Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland

Poznajcie Zośkę – lokomotywę z duszą i historią!

2025-10-10 22:13:00 eWok, film: Artur Kukliński
Dlaczego jedyna w Polsce Północnej lokomotywa ma tak wdzięczne imię? Co wspólnego z tym wszystkim ma miłość, która narodziła się… na torach? I wreszcie – dlaczego znaki STOP przy trasie wąskotorówki to nie żart, tylko sprawa życia i bezpieczeństwa?

W naszym najnowszym materiale filmowym pasjonaci wąskotorówki opowiadają o tym co ich napędza, nadaje ich życiu sens i o „Zośce”, która kradnie serca nie tylko miłośnikom kolei. Będzie  i o tym, że czasem pociąg do… pociągów potrafi zmienić całe życie. Zajrzyjcie z nami za kulisy Koszalińskiej Wąskotorówki – będzie trochę nostalgii i humoru oraz duża dawka dobrej energii!

Motto: "Wszelka dusza jest nieśmiertelna. Bo co się wiecznie rusza, nie umiera". Platon. 

Parowóz Px48-3901, będący lokomotywą typu Px48, ma następujące parametry techniczne:

•Producent: Fablok, Chrzanów

•Rok produkcji: 1951

•Szerokość toru (aktualna): 1000 mm (przebudowany z 750 mm w 1969 roku)

•Układ osi: 0-4-0 (Dh2) — cztery osie napędzane, brak osi bieżnych

•Moc silnika: około 134 kW (180 KM)

•Średnica kół napędnych: 500 mm (wg różnych źródeł)

•Skok tłoka: 360 mm

•Ciśnienie w kotle: 13 atmosfer (1,3 MPa)

•Powierzchnia rusztu: 1,47 m²

•Powierzchnia ogrzewalna kotła: 40 m²

•Powierzchnia ogrzewalna przegrzewacza: 13,4 m²

•Masa służbowa: około 18-22 tony

•Maksymalna prędkość: do 35-45 km/h

•Zapas wody: około 6 m³

•Zapas węgla: około 4 tony

•Długość całkowita: około 7 metrów

•Najmniejszy promień łuku toru: 35 m

Czytaj też

Wąskotorówka bije rekordy! 694 pasażerów w jeden dzień – a to dopiero początek letnich atrakcji

Ala za TKKW - 21 Lipca 2025 godz. 7:22
W sobotę, 19 lipca 2025 roku, Koszalińska Kolej Wąskotorowa odnotowała wyjątkowy sukces frekwencyjny. Tylko jednego dnia jej pociągami podróżowało aż 694 pasażerów. Tak duże zainteresowanie przejazdami historyczną kolejką potwierdza, że wąskotorówka to jedna z najchętniej wybieranych atrakcji w regionie. Towarzystwo Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej podziękowało wszystkim odwiedzającym za obecność i zrozumienie. Jak zaznaczono, w dniach o dużym natężeniu ruchu na trasę kierowane są wszystkie sprawne wagony i lokomotywy, jednak ze względu na ograniczoną liczbę taboru, zdarzają się sytuacje, w których podróżni muszą liczyć się z większym tłokiem. Organizatorzy zapowiadają, że planowane są kolejne remonty wagonów, aby jeszcze lepiej odpowiadać na rosnące zainteresowanie podróżami.   Letni rozkład jazdy – zaplanuj wycieczkę W kolejnych dniach mieszkańcy i turyści znów będą mogli skorzystać z wyjątkowej oferty przejazdów do Rosnowa. Kursy będą realizowane w dniach od środy 23 lipca do niedzieli 27 lipca według następującego rozkładu:   Środa – piątek – odjazd z Koszalina: 12:00 – powrót z Rosnowa: 14:30   Sobota – niedziela – odjazdy: 11:00 i 15:00 – powroty: 13:30 i 17:30   Pełne informacje o cenach biletów, ulgach i rozkładzie jazdy znajdują się na stronie:  www.waskotorowka.koszalin.pl Rosnowo – atrakcyjny cel podróży Po dotarciu do Rosnowa na podróżnych czeka szereg atrakcji: plaża nad jeziorem, siłownia plenerowa, boisko do siatkówki, miejsce na ognisko oraz bogata oferta gastronomiczna.   W ramach akcji promocyjnej „Kolej... na Rosnowo” każdy pasażer otrzymuje bon ze zniżką 10% do wykorzystania w punkcie gastronomicznym Rosnowiak. Nowości dla miłośników kolei W kasie biletowej można nabyć już kalendarze na rok 2026 zawierające zarówno aktualne, jak i historyczne fotografie kolejki. Dostępne są również nowe pamiątki związane z kolejką, które z pewnością zainteresują kolekcjonerów i turystów. Towarzystwo zapowiada także otwarcie sali muzealnej na dworcu w Koszalinie, poświęconej historii i działalności kolei wąskotorowej w regionie. To kolejna atrakcja, która wzbogaci ofertę turystyczną miasta i pozwoli jeszcze lepiej poznać dziedzictwo techniczne Pomorza Środkowego.   Koszalińska Kolej Wąskotorowa łączy pasję do historii z nowoczesnym podejściem do turystyki rodzinnej. Warto skorzystać z tej niepowtarzalnej okazji do podróży w czasie i spędzenia dnia w wyjątkowym klimacie zabytkowej kolei.  

Wąskotorówka walczy o życie

eWok, fot. archiwum - 21 Lutego 2024 godz. 7:54
- Doszliśmy do ściany. Dalej ze względów bezpieczeństwa już naszą kolejką nie pojedziemy - alermuje Paweł Gajdzica, prezes Towarzystwa Koszalińskiej Kolejki Wąskotorowej. - Władze Koszalina, które od 12 lat są na terenie miasta właścicielem torowiska tylko obiecują, i obiecują. Z roku na rok przekładają przekazanie nam pieniędzy na remonty. Właśnie otrzymaliśmy kolejną odpowiedź od władz Koszalina dotyczącą pilnego remontu. I znów nic - dodaje. A to przecież wąskotorówka to jedna z głównych atrakcji turystycznych Koszalina! - Przeprowadzony przegląd roczny torowiska wykazał całą listę usterek. W tym wiele takich zagrażających bezpieczeństwu nie tylko pracowników wąskotorówki, ale przed wszystkim jej pasażerów. Nie mogę zgodzić się na to, by doszło do wykolejenia. To byłaby katastrofa - dodaje.  W ciągu minionych 6 lat władze Koszalina na remont przeznaczyły 318 tysięcy złotych. Dodatkowwe 400 tysięcy zł pochłonęły naprawy przejazdów drogowych. - Proszę zauważyć, że na naprawie przejazdów drogowych tak naprawdę skorzystali kierowcy. A koszt remontu jednego metra takie przejazdu to mniej więcej 12 tysięcy złotych. Dla porównania dodam, że metr naprawy torowiska wynosi około 1800 złotych - wyjaśnia prezes TKKW. - Mi już ręce opadły. Tak dalej być nie może. Te ciągłe obiecanki urzędników skutkują coraz mniejszym bezpieczeństwem przejazdów. W skład załogi wchodzi maszynista i kilkoro nieletnich jego pomocników. Do tego musimy zapewnić bezpieczeństwo naszym pasażerom. Tylko w ubiegłym roku przewieźliśmy ich 20 315. A mogliśmy więcej. Muszę  jednak ograniczać liczbę przejazdów, by wygospodarować czas na konieczne remonty. W ubiegłym roku wyremontowaliśmy kosztem rezygnacji z naprawy wagonu blisko 200 metrów torowiska. Tak dalej być nie może - zapewnia Gajdzica.  Dodajmy, że na terenie gminy Manowo remonty pochłonęły kwotę 1 miliona 372 tysięcy złotych. - Było to możliwe, bo gmina Manowo w swoim budżecie zabezpieczała nam co roku  80 tysięcy złotych. A my mając ten, tak zwany wkład własny ubiegaliśmy się o kolejne środki z Urzędu Marszałkowskiego, konserwatora zabytków i tak dalej - wyjaśnia Gajdzica.  Koszalinianie i turyści coraz chętniej korzystają z przejazdów wąskotorówką. Tym bardziej, że gmina Manowo w Rosnowie (stacja końcowa) zagospodarowała teren na plaży jeziora. Pojawił się tam plac zabaw dla dzieci, siłownia dla dorosłych, miejsca dla grillowania, a nawet do tańczenia "pod chmurką"!   A Koszalin? Prezydent Koszalina, ustami swojego rzecznika Roberta Grabowskiego zapewnia, że tematem wkrótce się zajmie. Rzecznik w wypowiedzi dla Polskiego Radia Koszalin stwierdził:  "Ten temat trafi wkrótce na kolegium pana prezydenta i decyzje zostaną podjęte. Mamy sezon turystyczny przed sobą. Chodzi o bezpieczeństwo osób korzystających z jednej z atrakcji naszego miasta i na pewno kolejki nie pozostawimy bez pomocy". Mamy nadzieję, że w końcu władze Koszalina - nie ważne czy ze względu na sezon turystyczny, czy trwającą właśnie kampanię do wyborów samorządowych - znajdą pieniądze na wykonanie wymaganych remontów i na majówkę będziemy mogli wąskotorówką pojechać mając Koszalin w sercach do Rosnowa.