Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Czy wiesz, kto ma dostęp do Twoich danych w ZUS?

Autor Ala za ZUS 6 godzin temu
Wielu przedsiębiorców nie załatwia swoich spraw w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych osobiście, lecz powierza to pełnomocnikom – księgowym, biurom rachunkowym czy innym współpracownikom. To wygodne rozwiązanie, jednak wymaga zachowania ostrożności i regularnej weryfikacji upoważnień. Jak pokazuje praktyka, nie wszyscy o tym pamiętają, co może prowadzić do sytuacji, w której nieaktualni pełnomocnicy nadal mają dostęp do wrażliwych danych firmowych.

Pełnomocnictwo w ZUS – jak to działa?

Każdy przedsiębiorca może upoważnić inną osobę do reprezentowania go w ZUS. Aby to zrobić, warto skorzystać z gotowego formularza PEL, który można znaleźć na stronie zus.pl w zakładce „Wzory formularzy”. Dokument ten można złożyć zarówno w wersji papierowej – osobiście lub pocztą, jak i elektronicznie poprzez PUE/eZUS.

Jeżeli płatnikiem składek jest spółka, która ma kilku przedstawicieli, konieczne jest dodatkowe wypełnienie załącznika PEL-Z, podpisanego przez wszystkich upoważnionych reprezentantów firmy.

Ważnym elementem składania pełnomocnictwa jest podanie adresu do korespondencji. W przeciwnym razie dokumenty będą trafiać bezpośrednio do miejsca zamieszkania pełnomocnika, co może prowadzić do nieporozumień i utraty kontroli nad ważnymi informacjami.

 

Zakres pełnomocnictwa – pełny czy ograniczony?

Za pośrednictwem PUE/eZUS przedsiębiorca może nadać pełnomocnikowi dostęp do wszystkich spraw związanych z ZUS. Oznacza to, że upoważniona osoba będzie miała wgląd do danych dotyczących m.in.:

rozliczeń składek,

dokumentacji i korespondencji,

zwolnień lekarskich,

zgłoszonych do ubezpieczeń osób.

 

Istnieje jednak możliwość ograniczenia zakresu pełnomocnictwa. Wystarczy zaznaczyć odpowiednie opcje w formularzu PEL, by pełnomocnik miał dostęp tylko do wybranych informacji, np. konkretnego typu wniosków czy zwolnień lekarskich. Jeśli przedsiębiorca chce zmienić zakres wcześniej udzielonego upoważnienia, powinien ponownie wypełnić formularz PEL i określić nowe uprawnienia – nie ma potrzeby dodatkowego odwoływania poprzedniego pełnomocnictwa.

 

Czy kontrolujesz, kto ma dostęp do Twoich danych?

Wielu przedsiębiorców nie kontroluje regularnie listy swoich pełnomocników, co może prowadzić do sytuacji, w której dostęp do profilu na PUE/eZUS mają osoby, z którymi od dawna już nie współpracują. Problem ten szczególnie dotyczy firm, które korzystają z usług różnych biur rachunkowych i księgowych na przestrzeni lat.

Aby sprawdzić, kto obecnie ma uprawnienia do reprezentowania przedsiębiorcy w ZUS, wystarczy zalogować się na PUE/eZUS i przejść do zakładki „Ustawienia”. Można również zweryfikować te informacje podczas wizyty w placówce ZUS.

 

Jak odwołać pełnomocnictwo?

Pełnomocnictwo można odwołać w każdej chwili – zarówno przez przedsiębiorcę (mocodawcę), jak i samego pełnomocnika. W tym celu najlepiej skorzystać z formularza PEL-O, dostępnego zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej. Dokument można przekazać przez PUE/eZUS lub złożyć osobiście w ZUS.

Jeśli pełnomocnictwo dotyczy spółki z wieloma przedstawicielami, do formularza PEL-O należy dołączyć załącznik PEL-Z podpisany przez wszystkich wspólników.

 

Dbaj o bezpieczeństwo swoich danych!

Dane przechowywane w systemie ZUS są niezwykle wrażliwe, dlatego warto regularnie sprawdzać, kto ma do nich dostęp. Aktualizowanie pełnomocnictw to nie tylko kwestia formalna, ale również ochrona przed potencjalnym nieautoryzowanym dostępem do firmowych informacji.

Regularna kontrola upoważnień to prosta czynność, która może zapobiec wielu problemom. Warto poświęcić chwilę, by upewnić się, że nasze dane są w odpowiednich rękach.

 

Czytaj też

13 i 14 w ZUS bez podatku? Sprawdź, dla kogo to korzystne

Ala za ZUS - 24 Lutego 2025 godz. 21:32
Do ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał razem z PIT-em specjalny wniosek podatkowy. Jego złożenie sprawi, że trzynastka i czternastka będą wyższe „na rękę". Ale uwaga! Nie każdemu taki wniosek będzie się opłacał. Chodzi o wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek od dochodu do 30 tysięcy złotych (formularz EPD-21). Coraz więcej klientów składa go w ZUS – również ci, dla których nie jest to najkorzystniejsze rozwiązanie.   Jeśli emeryt lub rencista złoży wniosek EPD-21 w ZUS, to instytucja nie będzie potrącać zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych (z emerytury, renty i też dodatkowych świadczeń: trzynastki i czternastki) do czasu, gdy suma dochodów ze świadczeń w danym roku wyniesie 30 tys. złotych. Dopiero po jej przekroczeniu ZUS zacznie potrącać ze świadczenia zaliczkę na podatek w wysokości 12 proc. bez stosowania kwoty zmniejszenia.   Dla kogo wniosek ma sens? Złożenie wniosku powinny rozważyć osoby, które pobierają w ZUS niskie świadczenie i nie mają innych dochodów. W ich przypadku zaliczkę na podatek dochodowy potrąca się tylko z dodatkowych rocznych świadczeń, czyli trzynastki i czternastki. Skutek jest taki, że są one niższe do wypłaty „na rękę", a w urzędzie skarbowym po zakończeniu roku powstaje nadpłata. Emeryt lub rencista oczywiście odzyskuje nadpłacony podatek z urzędu skarbowego, z tym że dopiero po rocznym rozliczeniu.   Jeśli jednak emeryt lub rencista złoży wniosek EPD-21, to ZUS nie będzie potrącał zaliczki także z trzynastki i czternastki. Wypłata dodatkowych środków „na rękę" będzie wyższa, a po zakończeniu roku podatkowego najprawdopodobniej nie powstanie nadpłata w urzędzie skarbowym.   Wraz z PIT-em za 2024 rok ZUS wysłał do osób potencjalnie zainteresowanych wniosek EPD-21 i ulotkę, która informuje o jego skutkach. To ponad 460 tys. klientów, którym podatek był naliczany w ZUS tylko od trzynastej i czternastej emerytury.   Kiedy EPD-21 niepotrzebny? Nie dla każdego wniosek o niepobieranie zaliczek podatkowych będzie korzystny. Nie opłaci się osobom, których dochody ze wszystkich źródeł przekraczają w roku 30 tys. złotych. Wśród osób z niskimi świadczeniami są takie, które np. pobierają drugie świadczenie z innej instytucji lub wynagrodzenie. Ich łączne dochody mogą przekraczać kwotę wolną od podatku. Jeśli taki świadczeniobiorca złoży w ZUS wniosek o niepobieranie zaliczek ze świadczeń, po zakończeniu roku w rozliczeniu z urzędem skarbowym może być niedopłata podatku. Niekiedy spora. Raz złożony wniosek EPD-21 obowiązuje także w kolejnych latach. Do czasu, gdy świadczeniobiorca go nie wycofa lub złoży inny wniosek podatkowy. Klient zawsze sam podejmuje decyzję, ale w tej sytuacji warto, by rozważył pozostanie przy pobieraniu zaliczek podatkowych przez ZUS.    

Sprawdź, czy musisz się rozliczyć z ZUS

Art za ZUS - 17 Lutego 2025 godz. 18:09
Osoby, które w ubiegłym roku pobierały rentę lub wcześniejszą emeryturę i dorabiały do tych świadczeń, powinny poinformować Zakład Ubezpieczeń Społecznych o dodatkowych przychodach. Termin upływa 28 lutego. Informacja jest niezbędna, aby ZUS mógł ustalić, czy wypłacał świadczenie w prawidłowej wysokości. Osoby, które mają emeryturę powszechną, czyli po ukończeniu 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn, mogą dorabiać do świadczenia bez ograniczeń. Limity dotyczą tylko rencistów oraz wcześniejszych emerytów. Dodatkowe zarobki bowiem w ich przypadku mogą powodować zmniejszenie lub zawieszenie wypłaty świadczenia. Gdy przekroczą próg 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, to świadczenie będzie obniżone, natomiast przekroczenie o 130 proc. spowoduje zawieszenie wypłaty. Limity jest ustalany w oparciu o wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, którą podaje co trzy miesiące Prezes Głównego Urzędu Statystycznego.    Renciści oraz wcześniejsi emeryci powinni pamiętać, aby do 28 lutego dostarczyć do ZUS zaświadczenia o przychodach osiągniętych w 2024 r. Dotyczy to zarówno przychodów z umowy o pracę, umowy zlecenia, umowy o dzieło, a także z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, czy też służby w tzw. „mundurówce”. Taki dokument powinien wystawić pracodawca. Świadczeniobiorcy, którzy prowadzą własną działalność muszą napisać oświadczenie samodzielnie. W tym przypadku przychodem jest deklarowana podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Trzeba pamiętać, że zasady te dotyczą również przychodów osiąganych za granicą.   Informacja o przychodach potrzebna jest do rozliczenia wypłacanego świadczenia,  które może być rozliczone rocznie lub miesięcznie. Aby ZUS mógł rozliczyć świadczenie w najkorzystniejszy sposób, warto przedstawić zaświadczenie o wysokości zarobków osiągniętych w poszczególnych miesiącach. Nawet jeśli w niektórych miesiącach limit został przekroczony, a w innych nie został osiągnięty, roczne rozliczenie nie musi wiązać się z żadnymi konsekwencjami finansowymi.   W 2024 roku dopuszczalna roczna kwota przychodu wyniosła 65 611,40 zł brutto,  natomiast graniczna roczna kwota przychodu osiągnęła wartość 121 849,50 zł brutto. Kwoty te odpowiadają 70 proc. i 130 proc. przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń z ubiegłego roku.   Poza emerytami, którzy ukończyli powszechny wiek emerytalny, z ZUS nie muszą rozliczać się renciści, którzy pobieraj świadczenie dla inwalidów wojennych i wojskowych oraz renty rodzinne jakie przysługują po uprawnionych do takich rent. Obowiązek ten nie dotyczy też uczniów szkół ponadpodstawowych i studentów, którzy nie ukończyli 26 lat, a są zatrudnieni na umowie zlecenia lub agencyjnej (poza uczniami, którzy pobierają renty socjalne).  

ZUS: Zmiany w świadczeniu honorowym

Ala za ZUS - 15 Stycznia 2025 godz. 2:09
Od stycznia 2025 r. świadczenie honorowe przysługuje na podstawie ustawy. Zatem przestał działać pozaustawowy mechanizm przyznawania tych środków, jako tzw. świadczenia w drodze wyjątku. Zgodnie z nowymi przepisami świadczenie honorowe od 1 stycznia 2025 r. wynosi 6246,13 zł brutto miesięcznie. Będzie też każdego roku waloryzowane, począwszy od marca tego roku – tak jak w przypadku emerytur i rent. Natomiast świadczenie honorowe wypłacane do 31 grudnia ubiegłego roku w niższej kwocie, od 1 stycznia ZUS podwyższył do nowej wysokości (6 246,13 zł).   Przed zmianą specjalne świadczenie dla stulatków przyznawane było w stałej wysokości. Odpowiadała ona kwocie bazowej, która obowiązywała w dniu ukończenia 100 lat przez ubezpieczonego. Raz przyznana „honorowa emerytura” była wypłacana do końca życia w tej samej kwocie.   W Polsce ponad 3,5 tys. osób, które osiągnęły 100 lat, otrzymuje z ZUS świadczenie honorowe. W Zachodniopomorskiem Zakład wypłaca ich 175.   Świadczenie honorowe z urzędu Zgodnie z nowymi przepisami świadczenie honorowe przysługuje osobom, które mają obywatelstwo polskie, skończyły 100 lat i mają prawo np. do emerytury lub renty. W takim przypadku jest przyznawane z urzędu, czyli nie trzeba składać wniosku.   Decyzję w tej sprawie stulatek otrzyma z właściwego organu emerytalnego lub rentowego (m.in. z ZUS, KRUS, wojskowego organu emerytalnego, Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA, Biura Emerytalnego Służby Więziennej).   W przypadku gdy świadczenie emerytalno-rentowe wypłacają dwa różne organy, to świadczenie honorowe przyzna i będzie wypłacał ZUS.   Świadczenie honorowe na wniosek Świadczenie honorowe może być przyznane także po złożeniu wniosku. Dotyczy to osób, które nie mają prawa do świadczenia wymienionego w ustawie, np. emerytury, renty. Ale mają obywatelstwo polskie, skończyły 100 lat i po ukończeniu 16. roku życia miały ośrodek interesów życiowych w Polsce przez co najmniej 10 lat. W tej sytuacji ZUS przyzna świadczenie honorowe od miesiąca złożenia wniosku.