ZDiT Koszalin Informuje, że od poniedziałku, 31 marca 2025 r., rozpocznie się przebudowa ul. Na Skwierzynkę – na odcinku od ul. Władysława IV do granic miasta Koszalina. W związku z prowadzonymi pracami wprowadzona zostanie tymczasowa organizacja ruchu: - droga pozostanie przejezdna – przebudowa realizowana będzie odcinkami, naprzemiennie po lewej i prawej stronie jezdni. - na skrzyżowaniu z ul. Władysława IV ruchem kierować będzie upoważniony pracownik. - na dalszych odcinkach sterowanie ruchem odbywać się będzie za pomocą sygnalizacji świetlnej. - wprowadzony zostaje obustronny zakaz parkowania na całym remontowanym odcinku. - obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do oznakowania ustawionego na czas prowadzenia robót. ZDiT przeprasza za utrudnienia i liczymy na wyrozumiałość mieszkańców oraz kierowców.  

Wraz z budową nowych przystanków kolejowych Koszalin Politechnika i Koszalin Wschodni, miasto stawia na nowoczesną i zrównoważoną mobilność miejską. Integralną częścią tej inwestycji są parkingi w systemie Park & Ride, które mają zachęcić mieszkańców do rezygnacji z codziennego korzystania z samochodów na rzecz transportu kolejowego. To krok milowy w polityce transportowej Koszalina, który może znacząco poprawić jakość życia w mieście. Czym jest Park & Ride i dlaczego to ważne? System Park & Ride (P+R) to nowoczesna odpowiedź na problemy komunikacyjne miast. Jego celem jest integracja transportu indywidualnego z publicznym – kierowcy zostawiają swoje pojazdy na parkingach zlokalizowanych przy węzłach przesiadkowych i kontynuują podróż pociągiem. W Koszalinie ten system ma szczególne znaczenie, ponieważ pozwala zmniejszyć natężenie ruchu w śródmieściu nawet o kilkaset pojazdów dziennie. Prace, których inwestorem są PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.prowadzone są w formule „Projektuj i buduj”. Zakończenie prac w obu lokalizacjach planowane jest w II kwartale br. "Po zakończeniu prac, parkingi przekażemy samorządowi, który będzie odpowiedzialny za ich zarządzanie i utrzymanie" - informuje Bartosz Pietrzykowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.   Parking przy ul. Na Skwierzynkę 30 miejsc postojowych Powierzchnia: 1 200 m² Typ: Kiss-and-Ride – do krótkich postojów (do 15 minut) Infrastruktura: 4 stacje ładowania aut elektrycznych Monitoring CCTV System liczenia wolnych miejsc Parking przy ul. Na Skarpie 60 miejsc postojowych Powierzchnia: 2 500 m² Typ: Długoterminowy – do 72 godzin Infrastruktura: Wiata solarna z oświetleniem LED 16 stojaków rowerowych Publiczna toaleta z dostępem dla osób z niepełnosprawnościami Co ważne, teren parkingów zaprojektowano z zachowaniem naturalnego ukształtowania terenu, co pozwoliło zminimalizować ingerencję w krajobraz. Nowe parkingi to nie tylko miejsca postojowe – to inteligentna infrastruktura: Dynamiczne Systemy Informacji Pasażerskiej (DSIP): Rozkłady jazdy, opóźnienia i dostępność miejsc w czasie rzeczywistym. Zintegrowany System Biletowy: Jeden automat – jeden bilet na pociąg i parking. Inteligentne oświetlenie: Dostosowane do aktywności użytkowników, energooszczędne. Pełna integracja z komunikacją miejską Wraz z rozbudową kolei i parkingów uruchomione zostaną trzy nowe linie autobusowe: Linia 15: Os. Przylesie – Na Skarpie – CH Panorama Linia 22: Strefa przemysłowa – Koszalin Politechnika Linia N3: Nocna, godz. 23:00–04:00 Rozkłady zostały zsynchronizowane z pociągami – czas przesiadki to maksymalnie 7–10 minut. Efekt? Podróż do Szczecina może być aż o 25% szybsza niż autem!   Całkowity koszt projektu to 4,2 mln zł, z czego: 60% pochodzi z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 25% z budżetu państwa 15% z budżetu Koszalina Symulacje wykazały, że przy pełnym wykorzystaniu parkingi: Zredukują emisję CO₂ o 142 tony rocznie Zmniejszą ruch na ul. Słowiańskiej o 18% w godzinach szczytu Zwiększą liczbę pasażerów kolei o 1 200 osób dziennie Dodatkowo, dzięki zielonym ścianom z bluszczu parkingi będą nie tylko funkcjonalne, ale i ekologiczne – z każdej powierzchni pochłoną aż 6,5 kg pyłów PM2.5 rocznie. Nowe parkingi P+R w Koszalinie to coś więcej niż infrastruktura – to strategiczna inwestycja w przyszłość miasta. Ich sukces zależeć będzie od dobrej koordynacji z transportem publicznym i aktywnej promocji  To model, który może być inspiracją dla innych miast średniej wielkości w Polsce.  

Tallin, stolica Estonii, przez kilka dni była prawdziwą europejską stolicą zapasów. W jednym z największych turniejów na kontynencie udział wzięło ponad 2500 zawodników i zawodniczek, reprezentujących wszystkie style zapaśnicze. Wśród nich – młodzi wojownicy z Koszalina, którzy stoczyli dziesiątki walk, zdobywając doświadczenie, punkty i… medale! W kategorii dzieci znakomicie zaprezentował się Patryk Mycio, który zdecydował się na start w obu stylach – wolnym i klasycznym. To oznaczało 14 walk w ciągu kilku dni! Wynik? Rewelacyjny: 4. miejsce w stylu wolnym 5. miejsce w stylu klasycznym - Patryk pokazał ogromną wolę walki, wszechstronność i determinację. To były prawdziwe pojedynki charakterów, a on był gotów do każdej walki – technicznie, fizycznie i mentalnie. Brawo! - ocenił jego występ trener ZKS, Dawid Kret.  Dla kilku zawodników z Koszalina był to debiut na tak prestiżowej arenie. Samvel Manukyan, Marcel Krupa i Filip Semenowicz po raz pierwszy zetknęli się z atmosferą wielkiego, międzynarodowego turnieju. Choć tym razem nie udało się wygrać walk, to zdobyte doświadczenie jest bezcenne. - Czasami to nie przeciwnik decyduje o wyniku, ale własne emocje – i to właśnie z tym chłopcy będą potrafili poradzić sobie następnym razem - powiedział trener Kret.    W turnieju dobrze zaprezentowali się również: Radosław Dudkiewicz Patryk Jóźwicki Wiktor Sławomir Rumian Szymon Rogowicz Franciszek Skóra Każdy z nich stoczył po kilka walk, notując także zwycięstwa, co pokazuje, że Koszalin ma szeroką i waleczną kadrę młodzieżową. „Gumiś” walczy twardo – Michał Iwański z 6. miejscem W kategorii do 92 kg bardzo dobry turniej zaliczył Michał Iwański, znany w klubie jako „Gumiś”. Stoczył wiele pojedynków, prezentując znaczny progres – szczególnie biorąc pod uwagę, że rok temu nie wygrał żadnej walki! - Tym razem wraca z 6. miejscem, ale przede wszystkim – z poczuciem, że jest na właściwej drodze. Michał, tak trzymaj! - powiedział szkoleniowiec ZKS.  Bezsprzecznym bohaterem turnieju został Michał Maciuk, który w kategorii do 65 kg stoczył 7 zwycięskich walk i sięgnął po złoty medal tego prestiżowego wydarzenia. - Co najbardziej zapadło w pamięć? Finałowa walka – zacięta do ostatnich sekund, rozgrywana z chłodną głową i pełną kontrolą. Michał udowodnił, że oprócz siły i techniki, posiada coś jeszcze – dojrzałość sportową, która robi różnicę. Jego rozwój to coś, co cieszy najbardziej - chwalił swojego zawodnika Kret i dodał: „Jestem wdzięczny za czas spędzony z Wami, chłopcy. Widzę w Was więcej niż tylko walki, wygrane i medale. Widzę rozwój, charakter, zapał i odwagę. To był piękny turniej – nie tylko sportowo, ale i wychowawczo.”  

Nie zawsze potrzeba spektakularnych akcji, by poczuć się bezpiecznym. Czasem to właśnie drobne gesty, pełne empatii i ludzkiego podejścia, sprawiają największą różnicę. Taka sytuacja miała miejsce na jednej ze stacji paliw w Koszalinie, gdzie policjant z I Komisariatu wykazał się czujnością, spokojem i życzliwością. W zwykły dzień, przy codziennym ruchu na stacji, uwagę funkcjonariusza zwróciła kobieta z dzieckiem, która zatrzymała się, by sprawdzić ciśnienie w oponach. Z pozoru prosta czynność okazała się dla niej niemałym wyzwaniem – nie mogła poradzić sobie z ustawieniem odpowiedniego poziomu powietrza. W obliczu dalszej, zaplanowanej podróży, sytuacja zaczęła ją stresować.   Z pomocą przyszedł policjant, który w tym czasie przebywał w pobliżu. Bez wahania zareagował, podszedł i zaoferował swoją pomoc. Sprawnie i fachowo dostosował ciśnienie w oponach, upewniając się, że pojazd jest w pełni przygotowany do dalszej drogi.   Dla niego to mogła być tylko chwilowa interwencja – ale dla kobiety i jej dziecka był to moment ulgi, wsparcia i poczucia bezpieczeństwa.   To zdarzenie to kolejny przykład na to, że policjanci są obecni nie tylko tam, gdzie dochodzi do naruszenia prawa, ale także tam, gdzie potrzebna jest ludzka pomoc, życzliwość i wsparcie. Takie historie budują zaufanie i przypominają, że mundur to nie tylko symbol władzy, ale przede wszystkim odpowiedzialności i służby drugiemu człowiekowi.  

Zawodniczka KT Bałtyku Koszalin – Lena Kruszczyńska, podopieczna trenera Andrzeja Szewczyka, wywalczyła brązowy medal podczas Pucharu Polski w taekwondo olimpijskim, który odbył się w Ostrowcu Świętokrzyskim. To nie tylko prestiżowe zawody, ale również pierwsze eliminacje do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, więc stawka była zatem wysoka! - Lena stoczyła cztery zacięte walki, wykazując się ogromną determinacją, techniką i sportowym charakterem. Jej brązowy medal to dowód ciężkiej pracy i ogromnego potencjału - powiedział trener Szewczyk. 

753 387,44 zł – właśnie tyle udało się zebrać w Koszalinie podczas 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! To absolutnie niesamowity wynik, który po raz kolejny udowadnia, że razem możemy wszystko. Wspólne działanie, bezinteresowność, dobre serca – to wszystko połączyło nas w jednym, szczytnym celu. Tegoroczny finał to nie tylko rekordowa kwota – to przede wszystkim ludzie. 500 wolontariuszy, którzy z uśmiechem na twarzy kwestowali na ulicach Koszalina oraz 120 osób odpowiedzialnych za organizację i obsługę wydarzenia – każdemu z Was należą się ogromne brawa!  Dziękujemy również organizatorom, instytucjom, stowarzyszeniom, firmom i wszystkim mieszkańcom, którzy wsparli WOŚP – czy to finansowo, czy swoim czasem, energią i zaangażowaniem. To dzięki Wam Koszalin po raz kolejny udowodnił, że ma wielkie, gorące serce!  Podczas piątkowego podsumowania finału w Urzędzie Miejskim mieliśmy okazję osobiście podziękować tym, którzy włożyli najwięcej wysiłku w organizację tej pięknej inicjatywy. Każda złotówka, każdy uśmiech, każda pomocna dłoń – to wszystko ma znaczenie. To właśnie takie gesty sprawiają, że WOŚP może nieść pomoc tam, gdzie jest najbardziej potrzebna. Koszalin – jesteście niesamowici!  Gratulujemy Wam wszystkim i jeszcze raz z całego serca dziękujemy. Gramy do końca świata i jeden dzień dłużej!

Trwa przebudowa ul. Zwycięstwa na odcinku od ronda rotmistrza Witolda Pileckiego do ul. Piastowskiej. Ul. Zwycięstwa staje się ulicą dwupasmową – po jednym pasie w każdą stronę. Wzdłuż niej powstają: szerokie chodnik, dużo zieleni i nowe elementy małej architektury. Przypomnijmy, że przebudowa obejmuje cały odcinek od ronda Pileckiego aż do ul. Grodzkiej. Fragment od ul. Piastowskiej do Grodzkiej zostanie zmodernizowany latem – w trakcie wakacji. Celem inwestycji jest nie tylko poprawa estetyki i funkcjonalności śródmieścia, ale przede wszystkim skierowanie ruchu tranzytowego na tzw. „pierścienie śródmiejskie”, w tym m.in. ul. Stawisińskiego. Prosimy kierowców o zachowanie ostrożności i stosowanie się do nowego oznakowania.

– Do niedzieli powinienem zakończyć burzenie. Pozostanie kwestia wywiezienia gruzu – poinformował operator koparki prowadzącej prace. - To najwyższy z dotychczas przeze mnie burzących budynków dodał. W czwartek na terenie rozbiórki pojawiła się trójka pracowników Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, którzy dokonali oględzin postępów prac i ich zgodności z przepisami. Zainteresowanie mieszkańców tym, co dzieje się w centrum miasta, pozostaje bardzo duże. W ostatnich dniach uwagę obserwatorów przykuła nowa kwestia – ptaki krążące wokół placu budowy. – Wokół miejsca rozbiórki lata teraz wiele ptaków, najprawdopodobniej miały tam gniazda – alarmują zatroskani mieszkańcy. Najwięcej widać krążących gołębi, choć pojawiają się także inne gatunki. Ulice wokół „Związkowca” pozostają zamknięte – to decyzja prezydenta miasta Tomasza Sobieraja, podjęta z troski o bezpieczeństwo mieszkańców. – Chodzi o to, by w trakcie rozbiórki nikomu nie stała się krzywda – podkreślają władze miasta. Jak informuje wykonawca, wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem.

W czasach, gdy bezpieczeństwo staje się jednym z kluczowych tematów debaty publicznej, coraz większą uwagę poświęca się zagadnieniom związanym z ochroną ludności cywilnej. W świetle rosnących napięć geopolitycznych, także w Koszalinie pojawiają się pytania: czy wiemy, gdzie są schrony, ile osób mogą pomieścić i w jakim są stanie technicznym? Mapa ochronna miasta Według oficjalnych danych z marca 2022 roku, w Koszalinie znajduje się 26 budowli ochronnych, w tym 21 schronów i 5 ukryć, które łącznie mogą pomieścić 1857 osób. Liczby te mogą wydawać się niepokojące w zestawieniu z liczbą mieszkańców miasta, wynoszącą ponad 107 tysięcy. Oznacza to, że obecna infrastruktura schronowa zabezpiecza zaledwie niewielki procent populacji. Obiekty ochronne w Koszalinie zlokalizowane są głównie w budynkach mieszkalnych (13 obiektów), budynkach użyteczności publicznej (7 obiektów), a jeden schron znajduje się na terenie prywatnym. Większość z nich pochodzi z lat 50. i 60. XX wieku, a ostatni pełnowymiarowy schron wybudowano w 1991 roku. Schrony a ukrycia – różnica, która ma znaczenie Warto zrozumieć różnicę między schronem a ukryciem. Schrony to budowle hermetyczne, zaprojektowane tak, by chronić przed falą uderzeniową, promieniowaniem, a nawet skażeniem chemicznym. Ukrycia natomiast są obiektami niehermetycznymi, których zadaniem jest zapewnienie podstawowej ochrony przed skutkami zagrożeń, ale nie gwarantują one pełnej izolacji od środowiska zewnętrznego. Pięć ukryć w Koszalinie zlokalizowanych jest na terenach otwartych – w Parku Książąt Pomorskich (3 obiekty) oraz na miejskich skwerach (2 obiekty). Ich pojemność nie została podana, ale według zapewnień mają one służyć mieszkańcom w sytuacjach kryzysowych.   Największe schrony miasta Wśród koszalińskich schronów szczególnie wyróżniają się: Schron przy ul. Zwycięstwa – pojemność: 172 osoby Schron przy ul. Księżnej Anastazji – pojemność: 109 osób Schron zakładowy przy ul. Różanej – pojemność: 243 osoby (największy w mieście) Jednak dostępność wielu obiektów jest dziś ograniczona – niektóre schrony, zwłaszcza te zlokalizowane w parkach i pochodzące z czasów niemieckich, są niedostępne z powodu złego stanu technicznego i zamurowanych wejść.   Historyczny schron pod Hotelem Gromada Jednym z najbardziej znanych schronów w Koszalinie jest ten pod Hotelem Gromada. Zbudowany w 1960 roku, zgodnie z ówczesnymi przepisami, do dziś przetrwał w dobrym stanie technicznym. Obecnie pełni funkcję Salonu Historycznego, prowadzonego przez Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Odkrywcy”. Znajdziemy tu eksponaty dotyczące historii Koszalina – od przedwojennego browarnictwa, przez II wojnę światową, po czasy PRL. Schron można zwiedzać bezpłatnie w czwartki o 17:00, po wcześniejszym kontakcie telefonicznym (603 687 033).   Fortyfikacje w regionie Poza granicami miasta znajdują się inne, cenne historycznie obiekty: Bunkry w Darłówku Zachodnim, zbudowane przez Kriegsmarine w latach 1937–1940, wyposażone w baterie dział przeciwlotniczych. Bunkry w lesie mieleńskim, m.in. w Mielnie i Mielenku, pełniące funkcje magazynowe i obronne w czasie II wojny światowej. Dziś stanowią ciekawostkę turystyczną i przypomnienie o militarnym dziedzictwie regionu.   Aplikacja “Schrony” – nowoczesne narzędzie na trudne czasy W kwietniu 2023 roku Państwowa Straż Pożarna uruchomiła aplikację “Schrony” (dostępną pod adresem: strazpozarna.maps.arcgis.com ). Umożliwia ona lokalizowanie najbliższych obiektów ochronnych na podstawie adresu, lokalizacji GPS lub mapy. Oznaczenia są intuicyjne:   S (czerwona tarcza) – schrony U (niebieska tarcza) – ukrycia MDS (zielona tarcza) – miejsca doraźnego schronienia Dodatkowo aplikacja informuje o pojemności, przeznaczeniu i typie budowli.   Powstała ona na bazie ogólnopolskiej inwentaryzacji, przeprowadzonej przez PSP, w której uczestniczyło ponad 13 tys. strażaków. W całym kraju zinwentaryzowano ponad 234 tysiące obiektów, które łącznie mogłyby pomieścić 49 milionów osób.   Koszalin – potrzeba modernizacji i dofinansowania  W Koszalinie wiele obiektów wymaga pilnej modernizacji. Władze miasta wystąpiły już do wojewody o 11,3 mln złotych na ten cel. Schrony w obecnym stanie są częściowo przygotowane, co nie spełnia w pełni wymagań bezpieczeństwa. Problemem jest również brak ustawy regulującej kwestie ochrony cywilnej. Według informacji przekazanych przez wiceministra obrony narodowej, Stanisława Wziątka, odpowiedni akt prawny jest obecnie w fazie konsultacji.   Dla mieszkańców Koszalina dostępna jest strona internetowa z mapą schronów: koszalin.pl/pl/page/obrona-cywilna-1 .   Mimo istnienia rozbudowanej sieci schronów, Koszalin – podobnie jak większość miast w Polsce – potrzebuje rozwiązań systemowych, inwestycji i jasnych regulacji prawnych. Dziś, w sytuacji wzrostu globalnych napięć, świadomość zagrożeń i dostępność obiektów ochronnych stają się tematem, którego nie sposób ignorować.  Czy jesteśmy gotowi na kryzys? Zdecydowanie nie w pełni. Ale dzięki inicjatywom edukacyjnym, jak Salon Historyczny, narzędziom cyfrowym, jak aplikacja “Schrony”, oraz zaangażowaniu lokalnych władz, możemy krok po kroku zbliżać się do standardów, które zapewnią bezpieczeństwo nie tylko infrastrukturalne, ale i społeczne.  

To będzie wyjątkowy wieczór dla miłośników muzyki. Mikromusic rusza w trasę koncertową „Nie umiem tańczyć tour”, a jednym z jej przystanków będzie Koszalin. Już 25 kwietnia o godz. 20:00 w sali widowiskowej CK 105 zespół zaprezentuje utwory z najnowszego albumu. „Nie umiem tańczyć” to najnowsza płyta Mikromusic, która ukazała się na początku 2024 roku. Album spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno wśród fanów, jak i krytyków, a teraz publiczność będzie miała okazję usłyszeć premierowe utwory na żywo. Podczas koncertu w Koszalinie zabrzmią kompozycje z nowego albumu, w tym „Wkurzasz mnie”, „Nie biłeś się nigdy o mnie” oraz „Jestem rzeką”, nagrane we współpracy z Belą Komoszyńską, Bovską i Marceliną. Oczywiście nie zabraknie także najbardziej znanych i cenionych utworów z wcześniejszych płyt.   Koncerty Mikromusic to połączenie wyjątkowego wokalu Natalii Grosiak, instrumentalnego bogactwa oraz unikalnego stylu, który łączy elementy jazzu, folku, elektroniki i art popu. To wydarzenie, którego nie mogą przegapić miłośnicy ambitnej polskiej muzyki.   Bilety dostępne  TU.   Mikromusic – „Nie umiem tańczyć tour” 25 kwietnia 2024 | godz. 20:00 Sala widowiskowa CK 105, Koszalin