Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Trzech kandydatów do muzeum

Autor Robert Kuliński 30 Grudnia 2015 godz. 16:52
Jarosław Jurkiewicz, Ryszard Ziarkiewicz i Jerzy Buziałkowski to – jak ustaliliśmy – kandydaci ubiegający się o fotel dyrektora Muzeum w Koszalinie. Rozstrzygnięcie konkursu w styczniu.

Rzecznik Urzędu Miasta nie może podać nam nazwisk kandydatów, którzy ubiegają się o fotel dyrektora. Trwa konkurs. Udało nam się jednak ustalić nazwiska kandydatów. Który z nich zostanie szefem?  Wszyscy spełniają podstawowy warunek konkursu, czyli co najmniej 3-letnie doświadczenie zawodowe na stanowisku kierowniczym związanym z kulturą lub nauką.

od lewej: M. Adamczak, J. Jurkiewicz
i artystki z Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Jarosław Jurkiewicz pełnił funkcję zastępcy Jerzego Kalickiego. Zna obiekt i jego potrzeby jak nikt inny. Ryszard Ziarkiewicz od 1992 do 1994 był dyrektorem Centralnego Biura Wystaw Artystycznych w Sopocie. Kierował także Działem Sztuki Współczesnej Muzeum w Koszalinie. Od roku 2009 roku prowadzi samodzielnie Galerię Scena. Natomiast Jerzy Buziałkowski od lat  jest dyrektorem Zamku Książąt Pomorskich - Muzeum w Darłowie. 


Kiedy Ziarkiewicz prowadził Dział Sztuki Współczesnej,  w 2007 roku przygotował akcję „Kocham Koszalin”. Dla ówczesnych włodarzy miasta okazała się być zbyt postępowa i nowoczesna. Skutki były takie, że

R. Ziarkiewicz z tegorocznych
I Koszalińskich Targów Sztuki i Dizajnu.

Ziarkiewicz został usunięty z Działu Sztuki Współczesnej, a jego miejsce zajęła Marta Adamczak. Ostatnio  zasłynęła tym, że przygotowała wystawę artystek-amatorek z Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Natomiast szef Sceny  wielokrotnie  zapraszał na wystawy i wydarzenia, które prezentowały powiew świeżości. Współpracuje ze szczecińską Akademią Sztuki, a ostatnio Targi Sztuki i Dizajnu – jego pomysłu,  przyciągnęły prawdziwe tłumy koszalinian.

 
 


Z kolei w kuluarach wiele mówi się o koleżeństwie Jerzego Buziałkowskiego z byłym już dyrektorem muzeum, Kalickim. Tę wieź wzmacnia fakt,

J. Buziałkowski (fb)

że przed trzema laty Kalicki przyjął do pracy w koszalińskiej instytucji córkę Buziałkowskiego, Bognę. Zajmuje się ona promocją muzealnych wydarzeń.

 

Wydaje się, że kluczowa w tym konkursie będzie właśnie opinia ustępującego dyrektora. Choć Jerzy Kalicki, długoletni dyrektor Muzeum w Koszalinie, odszedł na emeryturę, to jednak nie pożegnał się z tą instytucją. Od listopada pracuje w niej na pół etatu, jako główny specjalista ds. naukowo - konserwatorskich.  Ponoć ma także pomóc swojemu następcy w „zadomowieniu się” w muzeum.

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Buziałkowski nowym dyrektorem Muzeum

Robert Kuliński - 15 Stycznia 2016 godz. 18:06
Nieoficjalnie poznaliśmy zwycięzcę konkursu na nowego dyrektora Muzeum w Koszalinie. Komisja, drogą głosowania, wybrała Jerzego Buziałkowskiego. Przedstawiciele samorządu, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz związków zawodowych i pracownicy muzeum, przeprowadzili dziś rozmowy kwalifikacyjne z trzema kandydatami: Ryszardem Ziarkiewiczem, Jarosławem Jurkiewiczem oraz Jerzym Buziałkowskim. Ten ostatni okazał się być najbardziej odpowiednim następcą Jerzego Kalickiego, który w październiku odszedł na emeryturę. Jerzy Buziałkowski od lat jest dyrektorem Zamku Książąt Pomorskich - Muzeum w Darłowie. W kuluarach od samego początku był typowany jako pewny zwycięzca. Nie bez znaczenia są jego osobiste powiązania z Kalickim, który nie pożegnał się z Muzeum definitywnie. Od listopada pracuje na pół etatu, jako główny specjalista ds. naukowo – konserwatorskich. Buziałkowski może więc liczyć na pomoc swojego kolegi w zadomowieniu się w Koszalinie.  Teraz decyzja należy do prezydenta miasta, który ma czas do końca stycznia, aby przyjąć wybór komisji.