„Nieuzasadniona agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, prowadzona z terytorium Rosji i Białorusi (przy aktywnym udziale władz białoruskich) wywołała oburzenie całego cywilizowanego świata. Społeczeństwo polskie (w tym mieszkańcy Pomorza Zachodniego) wykazuje ogromną ofiarność zapewniając pomoc walczącym oraz ludności cywilnej na Ukrainie, a także tysiącom uchodźców, szukających schronienia w Polsce. Województwo Zachodniopomorskie postanowiło ponadto zamanifestować swoją solidarność ze społeczeństwem i władzami ukraińskimi, wypowiadając wiążące region umowy o współpracy z białoruskim Obwodem Mińskim oraz porozumienie o współpracy z rosyjskim Obwodem Kaliningradzkim” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
W Koszalinie póki co cisza w tej sprawie. A szkoda, bo Słupsk postanowił zerwać współpracę z Archangielskiem i Grodnem.
Sesja sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego planowana jest na przyszły tydzień i wtedy – po przegłosowaniu uchwały przez radnych – sprawa nabierze formalnej mocy.
Nasz region ma podpisaną umowę o współpracy z Obwodem Kaliningradzkim od 2004, a z Mińskim – od 2010 roku.
BSSSC jest organizacją zrzeszającą regiony z 10 krajów wokół Bałtyku. Nasze województwo jest członkiem BSSSC od 1993 r. Współpraca subregionalna państw Morza Bałtyckiego ma strategiczne znaczenie dla wszystkich zrzeszonych tam regionów. Olgierd Geblewicz podjął decyzję o tym, że Rosja nie będzie brać udziału w najbliższym posiedzeniu zarządu BSSSC. Podczas spotkania marszałek zawnioskuje o wykluczenie najeźdźcy z udziału w pracach organizacji.
Wczoraj Olgierd Geblewicz jako szef EPL zaapelował również do szefów pozostałych grup politycznych w Komitecie Regionów o zajęcie wspólnego stanowiska potępiającego agresję Rosji i wywołanie wojny w Ukrainie. Marszałek chce, by Komitet Regionów wyraźnie poparł sankcje nakładane na Rosję przez Komisję Europejską, a także wsparcie ze strony organów europejskich dla walczącej Ukrainy.
- Pragnę, by donośny głos solidarności z heroicznym narodem ukraińskim popłynął od wszystkich europejskich samorządowców – mówi Olgierd Geblewicz. – Chcę także wyraźnie zaakcentować nasze wsparcie dla europejskich aspiracji Ukrainy. Musimy pozostać zjednoczeni i stanowczy, jednocześnie piętnujący wszystkie formy kolaboracji z reżimem Putina. Cieszę się osobiście, że jako EPL rozstaliśmy się z węgierską partią FIDESZ Wiktora Orbana w Komitecie Regionów. Postawa przywódców węgierskich w obliczu najazdu rosyjskiego agresora jest rozczarowująca.