To wyjątkowe wydarzenie stanie się okazją, by wspólnie rozpocząć świąteczny czas w naszym mieście. W programie przewidziano również atrakcję dla dzieci oraz wspaniałą muzyczną oprawę, która dopełni atmosferę tego wieczoru.
Niech wspólne odpalenie świątecznych świateł stanie się symbolem radości, wspólnoty i nadziei na nadchodzący czas.
Kolejnym wydarzeniem, na które mamy nadzieję wszycy czekają, jest Jarmark Bożonarodzeniowy, którego otwarcie już 19 grudnia.
Jarmarki bożonarodzeniowe – historia.
Z dostępnych źródeł pisemnych dowiadujemy się, że pierwsze jarmarki odbywały się w Wiedniu pod koniec XIII w. Z Austrii migrowały w XIV wieku do Niemiec i rozpowszechniły się na terenie naszych zachodnich sąsiadów. Organizowano je w wielu dużych i mniejszych miastach, były jednodniowe, mieszkańcy zaopatrywali się na nich głównie w mięso. Jednym z najbardziej znanych jarmarków jest Striezelmarkt w Dreźnie, którego pierwsza edycja odbyła się w 1434 r. To właśnie ciastu Striezel, drożdżowemu placku z bakaliami, suszonymi owocami, orzechami, marcepanem dodatkowo pokrytym grubą warstwą cukru pudru, jarmark zawdzięcza swoją nazwę.
W XVIII wieku handel trwał już osiem dni, w kolejnych dekadach nawet dwa tygodnie. Oprócz mięsa i wypieków na straganach można było nabyć ceramikę, rzeźby i zabawki, zwłaszcza lalki. Dostępne były także papierowe lampiony czy jadalne figurki ze śliwek.
A jak było w Polsce? O historii polskich jarmarków można się dowiedzieć m.in. ze strony promującej turystykę w Krakowie, targ odbywał się tam już od 1310 r. Nie ma jednak informacji, czy chodzi o jarmarki świąteczne, czy zwykłą wymianę handlową. Nie ulega wątpliwości, że okolicznościowe stoiska pojawiały się na krakowskim Rynku w okresie międzywojennym. Jeszcze dłuższą i, co najważniejsze, udokumentowaną historię jarmarków ma Gdańsk. Stragany ustawiano od XVII wieku w okolicach bazyliki Mariackiej. W kolejnych odsłonach handel odbywał się w Dworze Artusa. Po I wojnie światowej targi w Gdańsku miały formę zbliżoną do obecnej.
Tradycja jarmarków bożonarodzeniowych niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Od kilkunastu lat znów stają się popularne - wśród nich prym wiodą te we Wrocławiu, Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Toruniu czy Bydgoszczy. Wzorem niemieckim nasze rodzime jarmarki przyjmują formę bardzo kolorową i komercyjną. Można na nich nabyć między innymi produkty spożywcze, cukiernicze, ozdoby świąteczne, a także obserwować mini spektakle odgrywane przez artystów.
Sporządzono na podstawie wypowiedzi Michała Świercza, kustosza z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.