Dobra passa Akademików trwa. Podopieczni Igora Milicicia pokonali w ostatniej kolejce Śląsk Wrocław 77:75 i odnieśli tym samym czwarte zwycięstwo z rzędu. Warto dodać, że pod wodzą nowego trenera AZS nie przegrał jeszcze ani jednego spotkania. Zawodnicy z Koszalina podchodzą do dwumeczu z Kotwicą Kołobrzeg z umiarkowanym optymizmem. Zdają sobie bowiem sprawę, że rywal teoretycznie słabszy może sprawić wiele problemów. Są jednak zdecydowanymi faworytami rywalizacji i potknięcie w którymś ze spotkań będzie odebrane jako wielka niespodzianka.
Do czwartkowego meczu Kotwica przystąpi bez Terrella Parksa oraz Mathew Rosińskiego. Obaj gracze zostali zawieszeni za niesportowy tryb życia. Prawdopodobnie koszykarze nie zagrają już w barwach kołobrzeskiego zespołu do końca sezonu. Gracze nie pojawili się także w składzie meczowym w pojedynku z Polpharmą Starogard Gdański. Mimo ich absencji Kotwica dzielnie walczyła do samego końca przegrywając ostatecznie 70:74. Z dobrej strony zaprezentowali się byli zawodnicy AZS: J.J. Montgomery – 18 punktów oraz Rafał Bigus – 13 punktów i 13 zbiórek.
W dotychczasowych meczach obu zespołów w tym sezonie za każdym razem górą byli Akademicy pokonując rywali najpierw 87:66 w Kołobrzegu i 95:63 we własnej hali. Jak będzie tym razem? Pierwszy mecz rozegrany zostanie w czwartek o godzinie 18:30 przy ul. Śniadeckich 4 w Koszalinie, drugi natomiast w niedzielę o godzinie 17:00 w kołobrzeskiej hali Milenium.