Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Hakerzy atakują konta Polaków

Autor Paweł Kaczor / info. nasygnale.pl/PAP / fot. Artur Marciniec/Fotolia.com 27 Stycznia 2014 godz. 17:38
Polskim użytkownikom bankowości online grozi niebezpieczeństwo. To właśnie na ich kontach internetowych bardzo często testowane jest najnowsze złośliwe oprogramowanie. Można stwierdzić, że nasz kraj staję się „królikiem doświadczalnym” dla wszystkich nowinek, które związane są z atakowaniem użytkowników banków internetowych.

Piotr Kijewski jest kierownikiem zespołu CERT Polska, który został powołany do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo instytucji lub jednostek w Internecie. Stwierdził on, że w momencie, gdy do jego ekipy docierają informacje o nowym złośliwym oprogramowaniu, to prawie zawsze okazuje się, że polscy użytkownicy są nim atakowani.

 

Pierwszym przypadkiem w naszym kraju było złośliwe oprogramowanie o nazwie „Zitmo”. Jego zadaniem była kradzież SMS-owych haseł jednorazowych, które ułatwiają przeprowadzenie transakcji w bankach internetowych. Kolejny raz Polacy zostali zaatakowani latem 2013r.. Wtedy to pojawiło się oprogramowanie o nazwie „PowerZeus”, które miało atakować użytkowników bankowości internetowej. Jej celem było podobnie jak w przypadku „Zitmo”, wykradnięcie hasłem jednorazowych. Natomiast całkiem niedawno podmieniane były numery kont na konto podstawione przez przestępcę podczas operacji „kopiuj-wklej” w systemie Windows.

 

Możliwe, że cyberprzestępcy chcą testować w naszym kraju złośliwe oprogramowanie, dlatego, że systemy informacyjne w bankach na terenie Polski, należą do najnowocześniejszych na świecie. Mogą oni wychodzić z założenia, że jeśli uda się im pokonać zabezpieczenia w naszym kraju, to w państwach, gdzie ich poziom jest niższy, będzie im łatwiej atakować użytkowników bankowości online w innych krajach.

Czytaj też

„Koszalin – miasto na model”

Paweł Kaczor / info. i fot. UM Koszalin - 27 Stycznia 2014 godz. 13:56
W naszym mieście rozpoczął się projekt pt. „Koszalin – miasto na model”. Inicjatywa ma poprawić współpracę koszalińskiego samorządu z lokalnymi organizacjami pozarządowymi. Projekt, który będzie realizowany wspólnie przez trzy instytucje na terenie naszego miasta do końca czerwca 2015r., otrzymał dofinansowanie w wysokości ok. 770 tys. zł. - W Koszalinie jest ponad 400 organizacji pozarządowych, a około 100 z nich otrzymuje od samorządu dofinansowanie. To około 10 milionów złotych. – mówił Leopold Ostrowski, Wiceprezydent Koszalina. – Współpraca z organizacjami pozarządowymi jest skuteczną metodą realizacji zadań publicznych. Tak jak wcześniej rząd decentralizował zadania administracyjne, tak teraz samorządy decentralizują swoje zdania publiczne. Widzimy coraz większą role organizacji pozarządowych i chcemy je wzmocnić. – dodał Ostrowski.   W projekcie znalazły się kompleksowe i nowatorskie rozwiązania, które mają na celu m.in. poprawę współpracy Urzędu Miejskiego w Koszalinie i lokalnych organizacji pozarządowych poprzez ulepszenie/stworzenie aktów prawa miejscowego, mających bezpośredni wpływ na działalność koszalińskich organizacji (np. zasady funkcjonowania funduszu wkładów własnych). Ponadto projekt zakłada m.in. wprowadzenie rozwiązań informatycznych, które będą służyć koszalińskim organizacjom pozarządowym (np. system komunikacji SMS-owej).   Warto podkreślić, że projekt pt. „Koszalin – miasto na model” otrzymał dotację w wysokości ok. 770 tys. zł ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.