiła się w 37 minucie, kiedy gospodarze przeprowadzili kontrę lewą stroną, prostopadłe podanie do Marcina Chyły, ale niestety kapitan gospodarzy nie trafił w bramkę w klarownej sytuacji. 

 

Tuż przed przerwą Chwaszczyno było przed szansą wyjścia na prowadzenie. Strzał z rzutu wolnego bardzo silny prosto w bramkarza, który wybił przed siebie. 

 

Po zmianie stron drużyna gości w 57 minucie mogła wyjść na prowadzenie, ale nie wykorzystali rzutu wolnego z ok. 18 metrów. Kwadrans przed końcem Kamil Wiśniewski zmarnował doskonałą okazję po dośrodkowaniu Bartosza Maciąga.

 

Jeszcze w doliczonym czasie gry Marcin Parus mógł zostać bohaterem, lecz jego strzał niezagroził bramce KS Chwaszczyno. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

 

Bałtyk Koszalin - KS Chwaszczyno 0:0

Kartki:   62' S.Wiśniewski, 90+2' Maciąg (Bałtyk) – 49' Radon (Chwaszczyno)

 

Bałtyk Koszalin: Dulewicz – Miklasiński, Krauze, Maciąg, Rząsa (62' K.Wiśniewski), S.Wiśniewski (65' Pooch), Zientarski, Kamiński, Wółkiewicz (82'Parus), Chyła, Czenko

KS Chwaszczyno: Grubba – Sączewski, Zbrzyzny, Czuk (75' Ł.Dampc), Cegłowski, Kuss, Radon (70'Dempc), Beyl, Czerwionka, Giziński, Piotrowski (89'Duda)

 

 

Czytaj też

Gwardia nokautuje Chemika

Artur Rutkowski - 15 Sierpnia 2014 godz. 15:08
Gwardia Koszalin bardzo dobrze rozpoczęła sezon. Dzisiaj w Policach odniosła kolejne wysokie zwycięstwo.Podopieczni Tadeusza Żakiety wygrali 3:0. Co najmniej do soboty koszalinianie zostali nowym liderem Bałtyckiej Trzeciej Ligi. W pierwszej połowie bramek nie oglądaliśmy. Natomiast po zmianie stron, arbiter w 57 minucie dopatrzył się przewinienia w polu karnym i wskazał na "11 metr". Do piłki podszedł kapitan Gwardii - Daniel Wojciechowski i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.   W 65 minucie główny arbiter wyrzucił z boiska Łukasza Cyruka. Można powiedzieć, że szkoleniowiec koszalinian miał nosa sprawadzając na murawę Ryukiego Kozawę, który to odpłacił się znakomitą skutecznością pod bramką Chemika. Pierwszy raz Japończyk błysną w 80 minucie podwyższając wynik na 2:0. W końcówce, kiedy gospodarze starali się odrobić straty, Kozawa drugi raz pokonał bramkarza drużyny z Polic.   Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:0 dla Gwardii. Po dwóch kolejkach drużyna z Fałata 34 posiada na swoim koncie komplet punktów, dzięki czemu co najmniej do soboty pozostanie liderem Bałtyckiej Trzeciej Ligi. Kolejny mecz zespół rozegra przed własną publicznością 23 sierpnia z Cartusią Kartuzy.

Sensacyjna porażka

Artur Rutkowski - 10 Sierpnia 2014 godz. 10:56
Bałtyk Koszalin spotkaniem z beniaminkiem GKS Przodkowo rozpoczął rywalizację w sezonie 2014/2015. Spotkanie było oficjalnym debiutem na ławce trzecioligowej Łukasza Korszańskiego. Niestety wicemistrz z poprzedniego sezonu musiał uznać wyższość rywali. Mecz zakończył się zwycięstwem GKS-u 0:2.   Już w pierwszej połowie gospodarze starali się zdobyć prowadzenie, ale szczelna defensywa Bałtyku nie dawała się zaskoczyć. Jeszcze przed przerwą Michał Czenko mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie, ale zabrakło skutecznego wykończenia. Swoją szansę mógł mieć również Adrian Rząsa, ale sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonej.   Po zmianie stron, Przodkowo potrzebowało zaledwie trzech minut, aby wyjść na prowadzenie dzięki przepięknemu trafieniu w samo okienko bramki Macieja Dulewicza. Łukasz Korszański na nieoczekiwany przebieg wydarzeń zareagował dwiema zmianami w zestawieniu. Jednak wprowadzeni Miklasiński i Ziętarski nie odmienili gry przyjezdnego zespołu . Niestety w 71 minucie padła druga bramka dla Przodkowa. W końcówce Miklasiński i Chyła mogli zdobyć kontaktowego gola, ale ta sztuka im się nie udała.    Kolejnym rywalem Bałtyku będzie drugi beniaminek ligi - KS Chwaszczyno. Mecz zaplanowano na 16 sierpnia, godzinę 17:00 na Stadionie przy ul. Andersa.   GKS Przodkowo - Bałtyk Koszalin 2:0 (0:0) Skład Bałtyku: Dulewicz, Czenko, Krauze, Szostak, Maciąg, S. Wiśniewski, Pooch ( 60 Ziętarski) Rząsa, Parus ( 58 Miklasiński) Wólkiewicz, Chyła.