- Uchwała ma stać na straży Województwa Zachodniopomorskiego, jako organu, który jest odpowiedzialny za spajanie, integrowanie, budowanie tożsamości regionalnej i zrównoważonego rozwoju. Opowiadamy się w niej za ochroną naszego wspólnego dorobku. Tym stanowiskiem nie zamykamy dyskusji, lecz ją otwieramy – mówił marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego stojąc na straży piętnastoletniego dorobku regionu w zakresie budowania wspólnoty opartej na poczuciu tożsamości regionalnej, w poczuciu szacunku do wszystkich mieszkańców Pomorza Zachodniego, dbając o zrównoważony jego rozwój, opowiada się za utrzymaniem spójności terytorialnej województwa zachodniopomorskiego – czytamy w stanowisku.
W dokumencie wskazane zostały konkretne ryzyka, z którymi wiązałaby się ewentualna reforma administracyjna, m.in. zagrożenie utraty funduszy unijnych, trudności w rozdziale zobowiązań regionów pomiędzy nowe województwa, przyszłość inwestycji, z drogą S6 na czele.
W uzasadnieniu uchwały czytamy, że przyjęcie i wynegocjowanie nowych dokumentów programowych wdrażania funduszy unijnych w Polsce na lata 2014-2012 (Umowa Partnerstwa, Kontrakt Terytorialny, regionalny program operacyjny) zajęłoby co najmniej kilka lat, a RPO WZ wszedł już w etap realizacji i pojawili się już pierwsi beneficjenci, także z obszaru koszalińskiego.
Reforma administracyjna nie odpowie na wyzwania społeczno-gospodarcze północno-zachodniej części Polski – stwierdzają Radni.
Za podjęciem uchwały głosowało 16 z 19 obecnych podczas głosowania radnych.