Marek Krajewski - w 1985 ukończył IX Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego we Wrocławiu, a w latach 1985–1991 studiował filologię klasyczną na Uniwersytecie Wrocławskim. W 1992 uzyskał magisterium, a w 1999 obronił rozprawę doktorską pt. „ Prozodia greckich zapożyczeń u Plauta”. Od 1992 pracował jako asystent w Instytucie Filologii Klasycznej i Kultury Antycznej Uniwersytetu Wrocławskiego, później jako adiunkt i starszy wykładowca. Od 2007 zawodowo trudni się pisarstwem.
Jego debiutancka powieść „Śmierć w Breslau” (1999), otwierająca cykl o Eberhardzie Mocku, została doskonale przyjęta przez czytelników i krytykę. Później przyszła pora na kolejne: „Śmierć w Breslau”, „Koniec świata w Breslau”, „Widma w mieście Breslau”, „ Festung Breslau”, „Dżuma w Breslau”, „Głowa Minotaura”. Znane są także cykle o Jarosławie Paterze: „Aleja samobójców” (współautor Mariusz Czubaj), „Róże cmentarne” (współautor Mariusz Czubaj) oraz o Edwardzie Popielskim: „Głowa Minotaura”, „Erynie”, „Liczby Charona”, „Rzeki Hadesu”, „W otchłani mroku”, „Władca liczb”, „Arena szczurów”.
Pisarz odniósł niezaprzeczalny sukces. To laureat prestiżowych nagród literackich. Jest m. in. pierwszym laureatem Nagrody Wielkiego Kalibru, od roku 2004 przyznawanej przez Stowarzyszenie Miłośników Kryminału i Sensacji „Trup w szafie” oraz Instytut Książki za najlepszą polskojęzyczną powieść kryminalną lub sensacyjną. Otrzymał też Nagrodę Księgarzy „Witryna” za najlepszą książkę 2005, a w 2006 - Paszport Polityki. W czerwcu 2008 pisarz został wybrany Ambasadorem Wrocławia za promocję tego miasta w swojej twórczości, a w październiku 2015 został odznaczony Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
23 sierpnia 2017 ukazała się jego najnowsza powieść: „MOCK. Ludzkie zoo” Ostatni krąg zła
Wrocław 1914.
Maria – „narzeczona” Eberharda Mocka – co noc w swoim mieszkaniu słyszy potępieńcze jęki i płacz dzieci. Ebi myśli, że kobieta traci rozum, ale niebawem odkrywa szokującą prawdę, którą kryją piwnice nieczynnego dworca. Wkracza w sam środek piekła, choć nie wie jeszcze, że jego przeciwnik – Gad – ma potężnych mocodawców, którzy nie cofną się przed niczym.
Mock staje przed dramatycznym wyborem: ocalić matkę Marii czy niewinne dziecko? By ukarać bezlitosnych zbrodniarzy, narazi się na śmierć w męczarniach, a pogoń za złoczyńcą zaprowadzi go na granicę człowieczeństwa. Przekona się, że natura ludzka jest bardziej okrutna niż bezlitosna afrykańska dżungla.