Prezydent podziękował za czteroletnią współpracę. Wspomniał o sukcesach odnoszonych przez naszych sportowców. Następnie odbyła się debata na temat aktualnych potrzeb sportowców. Przedstawiciele Klubu Piłki Nożnej Gwardia Koszalin pytali o możliwości przebudowy stadionu i utworzenia wokół niego bazy szkoleniowo-medyczno-hotelarskiej. Jedliński nie krył, że to bardzo trudny problem. Nie obiecywał, że w przypadku reelekcji podejmie się jego realizacji. Z kolei judocy Samuraja i Gwardii zabiegali o wyposażenie hali judo w klimatyzatory. – Podczas upalnych dni, w hali mamy saunę – powiedział Marian Standowicz, piąty zawodnik turnieju olimpijskiego w Montrealu. Poparł go Andrzej Adamski, jeden z najbardziej utytuowanych koszalińskich szkoleniowców.
Z kolei Sebastian Tałaj, były judoka, a dziś animator sportu i radny rozpoczął rozmowę na temat utworzenia dla koszalińskich olimpijczyków “Karty olimpijczyka”. Uważa on, że jej posiadacze uzyskaliby wstęp wolny na wszystkie organizowane w mieście imprezy. Staliby się ambosadorami Koszalina. A trzeba wiedzieć, że hisorii naszego miasta tylko 13 sportowców wystąpiło na olimpijskiej arenie. Ten zaszczyt wywalczyli sobie:
Marian Tałaj (judo) |
Monachium 1972 Montreal 1976 - brązowy medal |
Marian Standowicz (judo) |
Montreal 1976 |
Leszek Doliński (koszykówka) |
Moskwa 1980 |
Dariusz Zelig (koszykówka) |
Moskwa 1980 |
Andrzej Radomski (zapasy) |
Seul 1988 Barcelona 1992 |
Wioletta Sosnowska (Wilk) (badminton) |
Barcelona 1992 |
Ewa Larysa Krause (judo) |
Atlanta 1996 |
Wojciech Natusiewicz (podnoszenie ciężarów) |
Atlanta 1996 |
Mariusz Dąbrowski (zapasy) |
Sydney 2000 |
Marek Garmulewicz (zapasy) |
Barcelona 1992 Atlanta 1996 Sydney 2000 |
Paweł Spisak (jeździectwo) |
Ateny 2004 Pekin 2008 Londyn 2012 |
Marcin Horbacz (pięciobój nowoczesny) |
Ateny 2004 Pekin 2008 |
Sławomir Kuczko (pływanie) |
Londyn 2012 |
Mieszkańcy naszego miasta byli także uczestnikami paraolimpiad. Absolutnym rekordzistą jest Ryszard Fornalczyk, który uczestniczył w sześciu olimpiadach. Pozostali paraolimpiczycy to: Renata Cyburt, Aleksander Popławski, Ryszard Przednowek, Tomasz Rębisz, Robert Jachimowicz, Maciej Sochal I Kamila Rusielewicz.
Najważniejszym jednak problem do rozwiązania to sprawa miejskiej dotacji. Do tej pory kluby otrzymywały pieniądze na prowadzenie tak zwanej działalności merytorycznej z kasy miasta dopiero po przeprowadzeniu konkursów w lutym bądź w marcu każdego roku. A to stanowczo za późno, bo koszty bieżącego funkcjonowania kluby ponosić muszą każdego miesiąca.