Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland

Lodowa prewencja

2019-01-26 05:03:00 ekoszalin za policja.pl
W trakcie służby uczy młodych policjantów Szkoły Policji w Słupsku zagadnień prewencji i ruchu drogowego. Po służbie, w czasie wolnym, jest prezesem Białogardzko-Koszalińskiego Klubu Płetwonurków „North Divers”. Podkom. Igor Jeżyna wspólnie z kolegami z klubu oraz strażakami zorganizował kolejne „lodowe szkolenie”.

W centrum Białogardu na jednym ze stawków przeprowadzili już kolejne zajęcia pokazowe dla dzieci i młodzieży. Policjant wspólnie ze strażakami Państwowej Straży Pożarnej pokazywał, jak należy zachowywać się w sytuacji, gdy załamie się pod nami lód i wpadniemy do wody.

Podczas pokazów podkom. Jeżyna wcielił się w rolę osoby, która nagle znalazła się w wodzie. Przy pomocy kolegów z klubu płetwonurkowego i strażaków zaprezentowano kilka sposobów pomocy osobie, która wpadła do wody. Pokazano jak wykorzystać do tego celu sznurek, sanki czy gałąź. Strażacy pokazali także jak można posłużyć się rzutką, wężem wypełnionym powietrzem i saniami lodowymi.

Zajęcia obserwowały grupy przedszkolaków i uczniów, którzy od przyszłego tygodnia rozpoczynają ferie zimowe. Policyjne hasło „Pomagać i chronić” tym razem miało wymiar lodowej prewencji.

Czytaj też

Na lodzie

Ala za KMPSP Koszalin - 25 Stycznia 2019 godz. 4:27
Dla tych, którzy nie mogą powstrzymać się przed wejściem na lód w okresie zimy przytoczę kilka praktycznych porad, które może w jakimś stopniu ustrzegą przed zagrożeniem, jakie niesie ze sobą przebywanie na lodzie: • Wchodząc na lód na zamarzniętych naturalnych akwenach podejmujemy zawsze to ryzyko, że możemy z niego nie wrócić, ponieważ tak naprawdę jest to czasami igranie ze śmiercią.• Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na lód, jeśli w pobliżu nikogo nie ma, a lód jest niestabilny i kruchy.• Jeżeli musimy przejść po lodowej tafli, poruszając się nie trzymajmy z powodu zimna rąk w kieszeniach, ponieważ w razie wpadnięcia do wody wydostanie się na powierzchnię będzie utrudnione lub wręcz niemożliwe.• Jeśli poruszając się po lodzie usłyszymy jego trzeszczenie, nie powinniśmy się zatrzymywać, ale natychmiast zawrócić w kierunku brzegu, z którego wyruszyliśmy.• W przypadku pęknięcia tafli lodowej pamiętajmy o zachowaniu spokoju i przyjęciu pozycji leżącej, zwiększającej powierzchnię nacisku na lód.• W przypadku załamania się pod nami lodu jak najszybciej w sytuacji zagrożenia wzywajmy pomocy. Jeżeli nie możemy się oprzeć pokusie poławiania ryb spod lodu, to wchodząc na lód zadbajmy o minimum naszego bezpieczeństwa, a przede wszystkim: • asekurujmy się towarzystwem kolegi,• zaopatrzmy się w odpowiedni kombinezon wypornościowy,• miejmy ze sobą kamizelkę asekuracyjną,• zabierzmy pazury asekuracyjne, które ułatwią nam wydobycie się po załamaniu się lodu,• zabierzmy na połów 3-4 m linki do ratowania siebie bądź innych,• dobrze jest mieć ze sobą telefon komórkowy,• jeżeli to możliwe, w trakcie połowów ustalmy lokalizację naszego położenia i poinformujmy osoby bliskie o miejscu naszego poławiania. Jeśli załamie się pod nami lub pod kimś lód należy: • Starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie.• Kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.• Jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec.• Jeśli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej.• Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody, należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła. Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny.• W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (nie gorące) płyny do picia. Osobę poszkodowaną powinien jak najszybciej obejrzeć lekarz. Pierwsza pomoc przy odmrożeniach Odmrożenia najczęściej dotyczą odsłoniętych lub słabo zabezpieczonych części ciała. Dotyczy to uszu, nosa, policzków oraz palców rąk i nóg. Pamiętaj, przed wyjściem na mróz posmaruj odsłonięte części ciała kremem ochronnym. W przypadku, gdy dojdzie do odmrożenia należy: • Delikatnie masować (nie śniegiem) odmrożone miejsca, ogrzewając je stopniowo.• Odmrożoną część ciała można ogrzać w ciepłej (nie gorącej) kąpieli.• Przemoczone ubrania należy zdjąć, a ciało wytrzeć do sucha i okryć.• Podać kilka szklanek mocnej i ciepłej herbaty lub innych płynów. W przypadku załamania się lodu prowadzenie akcji ratowniczej jest bardzo trudne, a czas działa na niekorzyść osoby poszkodowanej. Zbyt późne powiadomienie jednostki ratowniczej, zbyt długi czas dojazdu (brak dróg dojazdowych) i inne warunki terenowe uniemożliwiają przeprowadzenie skutecznej i szybkiej akcji ratowniczej. Dlatego też osoby, które ulegają takim zdarzeniom często ponoszą śmierć w wyniku utonięcia lub wychłodzenia organizmu. Zapewniam, że piscy strażacy starają się jak najlepiej przygotować do prowadzenia działań ratowniczych w okresie zimowym. Każdego roku sprawdzamy sprzęt i przeprowadzamy praktyczne ćwiczenia organizacji akcji ratowania zagrożonego życia na lodzie i spod lodu. Pamiętajmy jednak, że wszelkie nasze starania umożliwią skuteczne przeprowadzenie akcji ratowniczej wyłącznie wtedy, kiedy będziemy mieli odpowiedni zapas czasu.

Bezpiecznie na lodzie

Ala, fot. Piotr Walendziak - 24 Stycznia 2017 godz. 12:15
Wodna Dolina, gdzie przepływa rzeka, nie jest miejscem bezpiecznym. Jeśli już mamy wchodzić na jakiś lód wybierajmy miejsca sprawdzone. Przed wejściem staramy się zabezpieczyć własne bezpieczeństwo. Ubieramy się odpowiednio, zaopatrujemy się w gwizdek i kolce lodowe. Dziś strażacy wspólnie z policjantami przeprowadzili na akwenie Wodnej Doliny akcję edukacyjną dla uczniów koszalińskich szkół.    Działania edukacyjne miały na celu przedstawienie technik z zakresu samoratowania i ratowania poszkodowanych przy użyciu sprzętu dostępnego na miejscu zdarzenia  np. gałęzi, pasków od spodni, szalików, sanek oraz sprzętu specjalistycznego, który posiada Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie. Całość działań na lodzie zaprezentowała Specjalistyczna Grupa Wodno-Nurkowa działająca na bazie Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej Nr 1 w Koszalinie.

Bezpiecznie na lodzie

Film Ala, fot. Piotr Walendziak - 24 Stycznia 2017 godz. 12:15
Wodna Dolina, gdzie przepływa rzeka, nie jest miejscem bezpiecznym. Jeśli już mamy wchodzić na jakiś lód wybierajmy miejsca sprawdzone. Przed wejściem staramy się zabezpieczyć własne bezpieczeństwo. Ubieramy się odpowiednio, zaopatrujemy się w gwizdek i kolce lodowe. Dziś strażacy wspólnie z policjantami przeprowadzili na akwenie Wodnej Doliny akcję edukacyjną dla uczniów koszalińskich szkół.    Działania edukacyjne miały na celu przedstawienie technik z zakresu samoratowania i ratowania poszkodowanych przy użyciu sprzętu dostępnego na miejscu zdarzenia  np. gałęzi, pasków od spodni, szalików, sanek oraz sprzętu specjalistycznego, który posiada Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie. Całość działań na lodzie zaprezentowała Specjalistyczna Grupa Wodno-Nurkowa działająca na bazie Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej Nr 1 w Koszalinie.

Na lodzie

ekoszalin za KMP Koszalin, fot. KMP Koszalin - 29 Stycznia 2016 godz. 15:21
Dziś na akwenie miejskim odbył się pokaz ratownictwa. Adresowany był głównie do dzieci i młodzieży z koszalińskich szkół, ale obejrzeli go też zainteresowani przechodnie. Spotkanie zorganizowała Komenda Miejska Policji w Koszalinie przy aktywnym udziale WOPR w Koszalinie, Państwowej Straży Pożarnej i Koszalińskiego Sztabu Ratownictwa. W związku z tym, że zbliżają się ferie i zimowa aura sprzyja spędzaniu czasu na świeżym powietrzu, dzieci często bez opieki dorosłych wykorzystują zamarznięte akweny wodne jako lodowiska. Najczęściej są to miejsca niestrzeżone, zagrażające ich bezpieczeństwu. Pokaz został przygotowany specjalnie po to, aby przestrzec dzieci i młodzież przed niebezpieczeństwem zabaw na zamarzniętych jeziorach czy stawach.   Funkcjonariusze pokazali zebranym, jak należy zachować się w sytuacjach kiedy ktoś wpada do lodowatej wody i jak iść z pomocą dbając równocześnie o swoje bezpieczeństwo. Zaprezentowali pokaz ratownictwa z wykorzystaniem profesjonalnego strażackiego sprzętu, w tym specjalnych sań. Ratownicy podczas działań omawiali podstawy postępowania w przypadku załamania się lodu tj.;    - starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomoc. Aby wydostać się z wody najlepiej położyć się płasko na lodzie, rozłożyć szeroko ręce i nogi i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie. Kiedy jednak jesteśmy świadkiem zdarzenia i zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym i wtedy zamiast ratownikiem stajemy się również ofiara. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego, bądź podejść przy użyciu drabiny czy deski, co pozwoli rozłożyć nacisk naszego ciała na lód.  Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny. W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (ale nie gorące) płyny do picia. Jeśli po wydostaniu poszkodowanego z wody jest nie przytomny wykonujemy badanie tętna. Na koniec pokazów policjanci przeprowadzili pogadankę o aktywnym, ale zarazem bezpiecznym sposobie spędzania czasu zimowego i korzystaniu wyłącznie z miejskiego lodowiska.   Przypomnieli też zebranym wszystkie numery alarmowe, na które należy telefonować wzywając pomocy.