Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

"Przystanek Historia" z dr Martą Marcinkiewicz odwołany

Autor ekoszalin za KBP Koszalin 28 Listopada 2016 godz. 7:59
9 listopada o godz. 17.00 w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej odbędzie się kolejny już "Przystanek Historia". Tym razem Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie, Centrum Edukacyjne IPN "Przystanek Historia" Koszalin oraz KBP - zapraszają na wykład dr Marty Marcinkiewicz i prezentację książki Ośrodki odosobnienia 1981–1982. Wierzchowo Pomorskie, Jaworze, Darłówek i Głębokie.

Darłówek, Jaworze, Wierzchowo Pomorskie i Głębokie to tylko cztery spośród ponad 70 ośrodków odosobnienia, które funkcjonowały w różnych okresach stanu wojennego. Miejsca dość długo owiane tajemnicą, ciekawe o tyle, że każde z nich przeznaczono dla innego środowiska. W Jaworzu ulokowano znanych intelektualistów z Władysławem Bartoszewskim i Tadeuszem Mazowieckim na czele, w Wierzchowie Pomorskim działaczy szczecińskiej i koszalińskiej „Solidarności", z Marianem Jurczykiem, Stanisławem Wądołowskim. Ośrodek w Darłówku pierwotnie przeznaczono dla osób starszych i chorych, działaczy drugiego i trzeciego szeregu. Umieszczono w nim zarówno kobiety jak i mężczyzn. Najwięcej sensacji budził jednak ośrodek odosobnienia w Głębokiem, gdzie przetrzymywano internowanych byłych prominentów partyjnych, z byłym I sekretarzem KC PZPR, Edwardem Gierkiem. Już sam fakt dużego zróżnicowania standardów miejsc odosobnienia, od domów wypoczynkowych (np. Jaworze) po ciężkie warunki więzienne (zakład karny w Wierzchowie Pomorskim) miał na celu poróżnienie niedawnych działaczy związkowych i opozycyjnych. Dla wielu z nich czas internowania był ciężką szkołą życia, traumą, której nigdy nie udało im się zapomnieć.
Autorka dotyka nie tylko zagadnień związanych z funkcjonowaniem ośrodków odosobnienia, ale również z życiem codziennym internowanych, dostrzega ich emocje i nastroje, nadzieje i rozterki, związane choćby z koniecznością emigracji. Porusza zagadnienia współpracy i gry operacyjnej prowadzonej w ośrodkach odosobnienia przez SB, opisuje także grę władzy z internowanymi, jak i społeczeństwem, poddawanym oddziaływaniom propagandowym.
Książka została nagrodzona w konkursie Europejskiego Centrum Solidarności na najlepszą pracę doktorską na temat „Solidarności" i opozycji lat 1970–1989.



Poprzednia impreza