Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Wyniki wyborów do europarlamentu

Autor Paweł Kaczor / info. Państwowa Komisja Wyborcza / fot. Tomasz Jagodziński/newspix.pl 27 Maj 2014 godz. 11:05
Po wyborach. Tomasz Sobieraj - "...mieszkańcy nam ufają". Mirosław Skórka - "...nie możemy być usatysfakcjonowani". Adam Ostaszewski: "...SLD jest realną siłą...". Taka w skrócie jest reakcja szefów koszalińskiego PO, PiS i SLD na wynik wyborczy.

W Koszalinie Platforma Obywatelska zdobyła znacznie więcej głosów niż inne komitety wyborcze. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyniku. Jest to najlepszy dowód na to, że mieszkańcy nam ufają. Już od tak wielu lat cieszymy się ich zaufaniem. Mieszkańcy dostrzegają te wszystkie pozytywy, których nie dostrzega opozycja. To jak miasto się pięknie rozwija i zmienia na plus. Wynik Platformy Obywatelskiej w Koszalinie jest wyższy niż w każdym innym mieście w województwie zachodniopomorskim. – mówi Tomasz Sobieraj, Przewodniczący koszalińskiej Platformy Obywatelskiej. Wynik wyborów skomentował również Prezydent Koszalina Piotr Jedliński, który w swoim Facebook’owym profilu napisał: „43,84% poparcia dla Platformy Obywatelskiej w Koszalinie to świetny wynik i wielki wyraz zaufania dla naszej pracy”.

 

Druga siła w Koszalinie to PiS. – Na pewno nie możemy być usatysfakcjonowani, ponieważ mimo wszystko PO zdobyła dosyć dużą przewagę. Z jednej strony nasze poparcie wzrosło w stosunku do poprzednich wyborów, z czego jesteśmy zadowoleni. Z drugiej strony liczyliśmy, że ta różnica będzie mniejsza. Mimo sytuacji w kraju i tego, że ludziom nie najlepiej się wiedzie, to wskaźnik poparcia dla PO w Koszalinie jest dość znaczny. – mówi Mirosław Skórka, Przewodniczący koszalińskiego PiS’u.

 

Trzecią partią w Koszalinie jest SLD. Osiągnięty wynik skomentował Przewodniczący koszalińskiego SLD Adam Ostaszewski, który w swoim Facebook’owym profilu napisał: „Dziękuje wszystkim, którzy zaufali lewicy oddając głos na listę SLD oraz nasze kandydatki i kandydatów. Wynik ten pokazuje, że głos oddany na SLD nie jest głosem straconym. Jest głosem za lewicową alternatywą i zmianą na lepsze. Pokazuje, że SLD jest realną siłą, która jest w stanie przedstawić rzetelny program i ludzi, którzy go zrealizują. Już na jesień wybory samorządowe – w Koszalinie obierzemy kurs na zmianę!”.

 

Polskę w Parlamencie Europejskim będą reprezentować przedstawiciele Platformy Europejskiej (19 mandatów), Prawa i Sprawiedliwości (19 mandatów), Sojuszu Lewicy Demokratycznej-Unii Pracy (5 mandatów), Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke (4 mandaty) oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego (4 mandaty). Pozostałe komitety znalazły się poniżej 5% progu wyborczego. 51 posłów do Parlamentu Europejskiego wybrano spośród 1 277 kandydatów. Frekwencja wyniosła 23,82%.

 

Wybory do europarlamentu wygrała Platforma Obywatelska (32,13%). Tuż za nią znalazło się Prawo i Sprawiedliwość (31,78%). Próg wyborczy przekroczył również Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy (9,44%), Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke (7,15%), a także Polskie Stronnictwo Ludowe (6,8%). Natomiast poniżej progu wyborczego znalazła się Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro (3,98%), Europa Plus Twój Ruch (3,58%), Polska Razem Jarosława Gowina (3,16%), Ruch Narodowy (1,4%), Partia Zieloni (0,32%), Demokracja Bezpośrednia (0,23%), a także Samoobrona (0,04%).

 

Z naszego okręgu wyborczego do Parlamentu Europejskiego dostał się Dariusz Rosati (PO, 84 686 głosów), Marek Gróbarczyk (PiS, 54 864 głosów) oraz Bogusław Liberadzki (SLD-UP, 43 348 głosów). Sporo głosów od mieszkańców okręgu otrzymał również Tomasz Grodzki (PO, 26 864 głosów), Bożenna Bukiewicz (PO, 19 604 głosów), Czesław Hoc (PiS, 16 874 głosów), Stefan Oleszczuk (KNP J.K-M, 14 005 głosów), Elżbieta Rafalska (PiS, 13 683 głosów), Jerzy Materna (PiS, 10 794 głosów) oraz Magdalena Kochan (PO, 7 321 głosów). Wśród przedstawicieli Koszalina najwięcej głosów otrzymał Andrzej Jakubowski (PO, 7 155 głosów). Za nim kolejno znaleźli się Dorota Chałat (SLD-UP, 1 627 głosów), Michał Gawęcki (SP Z.Z, 467 głosów) oraz Marcin Sychowski (PR J.G, 348 głosów).

 

W naszym mieście było 86 561 osób uprawnionych do głosowania. Liczba wydanych kart i wysłanych pakietów wyborczych wyniosła 24 157, a liczba oddanych głosów to 24 137. Frekwencja wyborcza w Koszalinie wyniosła 27,91%, a liczba głosów ważnych to 23 388. Mieszkańcy miasta zagłosowali kolejno na Platformę Obywatelską (43,84%), Prawo i Sprawiedliwość (23,29%), Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unię Pracy (16,49%), Nową Prawicę – Janusza Korwin-Mikke (6,23%), Europę Plus Twój Ruch (3,19%), Polskę Razem Jarosława Gowina (1,98%), Polskie Stronnictwo Ludowe (1,70%), Solidarną Polskę Zbigniewa Ziobro (1,53%), Partię Zieloni (0,92%) i Ruch Narodowy (0,85%).

 

 

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Toast za wolność

Paweł Kaczor / info. Stowarzyszenie Projekt Polska / fot. Artur Rutkowski - 4 Czerwca 2014 godz. 14:18
Na placu przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego w Koszalinie, wzniesiono toast za wolną i niepodległą Polskę. Uczestnicy wydarzenia spotkali się po to, aby wspólnie uczcić odzyskaną wolność. Spotkanie było okazją do wspomnień i dyskusji o tym, jak udało się zagospodarować upragnioną wolność i demokrację.

Toast za wolną i niepodległą Polskę

Paweł Kaczor / info. Stowarzyszenie Projekt Polska / fot. Artur Rutkowski - 4 Czerwca 2014 godz. 14:02
Na placu przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego w Koszalinie, wzniesiono toast za wolną i niepodległą Polskę. Uczestnicy wydarzenia spotkali się po to, aby wspólnie uczcić odzyskaną wolność. Spotkanie było okazją do wspomnień i dyskusji o tym, jak udało się zagospodarować upragnioną wolność i demokrację. Wydarzenie odbyło się w ramach projektu pt. „Polacy razem pokonali komunizm”. Pozwala on przypomnieć, że zwycięstwo 4 czerwca 1989r. zawdzięczamy bardzo wielu ludziom. Walka o wolną Polskę trwała wiele lat. Zawdzięczamy ją tym, który tworzyli pierwszą „Solidarność”, działali w podziemiu, a także tym, którzy w całym kraju przygotowywali kampanię wyborczą w 1989r. Polacy uczestnicząc w pierwszych częściowo wolnych wyborach, kartką wyborczą pokonali komunizm.   Na placu przed pomnikiem zostało ustawionych kilkanaście urn. W tym miejscu, w ciągu całego dnia mogą spotykać się osoby, które chcą wspominać tamto zwycięstwo. - To wtedy ludzie zdecydowali, ze chcą zmian i dzięki nim zmienił się w Polsce ustrój. Namacalnym symbolem tych wydarzeń jest urna wyborcza. Zburzenie muru berlińskiego jest oczywiście dużo bardziej atrakcyjne wizualnie niż spokojne wybory, ale zaniechaniem z naszej strony jest to, że nie świętujemy tej daty tak, jak powinniśmy. Młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy, że w budynkach ich szkół, w których spędzają tyle czasu, działa się historia. – podaje Tomasz Pietrasiewicz, pomysłodawca projektu.   Osoby, które wzięły udział w wydarzeniu, wniosły symboliczny toast. – Chcieliśmy pokazać i zamanifestować fakt, iż 25 lat temu odbyły się pierwsze wolne demokratyczne wybory. Co prawda, nie do końca tak, jak niektórzy by sobie wyobrażali, ale w każdym razie były to pierwsze wybory, gdzie mieszkańcy Koszalina, regionu i całej Polski za pośrednictwem kartki wyborczej i urn zmienili władze. Teraz świętujemy to w sposób radosny. – mówi Roman Biłas, Stowarzyszenie Projekt Polska.   - Trochę ponad 25 lat temu jakbyśmy się tutaj spotkali, to byłoby to nielegalne zgromadzenie, po bokach stałoby ZOMO, a my zostalibyśmy bardzo dokładnie sfilmowani. Nie byłoby też pomnika Józefa Piłsudskiego, który miał zniknąć z pamięci Polaków, a także wielu innych rzeczy. 25 lat temu mieliśmy do dyspozycji kartę do głosowania i długopis. Okazuje się, że to wystarczyło. Powiedzieliśmy, że chcemy być wolni. Możemy się sprzeczać, ale na zasadach demokracji. Wznoszę toast za bohaterów, którzy rozpoczęli ten proces. – komentuje Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.   Od pierwszych częściowo wolnych wyborów minęło już 25 lat. To one sprawiły, że nasz kraj stał się pierwszym państwem bloku wschodniego, w którym przedstawiciele opozycji demokratycznej zyskali realny wpływ na sprawowanie władzy. – Mamy wolność, z której korzystamy. Polacy mogą poruszać się w każdą stronę świata, mogą wybierać, mają równe szanse. Nikt nie może powiedzieć, że nie może. To tylko od niego zależy. – mówi Edward Wojtalik, uczestnik wydarzenia.

Wybory bez incydentów

Paweł Kaczor / fot. Tomasz Waszczuk/PAP - 28 Maj 2014 godz. 11:57
Niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego w Koszalinie przebiegły bez incydentów. Komenda Miejska Policji w Koszalinie nie stwierdziła naruszeń ciszy wyborczej w czasie wyborów. W okresie ciszy wyborczej zabroniona pod groźbą kary jest jakakolwiek działalność, która prowadzi do zjednoczenia zwolenników konkretnego Komitetu Wyborczego. – Monitorowaliśmy kwestię naruszeń ciszy wyborczej w czasie wyborów. Jeśli chodzi o powiat koszaliński to nie było żadnego takiego incydentu. – mówi kom. Urszula Tartas, z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.   W naszym kraju od 1991r. cisza wyborcza rozpoczyna się o północy w dniu poprzedzającym dzień głosowania. Natomiast kończy się po zakończeniu głosowania (po zamknięciu list wyborczych). – W sprawach wydawania oceny, opinii i rozstrzygnięcia, działać mogą jedynie organy ścigania i sądy. Państwowa Komisja Wyborcza nie rozpatruje żadnych przypadków naruszenia ciszy wyborczej. Wszystkie takie naruszenia są przekazywane do policji. – mówi Grzegorz Gąsiar, ekspert z PKW.

Pomysły na nowe inwestycje

Paweł Kaczor / info. UM Koszalin - 13 Maj 2014 godz. 13:41
Władze miasta mają pomysły na nowe inwestycje w Koszalinie. Chodzi o rewitalizację III części Parku Książąt Pomorskich, remont amfiteatru, budowę parkingu przy amfiteatrze, a także wyremontowanie ul. Piastowskiej. Inwestycje mają kosztować łącznie ok. 4 milionów euro. Koszalin będzie składać wniosek w tej sprawie razem z miastem partnerskim – Neubrandenburgiem. Prezydent Koszalina wspólnie z Burmistrzem Neubrandenburga podpisał list intencyjny, który dotyczy współpracy przy realizacji projektu unijnego. – Jego efektem ma być pozyskanie pieniędzy z programu Interreg 5a na realizację inwestycji infrastrukturalnych. – podaje Robert Grabowski, Rzecznik Prasowy Prezydenta Koszalina.   Pieniądze mają być przeznaczone na 4 inwestycje. Chodzi o rewitalizację III części Parku Książąt Pomorskich od amfiteatru w stronę ul. Kościuszki, budowę parkingu przy amfiteatrze, wyremontowanie ul. Piastowskiej, a także remont amfiteatru. – Chcemy zdobyć na te inwestycję 85% zewnętrznych środków unijnych. Wszystko będzie kosztować ok. 4 milionów euro. Każda ze stron będzie realizować inwestycje osobno. – komentuje Rzecznik Prasowy Prezydenta Koszalina.   Przedsięwzięcia miałyby zostać zrealizowane w najbliższych latach. – Liczymy, że prace związane z tymi tematami zakończyłyby się pod względem realizacyjnym do końca 2018r. – mówi Grabowski.