Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Rada Miejska w Koszalinie odrzuciła projekt uchwały „STOP dla Centrum Integracji Cudzoziemców”

Autor eWok, fot. FB/Jacek Wezgraj 25 Września 2025 godz. 15:26
Burzliwa, ponad dwugodzinna dyskusja, ostre wymiany zdań i wyraźny podział wśród radnych – tak wyglądała czwartkowa sesja Rady Miejskiej w Koszalinie, podczas której debatowano nad obywatelskim projektem uchwały wyrażającej sprzeciw wobec utworzenia w mieście Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC). Ostatecznie projekt został odrzucony głosami radnych Koalicji Obywatelskiej, ale sam temat wywołał jedną z najgorętszych debat w ostatnich miesiącach.

Projekt i kontrowersje

Inicjatorem projektu był Komitet Inicjatywy Uchwałodawczej z przewodniczącym Janem Kazimierzem Adamczykiem (Konfederacja). Celem uchwały było wysłanie rządowi sygnału, że mieszkańcy Koszalina nie chcą powstania centrum integracyjnego w swoim mieście. – Chcemy, aby do rządu trafił głos, że mieszkańcy nie chcą tego centrum. Brakuje informacji, jak miałoby ono wyglądać. Otrzymujemy jedynie szczątkowe przekazy”– mówił Adamczyk. – Pomoc psychologiczna czy prawna to początek. Ich kodu kulturowego nie zmienimy. A cudzoziemców będzie coraz więcej – dodawał.

Caritas: „Nie będziemy sprowadzać migrantów”

Placówką miałby zarządzać Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Jak tłumaczył jej dyrektor, ks. Łukasz Bikun, celem CIC nie jest sprowadzanie cudzoziemców, lecz pomoc tym, którzy już w Polsce legalnie przebywają. – Chcemy zaoferować wsparcie osobom przebywającym legalnie: pomoc psychologa, prawnika, wsparcie w adaptacji społecznej, naukę języka. Nie będziemy nikogo ściągać ani kwaterować – ale będziemy pomagać tym, którzy do nas przyjdą. Taka jest nasza misja – mówił.

Spór w Radzie: lęk kontra integracja

Debata w radzie pokazała głębokie podziały polityczne i światopoglądowe. Po obu stronach padły mocne słowa. Przemysław Krzyżanowski (Wspólnie dla Koszalina): – Skoro Caritas i tak pomaga, to po co tworzyć CIC? Niech najpierw powstanie w Szczecinie, a my się temu przyjrzymy.” Oliwia Skórka (PiS): – Nie wiadomo, dla kogo ma być to centrum. Obawiam się, że jego powstanie zwiększy liczbę cudzoziemców w Koszalinie. Błażej Papiernik (WdK): – To wyraz obaw mieszkańców. Sam też mam obawy i uważam, że centrum nie powinno powstać. 

Zupełnie inne stanowisko zajęli radni Koalicji Obywatelskiej. Michał Listowski (KO): – Głównym problemem cudzoziemców jest brak integracji. Chodzi o to, żeby nie tworzyły się zamknięte getta. Centra są bardzo potrzebne – cudzoziemców jest i będzie coraz więcej. To naturalna kolej rzeczy w starzejącej się Europie. Piotr Iwat (KO), były oficer Straży Granicznej: – Nielegalnie przebywające osoby są natychmiast odsyłane. Straszenie nimi jest nieuprawnione. Dorota Chałat (KO): – Taka uchwała buduje jedynie strach.

Zdecydowane stanowisko zajął  Andrzej Jakubowski (PiS): – Dziwię się, że ktoś jest przeciw tej uchwale. Ja jestem przeciw powstaniu CIC w Koszalinie.  Jacek Wezgraj oświadczając wprost nie zostawił suchej nitki na projekcie uchwały: - To haniebna gra na strachu. Projekt był oparty o zmanipulowane dane, fałszywe przesłanki oraz teorie spiskowe. Autorzy nie zadali sobie nawet trudu, by sensownie go uzasadnić – całe uzasadnienie to zaledwie kilka zdań. CIC nie są projektem miejskim – nie mamy wpływu na ich powstanie lub brak. Informacje o ich funkcjonowaniu są powszechnie dostępne. To wsparcie dla osób przebywających legalnie: nauka języka, pomoc psychologiczna, pomoc w formalnościach. Chcę, aby Koszalin był miastem, w którym odnajdzie się każda osoba, niezależnie od pochodzenia. Granie na lękach, strachach i paranoicznych teoriach spiskowych jest haniebne.

Przewodniczący Rady, Artur Wezgraj tłumaczył: - Naszą rolą jest tłumaczyć, a nie podsycać lęki.  Centrum ma wspierać cudzoziemców, aby mogli funkcjonować w naszym kraju, podejmować pracę, płacić podatki i integrować się. Obawy są zrozumiałe, ale naszym zadaniem jako samorządowców jest je wyjaśniać, a nie podsycać.

Wyniki głosowania

Po zakończeniu debaty rada przystąpiła do głosowania nad projektem uchwały. Wyniki przedstawiają się następująco:

Przeciw (11 radnych) – uchwała została odrzucona:

Dorota Chałat

Piotr Iwat

Krystyna Kościńska

Małgorzata Lorek-Leśniewska

Michał Listowski

Bartosz Malinowski

Agnieszka Połaniecka

Teresa Tałaj

Anetta Urbaniak

Artur Wezgraj

Jacek Wezgraj

Za (8 radnych) – poparcie dla uchwały:

Andrzej Jakubowski

Miłosz Janczewski

Piotr Jedliński

Przemysław Krzyżanowski

Żaneta Kwapisz

Błażej Papiernik

Oliwia Skórka

Izabela Wesołowska

Wstrzymał się (1 radny):

Wiktor Kamieniarz

Nieobecni (2 radnych):

Artur Wiśniewski

Monika Foremna-Pilarska

Co dalej?

Choć uchwała została odrzucona i nie ma mocy prawnej, dyskusja wokół Centrum Integracji Cudzoziemców pokazała, że temat integracji migrantów wciąż budzi silne emocje i dzieli nie tylko opinię publiczną, ale także lokalnych polityków. Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej nadal planuje uruchomienie centrum – ma ono działać przy ul. Dworcowej, a jego otwarcie opóźnia się z powodów formalnych. Jedno jest pewne: debata nad obecnością i rolą cudzoziemców w Koszalinie dopiero się rozpoczyna.

Czytaj też

Centrum Integracji Cudzoziemców ma odpowiadać na aktualne potrzeby osób obcego pochodzenia

Art za Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskie - 7 Października 2025 godz. 15:02
W siedzibie Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej zaprezentowano szerokie spektrum działań na rzecz obcokrajowców, w tym najnowszy projekt – Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC). Nowa inicjatywa ma odpowiadać na współczesne potrzeby osób przybywających do Polski oraz wspierać ich w procesie adaptacji, integracji i budowania nowego życia w naszym kraju. – Dziś widzimy, że potrzeby cudzoziemców są inne niż jeszcze kilka lat temu. Nie chodzi już tylko o wsparcie materialne, lecz o integrację, naukę języka, poznanie naszej kultury i zasad życia społecznego – podkreślił ks. Łukasz Bikun, dyrektor Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.   Jak wyjaśnił, Centrum Integracji Cudzoziemców powstaje w strukturze działającego od siedmiu lat Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom, które – w ramach sieci Caritas Polska – objęło dotąd pomocą ponad 25 tysięcy osób.   Język, integracja, wsparcie. Pomoc w jednym miejscu Projekt zakłada ponad 1200 godzin nauki języka polskiego, zarówno dla osób słowiańsko-, jak i niesłowiańskojęzycznych. Oprócz tego cudzoziemcy będą mogli uczestniczyć w warsztatach integracyjnych, zajęciach z orientacji kulturowej oraz skorzystać z konsultacji z psychologiem, prawnikiem i przedstawicielem urzędu wojewódzkiego. – Centrum ma być miejscem typu one-stop-shop – wszystko w jednym miejscu. Cudzoziemiec otrzyma tu kompleksową pomoc: od porady prawnej po wsparcie psychologiczne i językowe – zaznaczył ks. Bikun.   Caritas z pomocą także poza Polską Działania koszalińskiej Caritas nie ograniczają się do regionu. Organizacja uczestniczy w ogólnopolskich programach Caritas Polska, takich jak „Rodzina rodzinie” czy „Szkoła szkole”, wspierając społeczności w Syrii, Libanie oraz przekazując pomoc humanitarną na Ukrainę. – Chcemy pomagać ludziom tam, gdzie są, by mogli pozostać w swoich ojczyznach i odbudowywać swoje życie – podkreślił dyrektor Caritas.   „Migranci są misjonarzami nadziei” – duchowy wymiar pomocy Podczas spotkania głos zabrał również bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady ds. Migrantów i Uchodźców przy Konferencji Episkopatu Polski. – Migranci są misjonarzami nadziei – przypomniał hierarcha, cytując hasło tegorocznego orędzia papieża Franciszka. – Kościół widzi w obcych nie zagrożenie, lecz wezwanie do gościnności i solidarności. W każdym z nich dostrzegamy człowieka, dziecko Boże, które szuka bezpieczeństwa i nowego domu.   Biskup odniósł się także do pojawiających się kontrowersji wokół projektu CIC w Koszalinie oraz do uchwały złożonej przez Komitet Inicjatywy Uchwałodawczej, nawołującej radnych do sprzeciwu wobec jego powstania.   – W niektórych sytuacjach budzi się niepokój. Najbardziej niepokojące jest jednak nawoływanie do protestów i agresywnego sprzeciwu wobec polityki migracyjnej i uchodźczej. To wynika często z niedoinformowania, a nie złej woli. – Centra Integracji Cudzoziemców nie są miejscami recepcyjnymi dla migrantów ani ośrodkami relokacji. To przestrzeń pomocy dla osób, które już legalnie mieszkają w Polsce. Ich celem jest wspieranie integracji i budowanie bezpieczeństwa społecznego – dodał bp Zadarko.   Głos z doświadczenia: pomoc, która daje nadzieję Na co dzień z cudzoziemcami w Koszalinie pracuje Diana Taranenko, doradca w Centrum, która sama uciekła przed wojną z Ukrainy. – Przychodzą do nas osoby z Ukrainy, Gruzji, Filipin, Kolumbii czy Nepalu. Często są przestraszone, zdezorientowane, nie wiedzą, gdzie szukać pomocy. My jesteśmy po to, by wyjaśniać, uspokajać i wspierać ich w odnalezieniu się w nowym świecie. Ludzie wiedzą, że mogą nam zaufać – mówi. W działania Caritas włączają się także wolontariusze z różnych stron świata, m.in. w ramach Europejskiego Korpusu Solidarności. Jednym z nich jest Ali Wehbe z południowego Libanu, który po utracie rodziny i domu dziś pomaga innym. – W Libanie pomoc bywa śmiertelnym ryzykiem – drony bombardują miejsca, gdzie niesie się wsparcie. W Polsce mogę pomagać bez strachu. Chcę mówić o prawdzie mojego kraju i dawać nadzieję innym – opowiada.   Wsparcie każdego dnia Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej codziennie udziela pomocy od kilku do kilkudziesięciu cudzoziemcom. Tylko w 2025 roku z usług Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom skorzystało już ponad 600 osób. Nowe Centrum Integracji Cudzoziemców ma uczynić tę pomoc jeszcze bardziej kompleksową, skuteczną i dostosowaną do rzeczywistych potrzeb migrantów.   – Naszym celem jest budowanie wspólnoty opartej na zrozumieniu, szacunku i solidarności. Chcemy, by Koszalin był miejscem, w którym każdy może poczuć się bezpiecznie i znaleźć swoje miejsce – podsumował ks. Łukasz Bikun.  

Obywatelski projekt uchwały w Koszalinie – sprzeciw wobec Centrum Integracji Cudzoziemców

Ala, fot. archiwum - 17 Września 2025 godz. 9:42
Koszalinianie skorzystali z prawa inicjatywy uchwałodawczej. Pełnomocnik komitetu, Jan Adamczyk, poinformował, że pod projektem sprzeciwu wobec planów utworzenia w mieście Centrum Integracji Cudzoziemców zebrano ponad tysiąc podpisów. Po weryfikacji dokonanej przez urzędników ratusza, uznane zostały 782 głosy poparcia – to wystarczająca liczba, by projekt trafił pod obrady Rady Miejskiej. – Obywatelski projekt zawierał pewne braki formalne, ale w ekstraordynaryjnym trybie dałem pełnomocnikowi komitetu możliwość ich uzupełnienia – wyjaśnia Artur Wezgraj, przewodniczący Rady Miejskiej w Koszalinie. – Wniosek jest już kompletny, więc wysłałem projekt do rozpatrzenia odpowiednim komisjom. Uchwała będzie procedowana na najbliższej sesji, 25 września. Treść obywatelskiego projektu: "W trosce o dobro mieszkańców Miasta Koszalina wyraża się zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich działań zmierzających do utworzenia w Koszalinie Centrum Integracji Cudzoziemców. 2. S przeciw jest wyrazem uzasadnionych obaw o będące skutkiem utworzenia Centrum Integracji Cudzoziemców w ramach „Unijnego Funduszu Azylu Migracji i Integracji 2021-2027" obniżenie poziomu bezpieczeństwa i zabezpieczenia socjalnego dotychczasowych mieszkańców Koszalina i powstawania warunków do wystąpienia napięć społecznych pomiędzy Polakami a cudzoziemcami na tle kulturowym, religijnym i społecznym. 3. S przeciw jest skutkiem braku pełnej, rzetelnej informacji na temat tego, w jaki sposób i w jakim zakresie miałoby funkcjonować planowane Centrum Integracji Cudzoziemców, w jaki sposób planowana jest integracja cudzoziemców w Koszalinie, a w szczególności jaki jest zakres planowanego osiedlania się imigrantów w Koszalinie oraz czy to osiedlanie ma się odbywać na bazie majątku komunalnego niezaspokajającego potrzeb obecnych mieszkańców Miasta. § 2. Rada Miejska w Koszalinie, mając na uwadze powyższe, apeluje do odpowiednich organów administracji rządowej i samorządowej oraz organizacji społecznych o zaniechanie wszelkich działań zmierzających do utworzenia w Koszalinie Centrum Integracji Cudzoziemców. Stanowisko niniejsze wyraża wolę i troskę społeczności lokalnej o zachowanie spokoju, bezpieczeństwa oraz harmonijnego rozwoju Koszalina. § 3. Zobowiązuje się Przewodniczącego Rady do przekazania niniejszego stanowiska do właściwych organów administracji publicznej oraz do publikacji jego treści w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Koszalina. § 4. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia." Autorzy dokumentu wskazują na obawy dotyczące m.in. bezpieczeństwa, zabezpieczenia socjalnego oraz potencjalnych napięć społecznych na tle kulturowym i religijnym. Projekt stanowi także apel do administracji rządowej i samorządowej oraz organizacji społecznych o zaniechanie działań zmierzających do utworzenia takiej placówki w Koszalinie. Jeżeli rada przyjmie uchwałę, będzie ona miała charakter stanowiska – wyrażenia woli społeczności lokalnej. Decyzja nie przesądza jednak ostatecznie o losach ewentualnego Centrum, ponieważ w praktyce wiele zależy od organów administracji rządowej i instytucji zarządzających środkami unijnymi. Najbliższa sesja, zaplanowana na 25 września, zapowiada się więc jako jedna z bardziej burzliwych w ostatnich miesiącach, ponieważ projekt dotyka kwestii budzących silne emocje i dzielących opinię publiczną.

Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie: nadzieja na integrację czy źródło lęków?

eWok, fot. Piotr Walendziak - 9 Lipca 2025 godz. 10:48
Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC), które już wkrótce rozpocznie swoją działalność w Koszalinie, staje się jednym z najgłośniejszych tematów społecznych w regionie. Projekt, który ma na celu wsparcie migrantów i uchodźców w adaptacji do życia w Polsce, budzi jednocześnie ogromne nadzieje i równie wielkie kontrowersje. Po co powstaje Centrum? Celem Centrum Integracji Cudzoziemców jest stworzenie miejsca, w którym osoby przybywające do Polski znajdą kompleksowe wsparcie w jednym punkcie — zgodnie z ideą tzw. modelu One-Stop-Shop. Cudzoziemcy będą mogli liczyć na pomoc prawną, doradztwo zawodowe, naukę języka polskiego (również dla dzieci), wsparcie psychologiczne, kursy adaptacyjne oraz warsztaty międzykulturowe. W zamyśle autorów projektu ma to ułatwić ich funkcjonowanie w nowej rzeczywistości, umożliwić wejście na rynek pracy oraz zbudować mosty między społecznością lokalną a przybyszami. Koszalińskie CIC będzie prowadzone przez Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej — instytucję z bogatym doświadczeniem w niesieniu pomocy potrzebującym, w tym migrantom. Od lat Caritas prowadzi tu Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom, z którego od 2020 roku skorzystało już ok. 3 tysiące osób, w tym 600 spoza Ukrainy.   Lokalizacja i zmiana planów Pierwotnie planowano, że Centrum będzie działać w budynku przy ul. Dworcowej, gdzie swoją siedzibę miała Pracownia Pozarządowa. Jednak ostatecznie — w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim i władzami Koszalina — wybrano siedzibę Caritas przy ul. biskupa Czesława Domina. Decyzję tłumaczono m.in. tym, że migranci już teraz znają to miejsce jako punkt wsparcia. Głos Kościoła i biskupa Zadarko Centrum zyskało wsparcie biskupa Krzysztofa Zadarko, przewodniczącego Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek. — To nie jest kwestia polityki, lecz wierności Ewangelii. Chrystus mówi: "Byłem przybyszem, a przyjęliście mnie". Caritas realizuje jedno z fundamentalnych zadań Kościoła — tłumaczy biskup. Jednocześnie zaznacza, że pomoc migrantom to proces trudny i wieloetapowy, wymagający edukacji zarówno migrantów, jak i społeczeństwa przyjmującego. — Nie możemy udawać, że migranci nie istnieją. To nie jest problem, który możemy "zamiatać pod dywan". Jeśli chcemy uniknąć izolacji tych osób, marginalizacji i powstawania zamkniętych enklaw, musimy budować relacje i tworzyć przestrzeń do integracji — podkreśla biskup Zadarko.   Kontrowersje i opór społeczny Ulicami Koszalina przeszedł marsz "nie dla migracji". Mieszkańcy regionu protestowali przeciwko nielegalnym imigrantom. Uważają, że polityka migracyjna oraz zapowiedź powstającego w Koszalinie Centrum Integracji Cudzoziemców wywołuje wśród wielu mieszkańców kontrowersje oraz obawy, dlatego lokalne środowiska prawicowe zorganizowały marsz antyimigracyjny pod nazwą "Polacy dla Polski. Mieszkańcy dla regionu". Organizatorzy postulowali m.in.: wzmocnienie kontroli na granicy z Niemcami, odstąpienie od budowy Centrów Integracji Cudzoziemców, deportacje imigrantów skazanych za przestępstwa oraz ściganie karne osób utrudniających działania Policji i Straży Granicznej. Część lokalnych polityków prawicowych od tygodni alarmuje o „zagrożeniu” płynącym z Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie, strasząc mieszkańców masowym napływem migrantów. Poseł PiS Czesław Hoc mówił o „organizowanej akcji przygotowania kraju na setki tysięcy migrantów”, burmistrz Sianowa Maciej Berlicki apelował o konsultacje społeczne, a radny Koszalina z PiS Andrzej Jakubowski twierdził, że mieszkańcy „nie zostali wystarczająco poinformowani”. Tymczasem, jak pokazuje raport NIK w sprawie tzw. „afery wizowej”, to właśnie za rządów PiS wydano 366 551 wizosobom z krajów muzułmańskich i afrykańskich. Warto zadać sobie pytanie:Dlaczego politycy, którzy otwierali granice i masowo wydawali wizy, dziś tak głośno biją na alarm i straszą społeczeństwo? Ta liczba i ich działania pokazują ogromną rozbieżność między deklaracjami a rzeczywistością — a także cyniczne wykorzystywanie tematu migrantów do gry politycznej. Z kolei przewodniczący Rady Miejskiej, Artur Wezgraj, nazwał działania polityków "rozdwojeniem jaźni", wskazując, że ci sami samorządowcy, którzy publicznie deklarują przywiązanie do wartości chrześcijańskich, teraz występują przeciwko inicjatywie Caritas. — Możemy udawać, że migranci są dla nas niewidoczni, ale wtedy ryzykujemy stworzenie społeczności odizolowanych, wykluczonych. Jeśli nie chcemy gett, powinniśmy stawiać na integrację — podkreśla Wezgraj.   Dlaczego to tak ważne? Polska od kilku lat staje się krajem nie tylko tranzytowym, ale i docelowym dla migrantów. Malejąca liczba rąk do pracy, dynamiczne zmiany demograficzne i potrzeby gospodarki wymuszają otwartość na imigrację.  Jak zauważa biskup Zadarko, pomoc migrantom to nie tylko kwestia moralna, ale i pragmatyczna. — Musimy zdecydować, czy chcemy, aby migranci byli wyłącznie tanią siłą roboczą, czy pełnoprawnymi uczestnikami życia społecznego — mówił duchowny.   Koszalin w centrum ogólnopolskiej debaty  Centrum Integracji Cudzoziemców to element ogólnopolskiego programu realizowanego w każdym województwie. Koszalin i Szczecin to dwie lokalizacje wybrane w Zachodniopomorskiem. Projekt finansowany jest z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji (FAMI), w większości ze środków unijnych (90%), a także z wkładu krajowego i samorządowego. Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie to symbol nowego podejścia do migracji — opartego na otwartości, dialogu i wspólnym budowaniu społeczeństwa. Jednak jak pokazuje gorąca debata społeczna, droga do pełnej akceptacji takich inicjatyw wciąż jest długa.  Dla jednych to wyraz chrześcijańskiego miłosierdzia i odpowiedzialności społecznej, dla innych — źródło obaw o bezpieczeństwo i tożsamość narodową. W tle pozostaje pytanie: czy chcemy budować mosty, czy mury?  

Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie – wsparcie dla migrantów i lokalnej społeczności

eWok, fot. archiwum - 11 Stycznia 2025 godz. 5:13
Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC) to idea, która zyskuje coraz większą popularność w Polsce w związku z rosnącą liczbą cudzoziemców mieszkających i pracujących w kraju. Powstawanie takich centrów jest odpowiedzią na wyzwania związane z integracją imigrantów, zwłaszcza tych, którzy przyjeżdżają do Polski na dłużej. To inicjatywa wspierająca zarówno cudzoziemców, jak i lokalne społeczności. Koszalin obok Szczecina będzie jedynym ośrodkiem, w województwie w którym takie centrum powstanie. Mieścić się będzie przy ul. Dworcowej, a prowadzić je będzie Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. W odpowiedzi na rosnącą liczbę cudzoziemców przyjeżdżających do Polski, na terenie Koszalina powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC). Ta nowa instytucja ma na celu wsparcie migrantów w procesie adaptacji do życia w Polsce, oferując szeroką gamę usług administracyjnych, psychologicznych i edukacyjnych. Czym jest Centrum Integracji Cudzoziemców? Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie będzie działać według modelu One-Stop-Shop, co oznacza, że w jednym miejscu dostępne będą różnorodne usługi, mające na celu ułatwienie funkcjonowania cudzoziemców na terenie miasta i regionu. Oferowane wsparcie obejmuje: Poradnictwo prawne i administracyjne – pomoc w legalizacji pobytu, zatrudnieniu czy zrozumieniu polskiego systemu prawnego. Kursy języka polskiego – nauka na poziomach A1/A2 oraz zajęcia dla dzieci, które pomogą im w szybszej adaptacji do polskiego systemu edukacji. Wsparcie psychologiczne – skierowane zarówno do dorosłych, jak i dzieci, które zmagają się z wyzwaniami życia w nowym środowisku. Doradztwo zawodowe – pomoc w znalezieniu pracy, tworzeniu CV czy zdobywaniu kwalifikacji uznawanych w Polsce. Warsztaty międzykulturowe – działania mające na celu integrację cudzoziemców i lokalnej społeczności poprzez lepsze zrozumienie polskiej kultury i zwyczajów. Dlaczego CIC jest potrzebne? Polska, w tym Koszalin, staje się miejscem coraz bardziej zróżnicowanym kulturowo. Napływ cudzoziemców, głównie z Ukrainy, Białorusi, Azji i Bliskiego Wschodu, stawia nowe wyzwania zarówno przed migrantami, jak i lokalnymi społecznościami. Brak wsparcia w procesie adaptacji może prowadzić do izolacji społecznej, trudności w znalezieniu pracy czy problemów z akceptacją w nowym środowisku. Centrum Integracji Cudzoziemców ma na celu przeciwdziałanie tym problemom poprzez kompleksowe wsparcie, które pozwoli na szybszą i bardziej efektywną integrację. Źródło finansowania i struktura projektu Projekt tworzenia CIC realizowany jest w ramach Funduszu Azylu, Migracji i Integracji (FAMI), ustanowionego przez Unię Europejską na lata 2021-2027. Budżet programu w Polsce wynosi ponad 313 milionów euro, z czego znaczna część przeznaczona jest na działania związane z integracją i legalną migracją. W Koszalinie za realizację projektu odpowiedzialna będzie Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, która zdobyła dofinansowanie w ramach otwartego naboru organizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego. Siedziba CIC znajdzie się przy ul. Dworcowej, w miejscu obecnej Pracowni Pozarządowej. Zakres usług w CIC Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie będzie oferować: Moduły obligatoryjne: Nauka języka polskiego na poziomie podstawowym. Punkt informacyjno-doradczy. Opieka psychologiczna dla dzieci. Kurs adaptacyjno-orientacyjny przybliżający życie w Polsce. Wsparcie prawne i pomoc w zakresie przeciwdziałania przemocy domowej oraz handlowi ludźmi. Szkolenia dla pracowników oświaty i administracji w zakresie pracy ze społeczeństwem wielokulturowym. Moduły fakultatywne: Kursy językowe na poziomach zaawansowanych (B1/B2). Doradztwo w zakresie przedsiębiorczości. Organizacja warsztatów integracyjnych i debat dla lokalnej społeczności. Wyjazdy edukacyjne dla dzieci cudzoziemskich połączone z nauką języka polskiego. Korzyści dla regionu i wyzwania Tworzenie Centrum Integracji Cudzoziemców to inicjatywa, która może przynieść wymierne korzyści zarówno dla migrantów, jak i dla lokalnych mieszkańców. Do najważniejszych korzyści należą:   Lepsza integracja społeczna, dzięki czemu cudzoziemcy szybciej włączą się w życie zawodowe i społeczne. Wzbogacenie kulturowe, wynikające z wymiany doświadczeń i tradycji. Wsparcie dla rynku pracy, które pozwoli na efektywne wykorzystanie potencjału cudzoziemców. Jednocześnie projekt wiąże się z wyzwaniami, takimi jak zapewnienie stałego finansowania, budowanie akceptacji społecznej czy koordynacja działań różnych instytucji. Lokalizacje Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC): 1.na terenie województwa dolnośląskiego – we Wrocławiu, Wałbrzychu, Legnicy i Jeleniej Górze, 2.na terenie województwa lubelskiego – w Białej Podlaskiej, Zamościu i Chełmie, 3.na terenie województwa lubuskiego – w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze, 4.na terenie województwa małopolskiego – w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu, 5.na terenie województwa mazowieckiego – w Warszawie, Siedlcach, Ciechanowie, Radomiu, Płocku i Ostrołęce, 6.na terenie województwa podlaskiego – w Białymstoku, Łomży i Suwałkach, 7.na terenie województwa pomorskiego – w Gdańsku i Słupsku, 8.na terenie województwa śląskiego – w Katowicach, Częstochowie i Bielsku-Białej, 9.na terenie województwa świętokrzyskiego – w Kielcach, 10.na terenie województwa wielkopolskiego – w Poznaniu, Koninie, Pile, Lesznie, Kaliszu i Ostrowie Wielkopolskim, 11. na terenie województwa zachodniopomorskiego – w Szczecinie i Koszalinie. Dla województw kujawsko-pomorskiego oraz łódzkiego zostanie ogłoszony ponowny nabór. Województwo opolskie oraz warmińsko-mazurskie finansują CIC z EFS+.  Województwo podkarpackie zrezygnowało z tworzenia CIC.