Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

„Myślałem, że wodorowy… A to nic nowego” – o co chodzi w debacie o przyszłości transportu publicznego w Koszalinie?

Autor Art, fot. FB/MZK Koszalin 27 Sierpnia 2025 godz. 8:07
Pod naszym artykułem o pojawieniu się w Koszalinie elektrycznego autobusu testowego pojawił się komentarz: „Myślałem, że wodorowy… A to nic nowego”. To zdanie dobrze oddaje emocje towarzyszące dyskusji o przyszłości komunikacji miejskiej w Polsce. Z jednej strony – wodorowe autobusy jawią się jako nowoczesna, wręcz futurystyczna alternatywa. Z drugiej – elektryki akumulatorowe są już sprawdzonym, tańszym i szerzej dostępnym rozwiązaniem.

Koszalin przez miesiąc będzie testował nowoczesny autobus elektryczny MAN Lion’s City 18 CE, który wozić będzie pasażerów za darmo. To przedsmak większych zmian: w 2026 roku miasto planuje zakup aż 12 takich pojazdów.  Warto więc odpowiedzieć na pytanie – dlaczego stawiamy na elektryki, a nie na wodór?

Koszty – argument, którego nie da się zignorować

Najważniejszym czynnikiem pozostają koszty. Dane z Konina pokazują różnicę dramatyczną:

koszt przejazdu 1 km autobusem elektrycznym: około 1,02 zł,

koszt przejazdu 1 km autobusem wodorowym: około 4,18 zł.

Przy tysiącach kilometrów miesięcznie, różnica finansowa staje się barierą nie do pokonania dla większości samorządów. Powodem są m.in. niska efektywność ogniw paliwowych (2–2,5 razy mniejsza niż akumulatorów) i wysoka cena wodoru, sięgająca obecnie 56–69 zł za kilogram.

Zalety wodoru – których nie można lekceważyć

Autobusy wodorowe mają cechy, które w przyszłości mogą być nie do przecenienia:

zeroemisyjność – z rury wydechowej wydobywa się tylko para wodna,

krótki czas tankowania (ok. 15 minut),

zasięg nawet do 400 km na jednym tankowaniu,

cicha praca i mniejsze obciążenie dla sieci energetycznej niż elektryki.

To dlatego w wielu miastach Europy wodór traktowany jest jako technologia przyszłości – zwłaszcza w transporcie dalekobieżnym czy ciężkim, gdzie ładowanie akumulatorów jest mniej praktyczne.

Problemy w Polsce – Poznań, Wałbrzych i gorzki test jakości

Polska praktyka pokazuje jednak, że wdrażanie autobusów wodorowych bywa trudne. W Poznaniu w 2024 roku wycofano z ruchu całą flotę 25 pojazdów, po tym jak systemy komputerowe zaczęły szwankować. Powodem okazało się… paliwo. Wodór dostarczany przez Orlen nie spełniał norm ISO 14687:2019, był zanieczyszczony i zagrażał sprawności układów napędowych.

Podobne problemy odnotowano w Wałbrzychu. To pokazuje, że problem jest nie tylko technologiczny, ale i systemowy – związany z infrastrukturą i jakością paliwa. MPK Poznań musiało zastąpić wodorowce innym taborem i domagać się odszkodowań.

Elektryki – dziś bezpieczniejszy wybór

W tej sytuacji Koszalin, podobnie jak wiele innych polskich miast, decyduje się na inwestycję w elektryczne autobusy akumulatorowe. Są one: tańsze w eksploatacji, wspierane przez rządowe i unijne programy dofinansowania, łatwiejsze do obsługi w realiach miejskich, a także sprawdzone w codziennej praktyce w wielu polskich miastach.

Wodorowe autobusy pozostają na razie „technologią przyszłości” – obiecującą, ale wciąż zbyt kosztowną i obarczoną ryzykiem.

 

Koszalin stawia na elektryki nie dlatego, że wodór nie jest ciekawą alternatywą, ale dlatego, że w dzisiejszych realiach to wybór racjonalny. Autobusy wodorowe być może kiedyś zdominują transport dalekobieżny i autostradowy, ale w miejskiej komunikacji – przynajmniej na razie – króluje ekonomia.

Testowy autobus MAN Lion’s City 18 CE to krok w stronę zielonej mobilności, a planowany zakup 12 kolejnych pojazdów wpisuje się zarówno w krajowe przepisy, jak i europejskie trendy.

Bo przyszłość transportu to nie science fiction, ale konkretne liczby w miejskim budżecie.

 

Czytaj też

MZK Koszalin planuje największe wzmocnienie taboru w historii. Nowe autobusy już w drodze

Art, fot. archiwum - 23 Października 2025 godz. 8:01
Miejski Zakład Komunikacji w Koszalinie realizuje największe unowocześnienie swojej floty autobusowej w historii spółki. 3 października 2025 roku MZK opublikowało ogłoszenie o przetargu na dzierżawę 15 fabrycznie nowych autobusów miejskich, a dziesięć dni później półka ogłosiła również postępowanie dotyczące dzierżawy 10 używanych, niskopodłogowych autobusów miejskich wyprodukowanych w 2020 roku. W przyszłym roku na ulice naszego miasta wyjadą elektryki! To historyczny krok, który znacząco wzmocni koszaliński transport publiczny i zapewni mieszkańcom większy komfort podróżowania przez kolejną dekadę. Nowoczesne i ekologiczne autobusy Zgodnie z dokumentacją przetargu z 3 października br. nowe pojazdy mają być napędzane silnikami wysokoprężnymi spełniającymi rygorystyczną normę emisji spalin Euro 6, co gwarantuje zgodność z aktualnymi standardami ekologicznymi Unii Europejskiej. W skład zamówienia wejdzie: 13 autobusów klasy I kategorii MAXI – standardowe, 12-metrowe pojazdy do obsługi głównych linii miejskich, 2 autobusy kategorii MEGA – pojazdy przegubowe o większej pojemności, idealne na najbardziej obciążone trasy. Nowe autobusy będą w pełni niskopodłogowe, wyposażone w klimatyzację, monitoring, systemy informacji pasażerskiej, ładowarki USB, a także energooszczędne oświetlenie LED. Umowa z wykonawcą ma obowiązywać przez 10 lat (120 miesięcy), co zapewni spółce stabilność finansową i przewidywalność kosztów eksploatacji. Dlaczego to ważne dla Koszalina Dla miasta to inwestycja o strategicznym znaczeniu. Obecnie część pojazdów we flocie MZK ma już ponad dekadę, co wiąże się z rosnącymi kosztami utrzymania i spadkiem niezawodności. Nowe autobusy poprawią komfort podróżowania, bezpieczeństwo i punktualność połączeń, a jednocześnie zmniejszą emisję spalin i hałasu. – To inwestycja w komfort i jakość życia mieszkańców – podkreślają przedstawiciele MZK. – Dzięki nowym autobusom poprawi się niezawodność połączeń, bezpieczeństwo pasażerów oraz warunki pracy kierowców. Kolejne przetargi i modernizacja floty Nowe zamówienie to nie jedyne działanie MZK w kierunku odnowienia taboru. 13 października 2025 roku spółka ogłosiła również postępowanie nr Z214/38578 dotyczące dzierżawy 10 używanych, niskopodłogowych autobusów miejskich wyprodukowanych w 2020 roku. Te pojazdy mają być napędzane silnikami wysokoprężnymi w technologii Mild Hybrid (miękka hybryda), co pozwala ograniczyć zużycie paliwa i emisję CO₂. Każdy autobus będzie w pełni klimatyzowany, z przebiegiem nieprzekraczającym 350 tys. km, w jednolitej kolorystyce i konfiguracji technicznej. Oferty można składać do 13 listopada 2025 roku, do godziny 10:00, a ich otwarcie zaplanowano tego samego dnia o godz. 12:00. Poprzedni przetarg zakończył się fiaskiem To już kolejne podejście MZK do modernizacji floty w tym roku. W lipcu 2025 roku spółka unieważniła wcześniejszy przetarg na leasing dziewięciu autobusów miejskich (po jednym z każdego rocznika od 2016 do 2024). Powodem była niezgodność ofert z wymogami technicznymi i finansowymi – część wykonawców zaproponowała autobusy z niewłaściwego rocznika (2025), a jedyna oferta spełniająca warunki techniczne (firma Martruck) przekraczała budżet o ponad 100 procent. MZK zakładało koszt ok. 410 tys. zł brutto za autobus, podczas gdy oferta wyniosła 859 tys. zł. Testy autobusu elektrycznego w Koszalinie Równolegle MZK prowadziło testy elektrycznego autobusu MAN Lion’s City 18 CE – nowoczesnego, przegubowego pojazdu zeroemisyjnego. Przez ok. miesiąc autobus kursował po ulicach Koszalina, a mieszkańcy mogli korzystać z przejazdów bezpłatnie. – Chcieliśmy, by pasażerowie sami przekonali się, jak wygląda podróż nowoczesnym, cichym i ekologicznym autobusem – podkreślają przedstawiciele spółki. Nowe przepisy wymuszają zmiany Wymiana taboru w Koszalinie to nie tylko decyzja ekonomiczna, ale także odpowiedź na nowe regulacje prawne. Zgodnie z nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, od 2026 roku miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą mogły kupować wyłącznie autobusy zeroemisyjne. Koszalin, choć nie przekracza tego progu, już teraz przygotowuje się do transformacji, wpisując się w ogólnoeuropejski trend ograniczania emisji w transporcie publicznym. Europa stawia na elektromobilność Według danych ACEA i PZPM, w pierwszej połowie 2025 roku udział autobusów elektrycznych w rejestracjach w UE wzrósł do 21,6 proc. (z 16,4 proc. rok wcześniej). Największy wzrost zanotowały Niemcy i Belgia, które łącznie wprowadziły do ruchu ponad 600 nowych autobusów elektrycznych. W tym samym czasie sprzedaż autobusów hybrydowych spadła o 35,5 proc., a diesli – o 6,7 proc. Zielona przyszłość komunikacji miejskiej Władze Koszalina zapowiedziały, że planowany jest zakup 10 autobusów elektrycznych, które stopniowo zastąpią najstarsze pojazdy we flocie MZK. – To inwestycja w czystsze powietrze i wyższy komfort podróżowania dla mieszkańców – podkreślają władze miasta. – Koszalin realizuje wymogi ustawowe, ale też odpowiada na realne potrzeby mieszkańców, którzy oczekują nowoczesnej, ekologicznej i punktualnej komunikacji. Nowa era transportu publicznego Nowe autobusy, zarówno fabrycznie nowe, jak i używane, to krok w stronę bezpieczniejszego, nowocześniejszego i bardziej ekologicznego Koszalina. Dzięki inwestycjom MZK w nowy tabor, miasto przygotowuje się na wyzwania kolejnych lat – od zmian klimatycznych po rosnące potrzeby mieszkańców. To także początek nowej ery transportu publicznego w Koszalinie – cichego, wygodnego i przyjaznego środowisku.

Elektryczna rewolucja w koszalińskiej komunikacji miejskiej. MZK testuje elektryka

Art za MZK Koszalin - 26 Sierpnia 2025 godz. 15:12
Do Koszalina dotarł właśnie elektryczny autobus testowy MAN Lion’s City 18 CE – nowoczesny, przegubowy pojazd, który w najbliższych dniach będzie testowany przez Miejski Zakład Komunikacji. To ważny krok w przygotowaniach do gruntownej modernizacji transportu publicznego w mieście. Jak zapowiada MZK, autobus wkrótce wyjedzie na ulice Koszalina. Pasażerowie będą mogli nie tylko zobaczyć go w codziennej eksploatacji, ale także bezpłatnie z niego korzystać. – Chcemy, aby mieszkańcy sami przekonali się, jak wygląda podróż nowoczesnym, cichym i ekologicznym autobusem – podkreślają przedstawiciele spółki. Nowe przepisy – nowe obowiązki dla Koszalina Decyzja o zakupie elektrycznych autobusów nie jest przypadkowa. Zgodnie z nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, od 2026 roku wszystkie miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą mogły kupować wyłącznie autobusy zeroemisyjne. Oznacza to, że Koszalin – podobnie jak inne duże ośrodki – musi już dziś planować inwestycje w nowoczesną flotę. Dotąd obowiązek ten dotyczył również miast liczących powyżej 50 tys. mieszkańców. Nowe przepisy zdejmują ten ciężar z mniejszych samorządów, koncentrując się na dużych ośrodkach miejskich. Trend europejski Zmiana w Koszalinie wpisuje się w szerszy trend transformacji transportu publicznego w całej Unii Europejskiej. Jak wskazują dane ACEA i PZPM, w pierwszej połowie 2025 roku udział autobusów elektrycznych w rejestracjach wzrósł do 21,6 proc., wobec 16,4 proc. rok wcześniej. Największy rynek stanowią Niemcy, które zanotowały ponad 100-procentowy wzrost rejestracji, a tuż za nimi uplasowała się Belgia, z wynikiem 523 nowych autobusów elektrycznych w pierwszej połowie 2025 roku (wobec 110 w 2024 roku). W tym samym czasie sprzedaż autobusów hybrydowych spadła aż o 35,5 proc., a pojazdy z silnikiem diesla – choć wciąż dominują – tracą udziały, zmniejszając się o 6,7 proc. Zielona przyszłość Koszalina Władze Koszalina zapowiedziały zakup 10 elektrycznych autobusów, które mają zasilić flotę MZK w najbliższych latach. Będzie to początek większego procesu modernizacji komunikacji miejskiej. – To inwestycja w czystsze powietrze i wyższy komfort podróżowania dla mieszkańców – podkreślają władze miasta. – Koszalin nie tylko realizuje wymogi ustawowe, ale także odpowiada na realne potrzeby mieszkańców, którzy oczekują nowoczesnych i przyjaznych środowisku rozwiązań. Nowe autobusy mają sprawić, że codzienne podróże po Koszalinie będą cichsze, wygodniejsze i bardziej ekologiczne. Dla miasta to początek nowej ery w transporcie publicznym.

Zmiany w cenach biletów i ulgach w komunikacji miejskiej w Koszalinie od 1 września 2025 r

Ala, fot. archiwum - 20 Sierpnia 2025 godz. 21:06
Od 1 września 2025 roku w Koszalinie wchodzą w życie zmiany dotyczące cen biletów komunikacji miejskiej oraz zasad korzystania z ulg i uprawnień do bezpłatnych przejazdów. Rada Miejska przyjęła uchwałę, której celem jest dostosowanie taryf do rosnących kosztów utrzymania transportu publicznego, przy jednoczesnym zachowaniu szerokiego wachlarza udogodnień dla pasażerów. Bilety okresowe – wygodniej i taniej w perspektywie codziennych przejazdów Najbardziej opłacalnym rozwiązaniem pozostają bilety okresowe. Od września cena biletu 30-dniowego wynosić będzie 118 zł, czyli o 10 zł więcej niż dotychczas.Dzienny koszt podróży przy codziennym korzystaniu z komunikacji miejskiej to zaledwie 3,93 zł – mniej niż cena biletu jednorazowego, a przy tym daje on możliwość nieograniczonej liczby przejazdów w okresie ważności. Co z biletami kupionymi wcześniej? Bilety okresowe, których ważność rozpoczęła się w sierpniu i kończy się we wrześniu, zachowują swoją ważność na dotychczasowych zasadach – bez konieczności dodatkowych formalności. Bilety jednorazowe – papierowe i elektroniczne Osoby posiadające jednorazowe bilety papierowe oraz zakupione w aplikacji MAM Koszalin proszone są o ich wykorzystanie do końca sierpnia 2025 roku.W wyjątkowych sytuacjach przewidziano dwie możliwości: dopłatę do biletu – dla jednorazowych biletów czasowych i dobowych w formie papierowej, zwrot – dla niewykorzystanych biletów jednorazowych czasowych i dobowych zakupionych w aplikacji MAM Koszalin. Bezpłatna komunikacja dla uczniów kończących szkołę podstawową Nowa uchwała przewiduje także dodatkowe wsparcie dla młodzieży. Uczniowie, którzy w 2025 roku ukończyli 8. klasę szkoły podstawowej, mogą do 30 września korzystać z bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską w Koszalinie. Warunkiem jest okazanie ważnej legitymacji szkolnej z koszalińskiej podstawówki. Bezpłatne przejazdy dla osób powyżej 70. roku życia Najistotniejszą zmianą jest rozszerzenie prawa do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla seniorów.Dotychczas uprawnienie to przysługiwało jedynie mieszkańcom Koszalina posiadającym Koszalińską Kartę Mieszkańca. Od 1 września 2025 roku z bezpłatnej komunikacji miejskiej skorzystają wszyscy seniorzy powyżej 70. roku życia – niezależnie od miejsca zamieszkania. Aby móc skorzystać z ulgi, wystarczy posiadać dokument tożsamości potwierdzający wiek (np. dowód osobisty) lub Koszalińską Kartę Mieszkańca w dowolnej formie (plastik, aplikacja, opaska). Komunikacja w Koszalinie a ceny w innych miastach Podwyżki w Koszalinie są relatywnie niewielkie na tle innych dużych miast. Dla porównania: w Poznaniu od września 2025 roku bilet miesięczny zdrożał z 149 zł do 199 zł, w Słupsku 96 zł, w Gdańsku kosztuje 117 zł, w Krakowie 90 zł, w Warszawie 110 zł, w Łodzi 168 zł. Koszalin nadal utrzymuje ceny umiarkowane, oferując przy tym coraz szerszy katalog ulg i bezpłatnych przejazdów. Zmiany wchodzące w życie 1 września 2025 roku oznaczają dla mieszkańców Koszalina niewielkie podwyżki, ale także istotne poszerzenie katalogu ulg i przywilejów – szczególnie dla seniorów oraz absolwentów szkół podstawowych. Miasto zachęca pasażerów do korzystania z biletów okresowych, które zapewniają największe oszczędności i komfort podróżowania.