Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Powstanie droga ekspresowa S6

Autor Paweł Kaczor / info. UM Koszalin/m.szczecin.gazeta.pl/Radio Koszalin/ grafika: FB Piotra Jedlińskiego 16 Maj 2014 godz. 10:27
Wicepremier oraz Minister Infrastruktury i Rozwoju – Elżbieta Bieńkowska – podczas wizyty w Szczecinie ogłosiła, że w czerwcu br. droga S6 zostanie wpisana do planu budowy dróg i rozpocznie się procedura przetargowa na odcinek Koszalin – Szczecin. W pierwszym etapie prace mają rozpocząć się na odcinku obwodnicy Koszalina. Powstaną również obwodnice Szczecinka i Wałcza.

Wicepremier spotkała się z samorządowcami z naszego regionu w Szczecinie. – Podjęłam decyzję i w czerwcu odcinek drogi S6 Szczecin-Koszalin zostanie wpisany na listę inwestycji. – mówiła Bieńkowska. Przetarg na wykonawcę tego odcinka ma być ogłoszony jeszcze w tym roku. W czerwcu powinny zakończyć się prace nad projektem budowlanym, a zaraz po tym – wydane pozwolenie na realizację inwestycji. Następnie zostanie ogłoszony przetarg na budowę obwodnicy Koszalina na S6.

 

Budowa ekspresowej szóstki na duże znaczenie dla mieszkańców regionu. Wybudowanie odcinka z Goleniowa do Koszalina ma kosztować ok. 3 mld zł. Koszt całej trasy (do Gdańska) to ok. 7 mld zł. Ma być ona gotowa do 2020r. Trasa S6 będzie mieć dwa pasy ruchu. Do programu ma zostać wpisana również budowa obwodnic Szczecinka i Wałcza. Realizowana ma być także droga ekspresowa S11. Ich budowa będzie możliwa dzięki pieniądzom, jakie Polska otrzyma w nowej perspektywie unijnej.

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Dni Techniki – nagrody i wyróżnienia

Paweł Kaczor / info. NOT Koszalin - 16 Maj 2014 godz. 22:46
Podczas uroczystej Gali 46. Koszalińskich Dni Techniki w Filharmonii Koszalińskiej wręczono statuetki w 9-ciu kategoriach. Tytuł „Firmy Roku 2014” przyznano Gawex Media ze Szczecinka. Po otwarciu Gali i przywitaniu zgromadzony gości, swój wykład przeprowadził dr hab. inż. Tomasz Rydzkowski z Politechniki Koszalińskiej. Wygłosił on prelekcję nt. „Nowoczesne techniki w opakowalnictwie – opakowania aktywne i inteligentne”. Po wykładzie nadszedł czas na nagrody i wyróżnienia. Poniżej przedstawiamy Wam pełną listę Laureatów 46. Koszalińskich Dni Techniki.   Zachodniopomorskim Produktem 2014 jest wysokiej jakości produkt wytwarzany w firmach Województwa Zachodniopomorskiego. Produkt ten wyróżnia się pod względem użytkowym, jakości, estetyki i nowoczesności na rynku krajowym i rynkach zagranicznych. Laureaci tej kategorii to: firma POM-EKO Sp. z o.o. za Przyczepę trójstronnego wywrotu – PWT  18, a także firma FUHRMANN S.A. za Piwo POŁCZYŃSKIE ZDROJOWE.   Koszalińskim Produktem 2014 jest wysokiej jakości produkt wytwarzany w firmach subregionu koszalińskiego, który dzięki swym walorom jakościowym, technologicznym i użytkowym skutecznie konkuruje na rynku krajowym i zagranicznym. Laureaci tej kategorii to: DEGA S.A. za Paprykarz Szczeciński, MEDEN INMED Sp. z o.o. za Grupę Stołów do Pionizacji Pacjentów z Funkcjami do Rehabilitacji Kończyn Dolnych VERTIMO: modele CLASSIC, HI-LO, HI-LO STEP, a także Telewizja Kablowa Koszalin Sp. z o.o. za telewizję cyfrową SIGMA MAX.   Usługa 2014 – w tej kategorii oceniane są wysokiej jakości usługi świadczone w firmach i instytucjach na terenie województwa zachodniopomorskiego, które wyróżniają się pod względem jakości i nowoczesności. Laureat tej kategorii to: Hotel MEDICAL SPA UNITRAL Sp. z o.o. za pakiety usług DAY SPA, WEEK SPA I GYNO SPA w klimacie Morza Martwego.   Inwestycja 2014 – laureatami tej kategorii mogą zostać najlepsi na terenie województwa zachodniopomorskie inwestorzy i wykonawcy nowych lub modernizowanych obiektów budowlanych, a także inwestycji innych rodzajów budownictwa zakończonych w 2013r. Laureat tej kategorii to: FIRMUS GROUP za inwestycję APARTAMENTOWIEC DUNE MIELNO.   Forma Roku 2014 – wyróżniając od wielu lat przedsiębiorstwa niejednokrotnie kapituła napotykała problem w postaci przedsiębiorstw, których działalność wymykała się kryteriom – znacznie je przewyższając. Do firm takich należy laureat tej kategorii. Znakomity inwestor, innowator, oferent najwyższej – światowej jakości usług oraz produktów, z niezaprzeczalnie skuteczną kadrą menadżerską. Laureat tej kategorii to: GAWEX MEDIA Sp. z o.o.   Menedżer Pomorza 2013 – wyróżnienia w tej kategorii przyznawane są osobom zarządzającym firmami, które wyróżniają się przedsiębiorczością i efektywnością w działalności gospodarczej. Laureat tej kategorii to: Franciszek Klim – Prezes Zarządu Pomorsko-Mazurskiej Hodowli Ziemniaka Sp. z o.o. z/s w Strzekęcinie.   Lider Samorządu Terytorialnego 2014 – aspektom rozwoju gospodarczego naszego regionu, niezmiennie towarzyszy samorząd. Jego działania mogą bowiem tworzyć dogodne warunki sprzyjające rozwojowi przedsiębiorczości i w tym właśnie aspekcie wyróżniani są przedstawiciele samorządu. Członkowie Kapituły zauważają również działalność liderów samorządu także w aspekcie dobrego zarządzania – niejednokrotnie kierujący gminą, powiatem zarządzają grupą od kilkudziesięciu do kilkuset osób, operują wielomilionowym budżetem i podejmują skuteczne decyzje gospodarcze. Laureat tej kategorii to: Ryszard Osiowy – Wójt Gminy Świeszyno.   Za nowe rozwiązania w dziedzinie techniki za rok 2013 uważa się rozwiązania niestosowane w kraju, w szczególności opatentowane oraz takie, które zapewniają osiągnięcie parametrów technicznych lub techniczno-ekonomicznych wyższych od dotychczas uzyskiwanych w kraju i odpowiadających nowoczesnym osiągnięciom zagranicznym. Laureat tej kategorii to: firma Mojsiuk Centrum Blacharsko-Lakiernicze S.A. za Monitorowanie i kontrolę procesu naprawy blacharsko-lakierniczej za pomocą programu DMS Solution w Mojsiuk Centrum Blacharsko-Lakierniczym, a także dr inż. Rafał Gryglicki za Technologię nagniatania ślizgowego elementem diamentowym części walcowych o twardości powyżej 55 HRC wraz z algorytmem optymalnego sterowania procesem.   Za nowe rozwiązania w dziedzinie ochrony środowiska za rok 2013 – celem konkursu jest wyróżnienie rozwiązań stosowanych w procesach produkcyjnych, technologicznych i organizacyjnych, które mają wpływ na kształtowanie i ochronę środowiska, przyczyniając się do zachowania walorów i zasobów środowiska naturalnego. Nagrodę I stopnia otrzymuje: dr hab. inż. Tomasz Rydzkowski za Teoretyczne i doświadczalne podstawy efektywnego wytłaczania ślimakowo-tarczowego w recyklingu materiałów i kompozytów polimerowych. Nagrodę II stopnia otrzymuje: dr inż. Diana Fijałkowska za rozprawę doktorską pt. „Zmienność parametrów energetycznych wierzby krzewiastej w zależności od jej uprawy”, a także dr inż. Sylwia Janta-Lipińska za rozprawę doktorską pt. „Poprawa efektywności ekologiczności spalania paliwa w kotłach przemysłowo-grzewczych”.   Po wręczeniu nagród i wyróżnień na scenie zaprezentowali się wspólnie wszyscy laureaci. Następnie odbył się koncert z muzyką włoską „Dolce Vita” pod dyrekcją Wojciecha Semerau-Siemianowskiego w wykonaniu solistów Joanny Tylkowskiej (sopran) i Leszka Świdzińskiego (tenor) oraz Orkiestry Filharmonii Koszalińskiej, a także okolicznościowy bankiet.

Uważaj na radary za granicą!

Paweł Kaczor / info. moto.wp.pl / fot. PAP - 16 Maj 2014 godz. 10:50
Polscy kierowcy przez wiele lat unikali mandatów, które zostały wystawione za granicą. Przepływ informacji o samochodach i kierowcach był utrudniony, więc fotoradary nie wyrządzały dużej krzywdy. Obecnie to się zmieniło. Nowe przepisy zobowiązują wszystkie państwa, które należą do Unii Europejskiej, do wymiany danych o kierowcach popełniających wykroczenia drogowe. Nowy system, który jest wymagany przez unijne przepisy, działa w naszym kraju od ok. 2 tygodni. Mandat z zagranicy mogą otrzymać zarówno kierowcy, którzy popełnili wykroczenie od tego czasu, jak i Ci, którzy zrobili to nawet 2 lata temu. Jest czego się bać, gdyż w wielu państwach europejskich jest więcej fotoradarów niż w Polsce, a mandaty są wyższe (np. w Chorwacji można zapłacić ok. 3 tys. zł, a w Austrii - ok. 9 tys. zł).   W ciągu ok. 2 tygodni obowiązywania nowych przepisów, wpłynęło ok. 620 zapytań o polskich kierowców, którzy popełnili wykroczenia za granicami naszego państwa. Warto dodać, że przepisy działają również w drugą stronę. Kierowcy samochodów na zagranicznych tablicach, którzy popełnią wykroczenie w Polsce, nie mogą czuć się bezkarni. Polska policja złożyła już ok. 120 zapytań.   Wpływające obecnie do naszego kraju wnioski mogą dotyczyć przewinień z ostatnich 2 lat, gdyż zagraniczne służby czekały na uruchomienie systemu w Polsce i prawdopodobnie obecnie masowo zgłaszają stare sprawy. Jak to działa? W naszym kraju Inspekcja Transportu Drogowego, która obsługuje fotoradary, zgłasza się po dane zagranicznego kierowcy i na ich podstawie wystawia mandat. Jeśli ten go nie zapłaci, to sprawa trafia do polskiego sądu, a uzyskaniem pieniędzy zajmuje się zagraniczny komornik.  Nie ważne z jakiego unijnego kraju pochodzi kierowca – karę otrzyma.

Houseboaty na wodach Jamna

Paweł Kaczor / info. i grafika: HT Houseboats - 14 Maj 2014 godz. 12:39
Firma HT Houseboats zajmuje się produkcją „pływających domów”, czyli tzw. houseboats. – Za ok. 2 miesiące będziemy posiadali 3 podstawowe modele, które będą miały możliwość konfiguracji wewnątrz pomieszczeń, a także wyglądu zewnętrznego i wewnętrznego. – informuje właściciel firmy HT Houseboats. Modele będą zaprezentowane klientom na wodach jeziora Jamno. Houseboaty będą wyposażone tak jak jest wykonane mieszkanie czy dom całoroczny. – Każde z nich posiada łazienkę z prysznicem, osobne WC, kuchnie oraz od 1 do nawet 4 sypialni. Te bardziej prestiżowe będą posiadały m.in. saunę i kominki. – komentuje właściciel HT Houseboats. Najmniejszy model będzie miał 20 m kw., zaś największy – 50 m kw. powierzchni wewnętrznej.   Każdy „pływający dom” będzie posiadał również taras. – W najmniejszym modelu będzie on miał powierzchnię 40 m kw., a w największym ok. 60 m kw. – mówi właściciel firmy, która zajmuje się ich produkcją. – Jeden rodzaj Houseboatów będzie bez napędu. Będzie można je zamocować w różnoraki sposób, np. do pomostu czy do dna za pomocą „martwych kotwic”. Drugi rodzaj jest z napędem. W naszym modelu będzie on innowacyjny, ponieważ Houseboaty będą zasilane ze słońca za pomocą paneli fotowoltaicznych i napędzane będą za pomocą silników elektrycznych. – dodaje właściciel HT Houseboats.   Obecnie strona internetowa firmy i oferta katalogowa jest w trakcie tworzenia (ma być gotowa za ok. 2-3 miesiące). Nie wiadomo również ile będzie kosztować „pływający dom”. – Nie mamy sprecyzowanych cen. Na pewno będą one atrakcyjne w stosunku do konkurencji. Ceny będą niższe o ok. 30% od firm, które produkują takie Houseboaty na zachodzie. – mówi właściciel HT Houseboats. Warto dodać, że za granicą mniejszy „pływający dom” można kupić za ok. 60 tys. euro.