Nie często włodarze gmin w otwarty sposób mówią o zaletach wsi. Powszechnym jest zwracanie uwagi na problemy społeczności wiejskiej, jej zaniedbania i potrzeby rewitalizacji. Rządzący gminą Sianów obrali inną drogę, stawiając na kulturę. Folk Film Festiwal to na razie kameralna, ale bardzo różnorodna i atrakcyjna impreza.
Potencjał jaki posiada zgromadzony zespół jest nie do przecenienia.
Czwartkowe popołudnie upłynęło przede wszystkim pod znakiem oficjalnej inauguracji imprezy, jednak wcześniej odbył się wernisaż w holu kina „Zorza”. Swoje prace fotograficzne i filmowe zaprezentował Piotr Baczewski. Artysta związany jest z Akademią Kolberga, organizacją pozarządową zajmującą się animacją życia na wsi w oparciu o tradycję muzyczną. Dzięki działalności Akademii kilka wsi w Polsce objętych programem kulturalno – edukacyjnym znów rozbrzmiewa polkami, oberkami i walczykami, a nie disco polo.
Podczas wernisażu autor opowiedział, m.in. o tym jak młodzi ludzie zjeżdżają z całej Polski do miejscowości okolic Radomia, aby uczyć się od mistrzów tradycyjnej muzyki i obyczajów z nią związanych.
Fotografie przedstawiają chwile ujęte w kadrze z zabaw tanecznych, spotkań młodych muzyków z mistrzami oraz sylwetki muzykantów. Jest czym nacieszyć oko, bo zdjęcia oprócz walorów dokumentalnych, są prawdziwymi dziełami sztuki. To jednak nie koniec atrakcji przygotowanych przez Baczewskiego. Do dyspozycji uczestników są także filmy ukazujące działania Akademii Kolberga. Wystarczy podejść do odtwarzacza DVD, założyć słuchawki i już można rozpocząć
miniseans.
Po wernisażu przyszedł czas na symboliczne otwarcie festiwalu w hali namiotowej przed kinem Zorza. Burmistrz Sianowa Maciej Barlicki oraz wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa, uwinęli się z ceremoniałem zaskakująco szybko. Do tego stopnia, że gospodarz nieomal zapomniał wygłosić sakramentalne : „Festiwal uważam za otwarty .”. Całe szczęście konferansjer Krzysztof Plewa trzymał rękę na pulsie i przypomniał o zasadach jakie obowiązują najwyższych rangą urzędników podczas inauguracji czegokolwiek.
Po oficjalnej ceregieli nastąpił moment, oczekiwany przez zgromadzoną publiczność. Na scenie pojawili się Jacek Kałucki oraz Marek Siudym. Spotkanie z aktorami poprowadził Piotr Pawłowski. Mieszkańcy Sianowa usłyszeli rozmaite historie z życiorysów gości. Były zabawne anegdoty oraz wspomnienia stanu wojennego i słynnego bojkotu telewizji.
Aktorzy nie przyjechali na Folk Film Festiwal tylko po to, aby zabawiać publiczność pogawędkami. Po spotkaniu w namiocie, na scenie kina Zorza Siudym i Kałucki wystąpili w farsie „Będzie tylko lepiej”, który wyreżyserował Stefan
Friedmann.
Niczym byłby jednak festiwal o tematyce wiejskiej bez koncertu folkowego i atrakcji jarmarcznych. Na zakończenie wystąpił zespół Rzepczyno Folk Band. Natomiast przez cale popołudnie, na placu przed Centrum Kultury w Sianowie można było zapoznać się z ludowym rękodziełem oraz skosztować grillowanych smakołyków.
Przed nami jeszcze dwa dni festiwalu. Już dziś gościem głównym imprezy będzie aktor, Paweł Królikowski. Wystąpi kabaret EWG z Domachowa, rozstrzygnięty zostanie także konkurs na jednominutowy film o tematyce wiejskiej Kokofy 2015. Natomiast w sobotę, m.in. Przegląd Zespołów Ludowych oraz występ Teatru Nikoli z Krakowa. Polecamy!