Rozpoczęta kilka miesięcy temu akcja, zakończyła się sukcesem.
Aby dokonać zmian ustawowych, niezbędne było zebranie 100 tysięcy podpisów. Strażacy ochotnicy z Ustronia Morskiego zebrali na dzień dzisiejszy ponad 104 tysiące podpisów, a dokumenty poparcia nadal przychodzą z całego kraju.
Strażacy OSP wyjeżdżając na akcję nie mogą obecnie liczyć na zasiłek chorobowy i rehabilitacyjny w razie wypadku. Jan Dzik, szef Ochotniczej Straży Pożarnej w Ustroniu Morskim, w czasie akcji połamał sobie rękę i nogę. Sam odczuł, że państwo, pomimo tego, że on ratuje cudze życie i mienie, niespecjalnie dba o niego samego. Dlatego, razem z kolegami postanowił to zmienić. Teraz, sprawą będzie musiał zająć się Sejm.