Mecz zapowiada się niezwykle interesująco, nie tylko ze względu na derby, ale również na to, że spotkanie będzie miało szczególną oprawę. Oba zespoły zmierzą się przy sztucznym oświetleniu, podobnie jak w meczach np. T-mobile Ekstraklasy - Mecz będzie rozgrywany przy sztucznym oświetleniu, na pięknym obiekcie w Kołobrzegu. Myślę, że my również piękną grą dostosujemy się do otoczenia. - mówi szkoleniowiec koszalińskiej Gwardii.
W pierwszej wiosennej kolejce Gwardia wygrała z Pomorzem Potęgowo po bramce z rzutu karnego 1:0, zaś Kotwica Kołobrzeg bezbramkowo zremisowała z Chemikiem Police. W zapowiadanym meczu oba zespoły będą musiały wykazać się zdecydowanie lepszą skutecznością, jeśli chcą namieszać w górnej części tabeli III Ligi Bałtyckiej.
Zespół z Koszalina podbudowany ostatnim zwycięstwem podejdzie do meczu wzmocniony powracającymi po wykluczeniach za żółte kartki zawodnikami - Do derbów podchodzimy wzmocnieni Szymańskim i Donderą, którzy ze względu na otrzymane kartki w ostatniej kolejce rundy jesiennej nie mogli wystąpić w pierwszym meczu z Pomorzem Potęgowo. Obaj zawodnicy na dzień dzisiejszy są brani pod uwagę przy ustalaniu wyjściowego składu. - zapowiada Tadeusz Żakieta.
W ligowej tabeli wyżej znajduje się Kotwica, która po osiemnastu kolejkach z dorobkiem 31 punktów zajmuje czwartą lokatę, zaś Gwardia traci do Kotwicy dwa punkty i jest siódma w tabeli - Nastroje jak to przed derbami, takie spotkania są dla zawodników czymś szczególnym, również dlatego, że elektryzują publiczność, głównie kibiców obu klubów. - dodaje Żakieta.
Gospodarze z pewnością zrobią wszystko, aby pokonać koszalinian. Tym bardziej, że jesienne derby w Koszalinie wygrała Gwardia 2:0, po bramkach Fabiana Słowińskiego i Jacka Magdzińskiego. Jednak mamy nadzieję, że trzy punkty z Kołobrzegu trafią do Koszalina. Mecz zaplanowano na sobotę na godzinę 17:30 w Kołobrzegu.